http://edition.cnn.com/2011/12/18/world/asia/north-korea-leader-dead/index.html?hpt=hp_t1
Teraz tylko czekać na wjazd amerykanów. Dobry moment na krzewienie demokracji. :)
Po co im krzewic demokracje w panstwie, gdzie jest 20+ milionow ludzi do wyzywienia i brak jakichkolwiek znaczacych zloz naturalnych?
Armia Korei Południowej w stanie pogotowia po wiadomości o śmierci Kim Jong il-a (południowokoreańska agencja)
http://english.yonhapnews.co.kr/national/2011/12/19/76/0301000000AEN20111219005200315F.HTML
dla tych co w pracy:)
TVP Info online - (on air) Na żywo
czynne od 05:50 - 23:45
http://tvp.info/tvp-info-online/wideo/on-air/526478
4_chan --> niezawodne źródło informacji. pierwsze info - stamtad :)
http://www.tvn24.pl/0,1728492,0,1,kim-dzong-il-nie-zyje,wiadomosc.html
drugi filmik -> prezenterka dobrze zagrała.
Propagowana tam legenda mówi, że gdy przyszedł na świat, choć była sroga zima, na górze zakwitły kwiaty, a "ptaki mówiły ludzkim głosem".
Czy to taka dobra wiadomosc to niebylbym pewien. Jego syn ponoc jest znacznie gorszy.
[10] --> ja bym obstawiał, ze jak bedzie kozaczył to wojskowi zrobie zamach i zaprowadza swoje porzadki.
ale będzie piękny pogrzeb .
w ciekawych czasach żyjemy/ w wątku o śmierci Havla zaledwie kilka postów z czego większość to "dowcipnisie" a tu proszę mimo wczesnej pory jaka aktywność.
A to ze Kim Dzonk Un jest podobny do ojca ( nie będzie kombinował demokracją) to szczęście dla regionu. Bo co zrobić z milionami analfabetów XXI w którzy nie wiedza jak wygląda karta kredytowa ?
smierdzi plota
[13] --> trzeba Ci tlumaczyc roznice miedzy smiercia emerytowanego prezydenta-dramaturga malenkiego kraju w srodku europy a smiercia nieobliczalnego przywodcy nieobliczalnego kraju dysponujacego bronia atomowa i glodzacego wlasnych obywateli by wyzywic monstrualna (jak na rozmiary kraju) armie?
tym bardziej, ze po smierci Havla Czechy pogazyly sie w zalobie, ale funkcjonuja jak funkcjonowaly nadal - a to co sie teraz dzieje w korei to tajemnica dla calego swiata a co tajemnicze to interesujace i ludzie lubia dyskutowac na takie tematy.
Bo co zrobić z milionami analfabetów XXI w którzy nie wiedza jak wygląda karta kredytowa ?
moze to i lepiej, ze nie potrafia obsluzyc karty kredytowej?
trzeba Ci tlumaczyc roznice miedzy smiercia emerytowanego prezydenta-dramaturga ....
> no powód do zbytków. wytłumacz
moze to i lepiej, ze nie potrafia obsluzyc karty kredytowej?
> nic nie lepiej ,tylko wyobraź sobie w takiej sytuacji zjednoczenie Korei
[16] --> nic nie lepiej ,tylko wyobraź sobie w takiej sytuacji zjednoczenie Korei
yyy, np Chiny? gdzie ludzie w szanghaju wożą sie rolls roycami a na zachodzie kraju nie widzieli komputera na oczy.
i co, jakos kraj istnieje?
no wzór demokracji . > tak naprawdę pokazałeś na czym polega komunizm )) tylko ze mówimy o przyłączenia północy do południa (nie odwrotnie)
obawiam sie ze ci z południe nie dorośli i zaczęli by likwidować obozy pracy ba nawet pewnie wymieniać folie na szyby w oknach
Szkoda, że zapewne nic to nie zmieni, dla zwykłych szarych ludzi żyjących w tym koszmarze. Mam nadzieję, że dla przywódcy przygotowali honorowe miejsce w piekle. Jestem katolikiem, ale dla takich skurwysynów trudno aplikować jakiekolwiek zasady czegokolwiek.
Już się smaży w piekle za te wszystkie obozy zagłady, indoktrynacje, kłamstwa, zastraszanie społeczeństwa, masowe mordy i kilka innych nieprzyjemnych rzeczy.
RVC - Odszedł jeden z najgorszych plugawców tego świata, a Ty się dziwisz że ludzi bardziej interesuje to na śmierć Havla, o którym się nikt na historii nie uczył? Pewnie 70% (jak nie więcej) użytkowników tego forum z informacji o śmierci prezydenta dowiedzieli się, że w ogóle ktoś taki istniał...
o którym się nikt na historii nie uczył? Pewnie 70% (jak nie więcej) użytkowników tego forum z informacji o śmierci prezydenta dowiedzieli się, że w ogóle ktoś taki istniał...
