Słuchajcie mam ważne pytanie - czy żyła znajdująca się w tym hm... intymnym miejscu należy do dużego czy małego krwioobiegu? I w ogóle dlaczego akurat tutaj ma zawrotkę? Na obrazku zaznaczyłem o którą arterię chodzi.
Do dużego, o ile dobrze pamiętam. Krwioobieg mały to inaczej "krążenie płucne" (chyba :>).
Mały obieg krwi służy wzbogaceniu krwi w tlen w płucach i wydaleniu dwutlenku węgla.
Jeżeli nie oddychasz ptakiem to należy do dużego obiegu.
Dlaczego nawrotkę? A jak ci się wydaje co się ma z tą krwią dziać jak już napłynie?
Chodzi ci o żyły czy tętnice? Sprecyzuj, bo najpierw piszesz o żyle, a potem jest o arterii - czyli tętnicy. :)
W ogóle to liczba pojedyncza też jest niewskazana, bo unaczynienie jest tam bardzo bogate. Żył i tętnic cewki moczowej czy prącia jest mnóstwo, nie mówiąc o odgałęzieniach.
Daj znać, co cię ciekawi, to mogę spróbować to jakoś wytłumaczyć - chociaż będzie ostre wspomaganie kompendium, bo póki co jeszcze nie omawialiśmy dokładnie jamy miednicy.
W tętnicach jest tlen, w żyłach tlenu nie ma.
Krążenie małe jest ograniczone tylko do płuc /tam z kolei rzecz z tlenem jest odwrotna/.
Tętnice i żyły do jakiegokolwiek innego organu to krążenie duże.
Nie wiem, co Stra chce wyjaśniać - czyżby jakieś nowe odkrycia medyczne? "Wymiana gazowa u mężczyzn zachodzi także przez penisa", czy co? :P
Chcę rozwinąć skrzydła i się poprodukować, w oderwaniu od innych przedmiotów chętnie się zajmę na chwilę anatomią - mogę jakoś na szybko unaczynienie prącia czy narządów płciowych wewnętrznych rozpisać, skoro autor zainteresowany. :D
Strasiu, z całym szacunkiem dla Twoich pasji, ale myślisz, że ukrwienie prącia z rozbiciem na sto tysięcy włośniczek i ciał jamistych/gąbczastych kogoś zainteresuje?
A mnie kręci neurologia, poowiadać Ci, który układ jest odpowiedzialny na erekcję, a który za ejakulację? ;P
erekcję, a który za ejakulację? ;P
Szkoda, że 80% ludzi nie rozróżnia tych pojęć.
mały, ale skąd wiesz, może jak kolega Ci opowiada "staaary, taka dupa, że od razu miałem ejakulację", to faktycznie ma na myśli właśnie to? :D
Wyjaśnienia? Wiecie co, może jak wypiję jeszcze jedno wino.. generalnie nie chce mi się dzielić wiedzą naukową /!/ tak zupełnie za friko. Lata ciężkiej pracy mnie kosztowało, żebym mogła coś teraz mówić "z głowy", a nie jak Stra "z kompendium". Jakby co, lubię budyń czekoladowy.
Megera -> A tam od razu ciała jamiste, skończy się na gałęziach i tyle. Wystarczy. :D
W pełni z głowy póki co mogę niestety tylko do jamy brzusznej (częściowo włącznie) i wyżej, ale za to "na świeżo", więc powinno być dobrze. I sobie powtórzę, ha!
maly -> To chyba te 80% żyje w jakichś skupiskach, a te 20% jest rozprzestrzenionych normalnie. W błędne nazewnictwo "ręki" i "nogi" wierzę, ale w to nie. :D
@d@m -> Mhm.
Stra, no i gdzie Ci z tych gałęzi popłynie? No chyba że słynne anastamozy. Bez ciał jamistych jednakże erekcja jest niezaliczona, lol :D
No to erekcję można omawiać dokładnie, ale już całe ukrwienie jamy miednicy szczegółowe być nie musi, trochę lania wody i gotowe!
Powyższe pytanie zadałem, bo mam dosyć solidną żyłę w miejscu wskazanym na rysunku. Jakoś intryguje mnie, że meander tworzy się w połowie prącia, a nie na przykład na jego końcu.
A o zawarotkę pytałem, bo rysunki przedstawiające - co prawda uproszczone - krwioobiegi, pokazują, że naczynia krwionośnie kończą się ślepą uliczką na przykład w poszczególnym palcu.
Lol, naczynia konczace sie slepa uliczka? W atlasach zwykle czerwona kreska przechodzi w niebieska kreske, ew. zobrazowane sa same tetnice albo same zyly. W ludzkim ciele slepy to jest co najwyzej wyrostek robaczkowy..
Czego teraz w szkole ucza na biologii? o_O
No to zobacz, pierwszy przykład z brzegu - mnóstwo naczyń krwionośnych kończy się w jakimś miejscu, a drogi powrotnej nie widać.
Meg Stra -> raczej "staaary taka dupa, że aż mi bryknął". Moi znajomi nie używają takich mądrych słów, a jak już to erekcję mylą z ejakulacją... Czasami mam wrażenie, że jako jedyny trzymam fason :P Co nie znaczy, że są to ludzie niemądrzy :)
A o zawarotkę pytałem, bo rysunki przedstawiające - co prawda uproszczone - krwioobiegi, pokazują, że naczynia krwionośnie kończą się ślepą uliczką na przykład w poszczególnym palcu.
Tekst miesiaca :-D
Megera -> Czego teraz w szkole ucza na biologii? o_O
Pierdół z ekologii, których było zdecydowanie za dużo. I roślinek.