Forum: Piłka nożna - Prognozy na sezon 2013/14

Piłka nożna - Prognozy na sezon 2013/14

Zgodnie z ustaleniami z wątku "Piłka nożna" stworzona została specjalna część, w której możemy prognozować wyniki ligowe w nadchodzącym sezonie 2013/14. Zabawa polega na próbie przewidzenia, które zespoły i zawodnicy będą świętowali na koniec sezonu i w czerwcu ostatecznie ustalimy kto się najlepiej zna na piłce, kto ma najlepszą intuicję, a kto ma największego pecha ;-).

Okienko transferowe kończy się 31 sierpnia, więc prognozujmy sobie od dziś, do powiedzmy 10 września, tak żeby wszyscy mieli mniej więcej równe szanse w trafieniu końcowego wyniku. Widzimy się tu ponownie w czerwcu ;)

1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna, a także tematy poboczne znajdujące się w obszarze zainteresowań stałych rozmówców.
2. Nie zwracamy się do siebie w sposób obraźliwy.
3. Łamanie regulaminu forum i zasad kulturalnego współżycia może zostać zgłoszone w stosownym wątku administracyjnym.
4. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
5. Rozmowy o wstępniaku, regulaminach i sznurkach będą ukrywane. Ustaliliśmy formę, jaka nam pasuje i się jej trzymajmy.
6. Po 300 postach zakładamy nowy wątek.

Poprzednia: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12259652

Wzorem poprzedniego wątku mile widziane są prognozy opisowe, czyli typ mistrza/pierwszej X wraz z uzasadnieniem. Co do listy lig - proponuję Anglię, Niemcy, Włochy, Hiszpanię i Francję, do tego Polskę jako rodzynki, LE oraz LM. Portugalską i tak interesuje się tylko Stra.

Portugalska jest obecnie silniejsza od francuskiej, a sporo się tam dzieje - myślę, że też warto wytypować. Dołóżmy Portugalię. ;)

Jak mamy typować najmocniejsze, to najmocniejsze - Hiszpania, Anglia, Niemcy, Włochy, Portugalia, Francja. Taka jest obecnie kolejność.

Polska – wbrew pozorom wybór nie jest taki prosty, Legia gra w pucharach całą jesień, więc przyjdzie tradycyjne olewanie ligi, ale jeśli odpadną dostatecznie szybko to powinno udać im się dociułać mistrzostwo. Za Legią uplasuje się jakaś niespodzianka, ktoś z grupy typowych średniaków w stylu Górnik, Lechia, Jagiellonia. Na pewno nie Lech, który w kolejnym sezonie w ogóle nie zagra w pucharach.

Anglia – City, ale zobaczymy pierwszy tryumf Wengera od lat, do ostatniej kolejki walczyć będą też z City o mistrzostwo, czwórkę zamknie Chelsea i United, w tej kolejności. Liverpool poza pucharami.

Niemcy – ciężki orzech do zgryzienia, bo bardzo ciężko jest być obiektywnym. Generalnie faworytem jest Bayern ze względu na szeroki skład. Powalczy z Borussią i Schalke, Leverkusen zaliczy słabszy sezon, do ligomistrzowej czwórki dostanie się jakiś nietypowy zespół, np. Gladbach. Kolejność na koniec: FCB, BVB, S04, Gladbach

Francja – PSG, projekt Monaco się wykolei w pierwszym sezonie walcząc do ostatnich kolejek o Ligę Europejską. Pozostałe drużyny w dowolnej kolejności, jakbym miał ustawiać to musiałbym wejść w tabelę z poprzedniego sezonu, bo nie mam pojęcia jak spisały się w nim Lyon czy OM.

Hiszpania – Barcelona, Realowska choinka co prawda będzie udana, być może nawet wygrają w meczach bezpośrednich z Katalończykami, ale ostatecznie mniej punktów pogubi Messi i aktorzy. Poza tą dwójką w lidze pozostali sami rozsprzedani pasterze, których ustawianie nie ma sensu, będzie przypadkowo.

