Szukam gry takie gdzie czuje sie przytlaczajaco wielki swiat, wielcy wrogowie czy tez obiekty przy ktorych postac jest bardzo mala.
Cos jak kolosy w Shadow of the Collosseum.
Jak Cthulhu w Magrunnerze.
Znacie jakies ? Najlepiej jakies RPG albo FPS, ale innymi nie gardze :).
Lost Planet 2
http://www.youtube.com/watch?v=391jmN38GCU
Dark Souls
http://www.youtube.com/watch?v=r3HdfzC7Shg
Seria Serious Sam.
Painkiller podczas walki z bossami.
Dark Souls, szczególnie jeden etap. (+ większość bossów).
W Lost Planet 2 gralem i przeszedlem. Swietna gra, zapomnialem ja wymienic :). Dark Souls mam zamiar kiedys przejsc. Painkillera tez przeszedlem. Za reszte dziekuje, Teraz mam plany w co zagrac :D
Polecam Ci Giants: Obywatel Kabuto. Zwłaszcza pierwsze misje, grając żołnierzem, są skierowanie na pokazanie kruchości człekokształtnych istot z Kabutkami i innymi obcymi. Naturalnie potem możesz sobie zmienić klimat i zagrać wielkim Kabutem:)