>> no dziwny jestem
Fett --> Niestety nie. Odszedl w nicosc, niebyt. Stan nieodczuwalny. Żadna to kara. Jeśli kogoś ma spotkać kara - powinna go spotkać za życia. On uciekł sprawiedliwości i to jest najbardziej smutne.
rvc - nie napisałem, że jesteś dziwny, tylko że nie masz się czemu dziwić :|
Vader - gdziekolwiek by nie był, już go tu nie ma. Więc to chyba jest plus
wiem to ja napisałem
tak oglądam serwisy i nie wiem czy mam płakać czy się śmiać.
pokazują jak Kim był przyjmowany z honorami przez przywódców UE i innych polityków demokratycznego świata. Sami dawali mu oręż propagandowy . teraz juz po śmierci płyną kondolencje z całego świata a ludzie w Korei plączą . pewnie ze płaca jak umiera człowiek kochany i szanowany przez świat. a .... wam w .... starzy
,,Seul wzywa do "spokoju". Siły zbrojne w stanie pogotowia''
Przywódca Korei Północnej nie żyje
>>i dobrze. Jednego komucha mniej.
Kara karą, ale lepiej dla świata, że zmarł. Coś czuję, że jego synalek długo nie porządzi i jego stołek przejmie armia.
USA powinno tam w koncu wkroczyć.
jozef911
Szkoda, że zapewne nic to nie zmieni, dla zwykłych szarych ludzi żyjących w tym koszmarze. Mam nadzieję, że dla przywódcy przygotowali honorowe miejsce w piekle. Jestem katolikiem, ale dla takich skurwysynów trudno aplikować jakiekolwiek zasady czegokolwiek.
+1
USA powinno tam w koncu wkroczyć.
Ja pierdole ... i co by to kurwa dało? Że rodziny w ameryce by znowu płakały bo tyle tysięcy żołnierzy by zgineło? Sam tam wkrocz super obsrańcu ludzkiej sprawiedliwości a nie mądrzysz się a pojęcia nie masz brzdącu! Takie gadanie głupot doprowadza ludzi do wkurwienia już o poranku.
Polecam doskonały film dokumentalny ,,Defilada" o Korei Płc. To co tam pokazano, w pale się nie mieści. Wprost nieprawdopodobne żeby tak zidjocić i upodlić naród. Wypowiedzi ludzi o ,,Ukochanym Wodzu - Słońce" to szok.
[34] ==> kazdy z brzega film dokumentalny o korei północnej bedzie wstrzasajacy.
tak z ciekawosci - umarl dwa dni temu, dopiero teraz podano - czyli rozumiem, ze karty zostaly rozdane i wladza zdazyla sie ustabilizowac - tak jak bylo po smierci stalina. tylko, ze wtedy ustalony porzadek okazal sie krotkotrwaly i niestabilny.
kto przejal wladze tytularnie, kto faktycznie rzadzi, kto sie utrzyma a kto odpadnie - niezmiernie fascynujace - moze prawde o tych wydarzeniach poznamy za x lat, gdy wyciekna jakies dokumenty czy stenogramy...
JÓZEK2 --> Wprost nieprawdopodobne żeby tak zidjocić i upodlić naród. Wypowiedzi ludzi o ,,Ukochanym Wodzu - Słońce" to szok.
No co Ty? Jeszcze parę lat temu ludzie, których mijasz na ulicach, a może nawet z nimi mieszkasz tak samo się zachowywali. Znajdź sobie materiały archiwalne z pogrzebu Józefa Stalina.
USA powinno tam w koncu wkroczyć.
>>czy tylko mnie się to skojarzyło z Homefrontem?
Wiem, że tam to Koreańczycy do Amerykanów się pchali, ale i tak...
Świetna wiadomość z rana.
Szkoda tylko że nie umarł chwycony przez rękę sprawiedliwości.
Bin Laden, Kaddafi, Kim Dzong Il .......Łukaszenka ma jeszcze czas do sylwestra.
[38] --> Łukaszence gdzies tak daje z rok, dwa - gdy ludzi przycisnie bieda, kryzys to wyjda na ulice.
predzej mozna sie spodziewac, ze Fidel kopnie w kalendarz.
czyli rozumiem, ze karty zostaly rozdane i wladza zdazyla sie ustabilizowac - tak jak bylo po smierci stalina. tylko, ze wtedy ustalony porzadek okazal sie krotkotrwaly i niestabilny.
>> z tą różnicą że w Korei mamy doczynienia z następca "tronu" i od dłuższego czasu społeczeństwo było przygotowywane do takiego scenariusza . Nie należy sie spodziewać niczego innego jak przy poprzedniej zmianie pokoleniowej. Jedynie wojsko moze coś wykonać ale jak patrze w tv i zachowanie wojskowych to niczym nie różnią sie od cywili. są tak samo ogłupieni a nawet . bardziej
[41] ==> nie sądze, zeby poszlo tak gladko.
główny minus *młodego* to to, ze jest *młody*. dziadki z generalicji moga argumentowac, ze brak mu doswiadczenia, ze musi sie przyuczyc do rzadzenia krajem w ciaglym stanie zagrozenia imperialistycznym atakiem i takie tam pierdy.
sadze, ze jesli zostanie przywodca to raczej takim figurantem - indokrynacja indokrynacją ale ludzka żadzą władzy nie zna ustrojów czy granic. wojskowi potrafili twardo reagowac i postawic sie takim gigantom i ojcom narodu jak stalin. tym bardziej, ze podejrzewam, ze sytuacja jest taka sama - jedyne co cementowalo opozycja czy to wojskowa czy partyjna przed sprzeciwem byl sam wódz. zabraklo wodza? to zaczna sie gierki partyjno-wojskowe, frakcje, wojny, bandy czworga itp. tak jak bylo w zsrr po stalinie, (czy pozniejszych przywodcach), tak jak bylo w chinach ludowych gdy zabraklo mao i tak pewnie bedzie w tym wypadku.
tego samego sie obawiano po śmierci Kima I . tam nie ma opozycji ostatni zjazd partii miał miejsce bodajże w 1980 . Będzie po staremu młody Kim będzie rządził lub udawał ze rządzi potupywał a świat będzie sie oburzał częstował szampanem i utrzymywał reżim by nie upadł. Sprawy zaszły tak daleko ze w wypadku rozpadu ból głowy miałby cały świat.
