Cześć. Kilka dni temu sformatowałem dysk (50GB) i zainstalowałem Windowsa 7. Po instalacji zajmował ok 15 GB - wolne miejsce na dysku 35GB. Codziennie wieczorem winda ściągała mi aktualizacje a to 40 aktualizacji, a to 12, a to 45. Dzisiaj patrze (po 3 dniach od formatu) na dysku zostało mi 10GB wolnego. O co chodzi ? Aktualizacje zajmują 25GB !? Sęk w tym, że jak zaznaczę całość na dysku to zajmuje 27GB i 13 GB jest niewidoczne. Dodam, że nie instalowałem nic dodatkowego poza sterownikami, i kilkoma programami jak WORD. O co chodzi ?
System pytał się/zalecał, abym stworzył "konfiguruj kopię zapasową", ale się nie zgodziłem i jest napisane, że nie posiadam kopi zapasowych.
Zgred - z czego czyścić dysk jak świeżo po formacie :) użyłem CC cleanera ale tylko odzyskałem kilka Mb.
Jeremy - dzięki, przywróciło 6Gb :) Ale i tak nadal brakuje 8GB.
A co z plikiem stronicowania/pamięcią wirtualną?
Nie masz go na tym dysku? Może po prostu potrzebował więcej miejsca.
Najlepiej przerzuć go sobie na inny dysk.
Oczyści dysk z tych wszystkich aktualizacji, które masz zmagazynowane.
Zapuść i zobacz jakie rodzaje plików i w jakiej ilości masz do wywalenia.
Zamiast pytać bez sensu, może spróbujesz?
Dodatkowo, jeżeli jesteś bardziej zaawansowanym użytkownikiem możesz przenieść folder "Installer" na inny dysk/partycję wg tej instrukcji
move above folders to (for example) D:\C\WINDOWS
run CMD
type: CD C:\WINDOWS
type: MKLINK /J Installer D:\C\Windows\Installer
type: MKLINK /J SoftwareDistribution D:\C\Windows\SoftwareDistribution
type: EXIT
http://superuser.com/questions/216300/can-i-delete-msocache
Punkty przywracania i tak się robią bez pytania o zgodę.
Prawoklik na komputer/Właściwości/Zaawansowane/Ochrona sytemu i wyłącz na wszystkich dyskach. To je wyczyści. Jeśli korzystasz z tej funkcji, włącz z powrotem. Oczywiście stracisz w ten sposób stare punkty przywracania.
Dodatkowo wyczyść folder Windows\SoftwareDistribution\Download - tam system trzyma poprawki ściagnięte do zainstalowania i często nie czyści ich potem jak trzeba. Nic nie zepsujesz, jeśli będzie potrzebował czegoś, to sobie ściągnie jeszcze raz.