Elo, mam 14 lat
Moja średnia to 4.5, więc nie jest źle
Mam problem - rodzice ciągle ograniczają mi dostęp do komputera -> mogę używać go tylko w soboty i niedziele... Jedyne co mnie ratuje to telefon
Pomocy, co mam zrobić!
Ciągle tylko mówią: ucz się, ucz się (WTF)
Komputer przez cały weekend?! Panisko!
Ja w Twoim wieku odwijałem parówki z celofanu, żeby jakoś w zimę ocieplić sobie sandała . :)
Ucz się i pracuj pod strzechą swej chatki, a będziesz pociechą dla ojca i matki!
Jak miałem 14 lat to mogłem pograć na komputerze tylko godzinę po szkole, a internet tylko w piątek i czasem sobotę. Nie było smartfonów i innych takich dupereli.
Raz miałem takie niefortunne kombo na wywiadówce i kilka ocen, o których zapomniałem wspomnieć, że mi rodzice odcięli kompa na prawie pół roku. Żeby było jasne, mówimy raczej o trójkach u piątkowego ucznia, niż pale na pale.
Moim zdaniem rodzice mieliby sporo racji, gdybym tłukł godzinami w CS-a lub Tibię, ale ja przede wszystkim robiłem własne strony i zgłębiałem meandry internetu - dziś dzięki tamtej wiedzy żyję, a lekcje fizyki do niczego mi się nie przydają. Generalnie jednak rozumiem ich intencje i sam pewnie reagowałbym podobnie.
Z drugiej strony rodzic, który dziś ogranicza komputer, ale zarazem nie kontroluje smartfona, dopiero robi krzywdę dziecku. Przy komputerze można jeszcze robić coś produktywnego, ale smartfon dla 14-latka to naprawdę zabawka dla idiotów.
Powinieneś porozmawiać z rodzicami na temat smartfona - też powinni Ci go ograniczać.