Nie wyobrażam sobie otworzenia granic , organizacje humanitarne z całego świata miały by co robić 100 lat.
pożyjemy zobaczymy jedno jest pewne z okazji pogrzebu poprawi sie chociaż na chwile tym biedakom . Moze nawet z tej okazji posmarują kromkę masłem
Skończyły się na linii montażowej sobowtóry?
Umartwianie sie 'co by bylo' gdyby otwarto granice Korei Płn. jest absurdalne. Cokolwiek by sie nie dzialo to tym ludziom gorzej by nie bylo, a ze nie wiedza co to karta kredytowa? Nauczyli by sie; predzej czy pozniej.
Od razu humor mi się poprawiła,kolejny komunista do piachu.Powiedzcie tylko kiedy putin lub miedwiediew(?) będzie gryzł ziemie,to pójdę za to wypić (herbatę) .
r_ADM>> nie, nie martwię sie > NIE WYOBRAŻAM SOBIE
>Cokolwiek by sie nie dzialo to tym ludziom gorzej by nie bylo< tym ludziom pewnie nie ale byli by kłopotem dla innych
też bym chciał by świat był szlachetny
Problem na półwyspie koreańskim jest większy niż się wydaje.
Korea południowa nigdy nie zjednoczy sie z północą.
Zacofany i biedny kraj po połączeniu pognał by w kierunku południowym do nowego świata, do nowego życia. Emigracja była by gigantyczna. Poza tym kto by wyłożył pieniądze by wyżywić tych wszystkich ludzi nie wspominając o wprowadzeniu tam demokracji. Gigantycznie koszty, a w zamian by sie nie dostało nic. Bo ludzie jako jednostka dla mocarstw/władnych kasą się nie liczy.
zgadza sie skutki otwarcia granicy bylyby dla korei pld katastrofalne.
Zjednocza sie ale to bedzie proces rozlozony na lata - cos jakby kwarantanna, z powolnym przyuczaniem tych ludzi do zycia w "normalnych" realiach. Bo przeciez nie da sie ich trzymac "za mordy" wiecznosc, chyba ze po cichu sie liczy, ze wymra z glodu. Wczesniej czy pozniej z tym wyzwaniem trzeba bedzie sie zmierzyc.
[45] Ano. W Polsce tez niektorzy nie wiedza jak sie robi zakupy, czy do czego sluzy internet i to jakos wcale im nie przeszkadza w egzystencji.
[36] Pranie mozgu za Jozka S. bylo nawet w ZSRR duzo mniejsze niz teraz jest w Korei.
Szkoda, ze wiekszosc z nas i tak nie dowie sie prawdy.
Mimo wszystko to troche jak z Hajle Selasje - niby same zle rzeczy sie dzialy, a jednak dziwnie Etiopia sie zmodernizowala za czasow jego panowania (przypominam, ze w KRLD JEST internet, choc ocenzurowany).
Chyba dzisiaj pojade do ambasady i zloze bukiet kwiatow.
rvc -->
ostatni zjazd partii miał miejsce bodajże w 1980 .
w 2010 roku, gdzie dyskutowano sprawy sukcsesji.
tego samego sie obawiano po śmierci Kima I
raz - Kim Dzong Il w momencie objecia sukcsesji mial 52 lata, czyli teoretycznie był w slusznym wieku do rządzenia państwem. Kim dzong Un ma obecnie 29 lat - w opinii dziadków z partii czy wojska jest młokosem, nie zaznał wojny, do tego kształcił sie na zachodzie i lubi muzyke rockowa (co prawda Il tez lubil Claptona, ale mniejsza o to).
dwa - sukcesja wladzy przez Kim Dzong Ila po Kim Ir Senie tez nie byla płynna - świadczy o tym, ze dopiero po 4 latach od smierci starego dostał tytuł szefa partii (czyli w 1998 roku).
trzy - Kim Ir Sen mial tylko jednego syna (Kim Dzong Ila) i pasierba, wiec nie bylo kwestii konfilktu w obrębie synów. Kim Dzong Il ma trzech synów, sam namaszczył najmlodszego - co na to pozostali? niewiadomo. ale historia dowodzi, ze rzadko rodzenstwo potrafi po dobroci oddac wladze, tym bardziej, ze teoretycznie pierwszenstwo powinien miec starszy brat, tym bardziej, ze byl na to stanowisko typowany, ale swoim rozwiazlym trybem zycia zniechecil ojca. facet lubi panienki, rozrywki - mozna stwierdzic, ze typowy samiec alfa, a nic tak nie polepsza sexapilu jak wladza - trudno powiedziec, zeby taki mezczyzna pogodzil sie z oddaniem wladzy na rzecz mlodszego braciszka.
cztery - brak jakichkolwiek informacji o frakcjach wewnatrz partii czy checi wladzy wojskowych, ale na moj gust o wiele atrakcyjniejszym kandydatem do wladzy moglby sie okazac taki ambasador KRLD w Polsce czyli pasierb Kim Ir Sena, Kim Pyong II - słuszny wiekiem (57 lat), doswiadczony dyplomata w sluzbie w wielu placowkach bloku wschodniego, obyty w nowoczesnej europie, wyszkolony w koteriach i frakcjach wladzy - totalnie fantazjuje, ale chce pokazac, ze istnieje konkurencja do wladzy i kazdy scenariusz moze byc wlasciwy. a podejscie starszych do mlodziezy jest takie same wszedzie - ciezko mi uwierzyc, ze te stare pryki z wojska, pamietajacy bombardowania amerykancow, czy konflikty na morzu zgodza sie na to, zeby dowodzil nimi czlowiek nie majacy nawet 30stki na karku, ktory wojne czy dyplomacje widzial na filmach w szwajcarii, sluchajac rocka i popijajac coca-cole.
