Cześć.
Mam pytanie. Dużo z Was już wie o co chodzi.
Planuję kupić:
Rust
DayZ
LUB
7 Days to Die
Nie wiem, którą z tych gier najbardziej się opłaca kupić.... i, która mi się szybko nie znudzi.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Rust na teraz na krótki czas (dużo osób wróciło, bo gra podobno dostała pare dobrych aktualizacji, ale wątpie żeby ta gra ludzi przytrzymała na wiele miesięcy)
7 days to die minikraft z zombiakami, jak chcesz pobudować z klocków to wiadomo po co sięgnąć, raczej nie po to, ale kto co lubi.
DayZ na przyszłość (gra w tym momencie zabugowana i słabo działająca, ale gdy twórcy w najbliższych miesiącach wymienią i dodadzą to nad czym pracują, wszyscy zapomną o powyższych tytułach i król wróci. Gra z większym potencjałem i zdecydowanie na dłuższy czas niż oba poprzednie tytuły)
Wybór oczywisty. Zależy też jaki masz PC i jak znosisz spadki fps, bo dayz w obecnym stanie nie jest zoptymalizowane i trzeba czekać do lata na nowy render.
@UP - Już kiedyś miałem DayZ na swoim kompie (pirata) bo sprawdzałem jak działa. Nie było źle, już nie pamiętam ile FPS ale gra chodziło dobrze.
Właśnie najbardziej chciałbym DayZ tak jak mówisz... nie wiem jeszcze się zastanowie nad wyborem. Bo te 7 Days to Die mnie też bardzo kusi...
Mam jeszcze jedno pytanie. W jaką z tych trzech gier gra najwięcej graczy?
7 Days to Die - taki trochę Minecraft na sterydach. Grając ze znajomymi daje sporo frajdy, ale na singlu raczej szybko się nudzi (podobnie jak Minecraft). Ogólnie to całkiem przyjemna i rozbudowana gra, ale nie każdego wciągnie. I raczej nie jest na długie miesiące.
Rust - coż. Od dawna już go nie odpalałem, a podobno zmieniło się bardzo dużo. Za czasów gdy w niego grałem (ponad rok temu), to była klimatyczna i ciekawa gra, ale też potrafiła niezwykle skutecznie zepsuć nastrój (przez słabo przemyślaną mechanikę). Był np. stosunkowo łatwy sposób na przejęcie cudzej bazy, przy którym ofiara mogła w zasadzie tylko patrzeć, jak inni gracze zdobywają dostęp do kolejnych pomieszczeń. Może to rozwiązali, ale skoro dodali tam choćby wyrzutnię rakiet, to raczej jest jeszcze gorzej.
W samodzielne DayZ nie grałem.