Włochy – Fiorentina – bo Mario Gomez, drugi Juventus, trzeci Milan, potem Napoli, Inter 8 miejsce.

Portugalia – Porto jest chyba jedyną drużyną mającą profesjonalnych piłkarzy w składzie więc oni.

LE – żadna ze znanych firm, oczywiście należy zdefiniować znaną firmę. Wydaje mi się, że będzie to jakaś drużyna, która gdyby grała w 1/8 LM zostałaby uznana za wielką niespodziankę. Jakiś Szachtar, czy inni Irańczycy z piłkarskiego trzeciego świata dofinansowani petrodolarami. No chyba, że jakiś faworyt zdecyduje się wziąć ten turniej na poważnie, to wtedy on. Wątpię, bo ale zobaczymy.

LM – faworytów jest trzech – Bayern, Real i Barcelona, żadna z tych drużyn jednak nie wygra, tytuł zgarnie ktoś nietypowy biorąc pod uwagę ostatnie lata np. Juventus.

anglia - chelsea. jose bedzie chcial udowodnic romkowi, ze jest swietnym managerem i zgarnie mistrzostwo. ale nie bedzie to zdecydowane zwyciestwo. mysle, ze beda bic sie do praktycznie samego konca z city. trzeci bedzie arsenal (a ja od kanonierow licze na cos wiecej, byc moze fa cup :)

hiszpania - real. barcelona dalej nie ma obrony, kupili neymara, ktory obronca nie jest. reszta w tej lidze sie nie liczy, wiec krolewscy wygraja mysle spokojnie, bez specjalnej walki do konca.

niemcy - bayern. mimo, ze guardiola to troche nieogar, to majac tak silna pake dortmund ich nie przescignie w walce o tytul. byc moze bayern tak nie zarzadzi w tym sezonie, jak w zeszlym (bo lysy to nie heynckes), ale tytul obroni.

wlochy - juve bedzie walczylo z napoli, mysle ze nawet do konca sezonu. ale ciezko powiedziec, kto wygra. osobiscie wolalbym juventus.

francja - psg. mimo, ze roi sie tam od wielkich gwiazd, co wcale nie jest do konca dobre dla zespolu, to wygraja lige. moze beda walczyc z monaco, ale ostatecznie paryzanie wygraja. zreszta monaco to "swiezy produkt". w tym sezonie jeszcze tak nie zamieszaja.

portugalia - porto ? zreszta nie wiem, nie interesuje mnie ta liga.

polska - jw. ale pewnie legia.

liga europy - cholera wie. w tych rozgrywkach ciezko wytypowac zwyciezce, ale stawiam na jakis zespol, ktory odpadnie z ligi mistrzow.

liga mistrzow - hm... real. chociaz tez ciezko wytypowac. jednak mysle, ze krolewscy wreszcie moga zdobyc to trofeum.

POLSKA - 1. Legia 2. Lech 3. Górnik / Legia nie ma dziś rywala. Z budżetem zjadającym innych rywali i całym potencjałem zawodników (na skalę ekstraklasy) trzeba sięgnąć po mistrzostwo, choć dubletu nie będzie. Będą wkradać się babole, w związku z grą w europejskich pucharach. Lech zaliczył falstart na początku sezonu, ale nie biorą udziału w lidze Europy co pozwala postawić sobie jeden konkretny cel na sezon. Rumak nie pokona jednak presji, choć walka o mistrzostwo będzie toczyć się do końca. Jest to jedyna drużyna z możliwością walki o ostateczny tryumf. Co do Górnika, to tak nieśmiało unoszą się na fali. Dobra dyscyplina, solidna defensywa. Powinni zamknąć podium.