Bin Laden, Kaddafi, Kim Dzong Il .......Łukaszenka ma jeszcze czas do sylwestra.
Jeszcze Tusk!
w kwestii formalnej ja mówię o zjeździe ty o konferencji >http://wyborcza.pl/1,86717,8404105,Zjazd_partii_w_Korei_Pln_.html
podobne tematyczne konferencje owszem miały miejsce ale to nadal nie zjazd )))
rvc [56] -->
podobne tematyczne konferencje owszem miały miejsce ale to nadal nie zjazd )))
ta, poprzednia nawet miała miejsce w 1966 roku. łącznie to ich bylo aż trzy. na tej w 2010 roku zebrało sie plenum i zrobiono:
-odnowiono komitet centralny
-wyłoniono nowe politbiuro
-wyloniono nowy sekretariat politbiura
wytlumaczysz mi czym to sie rozni od zwyklego kongresu partii?
Ja tam po nim płakać nie będę! A Wy?
To wielki cios dla lewicy. Zginął jeden z jej najwspanialszych przedstawicieli.
Nie jest mi go żal.
To wielki cios dla lewicy. Zginął jeden z jej najwspanialszych przedstawicieli.
pablo397 -> znam Kim Pyong Ila i musze powiedziec, ze jeszcze w zyciu nie poznalem tak milego ambasadora. Co prawda "znam" to troche zbyt duzo powiedziane, ale mialem okazje nie raz z nim rozmawiac na miejscu. Mysle, ze bylby on dobrym przywodca.
Widze, ze troche mowi sie o zjednoczeniu Korei. Dla niewiedzacych - z ta inicjatywa wyszlo KRLD i to chyba ze 3 razy. W drugiej Korei sa zbyt duze wplywy amerykanskie i to raczej tego najbardziej boja sie obecnie wladze - Zjednoczona Korea, ale pod okiem USA. Moze to brzmi glupio, ale po ostatnich pomyslach USA, w tym po akcji z czipami, coraz mniej ufam temu krajowi.
Co bedzie dalej - zobaczymy.
PS.
To wielki cios dla lewicy. Zginął jeden z jej najwspanialszych przedstawicieli.
Od kiedy to Kim Dzong Il byl lewakiem, bo chyba cos mnie ominelo ?
Raczej prawicy :D był prawdziwym patriotą, nie lubił złej zdegenerowanej Europy, preferował zamordyzm i izolacje od złych wpływów zewnętrznych i tak dalej. Prędzej by się dogadał z nim typowy formumowy prawak :)
Obywatelom Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej trudno pogodzić się ze stratą przywódcy:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=pSWN6Qj98Iw
No tak, przecież od dawna wiadomo, że komunizm to ideologia prawicowa.
mirencjum-> bardzo dobrze im idzie, może nie zostaną zesłani do łagra.
Ciekawe czy w drodze do pomnika też płakali, czy dopiero jak się dostali na miejsce.
No ba - zadnej Unii, zadnego euro, zadnych emigrantow, samowystarczalnosc, silna armia, rispekt (mamy bombe i milion ludzi pod bronia), wodz-ojciec Narodu, wszyscy mysla tak samo, zero watpliwosci - my dobrzy, oni zli, zadnego "lizania dupy" Rosji, Niemcom, czy USA... (no dobra, przyjaznimy sie z Chinami... troszke), wszyscy pracuja etc. No i kara smierci jest! A homoseksualizm karalny jest, aborcje zakazane. Prawdziwe panstwo solidarne i silne.
Dokładnie :D Aż trudno się doszukać jakiś różnic. Taki Attyla, albo inni Ułani, powinni czuć się tam jak w raju. Z religią tez nie ma problemu, tylko trzeba by przyjąć założenie, że przedmiot wiary ma na drugie imię Kim.
koreańska armia uhonorowała wodza wytrzeleniem nowej rakietki średniego zasięgu
jakby ktoś myslał że rura zmiękła ;->
[66] właśnie też to znalazłem i tak w sumie nie wiem nawet jak to oceniać
PS. na wiki podają, że zmarło mu się 17 grudnia, WTF?
Zła kategoria, powinna być polityka.
To forum o grach, i nie interesuje mnie to, po to mam odznaczoną ww. kategorię, żeby takiej treści nie widzieć.
Pozdrawiam.
[68][69]
O boju, zebrały się 2 komuszki i sobie dogadzają. Żeby jeszcze się jak dorośli zachowywali, gdzie tam, mój kilkuletni chrześniak by lepiej argumentował.
A trzeci komuszek zazdrości :-)
[71] --> pewnie jak za stalina - potrzebowali dwoch dni spokoju, aby rozsztrzygnac wstepnie co dalej z wladza - gdy wyrazny uklad sily sie zarysowal mozna bylo bez strachu oglosic nowine swiatu
Eh, dowiaduję się o śmierci Kim Dzong Ila - sekunda po dobrej wieści: "Jest!", dwie sekundy: "Ale to przecież i tak nic nie zmieni".
