Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Stare, a nowe filmy

04.01.2015 13:56
1
zanonimizowany30338
137
Legend

Z calym szacunkim, ale przeczytalem trzy razy i nic nie rozumiem.

04.01.2015 15:46
2
odpowiedz
zanonimizowany1027056
59
Generał

Nie mają pomysłów, więc rimejkują hity. Jakie to typowe.

04.01.2015 22:29
Strider.
3
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

Dobra, Raziel - fanem "Pamięci Absolutnej" nie jestem, nowej wersji nie widziałem w ogóle, ale o "RoboCop-ie" mogę jak najbardziej się wypowiedzieć.

1) Twierdzisz, że nowa wersja jest zbyt przegadana i pozbawiona humoru. Zauważ jednak, że pomiędzy oboma filmami doszło do znaczącego przesunięcia środka ciężkości: wersja z 1987 r. opowiadała o zmasakrowanym policjancie bez wspomnień, który idzie przez miasto po trupach. Wersja z 2014 r. opowiadała historię ciężko rannego policjanta, któremu jednak nigdy nie wymazano pamięci (pomijamy tu "spłaszczanie" jego psychiki w czasie pokazu dla dziennikarzy). Siłą rzeczy trzeba było podkreślić związek Alexa z jego rodziną i jaki miała wpływ na jego przebudowywanie. Co do humoru: szerzej będzie o tym jeszcze poniżej, ale jeśli chodzi o typowe "gagi" to scena z prezentacją wyników popularności obu wersji zbroi dla Robocopa jest dla mnie jak najbardziej wystarczająca.

2) Filmy posiadają różny klimat, ponieważ... były tworzone w różnym czasie. Zarówno film z 1987 r., jak i ten z 2014 r. są satyrami na telewizję i kino swoich okresów. Oryginalny "RoboCop" był brutalny aż do śmieszności właśnie dlatego, że większość ówczesnych filmów akcji taka była: krew lała się litrami po każdym strzale, trupy padały gęsto, a główny bohater był niezniszczalną maszyną, który nigdy nie zostawał ranny (albo był przypadkowo postrzelony, na co w ogóle nie zwracał uwagi). Kilkusekundowe serwisy informacyjne przeplatane kiczowatymi reklamami były wyolbrzymioną satyrą na telewizję amerykańską lat 80. Nowy "Robocop" posiada to wszystko, ale przepuszczone przez pryzmat współczesnego kina i telewizji amerykańskiej. O czym mówi się dzisiaj najgłośniej? O stronniczości mediów, zakłamywaniu rzeczywistości i propagandzie, o montowaniu materiałów "na żywo". Zaprzeczysz, że nie ma tego w nowej wersji? Co do brutalności i klimatu: to samo co powyżej. Dzisiaj już takich filmów się nie kręci, więc nie było potrzeby dobierania takiej konwencji: film wpisał się w szybsze, nieco bardziej rozrywkowe kino s-f, mnie osobiście momentami kojarzące się np. z serialowym "Ghost in the Shell". Poza tym ten "ciężki klimat" od biedy trzymał się jeszcze tylko w drugim filmie, trzeci posiadał już elementy kina młodzieżowego, o obu serialach (i tym aktorskim, i tym animowanym) nie wspominając.

gameplay.pl Stare, a nowe filmy