Witam,
To jak to jest z tym Heroes 6? Ludzie kupują i wypisują, że to Uplay niszczy, tu rozłącza, tu się nie połączy, tu wywali do pulpitu... Jestem fanem Heroes od części 3. Nie chciałbym się zawieźć... Niby 10 euro ale jeżeli miałbym mieć problemy to nie wiem...
Ktoś grał, miał problemy? Albo wszystko chodzi dobrze?
Wątek zainspirowany przeceną na Steam.
Poranny up
@Raistand - Tak, również to dobry argument. Smuci mnie trochę fakt, że twórcy już nie będą wspomagać szóstki z patchami. Nie wiem jak wygląda multiplayer, ludzie wspominali, że się nie łączą lub wywala z gry. Wszystkie informacje biorę z Community Hub na Steamie i niestety większość opinii jest negatywna.
Zdarzały się crashe confluxu, ale to rzadko, czasem potrafi rozłączyć w czasie gry, ale po chwili się łączy. Ogólnie przeszedłem kampanie z podstawki i dodatków wszelakich bez żadnych stresów i problemów. Multi nie tykałem, nie wiem jak tam to wygląda.
Support się skończył, a najważniejszego bugu z grafiką nvidi nie rozwiązano, jak będziesz miał pecha to nawet nie uruchomisz gry :P
Nastawiłem się bardziej na multiplayer... No to jeszcze mam parę godzin by się zastanowić, dzięki za informacje ;)
Jesli dobrze pamietam watki z forum (nawet z gola), to u niektorych wystepowal jakis powazny blad wywalajacy do pulpitu przy kazdym wejsciu do miasta. Nie wiem o co tam chodzilo ani czy gra juz jest naprawiona, ale u mnie nic takiego nie bylo.
"Diskonekty" to najmniejszy problem tej gry (chociaż potrafi np wywalić z gry podczas bitwy - zamiast np dac kilka min na reconect). Małe mapy, uproszczony system surowców, spieprzony system rozwoju herołsów, spieprzony system magii, nudne artefakty, brak jakiegokolwiek balansu jednostek, wymagania z kosmosu przy średniej grafice, łupienie z kasy na dodatkach itd itd. Jeśli chcesz gre do multi to... wybierz 3.
Heroes 3 Complete mam. Chciałem zobaczyć 6 część, za 10 euro wszystkie dodatki - cena kusi... No nic, poczekam chyba do 19 i wtedy zobaczę.
Wszelkie uwagi mile widziane! :)
Od strony technicznej ta gra to porazka. Black screeny (jak gralem w shades of darkness to w pierwszej misji 50% bitew wymagalo restartu gry), pozniej troche mniej ale nadal duzo. Maly skok pinga/packet loss = rozlaczenie z confluxem i tracisz caly progress. A sama gra? "ok" i tyle. jednak ze wzgledu na powyzsze bledy nie zamierzam nigdy wiecej nawet kijem dotykac tego scierwa zwanego uplay.
za 10 ojro "moze byc". JESLI przebolejesz uplay i black screeny
Fakt, rozwój bohatera jest żaden, to po prostu "atak klonów", do surowców i strefy kontroli idzie się szybko przyzwyczaić. Niestety jest mało ras, mało neutralnych jednostek, słaby balans między nimi, chociaż i tak jest o niebo lepiej niż na początku, zanim zaczęto grę patchować. Wtedy co drugi talent nie działał, jednostki były często bezużyteczne.
Gra jest niezła, ale do piątki i trójki nie ma startu. Brak generatora map losowych i koszmarnie toporny edytor powoduje, że nie ma w co grać, a poza kampaniami map jest bardzo mało.
Btw granie w heroesa w multi to masochizm przecież, rozumiem jeszcze hot seat, ale przez sieć? Szkoda czasu :)