No właśnie doczytałem, zmarł 17 ale podano info dopiero 19stego.
[67] Totalitaryzm roznie sie zwal.
[73] Czyli jak kiedys powiesz cos madrego, to bedzie oznaczalo, ze twoj chrzesniak wlamal ci sie na konto? OK.
Stalin nie żyje, Kim Dzong Il nie żyje, a i mirencjum się ostatnio jakoś gorzej czuje
Totalitaryzm roznie sie zwal
No tylko istnieje dziwna analogia, że jak dotąd wszystkie ustroje totalitarne były oparte na socjaliźmie.
Czyli jak kiedys powiesz cos madrego, to bedzie oznaczalo, ze twoj chrzesniak wlamal ci sie na konto? OK.
Przynajmniej jest pewność, że z moje konta będzie powiedziane coś mądrego, czego nie można powiedzieć o kontach należących do lewaków :D
Korea Płn. wystrzeliła ze swojego terytorium rakietę
Synek zmarłego dyktatora, aby pokazać światu że jest twardy, może jeszcze posunąć się do większej prowokacji, a każda prowokacja niesie za sobą ryzyko wybuchu konfliktu zbrojnego między Koreami.
[66] Masakra :|
I te komenty...
Living proof that hunger makes people cry.
First one to stop crying gets shot.
Dobrym trzeba być świrem, żeby nawet w wątku o Kim Dzong Ilu nie odpuścić sobie okazji porzucania błotem w PiS :)
Czy z powodu jego śmierci,na golu flaga zostanie opuszczona do połowy ?
[66] >>
And Oscar gones to....
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=pSWN6Qj98Iw
Moaning Korean man on stairs.
wytlumaczysz mi czym to sie rozni od zwyklego kongresu partii?
> a grom ich tam wie ;) nie znam ich statutu ( i dobrze mi z tym ) ale jak znam zycie myk jest związany z dyktaturą .
[66] Pomijam już to, że płaczą.
Ale JAK oni płaczą. Masakra. Totalne zacofanie. Jak ja tych totalitarystów, k***, nienawidzę.
Jakbys mial w ryj wycelowana kamere i zapewne ze 4 kalasze, tobys tez plakal w rownie spontaniczny sposob. Odrozniajmy "prawde ekranu" od realiow. Za Stalina zolnierze w okopach tez wcale nie lecieli do ataku z okrzykami "za Stalina" choc w kazdym filmie (szczegolnie tym starszym) wojennym made in ZSRR to widac. Co wiecej, mieli do niego stostunek dosc krytyczy, bo na I linii politrucy woleli sie za bardzo nie wychylac (za duzo kul "przypadkowych" moglo trafic w plecy). Ale to juz inna historia.
[80] Franko i Pinochet tez wprowadzili socjalizm, zeby daleko nie siegac?
No i jak widze chrzesniak na razie ma malego skilla hackerskiego. A szkoda.
PS. Definicja "lewaka" popularna w pewnych kregach -> kazdy, kto nie mysli jak JA. :)
No taaak, ale mimo wszystko, część tych ludzi (nie wiem jaka część, może wszyscy, a może tak naprawdę nikt?) nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że istnieje coś takiego jak wolność, a Kim Dzong Ila serio traktują jak boga, bo tak już są od urodzenia uczeni. Wiesz, wcale bym się nie zdziwił, gdyby ten płacz jednak był u kogoś naturalny (choć nie wygląda).
PS. Definicja "lewaka" popularna w pewnych kregach -> kazdy, kto nie mysli jak JA. :)
+1
Zgadza sie, mozgi maja niestety wyprane od dziecinstwa. Ale tez od jakiegos czasu jednak zaczynaja sobie zdawac sprawe, ze to, w czym zyja to nie jest taki raj na ziemii, jak im wmawiano. Ale to jeszcze sporo czasu minie zanim podniosla glowy.
Franko i Pinochet tez wprowadzili socjalizm, zeby daleko nie siegac?
> gdyby nie taki Franko mielibyśmy druga Koreę Europie . aż strach pomyśleć jak by sie historia potoczyła z komunistyczną Hiszpania na południu Europy . Podobnie z Pinochetem tyle ze nas to mniej dotyczy.
to co zrobili z narodem w Korei to jest tragedia
Mniejsza o to, co Franko zrobil albo nie zrobil - ale jest to dowod, ze twierdzenie imc minerala troszke sie mija z prawda.
Może żarty są trochę nie na miejscu, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że w Korei nadają migawki "cały świat opłakuje wielkiego przywódcę, w Czechach nawet flagi do połowy obniżono" wstawiając obrazki z Czech i Polski :>
I ciekawy dzisiaj rano widziałem mix pasków TVN24 - od góry był żółty napis, potem pasek żółty i na końcu zwykły biały pasek. I w jednej chwili ustawiły się tak:
Havel nie żyje
Jego następcą został Kim Dzong Un
Pogrzeb odbędzie się w (tutaj jakieś Polskie miasto) [chodziło o pogrzeb Villas]
Coś pamiętam że rok z hakiem temu, jak "namaszczano" Una na następcę była przy tej okazji mowa o danych wywiadowczych (zapewne od CIA, chociaż źródła niestety nie pomnę), które biorąc pod uwagę wszystkie znane lub prawdopodobne "jednostki chorobowe" jakimi może pochwalić się Kim dawały mu nie więcej jak 2-3 lata życia. No i się sprawdziło.
