Planuję podarować znajomemu Chrzest Ognia, ponieważ jest to moja ulubiona część i uważam, że jest najzabawniejsza i najprzyjemniej się ją czyta, ale znajomy nie czytał wcześniej nic z serii Wiedźmina. Czy myślicie, że przeczytanie tej części byłoby kłopotliwe dla kogoś niezaznajomionego z serią? Nie chciałabym zniechęcić go do przeczytania reszty serii, więc proszę o opinie! :P
Mozna zaczac od powiesci, ale wg. mnie bez znajomosci opowiadan to jest takie rzucenie sie na "gleboka wode".
Na początek zbiory opowiadań:
1. Ostatnie życzenie
2. Miecz przeznaczenia
Potem już właściwa saga:
3. Krew elfów
4. Czas pogardy
5. Chrzest ognia
6. Wieża jaskółki
7. Pani jeziora
Moim zdaniem to bez sensu, zwłaszcza, że opowiadania są lepsze niż sama powieść. Lepiej podaruj mu Ostatnie życzenie.
dokladnie, ksiegi sa beznadziejne zbiory opowiadan za to czyta sie super przyjemnie
Tylko żeby nie przyjął tego jako aluzji, że to ma być jego ostatnie życzenie ;)