ANGLIA - 1. Chelsea 2. Manchester City 3. Arsenal / Najbardziej nieprzewidywalna liga. Zaskoczy nas brak United na podium i masa sezonowców zacznie pisać - zwolnić Moyesa! Po mistrzostwo sięgnie Chelsea w dobrym stylu. Powrót Mourinho sprawi, że będą mieć niezła spinę. W końcu ktoś porozstawia piłkarzy po boisku. Niezłe transfery, całkiem dobry okres przygotowawczy, można być dobrej myśli. Abramowicz po mistrzostwie znowu zacznie szastać kasą. Wicelider, City pokaże naprawdę dobry football. Pellegrini ma wizję drużyny, którą chce zbudować. Mega interesujące i przemyślane transfery. Niezły sezon przed nimi. Na końcu Arsenal zaskoczy dobrą grą w piłkę. Co prawda 3 miejsce to wciąż nie mistrzostwo, ale pograją dłużej w Lidze Mistrzów.

NIEMCY - 1. Bayern Monachium 2. Borussia Dortmund 3. Schalke04 / Mistrzostwo dla mistrzów można by rzec, jednak styl nie zachwyci. Pep na siłę będzie wprowadzał coś nowego, co tylko zakłóci śmiertelną maszynkę. Z takim potencjałem zawodników jednak nie da się przegrać. Nie będzie sukcesu w LM. Odpadną przed półfinałem. Dodatkowo zbiorą baty w bezpośrednich pojedynkach z Borussią. Odnośnie ekipy z Dortmundu. Wiedzą jak zarządzać budżetem. Trafione transfery. Słabszy sezon Lewego, ale mimo to pierwsza trójka strzelców ligi. Podium zamyka Schalke z całej mojej sympatii.

Włochy - 1. Juventus 2. AC Milan 3. AC Fiorentina(Napoli?) / Juve nie da się zdetronizować. Nie widzę nikogo obecnie, kto mógłby im zaszkodzić. Do tego dobre transfery, zwłaszcza Ogbonna, który się wybije. Milan będzie miał króla strzelców. Balotelli pokaże swoje umiejętności. O dziwo derby Mediolanu będą raczej na korzyść czarno-niebieskich. Z kolei fioletowi wywalczą 3 lokatę, choć liczba punktów będzie bardzo zbliżona do Napoli. Gomez pokaże klasę.

Hiszpania - 1. Real Madryt 2. FC Barcelona 3. Valencia / Nowa polityka, nowy trener, nowy styl gry nie przeszkodzi w zdobyciu mistrzostwa. Wręcz przeciwnie. Zapowiada się miły sezon bez wielkich kontrowersji. Bardzo dobre transfery. Odmłodzenie, poszerzenie kadry. Hiszpanizacja drużyny. Carlo + Zizou mogą stworzyć fenomenalny duet. Przed sezonem mierzyli się z mocnymi rywalami, wygrywając 6 z 7 meczy + jeden remis. Gran Derbi mogą być lekko na korzyść FCB, której zostanie jednak drugie miejsce. Duży plus za sprowadzenie Neymara, jednak będzie łapał drobne urazy z początkiem sezonu, a jego anemia się do tego przyczyni. Brak klasowego obrońcy się na nich zemści. Tata nie poradzi sobie z nową drużyną w Lidze Mistrzów. Walka o 3 miejsce to jak loteria. Mimo, iż odeszli kluczowi piłkarze, którzy podnosili jakoś ligi hiszpańskiej (w tym Soldado), Valencia zamknie podium.

Francja - 1. PSG 2. Olimpique Marsylia 3. AS Monaco / Niezbyt atrakcyjny football + fochy ze strony Ibry, że nie jest numerem jeden sprawią, że będzie to bardzo ciężki sezon. Zdecydowanie przepłacony Marquinhos oraz naiwna zmiana trenera to złe decyzje przed sezonem. Mimo to poziom ligi francuskiej w ostatnim czasie, zwyczajnie nie jest na wysokim poziomie, dlatego do walki włączy się jedynie Les Phocéens. Payet wypadł perfekcyjnie. Monaco u mnie na podium, choć wątpię, że faktycznie tam będzie. To nie jest łatwe gdy przychodzi tyle gwiazd i zmienia się praktycznie cała jedenastkę. Może te pieniądze jednak nie pójdą w błoto. Falcao będzie błyszczał. Duże nadzieje wiążę z Jamesem Rodriguezem.