Demonstrację z testem rakietowym odbieram jako pokazanie, że "u nas wszystko OK i nie myślcie sobie że jesteśmy słabsi". A destabilizacja moim zdaniem wisi w powietrzu jeśli by doszło do jakichś wewnętrznych tarć o władzę. Oby tylko "smród" nie rozlał się na sąsiadów.
Na dobrą sprawę nikt nie wie jaki był prawdziwy zakres władzy Kima w państwie a w jakim stopniu był tylko "frontmanem" całej zgrai 100-letnich aparatczyków i generałów. Nikt chyba nie ma wątpliwości że 26-letni "debiutant" na pewno nie będzie samodzielnym władcą jeszcze długo, o ile w ogóle.
A społeczeństwo? Nic się moim zdaniem nie zmieni. Ani za naszego życia, ani prawdopodobnie za życia naszych dzieci. Społeczeństwo nie jest zdolne do sprzeciwu w sytuacji kiedy z powodu totalnego odcięcia nie ma alternatywy, ani też nawet nie ma świadomości istnienia jakieś alternatywy. Pokolenia które pamięta "co było przed" praktycznie już nie ma, a te które dorastają obecnie od małego mają prane mózgi przez "boskość" Wodza. Właściwie oglądając filmy dokumentalne o Korei czy materiały newsowe trudno stwierdzic czy tam istnieje jakakolwiek granica między strachem a autentycznym oddaniem reżimowi.
A druga smutna moim zdaniem prawda, to że obojętnie ile się będzie mówić o "jednoczeniu Korei" tak naprawdę nikt do tego nie dąży.
Południe - nie chce ponosić kosztów, a wcale nie chodzi przede wszystkim o infrastrukturę, tylko o "wychowywanie" od nowa totalnie zindoktrynowanego społeczeństwa. Jak wygląda "przedsmak" tego można poczytać w tekstach o tym jakie problemy mają uciekinierzy z Północy na Południu.
Chiny - obawiają się fali tysięcy uchodźców która nagle może przelać się przez granicę. I jak by nie patrzeć też im nie zależy na utracie "karty przetargowej" na arenie dyplomatycznej.
Stany podejmujące interwencję? W życiu. To nie jest armijka trzeciego świata uciekająca z linii frontu, tylko niestety czwarta armia świata z największym budżetem militarnym w stosunku do PKB na świecie. A uwzględnić należy oprócz ponad miliona żołnierzy jeszcze kolejne miliony rezerwistów, członków wszelkiej maści organizacji paramilitarnych i tak właściwie większość społeczeństwa które przechodzi przeszkolenie wojskowe i ma wpojonego wroga, czyli cały świat.
Oby obecna sytuacja nie okazała się tykającą bombą :/
tylko niestety czwarta armia świata z największym budżetem militarnym w stosunku do PKB na świecie. A uwzględnić należy oprócz ponad miliona żołnierzy jeszcze kolejne miliony rezerwistów, członków wszelkiej maści organizacji paramilitarnych i tak właściwie większość społeczeństwa które przechodzi przeszkolenie wojskowe i ma wpojonego wroga, czyli cały świat.
W TVN'nie jakiś specjalista skwitował to tak:
- "Wie Pan ile średnio waży żołnierz Korei PŁN? 35kg!"
Myślisz, że taka "armia" ma jakiekolwiek szanse, z kimkolwiek? Czasem: Ilość < jakość ;)
- Przekuję smutek w siłę i odwagę, i pozostanę wierna szanowanemu towarzyszowi Kim Dzong Ilowi - powiedziała na koniec materiału KCNA zapłakana pracownica fabryki drutu w Phenianie.
Bedzie ciagnac druta silniej i odwazniej.
[99] Wystarczy zeby nacisnac spust kalasza, a jak bedziesz po drugiej stronie lufy, to naprawde nie ma znaczenia ile wazyl naciskajacy spust. Z USA nie wygraja, ale milion kalaszy strzelajacych w te sama strone ma swoja moc. :) Szczegolnie, ze Korea inwestuje w armie - nie tylko w mieso armatnie ale i sprzet. Moze nie byc kasy na ryz i kimchi dla cywilow czy zolnierzy nawet, ale na nowe czolgi starcza zawsze.
Franko i Pinochet tez wprowadzili socjalizm, zeby daleko nie siegac?
Już pomijam fakt, że Franko to gówniana polska gra na Amigę, ale jednak trudno nazywać ustroje zbudowane przez tych dwóch panów totalitaryzmami...
Ksips -> O trudnościach z wyżywieniem i zaopatrzeniem nawet armii też ostatnio czytałem, co nie zmienia faktu że jest to nadal najbardziej "wymoszczona" grupa społeczna. A jeśli i tam są trudności to to tylko daje nam jeszcze gorszy obraz tego jak może wyglądać sytuacja innych grup społecznych.
