Któryś raz zdarza się na forum pytanie o małą ilość fps czy spadki fps. W odpowiedzi często można przeczytać "masz za słaby zasilacz". Ludzie, to nie jest tak, że mało prądu to mniej fps. Jeśli karcie zabraknie prądu to prawdopodobnie spowoduje to zawieszenie komputera lub w skrajnych przypadkach uszkodzenie. Kropka.
"Odpowiedz w wątku", a nie "Nowy wątek".
1. zasilacz nie ma wpływu na ilość FPS
2. jeżeli jest za małe zasilanie komputer nie będzie działał lub wyłączy się podczas działania
No jak nie. Xbox One ma zewnętrzny zasilacz i jest słabszy od PS4, który ma wbudowany.
Niby nie chodzi tu bezpośrednio o ilość FPSów, ale...
Jakiś czas temu zacząłem mieć dość poważne problemy z działaniem kompa. Nie był to typowy spadek wydajności, zamiast tego co jakiś czas komputer zaczynał mieć bardzo poważne przycinki - zarówno w grach, jak i przy normalnym użytkowaniu. W głupim Wordzie kursor skakał z jednego miejsca w drugie zamiast przechodzić płynnie. Bywało że przez trzy godzony wszystko chodziło dobrze, potem zaczynało się takie show. Programy do diagnostyki dysków, ramu, mierzenia temperatury procesora, wszystko pokazywało że sprzęt jest ok. W końcu po prostu rozkręciłem obudowę i odłączyłem wszystko, co nie było niezbędne do działania - nieużywaną kartę TV, napęd cd-rom, dodatkową kartę sieciową. Wszystko od tego czasu chodzi stabilnie, więc najprawdopodobniej winę faktycznie ponosił psujący się zasilacz i pomogło odciążenie go.
Warto jednak dodać jedną bardzo ważna informacje. Źle dobrany zasilacz faktycznie ma wpływ na wydajność komputera. W najłagodniejszym przypadku może się to objawiać właśnie spadkami FPS w grach. Jednak jego udział można dość łatwo wykluczyć chociażby dokonując pomiaru stabilności i wartości napięć na wtyczce PCI-E od karty graficznej.
W gorszych przypadkach źle dobrany zasilacz do platformy, będzie powodował nie tylko spadki FPS, ale także przywieszanie się zestawu, możliwe artefakty, całkowite zawieszenie systemu lub w skrajnych przypadkach nawet uszkodzenie podzespołów.