LE - PSV / Jedna z holenderskich drużyn. Postawię na PSV, jak już odpadną z Milanem w eliminacjach Ligi Mistrzów. W finale zmierzą sie z kimś zza naszej wschodniej granicy.

LM - Real Madryt / Czas na upragnioną La Decime. Myślę, że Real jest w tym sezonie wystarczająco silny, żeby powalczyć o ostateczny tryumf. W finale zmierzą się z jedną z angielskich drużyn.

W wątku Piłka Nożna się nie wpisuję, ale chętnie podzielę się swoimi przemyśleniami :)

Anglia - City. Mają najsilniejszą i najbardziej wyrównaną kadrę, oprócz tego świetnego fachowca na ławce. Za nimi Arsenal, który jako jedyny z topowych angielskich klubów nie zmienił trenera, a także w końcu nikogo ważnego nie sprzedali. Myślę, że w tym roku w końcu wygrają jakiś puchar, np. FA Cup.

Hiszpania - Real. Ancelotti jest świetnym fachowcem, uważam, że poukłada odpowiednio zespół i wygra ligę, chyba że Barcelona kupi klasowego obrońcę, wtedy może być różnie. Mimo to stawiam na Królewskich.

Niemcy - Borussia. Guardiola na pewno będzie chciał udowodnić swoją wielkość i będzie kombinował ze swoją drużyną. Nie jestem do niego przekonany, uważam, że przejedzie się na swoich poronionych pomysłach typu Lahm w pomocy.

Włochy - Juventus. Bianconeri dokonali ciekawych wzmocnień, przede wszystkim mają już świetnego napastnika, a tego im brakowało. Napoli jednakże będzie groźnym rywalem, jeżeli Benitez dobrze poukłada zespół. Jeśli nie, to mogą skończyć nawet poza pierwszą trójką.

Francja - PSG. Zawodnicy Paryżan zdecydowanie przewyższają poziomem resztę ligi. Monaco też ma ciekawy zespół, ale na sukcesy przyjdzie im jeszcze trochę poczekać.

Portugalia - Benfica. To jest jednak czysty strzał, o tej lidze wiem naprawdę niewiele.

Polska - Legia. Są zdecydowanie lepsi od reszty ligi, niezdobycie mistrzostwa byłoby dla Urbana kompromitacją. Poza tym wierzę, że wreszcie zacznie się odradzać Wisła.

Liga Europy - Ciężko powiedzieć, zależy kto odpadnie z Ligi Mistrzów. Żeby jednak kogoś obstawić, to powiem, że Tottenham.

Liga Mistrzów - Real jest faworytem tegorocznej edycji, ale ja myślę, że w tym roku zaskoczy nas Juventus i zgarnie tytuł.

BPL - Manchester United. Niektórzy zapominają, że ostatnio wygrali ligę z ogromną przewagą punktową. Z Fergusonem, czy bez, nadal pozostaje tam mentalność zwycięzców.

BBVA - Real

Bundesliga - Bayern. Borussia ma za krótką ławkę.

Serie A - Juventus, praktycznie na każdej pozycji mają najlepszych zawodników w lidze.

Ligue 1 - PSG

Liga Zon Sagres - FC Porto

Ekstraklasa - Lechia

Liga Mistrzów - City, albo inny angielski zespół

Liga Europy - Sevilla

Miałem zamiar poczekać z prognozami do końca okienka, ale srać na to i tak United nie kupi pomocnika.

