elo. czy ktos zorientowany w motoryzacji moglby mi napisac gdzie tkwi problem blokujacego się pasa bezpieczenstwa od strony pasazera? po prostu nie ma mozliwosci zapiecie gdyż nie mozna pociągnąc pasa nawet na 2 cm, gdyz sprawia on wrazenie blokującego sie. nie wiem, jakis czujnik czy cuś?
Blokuje Ci sie najprawdopodobniej sciagacz/zwijacz pasa - to urzadzenie czysto mechaniczne, zadnej filozofii w tym nie ma. Albo sprobuj rozebrac i zrobic to sam ( zazwyczaj kwestia oczyszczenia i ewentualnie nasmarowania ), albo jedz z tym do mechanika - albo zacznij sie rozgladac za nowym ( np szrot) bo ten byc moze konczy swe zawodowe zycie.
PanSmok-> ok. sam tego na pewno nie zrobie, bo sie nie znam na tym. mechanik duzo sobie może krzyknać badz nowy pas ile kosztuje?
co do mechanika - zalezy ile roboty bedzie mial z rozebraniem oslon slupka i dostaniem sie do mechanizmu pasa. I czy bedzie mu sie chcialo. Co do ceny - nie mam pojecia - wg mnie powinno to kosztowac max 50 ( na logike). Co do ceny innego mechanizmu - nie mam pojecia ile kosztuja czesci do Twojego auta, ani jaka jest ich dostepnosc. Nie wiem czy bedziesz szukal nowki czy uzywki ( choc raczej uzywki ). Cala swoja wiedze na ten temat czerpie z doswiadczen osobistych - ja swoj sam naprawilem ).
Była jakaś stłuczka czy coś? Masz w tym aucie pirotechniczny napinacz pasów?
Miałem to samo w nowym Peugeocie 207 który dostał strzała w dupkę i podczas uderzenia uruchomił się pas pirotechniczny i zablokował go. Jedynym sensownym wyjściem jest wymiana na drugi, sprawny (koszta są różne, w moim przypadku to około 200zł).
Kubcys-> owszem, miałem stłuczke, ale dawno temu. pas czasami sie blokował czasami nie a teraz juz w ogole nie działa. a czy jest to pirotechniczny napinacz to nie mam zielonego pojecia.
Też tak kiedyś miałem w polonezie, lecz tam to chyba innym wogóle był mechanizm do zwijanie i rozwijanie paska bezpieczeństwa. Była taka rolka jakby na sprężynkę i się rozwijała i w moim przypadku to ta sprężynka się jakby rozciągneła i już "nie miała" siły zwijać. Jak się nie mylę to tak to działało.
w zależności od tego jakie to auto (jaki mechanizm i rodzaj pasa). Gereneralnie to napinacz pasa jest przyczyną problemów, bo nabój został wystrzelony (tak jak piszą wyżej). Jeżeli chcesz żeby chwilę jeszcze pochodził, ale nadal będzie się blokować na amen jak szarpniesz należy wykręcić dolną śrubę, dać się zwinąć pasowi i powoli go rozwinąć. Rozwiązanie to jest doraźne...W takich wypadkach (bezpieczeństwo) lepiej jest kupić całość - pas z napinaczem (koszt zależnie od modelu). I jeżeli model samochodu pozwala i ma takie funkcje to posprawdzać wszystko na komputerze, bo pas ma wpływ na ewentualnie działanie airbaga itd. Komputer zawsze najlepiej zrobić u znajomego! Bo CZARODZIEJE to często naciągacze :( Dopóki wszystko jest czytelne i wyskakuje odpowiedź w programie to mądrzy, ale coś więcej RZADKO się dowiesz, ale oczywiście zapłacisz...jak byłem młodszy i głupszy dałem auto do elektryka, powiedział, że COŚ nie działa z ogrzewaniem fotela..fajnie - tyle to ja wiem bo w dupe zimno, po jakimś czasie przy gruntownym sprzątaniu okazało się, że pod fotelem jest odłączona wtyczka - pomogło, ale dla elektryka to było za dużo...tak samo jak kasowanie błędu AIRBAGA...błąd skasuje, ale przyczyny już nie i świeci się dalej...kiedy wyskoczył błąd, który nie był wytłumaczony w programie to powiedział, że pogada z ziomkiem swoim w ASO...czekam do dzisiaj :) (interesowałęm się tym długo, ale jak już dotarło do mnie, że od nego się nie dowiem - zmieniłem warsztat - tym razem pomogło i nagle wszystko da się zrobić i odczytać :D). Podobnie programianie szyb czy kluczyka, trochę samamu poszukać, a nóżwidelec sięuda a zaoszczędzi sięgruuuubaśne pieniądze :)
TLDR - dobrze by było wymienić i zahaczyć o komputer jeżeli auto tego wymaga.
Od zwyklej stluczki pas nie wystrzeli. To sie aktywuje dopiero od pewnych sil dzialajacych na auto, ktore jednoczesnie aktywuja poduszki, a to musiala by byc spora kraksa. Zreszta to byloby widac po pasie, bo sie dosc znacznie rozciaga w przypadku wystrzelenia napinaczy, a pas bylby zablokowany calkowicie, a nie zacinal sie od czasu do czasu.
Mozliwe, ze pas sie po prostu krzywo zwinal i przycial troche w mechanizmie zwijajacym, dokladnie tak samo jak sie w kurtce zacina zamek blyskawiczny. To sie czasem zdarza.
