Witam.
Mam takie pytanie, a na necie nie mogę zbytnio znaleźć i na allegro.
Czy mógłbym odmówić sprzedaży przedmiotu jesli ktoś wygrał moją licytację, a nie wpłacił pieniędzy (po prostu wygrał, nie płacił na przedmiot jeszcze). Mam pewnien problem z przedmiotem, a rozmiar, który podałem nie jest adekwatny do tego jaki jest rzeczywisty (na metce).
Jak by ktoś to mógł potwierdzić jakimś paragrafem czy czymś to byłbym wdzięczny ;)
Pozdrawiam Miszcz
Co do zasady Ty oraz Twój kontrahent powinniście spełnić swe zobowiązania niezależnie od siebie oraz właściwie równocześnie. Nie możesz się więc powoływać na brak kasy na koncie, chyba że w warunkach oferty było zastrzeżone inaczej (na Allegro często tak jest, nie wiem czy aby nie ma tego w regulaminie, ale chyba nie).
Niemniej jednak - jeśli nabywca zwleka już dość długo z zapłatą (co zresztą dotyczy również i Twego zobowiązania), to będzie mógł znaleźć zastosowanie również art. 491 par. 1 KC:
Jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki.
Powinieneś wysłać wezwanie do zapłaty z dodatkowym terminem (nabywca zresztą może to samo), przy czym jeśli nabywca zapłaci, to będziesz miał problem.
Dogadaj się tak normalnie. Napisz, że zaszła pomyłka w rozmiarze i chyba lepiej będzie niż wysłać mu zły przedmiot.
Ja sprzedaje przedmiot. I jestem w takiej troche głupiej sytuacji, gdyż napisał do mnie w ostatniej chwili chętny na towar, który sprzedaje i to za cenę jaka mi odpowiada. Jednak z braku czasu i awarii internetu nie zdąrzyłem wycofać licytacji. Wygrała pewna osoba, cena nie jest zła, tylko każdy wie, że chce więcej. Mnie to by było obojętne, gdybym miał prace i zarabiał, a nie żył jak pasożyt.
No niby w necie czytam, że niby można wycofać się ze sprzedaży, szczególnie jak stan towaru uległ zmianie. No ja się dowiedziałem, że podałem błędne dane, jeśli chodzi o rozmiar towaru (może mieć kluczowe znaczenie w tej dziedzinie co sprzedaje). Więc jak sam z siebie nie mogę odmówić sprzedaży, to mogę się jakoś powołać na błędne podane dane, do tych rzeczywistych?
Pozdrawiam Miszcz
@Miszcz120
Ja sprzedaje przedmiot. I jestem w takiej troche głupiej sytuacji, gdyż napisał do mnie w ostatniej chwili chętny na towar, który sprzedaje i to za cenę jaka mi odpowiada.
To nie ma żadnego znaczenia. Jeżeli chcesz przebierać w ofertach, to dajesz ogłoszenie, a nie wystawiasz towaru na aukcję (pamiętaj, że korzystając z Allegro zgadzasz się, że sprzedaż przebiegnie na ich zasadach, nie na Twoich).
No niby w necie czytam, że niby można wycofać się ze sprzedaży, szczególnie jak stan towaru uległ zmianie.
Nie za bardzo. Po przybiciu transakcji (czyli wprowadzeniu przez system danych o zakończeniu) uznaje się, że zawarłeś umowę ze zwycięzcą aukcji. W tym momencie nie możesz ot, tak sobie, powiedzieć, że podałeś błędne dane, więc anulujesz umowę (nie możesz tego zrobić jednostronnie). Do obowiązków sprzedającego należy bowiem upewnienie się, że podano prawdziwe dane sprzdawanego towaru.
Najlepiej będzie, jeżeli zrobisz tak, jak radzi mirencjum - napisz po prostu do kupującego i powiedz, że się pomyliłeś, nie dopilnowałeś, albo mózg ci pierdnął i źle wpisałeś rozmiar (zdarza się nawet najlepszym :). Nie kombinuj i nie matacz, bo to doskonały sposób na dostanie w pełni zasłużonego negatywa. Jest duża szansa, że wyjaśnisz sprawę na swoją korzyść.
Pamiętaj, że jeżeli kupujący powie, że mimo wszystko chce kupić towar, to nie możesz odmówić sprzedaży, bo zawarliście umowę. Jasne, możesz poinformować go, że towar uległ uszkodzeniu, ale jest szansa, że jeśli wystawisz go ponownie, a kupujący okaże się upierdliwy, to może poinformować o tym administratorów Allegro. A oni takich praktyk nie lubią.
zawsze mozesz napisac ze przedmiot ulegl uszkodzeniu.
A kupujący zawsze może wymagać zdjęcia zniszczonego przedmiotu.