To ile waży żołnierz też nie zmienia faktu że te miliony, obojętnie jak zabiedzone i upodlone przez własny reżim, mogą stawić fanatyczny opór w jego obronie. Chociaż przyznaję że o rozwoju takiej sytuacji to sobie możemy tylko poteoretyzować, może "na szczęście" tylko poteoretyzować, chociaż mam czasem wątpliwości :(
Smuggler -> Akurat tego typu deklaracje mają się tam nadal dobrze. Jednym z ciekawszych dokumentów o KP jakie widziałem była zarejestrowana wizyta ekipy National Geographic pod przykrywką bycia członkami ekipy medycznej znanego okulisty który jeździ po świecie i promuje tanie i efektywne metody leczenia bodajże zaćmy. I gdy tak wyleczył ileś setek Koreańczyków zarejestrowano potem ich reakcje na odzyskanie wzroku - tzn. komu są wdzięczni za odzyskanie wzroku i jaki to wysiłek i stachanowską pracę mu obiecują. Aż przykro było patrzeć :/
Pomijajac ze masz racje z Frankiem (chociaz... na PC aby nie bylo? I jaka ona gowniana?), to niewatpliwie FranCo wprowadzil raj na ziemii, a Pinochet takie spa dla kazdego i na pewno to nie byl totalitaryzm, tylko takie... hmmm... wypaczenia prawicowej praworzadnosci, w czasie ktorej poddawano nader niewielka czesc spoleczenstwa pewnym niedogodnosciom.
smuggler > daj juz spokój , wiem ze ci sie podoba gwałcenie zakonnic i raj ala Pol-pot . w tym wątku opłakujemy słońce narodu !
nic tak zycia nie umila jak kremacja Kim Dzong Ila
( a co mi tam - banie - nadchodze! )
Armia KRLD ma na wyposażeniu 140 szt. śmigłowców Mi-2 ze Świdnika, mamy swoją cegiełkę we wzmacnianiu koreańskiej siły obronnej.
[104] - duzo wiesz :D. Klasyczna logika dyskusji z prawakiem - udowodnij, ze totalitaryzm nie tylko spod znaku sierpa i mlota sie wywodzi -> jestes fanem totalitaryzmu.
[66] hahahahaha nie mogę się powstrzymać od śmiechu ,USA tam nie pojedzie bo w Korei ropy ni ma
rvc -> w tym wątku opłakujemy słońce narodu !
Oj nie rozpuszczaj kłamstw, przecież Kaczyński ma się dobrze a w tym wątku rozmawiamy o śmieci Kim Jong Ila ;)
Uh, a obiecałem sobie że nie będę off-topować ;P
Symboliczne jest to, że zmarli dwaj prominentni politycy, można powiedzieć z dwóch różnych biegunów.
[66] Cóż, patrząc na te obrazki, mogę powiedzieć, że machina propagandowa działa. Wygląda to nader fałszywie.
Czekam na międzynarodową interwencję, zjednoczenie Korei i rozbrojenie nuklearne północy. Wolna Korea!
smuggler > wiem ze obaj wspomniani panowie potraktowali komuchów jak na to zasłużyli. nie mam żadnej wątpliwości jaki byłby los nieprzychylnych władzy czerwonej. Oczywiście dziś zniewieściała Europa tego nie rozumie i nie dostrzega. chce mieć pełny garnuszek i czyste rączki .
co do prawka to poczytaj sobie wcześniejsze posty w tym wątku i pieprzenie o PISie a będziesz wiedział jak... ( co ja pieprze nic nie będziesz wiedział)
czy to nie sejm poprosił Pinocheta o interwencje w obliczu komunistycznych idiotyzmów prezydenta ?
czy to nie on zreformował system emerytalny ze do dziś jest wzorem na świecie ? czy to nie on co kilka lat robił referendum z pytaniem> czy ma nadal sprawować władze< i gdy otrzymał odpowiedz >NIE< przekazał władze ?
To ja poproszę o takiego dyktatora
PELLAEON > zajmij sie pokemonami
jeśli tak to poproszę o takie dyktatora.
Przynajmniej jeden szczery ktory sie przyznaje otwarcie ze woli dyktature.
[112] No jak komuchom dal popalic, to wybaczamy wszystko i dajemy ryngraf z Matka Boska Czestochows... ej, zaraz... to juz bylo...
Hitlera tez wybrano demokratycznie, wiec wszystko co potem uczynil usprawiedliwiamy?
Czyz nie zbudowal autostrad?
Czyz nie zapewnil Volskwagena kazdej rodzinie (no, gdyby nie ta wojna...)?
Czyz nie zapewnil kazdej niemal niemieckiej rodzinie darmowej sily roboczej ze wschodu?
Czyz nie uwielbiali go ludzie rasy nordyckiej?
Czyz nie potraktowal Zydow tak, jak na to zasluzyli? Dobrze wiemy jakby wygladal ten swiat gdyby to oni doszli do wladzy...
No i co z tego, ze byl SOCJALISTA, ale NARODOWYM. No i tez dal popalic komuchom.
Wiec te skaze mozna mu wybaczc na tle ogromu dobra, ktore uczynil.
Chcesz?
smuggler--> no patrz, do czego doprowadziła "totalitarna" gospodarka Chile
http://pl.wikipedia.org/wiki/Chilijski_cud
Teraz rozumiem. W języku lewaków totalitarny = wolnorynkowy.
W przeciwieństwie do lewackich dyktatorów Pinochet potrafił posłuchać mądrzejszych od siebie. I zgadzał się na wolny rynek, mimo iż ograniczał jego władzę. Oby taki dyktator rządził kiedyś w Polsce.
[115] co za kompromitacja...
to co z Pinochetem sie nie udało to teraz mi będziesz wmawiał ze Hitlera popieram .
krytykując Franka stajesz po stronie Stalina czy to nie twoja retoryka ?
