Poszukuje gry z dzieciństwa, wie już zapomniałem ale parę szczegółów utkwiło mi w głowie:
-TPS
-science fiction
-Otwarte miasto. A przynajmniej tak to dla mnie w tedy wyglądało.
-Nie pamiętam czy były to faktycznie strzelanka ale była tam walka w ręcz 1 vs 1
Fabuła:
-Gracz dosłownie jako on sam wciela się w NPCa, ale może zmieniać ciała , chyba według życzenia. Na samym początku przejmował ciało policjanta w niebieskim kostiumie.
-W pewnym fabularnym momencie,przed walką, zły charakter grozi graczowi żeby nie myślał że siedzi bezpiecznie przed komputerem, bo z racji przeskakiwania między tymi ciałami cześć jego duszy jest autentycznie w postaci którą teraz gra.
-
Omikron: The Nomad Soul
Na przyszłość podaje się kiedy to twoje dzieciństwo przypadało - bo równie dobrze mógłby to być pong.
Pierwsza "duża" gra Davida Cage, muzyka David Bowie. Kiedyś tytuł ten zrobił na mnie olbrzymie wrażenie.