Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Orange - uszkodzony telefon - wymiana na nowy

05.01.2014 14:19
Mat3iz
😊
1
Mat3iz
122
Unknown

Orange - uszkodzony telefon - wymiana na nowy

Witam,

dnia dzisiejszego wypadł mi telefon z kieszeni schodząc po schodach (nie mam pojęcia jak to się stało) i poleciał sobie 3 piętra w dół. Jak pewnie sie domyślacie, nie byla to 3310 i telefon nie przetrwał upadku.

Płace miesiecznie abonament 89,99, jestem dlugoletnim klientem, umowę na dwa lata przedłużałem w lipcu 2012 (a więc w sumie do nastepnego przedluzania juz nie dlugo). Moje pytanie - czy jest mozliwosc ten telefon jakoś wymienić na ten sam, tudziez nowszy/lepszy za doplatami/przedluzeniem umowy wczesniejszej w ramach abonamentu, czy musze szukac po allegro/innych zrodlach? Znalazł się ktos kiedys w takiej sytuacji?

Zdaje sobie sprawe, ze najlatwiej by bylo przejsc do salonu orange i zapytac na miejscu, aczkolwiek w tym tygodniu mam takie zmiany, ze po prostu nie bede fizycznie w stanie tego zalatwic...

Z gory dziekuje!

05.01.2014 14:25
2
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Jeżeli nie masz wykupionego ubezpieczenia to niestety możesz szukać już tylko na allegro. Koszty nie są wielkie, bo średnio 15-20zł miesięcznie doliczone do faktury, wszystkie moje telefony mam tak ubezpieczone i nigdy nie było problemów z wymianą na nowe(a mało nie kosztują bo same S4) w przypadku upadku, kradzieży, zarysowań. Masz 2 szanse wymiany na nowy model w czasie trwania umowy z operatorem.

05.01.2014 14:29
3
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

[2] -> Korzystałeś z tego kiedyś? Jak wygląda procedura? Stary się oddaje, weryfikacja i ewentualna odpowiedź? Wymiana jedynie przy zabiciu telefonu czy w przypadku wkurzających rys ekranu też coś da się zrobić?

05.01.2014 14:33
4
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Sage korzystałem w Tmobile w zeszłym roku, jak mi S4 zwinęli. Procedura jest taka, że musisz mieć zgłoszenie o kradzieży z Policji, idziesz z dokumentem do salonu firmowego i na miejscu blokują IMEI skradzionego telefonu a Ty za 1zł dostaniesz nowy. W tej chwili mam ubezpieczenie na wypadek uszkodzenia telefonu, mogę w czasie trwania umowy 2 razy z tego skorzystać, wpierw jest próba naprawy (Ty płacisz 10%), a jak się nie da, to dostajesz nowy telefon. Mogę w tej chwili wziąć swoją S4 zrzucić ją z 10-ego piętra, zanieść szczątki i dostanę nowy.

05.01.2014 14:36
Gonsiur
5
odpowiedz
Gonsiur
138
HUEHUEHUE

Nie wiem jak to wyglada u innych sieci, ale ubezpieczenie w orange ma tyle wylaczen, ze tak w praktyce to niczego nie obejmuje

05.01.2014 14:40
6
odpowiedz
Tomus665
101
Legend
05.01.2014 14:59
Gonsiur
7
odpowiedz
Gonsiur
138
HUEHUEHUE

[6]
Poczytaj ogolne warunki ubezpieczenia ze wszystkimi wylaczeniami, wtedy juz nie jest to takie atrakcyjne :). Generalnie sprzedawalem ubezpieczenia dla orange (za czasow jak jeszcze wspolpracowali z PZU) przez pare miesiecy, wiem jak to dziala i raczej nie polecam.

05.01.2014 15:10
😁
8
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

>>> Tomus665
Mogę w tej chwili wziąć swoją S4 zrzucić ją z 10-ego piętra, zanieść szczątki i dostanę nowy.
Chcialbym to zobaczyc jak sobie rozpierdzielisz telefon i dostajesz nowke od Operatora. Takich rzeczy nawet w Erze nie bylo :D

05.01.2014 15:17
9
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Piotrek.K wpadnij do Poznania, to nawet pozwolę Tobie rzucić tym telefonem.
Gonsiur -> Miałem kiedyś wykupione te usługi, jednak nigdy z nich korzystać nie musiałem, w tej chwili mam wszystkie telefony w T-Mobile.

05.01.2014 16:15
Gonsiur
10
odpowiedz
Gonsiur
138
HUEHUEHUE

Nie wiem, jak to wyglada teraz kiedy Warta zajmuje sie ubezpieczeniem, ale za czasow PZU to klient musial naprawic albo kupic sobie nowy telefon i otrzymywal zwrot pieniedzy od ubezpieczyciela. W wypadku uszkodzenia zazwyczaj wygladalo to tak:
zglaszamy sprawe --> kaza nam naprawic telefon, co robimy --> zglaszamy sie z faktura za naprawe do pzu --> oni zadaja od nas zdjecia szkody o ktorym wczesniej mowy nie bylo, a telefon mamy juz naprawiony i pozamiatane.
Generalnie w wypadku kradziezy i zgloszenia sprawy na policje wiekszych problemow z odzyskaniem pieniedzy nie bylo, ale wszelkie uszkodzenia zawsze byly rozpatrywane jako wina uzytkownika albo razaca niedbalosc z jego strony i zwrot kosztow wtedy nie przyslugiwal.

05.01.2014 20:35
11
odpowiedz
Haszon
126
Senator

Bo generalnie takie ubezpieczenia maja na celu wylacznie naciagniecie frajera na dodatkowa kase i nie ma z tego zadnych korzysci. Tak jest np. z ubezpieczeniami na zycie wciskanymi do kredytu, ktore maja na celu wylacznie zabezpienie banku, a nie konsumenta.

Forum: Orange - uszkodzony telefon - wymiana na nowy