Anglia - Mimo wszystko United, choć w tym roku końcówka na pewno nie będzie przypominała zeszłosezonowej a raczej tą z 2011/12. Drugie City, trzecie Chelsea, LM zamknie Arsenal.

Hiszpania - Cholera wie, Ancelotti to prawdopodobnie trener idealny dla Realu, ale Neymar z Messim wyglądają imo okazalej niż Ronaldo z Bale'em i Isco. Chyba jednak postawię na Real.

Niemcy - Bayern ma tak mocny skład, że choć Guardiola na pewno zaliczy parę wpadek przez swoje eksperymentalne taktyki to bawarczycy mają mistrzostwo na 95%.

Włochy - Juventus, rozważyłbym alternatywę gdyby Napoli nie sprzedało Cavaniego.

Francja - PSG.

Portugalia - Porto.

LM - Borussia Dortmund. Tak w ramach równowagi żeby Goetzego dupa bolała hehe;]

LE - Tottenham.

Polska - Lechia Gdańsk (a tu was zdziwiłem co?)
Anglia - Liverpool
Niemcy - Bayern
Włochy - Napoli
Hiszpania - Barcelona
Francja - Monaco
LM - ktoś z trójki Barcelona, Real i Chelsea
LE - Sevilla/FC Porto

Anglia: Chelsea Londyn
Hiszpania: Barcelona
Włochy: Juventus
Niemcy: Bayern Monachium
Francja: PSG
Portugalia: FC Porto
Polska: Legia Warszawa

Liga Europejska: Sevilla
Liga Mistrzów: Bayern Monachium

Anglia - Manchester United

BBVA - Barcelona

Bundesliga - Borussia Dortmund

Serie A - Juventus

Ligue 1 - PSG

Ekstraklasa - Legia

Liga Mistrzów - Borussia Dortmund

Liga Europy - spadkowicz z Ligii Mistrzów, strzelam, że Napoli.

Anglia
Tutaj cholernie ciężko wskazać kto w tym sezonie będzie mistrzem. Jeżeli mam stawiać, to nie pójdę za rozsądkiem, a za głosem serca i postawię na Arsenal. Ja wiem, że obrona jest średnia jak na pretendenta do tytułu a w ataku osamotniony Giroud. Jedynie kosmiczna wręcz pomoc wraz z tym Ozilem daje jakieś nadzieje że coś z tego może być. O ile oczywiście nie przytrafią się jakieś urazy, co niestety jest zapewne nieuniknione. W zimie Wenger koniecznie musi sprowadzić kogoś do obrony i ataku, niezależnie od tego, jak będzie Arsenalowi szło do tego okresu.
Oczywiście pozostałe drużyny są też bardzo silne. City dokonało kilku świetnych transferów. Póki co jakoś oni nie przekonują stylem swojej gry, ale myślę, że z czasem się rozkręcą.
Chelsea to Chelsea, jest Mourinho, może i spektakularnych transferów nie zrobili ale na pewno facet dobrze ten zespół poukłada i wszystko powinno trybić jak należy.
Liverpool? Zaczęli ten sezon fantastycznie i myślę, że w tym sezonie będą bić się spokojnie o miejsce dające LM. I dobrze, bo właśnie Liverpoolu mi brakowało w tym miejscu. Wolę ich dużo bardziej niż Tottenham. Suarez został, a doszedł między innymi Sakho. Mają solidny skład i mogą powalczyć o wysokie miejsce, zobaczymy co ugrają.
Tottenham? Odszedł Bale, ale za to zakupili sporo nowych, dobrych piłkarzy. Ale walki o mistrzostwo raczej nie stoczą. Myślę o max o miejsca 3-4. W meczu z Arsenalem było widać, że żadnej różnicy te nowy nabytki nie robią. Przynajmniej na razie. Być może jak się zgrają, trochę w tej lidze zamieszają.
I United. No na pewno nieco rozczarowujące okienko dla nich, mimo że ściągnęli świetnego Fellainiego. Jednak grą zupełnie nie przekonują. Wiadomo, mieli dwa trudne spotkania na samym początku sezonu, ale jednak 1 pkt w tych 2 spotkaniach to mało. Coś czuję, że to może być ich najgorszy sezon od lat. Lubiłem Moyesa gdy prowadził Everton, no ale teraz, no cóż... nadal go lubię, ale jak dla mnie prowadzenie United może go nieco przerosnąć.
Ale znając życie to się nie sprawdzi i diabły z powodzeniem będą walczyły o miejsca 1-3, a zapewne wyżej niż 3.

