Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Dlaczego nie gram w Mass Effect 3?

14.08.2012 21:13
jarooli
1
jarooli
111
Would you kindly?

Wątpię żeby Bioware wypuściło jeszcze jakiekolwiek fabularne DLC do ME3, raczej będą bawić się w dodawanie mapek do multi, które i tak cie nie interesuje;)

14.08.2012 21:21
2
odpowiedz
LetoNaWsi
5
Legionista

Mam takie same odczucia z tym wyjątkiem że w grę grałem ale pożyczoną. Liczyłem na wersję GOTY albo jakąś specjalną zawierającą wszystkie części razem z DLC, ale EA nie ma w zwyczaju takich wydawać, a mi nie chce sie kupować bezsensownych dodatków które mogę zobaczyć na YT. Nie trzymam gier na dysku na tyle długo żeby nawet zawracać sobie głowę DLC z fabułą kilka miesięcy po premierze. Dodatki do multi jeszcze rozumiem ale nie wiem kto kupuje do singla. Szkoda, że BioWare jest częścią EA a nie np Take Two może wtedy oddaliby kontynuację Obsidianowi...ach co to byłaby za gra.

14.08.2012 21:23
Rasgul
3
odpowiedz
Rasgul
40
Pretorianin

Jeśli odgarnąć Mass Effect 3 od sporej ilości czepialskich opinii, to zostaje naprawdę dobra gra. Owszem, parę elementów zostało spieprzonych i model sprzedawania dodatków również wzbudza wiele kontrowersji, ale takie rzeczy znajdziemy nie tylko u ludzi z BioWare. Póty co tęsknię za grą pokroju Dragon's Age: Origins, ale oceny w branżach oraz dobre opinie, minęły się z wysoką liczbą sprzedanych kopii. Szkoda, że dwójka nie szła w ślady poprzedniczki.

14.08.2012 21:50
Darth Mario
4
odpowiedz
Darth Mario
55
Pretorianin

Mnie najbardziej boli to DLC z proteaninem, bo wnosi, z tego co czytałem, naprawdę dużo do uniwersum, a dla mnie to przede wszystkim jest siłą tej serii - dialogi, leksykon, opisy planet, poszerzające wiedzę o jednym z najbardziej koherentnych światów stworzonych na potrzeby gier. Za pasem Leviathan, który z kolei ma rzucić zupełnie nowe światło na pochodzenie Żniwiarzy. I nie jest ważne to, czy te dodatki powstają po zakończeniu prac nad podstawką czy nie. Ważne, że zawierają rodzaj kontentu przeznaczony dla podstawek. DLC powinny być w stylu np. Dawnguard do Skyrima - rozbudowane, ale oferujące DODATKOWĄ treść - w końcu to DODATEK. Jest coś takiego jak główna oś fabularna (Shepard, Żniwiarze, proteanie, Zbieracze etc.) i poboczna (DLC z Kasumi czy projekt Overlord). Te drugie są wtedy zupełnie opcjonalne - ciekawe, rozwijające uniwersum, ale niezwiązane z główną historią. Ja oczekuję od twórców takiego właśnie rozgraniczenia. Wtedy pewne DLC mogę wedle uznania olać/kupić. A w sytuacji, gdy informacje kluczowe dla pełnego zrozumienia "mitologii" trafiają do DLC mam dylemat - mimo całej miłości do ME nie wybulę za 1-2 misje i garść dialogów 1/3 czy 1/4 ceny całej gry, gdzie za np. 120zł dostaję takich misji kilkadziesiąt.

No i gwóźdź do trumny - EA nie wydaje GOTY, przynajmniej do ME (gdyby mieli zrobić do dwójki, już by wyszło). Liczą, że ludzie będą kupowali te DLC za 5 lat czy jak? Obstawiam, że DLC na płycie pojawią się najwcześniej za jakieś 2 lata, gdy wyjdzie antologia wszystkich trzech części...

14.08.2012 22:20
Scott P.
😍
5
odpowiedz
Scott P.
126
Generał
14.08.2012 22:25
kęsik
😉
6
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Wątpię żeby Bioware wypuściło jeszcze jakiekolwiek fabularne DLC do ME3, raczej będą bawić się w dodawanie mapek do multi, które i tak cie nie interesuje;)

Zapowiedziany Lewiatan, wycięta misja na Omedze, która na pewno będzie w DLC...

15.08.2012 10:06
7
odpowiedz
zanonimizowany828530
11
Chorąży

Dokładnie. Takie programy jak Origin czy Steam tylko zabijają fun płynący z gry, ponieważ wystarczy tylko jakiś problem z serwerem i już nici z grania. Kupujemy grę za własne pieniądze, a to czy pogramy czy nie, zależy od kogoś innego. Bardzo mi się to nie podoba. W poniedziałek przyszła mi paczka z Mass Effectem 3, którego kupiłem używanego na Allegro za 50 zł i do teraz nie mogę go zainstalować, ponieważ bardzo miła Pani u której zrobiłem zakupy nie przesłała mi loginu do konta Origin, a tylko hasło. Pisałem i na razie cisza... A gra stoi i czeka. Jeśli chodzi o dodatki DLC, to wycinanie z gry ważnych, fabularnych wątków i sprzedawanie ich później w formie płatnego dodatku jest poniżej krytyki. Zachłanność wydawców nie zna granic.

