Kobiety w serialach – 5 postaci, które nie pozwolą o sobie zapomnieć
Brawa dla scenarzystów, zmyślić wiarygodny plot armor w tych czasach to jednak jest osiągnięcie.
Claire Danes jako Carrie Mathison w Homeland. Zdecydowanie najlepsza rola kobieca z jaką się spotkałem w serialach, a oglądam ich mnóstwo.
Moje top 5 dopełniłbym:
2. Robin Wright jako Claire Underwood w House of Cards
3. Tatiana Maslany jako połowa obsady w Orphan Black
4. Sarah Rafferty jako Donna Paulsen w Suits
5. Helen McCrory jako Ciotka Polly w Peaky Blinders
Zamiast Melissandre bym dal Cersei, dla niej ogladam ten serial :)
A miejsce piate tez mi nie za bardzo pasuje, po raptem 4 odcinkach i od razu w top5 postaci zenskich, hmmm.
Ja bym tu predzej dal moze Sare Lund z Forbrydelsen (pierwowzor Killing), albo Kare z Battlestar Galactiki, albo Buffy :)
No i Carrie z Homeland.
5 pozycji to zdecydowanie za mało, żeby wrzucić tu wszystkie najciekawsze postacie, wybór subiektywny, ale zgadzam się z Waszymi propozycjami :) Odnośnie Cersei z GOT, myślałam o niej, jest wyśmienita, ale kryterium, które wybrałam bardziej skłoniło mnie ku Melissandre. Więcej nieodkrytych kart, może dlatego :) Ale aktorsko chyba jednak Cersei, trudny wybór. A Ani z Detektywa tak jak zaznaczyłam, znalazła się tam, bo dobrze rokuje na dalsze odcinki, poza tym intryguje, na tle pozostałej obsady. Trzeba popracować nad TOP 10 :)
Stella Gibson jest genialna. Czekam na nowe "Z archiwum X" no i kolejny sezon "The Fall", ale przeraża mnie trochę zacieśnianie się jakiejś dziwnej więzi pomiędzy Stella a Spectorem. Oby twórcy nie poszli za bardzo w tę stronę