Na kolejnych ligach znam się dużo słabiej, no ale coś tam może wyskrobię.

Hiszpania

Tutaj bój ponownie stoczy się, jak co sezon, pomiędzy Barceloną a Realem. To chyba nie ulega wątpliwości. Inne kluby pewnie nawet się nie zbliżą do ich poziomu.
A wygra, hmm, chociaż wolę by był to Real, to pewnie Barcelona. Ciekawi mnie, co wniesie do Realu Bale. Moim zdaniem słono przepłacony ten zawodnik. Strata Ozila też może być odczuwalna.
Neymar Neymarem, nie przepadam za nim, ale myślę, że się chłopak rozkręci i z Messim będzie szalał.

Francja

Monaco mnie nie przekonuje. I ono raczej tej ligi nie wygra. Największe szanse ma PSG z Cavanim itd. Potem Marsylia i Lyon.

Niemcy

Moim zdaniem walka rozegra się pomiędzy Borussią a Bayernem. Bayern z Pepem jednak mnie nie przekonuje. Mają mega silną pakę i kadrowo zjadają na śniadanie każdy zespół Bundesligi, nawet Borussię, ale póki co w lidze swoją grą i stylem nie przekonują. Borussia dokonała kilku bardzo ciekawych transferów i myślę, że jeżeli ktokolwiek może stanąć na drodze Bayernowi to ostateczne tryumfu, to będzie to Borussia. Niżej Schalke, Leverkusen ale te kluby o mistrzostwo raczej nie powalczą. O wicemistrzostwo też będzie im trudno.

Włochy

Zdecydowanie Juventus. Jestem niemal pewien, że to Stara Dama sięgnie po mistrzostwo. Mają naprawdę wszystko by ponownie wygrać ligę. Świetny skład i bardzo zgrany na dodatek. Bardzo, bardzo silna ekipa. O dalsze miejsca powalczą Milan, Napoli, Roma, może Inter i ktoś tam jeszcze, ale w Serie A to się nie orientuje za dobrze, prócz tego, że zdaję sobie sprawę z obecnej potęgi Juve.
Kolega, kibic Milanu twierdzi, że Milan będzie groźny w tym sezonie, bo ma całkiem dobry, młody skład i zatrzymał El Sharaweego, ale ja tam nie wiem.
Moim zdaniem Napoli może być równie groźne co Milan. Odszedł Cavani, ale za to kupili kilku dobrych grajków, więc pewnie z tonu nie spuszczą.
Do Romy doszedł Gervinho, więc wiadomo, że miejsce gwarantujące udział w LM ma już... zagwarantowane :)
Fiołki też mają niby dobry skład, ale czy to zespół na czołowe miejsce w lidze? No nie wiem.
Inter to Inter, daaaaleko im do zespołu sprzed paru lat.

Portugalia

Tutaj nie orientuje się już wcale. Walka pewnie stoczy się pomiędzy Porto a Benficą i do samego końca nie będzie wiadomo kto tą ligę wygra. Stawiam tym razem na Benficę.

Polska

Pewnie Legia. No bo kto inny? Owszem, zaliczyła już wpadki, ale do końca sezonu daleko. Mają najlepszy skład. I to oni wygrają.