15.08.2012 11:13
8
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Ja sobie odpuściłem po pierwszej części. Rozgrywka jest względnie uboga - strzelanie i gadanie. Eksploracji zero. Obce cywilizacje zbyt podobne do ludzi, prócz wyglądu różnice można znaleźć jedynie w notatkach.
Lubię sci-fi. Bardziej niż fantasy. Ale jest to dla mnie najnudniejsza gra z tego gatunku.

Że nie zrobiłem w komentarzu szerszego elaboratu pt. „Czemu nie jaram się ME"? Bo czemu się rozwodzić, analizować itp. coś, co zwyczajnie mnie zanudziło..

Już prazyjemniej się grało w Jade Empire.

15.08.2012 11:23
9
odpowiedz
zanonimizowany472379
49
Senator

Są torrenty, nie ma problemu. Słyszałem, że DLC z Proteaninem też można tam znaleźć i podobno nawet działa :P . Chociaż ja obejrzałem całość na youtube.

15.08.2012 11:26
10
odpowiedz
zanonimizowany771628
98
Legend

A ja nie gram w Mass Efecty bo osobiście uważam to za grę Najgorszą Ever !

Tyczy się

ME
ME2
ME3

Dziękuję dobranoc ! Nie pytać się dlaczego !

15.08.2012 17:52
11
odpowiedz
komenty
69
Senator

Też dałem sobie spokój z tą grą - Origin oznacza, że grę sobie odpuszczam.

16.08.2012 16:09
12
odpowiedz
frontier
26
Centurion

takich bzdur juz dawno nie czytalem ;]

masa DLC...ahahaha, jakie? gdzie? jedno, dajace w zasadzie wielkie G. Monotonny i denny multi? - czlowieku, ty grales jakies zloto albo platyne z kolegami? kupa fun'u i zabawy, wiele osob uwaza ze to jeden z najlepszych co-op'ow jaki kiedykolwiek powstal i masz do tego 3 DLC kompletnie za DARMO. Ostatni dodatek Earth z nowymi klasami N7 jest co tu mowic...zajebisty i pokazuje jaki ta gra ma potencjal. Granie singla N7 Shodow?...mniam, gief plz.

Origin? mozna nie lubic, ale dla calej rzeszy ludzi cwiczacych Battlefielda jest to po prostu must have...like or not.
Teraz wyjdzie pierwsze DLC z sensowna zawartoscia do singla, za uwaga 34zl mniej wiecej..../cry start

16.08.2012 20:34
raziel88ck
13
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

frontier - Spokojnie, BioWare z EA dopiero się rozkręcają. Zobacz sobie daty premier DLC do Mass Effect 2 - http://pl.wikipedia.org/wiki/Mass_Effect_2#DLC

Twórcy "wspierali" swój twór przez ponad 12 miesięcy, dlatego tym razem może być podobnie i z tego też względu czekam, aż Mass Effect 3 będzie naprawdę kompletny.

Co do multi. Dużo więcej radochy daje to z Quake'a 3 i Unreala Tournamenta, aniżeli toporne zagrywki w Mass Effect 3.

16.08.2012 20:36
14
odpowiedz
zanonimizowany649929
35
Legend

[13] Część jest dostępna za darmo, a część została wydana tylko na konsole. Duża część to po prostu zbiór skinów dla postaci. Tak więc z płatnych i porządnych zarazem DLC zostają tylko Arrival, Overlord i Lair of Shadow Broker.

raziel -> To tylko twoje wrażenie, ja w multi świetnie się bawiłem i nie wykluczam, że wrócę (odstawiłem na czas matury). Wciągnąłem się w multi ME3 już w demie, grałem z kumplami, potem wszyscy kupiliśmy pełne wersje, łupaliśmy jeszcze z miesiąc. A teraz podobno wyszły jakieś dodatki do multi, więc warto się temu przyjrzeć.

16.08.2012 21:44
STypoL9
15
odpowiedz
STypoL9
64
THRASH TILL DEATH

Co do wspomnianego gdzieś tam u góry oglądania DLC na YouTube: IMO nie ma to za bardzo sensu. Są one w pewnym stopniu nieliniowe, więc część dzieła nie dla nas. Druga sprawa: szczególnie dodatki z postaciami do drużyny trzeba po prostu przejść samemu. Jako idealny przykład posłuży DLC z proteaninem. Warto nie tylko wykonać nowe zadanie i rozmawiać z postacią co jakiś czas. Polecam zabrać go na Thessię razem z Liarą.

17.08.2012 18:41
raziel88ck
😊
16
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Rod - Może i tak, ale zdecydowałem się jeszcze poczekać. Szczególnie, że w chwili obecnej nie narzekam na brak gier.

gameplay.pl Dlaczego nie gram w Mass Effect 3?