Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Porada Prawna nieproszony lokator

05.02.2015 21:52
Xarexon
1
Xarexon
118
Generał

Porada Prawna nieproszony lokator

Potrzebuję pewnej rady. Opiszę krótko sytuację.
Wynajmuję mieszkanie umowa jest na mnie tylko na mnie. Właścicielka spisała nazwiska lokatorów którzy ze mną mieszkają. I teraz tak... jeden z lokatorów zaprasza osobę do mieszkania z nią w jednym pokoju. Nie będę opisywał sytuacji dlaczego spotyka się to z negatywnym przyjęciem. Ale co mogę zrobić w przypadku kiedy zwyczajne "proszę opuścić moje mieszkanie" nie podziała? Policja ? Na jaki artykuł się powołać?

05.02.2015 22:06
ksips
2
odpowiedz
ksips
138
Legend

Być może się mylę, ale przypadkiem nie jest tak, że tylko właściciel może "sobie nie życzyć" i to on musi podjąć kroki, a nie wynajmujący?

W każdym razie art. 193 kk.

05.02.2015 22:08
Xarexon
3
odpowiedz
Xarexon
118
Generał

2 --> a to Ci zaskoczenie ; o może ktoś coś na ten temat napisać ?

05.02.2015 22:10
Kanon
😊
4
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Wynajmuję mieszkanie umowa jest na mnie tylko na mnie.

Wypierdalać.
The end.

05.02.2015 22:14
5
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Ty wynajmujesz, ty jestes odpowiedzialny - proste.

05.02.2015 22:14
Viti
😉
6
odpowiedz
Viti
266
Już z Nowej Zelandii
05.02.2015 22:17
Sno[W]bull
7
odpowiedz
Sno[W]bull
57
Pretorianin

Co na to reszta lokatorów? Im też ta sytuacja nie odpowiada?
W pierwszej kolejności bym powiadomił właścicielkę.

05.02.2015 22:28
8
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

ciepłe kluchy i tyle.

Skoro jakieś osoby z Tobą pomieszkują a umowa jest tylko na Ciebie to pomijając oczywistą zrzutkę na czynsz - wyświadczasz im przysługę. Tak więc powinni liczyć się z Twoim zdaniem no chyba że pozwalasz wszystkim wchodzić sobie na głowę i mają głęboko w tyłku Twoje zdanie.

Jak oczywiste wyproszenie osoby nie pomaga to według przysłowia ryba psuje sie od głowy - wywalić tego co z Tobą mieszka i zaprasza nieproszonego gościa. Na jego miejsce możesz sobie znaleźć zastępstwo.

05.02.2015 22:37
9
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Jezeli tylko ty podpisales umowe to TYLKO ty je wynajmujesz, a to kogo "goscisz" i ile osob dorzuca ci sie do czynszu zalezy tylko od ciebie.

W skrocie. Mozesz powiedziec zeby wszyscy wypierdalali bo to moje mieszkanie.

05.02.2015 22:45
Xarexon
10
odpowiedz
Xarexon
118
Generał

Jeszcze do tej sytuacji nie doszło. Zabezpieczam się bo ten lokator który ma "gościa" jest raczej podległy jego zdaniu.
W przypadku kiedy prośba nie zadziała a odpowiedź jaką usłyszę będzie "przyjechałem do ... i kit Ci do tego" chcę wiedzieć, że prawo stoi po mojej stronie. Przecież "w ryj dać mogę dać" może zadziałać na moją niekorzyść. A tak zadzwonię na policję i po problemie.
Dziękuję za odpowiedzi.

05.02.2015 23:09
Dragon_666
11
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

A tak zadzwonię na policję i po problemie.
Widać, ze chyba nigdy tego nie robiłeś.
Jak coś to powodzenia, może ci sie uda i cos zdzialasz hehe.

Forum: Porada Prawna nieproszony lokator