Liga Mistrzów

Tutaj nie sposób wskazać tego kto wygra. Bayern? Możliwe. Barcelona? Możliwe. Juventus? Możliwe. Chelsea, United? Czemu nie. Real też może daleko zajść. Borussia wyczynu z poprzedniego sezonu chyba nie powtórzy, ale kto ich tam wie. Arsenal? Stawiam że dojdzie do półfinału przy dobrych wiatrach i odrobinie szczęścia. Ale kto wygra, to nie mam pojęcia, no ale niech będzie że... Bayern obroni pierwszy raz w historii tytuł. Chociaż tak naprawdę to w to wątpię.

Liga Europy

Cóż, nie lubię kogutów, ale Tottenham ma spore szanse. Zresztą, koobon napisał wszystko na ten temat. WHO CARES??? Ja nawet ostatnio finału LE nie oglądałem, bo mi się nie chciało. Rozgrywki może i atrakcyjne, ale dla polskich klubów, bo póki co to taka nasza mała LM, nagroda pocieszenia za nieudacznictwo w walce o prestiżową Ligę Mistrzów. Ale dla klubów większych to mało znaczące raczej zawody. Oczywiście będę kibicował tutaj Legii, ale ich przygoda skończy się pewnie, jak nie w grupie, to w 1/16.

Ostatni dzień. Zdążę! :)

Hiszpania: Real Madryt. Bardzo cenię Ancelottiego, chociaż ruchy transferowe Los Blancos poczynili dziwaczne. FC Barcelona z nowym trenerem i przereklamowanym Neymarem myślę, że zawiedzie. Życzę jak najlepiej Atletico Madryt, które jest aktualnie najmniej groteskowe z czołowych klubów.

Anglia: Chelsea Londyn. Bo jestem kibicem, bo wierzę w Jose Mourinho (którego uwielbiam), bo wierzę w nową jakość. To będzie to. Mądrością taktyczną The Blues zwyciężą. Boję się najbardziej Manchesteru City, ale to chimeryczny zespół. Prognozuję natomiast regres Manchesteru United.

Niemcy: Borussia Dortmund. Dzięki nowym nabytkom i mądrości Kloppa, a także Guardioli, który pokaże, że można zniszczyć coś niezniszczalnego i rozwali Bayern Monachium od środka. Życzę wszystkiego najgorszego Bawarczykom.

Włochy: SSC Napoli. Beniteza ciężko ocenić, ale to profesjonalista, jak trzeba, to zrobi swoje. Natomiast nowe siły w zespole Azzurrich pokażą, że można. Juventus Turyn w końcu musi złapać zadyszkę. Oczywiście jako kibic ACF Fiorentiny liczę na jak najwyższą lokatę Violi w tabeli.

Portugalia: FC Porto. Pewniacy, do tego z młodym, zdolnym trenerem Paulo Fonsecą. To może być nowa jakość Smoków.

Francja: AS Monaco. Rzadko beniaminek zostaje mistrzem, ale liczę na taką niespodziankę. Myślę, że ta wybuchowa mieszanka gwiazd da radę.

Polska: Śląsk Wrocław. Legia Warszawa będzie mieć problem na dwóch frontach, a Stanislav Levy zrobi swoje. Czarnym koniem rozgrywek będzie moim zdaniem Pogoń Szczecin.

Liga Europy: ACF Fiorentina. Włosi zasługują na sukces w Europie, Fiorentina ma rozgrywki Ligi Europy traktować poważnie. Niewiele zabrakło do Ligi Mistrzów, ale można wygrać inny kontynentalny turniej. Jako kibic Violi tego sobie życzę, do tego finał na Juventus Arenie... :)

Liga Mistrzów: Chelsea Londyn. Jose Mourinho przejdzie do historii, wygrywając Puchar Mistrzów z trzecim klubem. Nie udało się za pierwszym podejściem, uda się za drugim. Zespół jest gotowy, a do tego ma swojego mentora.

Kherlon, nie wytypowałeś Portugalii oraz Polski.