Witam
Sprawa ma się tak, kabel który służy do podłączenia internetu idzie z ulicy do sąsiada który nie chce się zgodzić właśnie na połączenie od niego do mnie. Odległość od ulicy do mojego domu jest za daleka i temu ten kabel ma isć przez sąsiada. Jest jakiś sposób na to aby się sąsiad zgodził ? Jakiś prawny nakaz czy cuś. Uprzedzam sąsiad był już na wódce i się nie zgodził :)
Pomoże ktoś ?
Daj telefon do sąsiada, ja już sobie z nim pogadam.
Jak przekonać sąsiada lub czy istnieje jakieś prawo wymuszające na nim zgodę.
Musi się tylko zgodzić żeby kabel szedł z ulicy do niego a potem do mnie :D