Witam, mam zamiar zmienić obecne soczewki na inne, które chcę kupić w internetowym sklepie. Nie mam jednak pewności, czy będę je tak samo chwalił jak setki innych ludzi - różnie to bywa. Dlatego chciałbym zapytać, czy jeśli w tamtym sklepie soczewki dostępne są w opakowaniach po 3 sztuki to czy mogę wziąć na próbę najpierw takie jedno opakowanie 3 sztuki i z tego dwie założyć na prawe i lewe oko? Jest tam wyraźne rozgraniczenie, wybiera się jedno opakowanie dla oka prawego i jedno opakowanie dla lewego - tyle że nie chcę wydawać tyle kasy od razu na 6 soczewek skoro mogą mi nie podejść.
Wszystko zalezy od parametrow soczewek jakie potrzebujesz, jesli masz watpliwosci, to zapytaj okulisty.
Z parametrami jestem już zaznajomiony, byłem u okulisty. ogólnie rzecz biorąc wiem wszystko co potrzebne mi do zakupu, oprócz tej jednej rzeczy. Na jednym i drugim oku taka sama wada, taka sama krzywizna itd...więc na logike pewnie mógłbym zrobić tak jak napisałem w pierwszym poście. Chciałem się tylko upewnić, zwłaszcza, że we wszelkich poradach odnośnie używania soczewek piszą, żeby zakładać soczewki zawsze w takiej samej kolejności - unikniemy wtedy pomylenia prawej z lewą (właściwie to dlaczego to takie ważne?)
Ja kupuje soczewki w opakowaniach po 6 sztuk i nigdzie nie ma tam napisane, ktora jest lewa a ktora prawa, wiec to chyba bez roznicy.
Skoro masz taką samą wadę na obu to pewnie możesz założyć z jednego opakowania. Tylko sprawdź sobie czy poza takimi samymi dioptrami masz tą samą sferyczność na obu bo to też ważne.
Jesli masz identyczne soczewki (wszystkie parametry) przepisane na oba oczy, to nie ma roznicy miedzy lewa i prawa.
Kolejność jest ważna jak masz różne wady na każdym oku. Gdyby się okazało, że różnica tak naprawdę jest minimalna (powiedzmy 0,25) to gdybyś je przypadkowo zamienił (po pijaku włożyłbyś nie do tej strony pudełeczka) to wątpię czy udałoby ci się od razu zorientować że się pomyliłeś. A nosząc soczewki o nie tej korekcie tylko pogłębiłbyś wadę. Dlatego często robią kolorami te strony pudełeczka.
P.S. Ja miałem chwile zwątpienia jak źle powkładałem -2D i -3D, ale to jest duża różnica więc od razu coś mi się podejrzane wydało... :)