Chcę kupić jeden z droższych telefonów i 2 z 3 mają baterię wbudowaną, tylko Samsung nie.
Czy to uzasadniona obawa, czy kiedy bateria straci pojemność nie będę musiał wyrzucać 2000zł do kosza?
Ktoś już wymieniał wbudowaną baterię?
Miałem sporo telefonów, ale nigdy nie zdażyło mi się kupować nowej baterii.
Więc to, że jest wbudowana wg mnie można olać.
Zakładając, że za te 2-3 lata telefon wymienisz, nie ma się czego obawiać. A nawet jakby okazało się, że bateria wymaga wymiany, to zawsze można rozkręcić.
Osobiście wolę wymienne, zawsze mam zapasową, w pełni naładowaną przy sobie.
Jak bateria straci pojemność to już dawno będziesz miał nowy telefon. A jakby jednak coś się działo to od tego jest gwarancja.
Moja ma ponad 2 lata i trzyma jak nowa, co drugi dzien ladowana... Martw sie tylko jak to ma byc telefon na 5-7 lat...
Jeśli bateria ulegnie awarii to tak czy tak będzie się dało ją wymienić. Aczkolwiek dzisiejsze baterie są bardzo kulturalne i nie wykładają się byle gdzie, więc naprawdę spoko.
No chyba, że jak tu zasugerował kolega wyżej. Biorąc pod uwagę ten 1,5 dnia (nie licząc sprzętu delestera, u Niego to 2 tygodnie spokojnie :P) przez, które działają dzisiejsze telefony i to kiedy od telefonu zależy coś ważnego dla Ciebie (potrzebujesz czasem jakieś maila machnąć na szybko czy coś, jakieś sprawy życia i śmierci kiedy nie masz kompa), to w takim wypadku wymienna bateria jest jak najbardziej pożądana.
Ja miałem dylemat miedzy Samsungiem a Nexusem. Brałbym tego drugiego gdyby właśnie nie fakt, ze ma wbudowana baterie i nie da sie załączyć do niego dodatkowej karty pamięci. Swoja droga mysle, ze zanim bateria odejdzie do lamusa bedziesz mial juz dwa nastepne telefony.
O ile się nie mylę to gdy masz niewbudowaną baterię to gwarancja może być np. tylko na pół roku, a gdy jest integralną częścią telefonu gwarancja musi być takiej samej długości co na cały telefon.
Może i możliwość wymienienia rozładowanej baterii na naładowaną jest czasem przydatny, jednak myślę, że mało praktyczny i lepszym rozwiązaniem jest powerbank o ile nie przeszkadza nam to, że sprzęt musi się ładować i nie trwa to jak w przypadku wymiany baterii kilka sekund można w taki sposób naładować kilka urządzeń, a nie tylko smartfona.
