Upiory z lamusa - Nieproszeni goście
Oglądałem w kinie. W porównaniu do innych horrorów na jedno kopyto jest w porządku.
Bardzo solidna produkcja. Oglądałem jakiś czas temu, ostatnio przypomniałem sobie na TVN. Jest klimat, jest zaskoczenie... Oryginału nie znam, ale co tam. To mi wystarczy :)
Też nie znam oryginału. Azjatyckie horrory trawię jakoś ciężko. Zawsze niepomiernie dziwi mnie fakt, że najbardziej przerażające dla Azjatów są długie, mokre, czarne włosy ;-) Jest kilka fajnych tytułów, ale zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie straszydła bardziej zbliżone do naszego kręgu kulturowego. To o jednym nakręcono film, który będzie tematem kolejnych Upiorów z lamusa. Tym razem coś z folkloru żydowskiego. Może ktoś pokusi się o odgadnięcie straszydła (łatwe) lub nawet tytułu filmu (chyba dość trudne)?