Asus N53S
Ogolne to wyinstalowywalem wszystkie programy ktore sa niepotrzebnie. W jednym momencie odinstalowalem cos o nazwie hd... Chyba do grafiki. Ze z 50 programow szlo do odinstalawania to i ten poszedl myslac ze to jakis program sciagniety. Wlasciwie podczas odinstalawania monitor zgasl. Restartowalem laptopa i od tego momentu pokazuje sie resuming windows pozniej czarny ekran i migajacym myslnikiem lub cos takim na gorze lewym rogu. I tyle.
Z laptopami nie mam do czynienia. Jedynie co mam przy sobie to telefon. Wiem ze sa jakies ukryte dyski itp. Co to moze byc i jak przywrocic to normalnosci?
Udalo mi się jakos uruchomić laptopa. Wszystko jest ok tylko nie moge podłączyć sie do netu. Troubleshooting pokazuje zebym podlaczyl laptopa przez Ethernet kabel a co jak nie mam?
To kup, albo sterowniki do sieciówek przeinstaluj. A nie możesz ethernetowym kablem tym "ze ściany" podpiąć się do lapka na chwilę? Bo taki kabel wchodzi do routera na WAN, no chyba że masz router z wejściem optycznym.
Przez swoją głupotę i nieznajomość tematu wywaliłeś sterowniki...
Zorientuj się jaki masz model laptopa(sprawdzisz np programem HWinfo) i zainstaluj odpowiedni sterowniki.