Pinocheta partyzantów mordujących całe wsie
naprawdę myślisz ze gdyby ci panowie przegrali byłby iny scenariusz jak mordy i głód ?
a co ma Hitler do Pinocheta ?
Hitler byl zbrodniarzem a Pinochet patriota z tego co pamietam.
I sam pokojowo oddal wladze.
A ze rozni tam piszcza ze troche ludzi znikło to wez pod uwage ze byli to w sporej czesci agenci moskwy w sensie ze tak powiem doslownym.Plus sporo symaptykow.
Ale jesli ktos chce sprzedac swoj kraj Moskwie musi sie liczyc ze jak jego opcja przegra to moga byc niemile konsekwencje.
Hitler byl zbrodniarzem a Pinochet patriota z tego co pamietam.
Prosze o twoja definicje patrioty, a udowodnie ci ze Hitler tez byl patriota :D
Patriotyzm (łac. patria,-ae = ojczyzna, gr. patriates) – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar; pełna gotowość do jej obrony, w każdej chwili. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a także gotowością do pracy dla jej dobra i w razie potrzeby poświęcenia dla niej własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka. Patriotyzm oparty jest na poczuciu więzi społecznej, wspólnoty kulturowej oraz solidarności z własnym narodem i społecznością.
faktycznie sie chłopina łapał na to.Ale coz na pewno byl zbrodniarzem .To pewne .Co prawda stalin byl wiekszym ale w sumie Hitler robil co mogl zeby mu dorownac ,pozatym hitler nie zabijał swoich no moze na pewno nie na taka skale jak stalin.
rvc -> Oj jakiś Ty drażliwy, ja tu żadnego ad personam nie uprawiam a mimo to nawet pożartować sobie nie można ;)
Dobra Panowie, może dobrze by było jednak założyć osobny wątek! :)
Temat: uzasadniamy czemu jedna dyktatura jest lepsza i "jedyniesłuszniejsiejsza" od drugiej bo eksterminuje tylko "niewłaściwe elementy" a że paru czy paruset innych zostanie uwikłanych przy okazji, oj tam, oj tam, "błędy i wypaczenia" się zdarzają a na pewno jakąś okrężną logiką, opatrznością i Wyższym Celem da radę to uzasadnić ;)
A tutaj pozwólcie mi w spokoju opłakiwać Ukochanego Przywódcę, którego czczę i darzę szacunkiem, co udowodniłem przecież swoimi wstępnymi wypowiedziami tutaj ;)
Zastanawiam się czy mieral to jakis stary prawicowy troll pod nowym nickiem, czy ktoś nowy :)?
Biedni analitycy CIA, znowu będą musieli tworzyć portret psychologiczny kolejnego KIMa.
minarel
Mówisz, że reflektujesz na lot AIR Pinochet?
Jezu ten "płacz" z [66] jest jak wycie Nazi Zombies z CoD:WaW(ewentualnie BO)
[87] To jest ku*wa chore :/ Zmuszać ludzi do płaczu, ja piernicze...Powinni zrobić przewró, od południa powinny wkroczyć siły Korei PD., powinna przypłynąc flota amerykańska i rozpiździć cały ten reżim w trzy dupy a głowę syna Kim Dzong Ila wbić na kołek, ludzi dookoła dyktatora(dowódców armii i innych odpowiedzialnych za mordy i obozy pracy) przykładnie rozstrzelać publicznie i wprowadzić demokracje...Jak w XXI wieku można tolerować istnienie czegoś takiego...
[128]od południa powinny wkroczyć siły Korei PD., powinna przypłynąc flota amerykańska
Nie jestem pewnie ale chyba armia US nadal, normalnie działa na południu i pomaga pilnować tam porządku.
Na Północ nikt nie pociśnie bo, nie ma tam niczego na co warto by się było narażać i do tego jeszcze nie wiadomo po której stronie stanęłyby Chiny, a Iran też tylko czeka na jakąś zaczepkę.
[128] Nie wiem czy wiesz (a znając Twój pisowski móżdżek, pewnie nie) to ci ludzie nie płaczą, bo im kazano tylko płaczą z powodu utraty największego ich pana i stworzyciela, dla którego żyli i oddawali cześć. Tak samo jak po Stalinie mimo tego, że wymordował tyle ludzi, a nawet swoją rodzinę to też stare babki radzieckie płakały. Ale co tu z Tobą dyskutować skoro Ty chcesz, by przypłynęła tam flota amerykańska, która już od jakiegoś czasu bacznie pilnuje Korei Południowej :)
Connor -> Poziom indoktrynacji jest tam tak wysoki, że utrata ich jedynego (sic) przywódcy może wywoływać autentyczny płacz, a raczej histerię. Co mnie przeraża. Świadomość społeczeństwa w Korei Północnej jest tak niska, że przekracza to nasze wyobrażenie - autostrady dla rowerów i niewiedza o wylądowaniu człowieka na Księżycu, to tylko przykłady.
Connor-->Z jednego kretyńskiego ustroju w drugi?
montera-->twój powski móżdzek zapewne nie rozumie, iż ci ludzie są tak wyprani przez propagandę, i stojących za nimi gości z kałachami, że raczej nie powiedziałbym iż płaczą z własnej woli
Garret Rendellson -> Dam się założyć, że nikt im do głowy kałacha nie przykłada. Na pewno mają regulamin i przepisy, którego się trzymają, a wiadomości są bardzo ocenzurowane i pokazują tylko to, na co zezwala "góra" jeśli chodzi o babkę, która informowała o śmierci Kim Dzong Ila.
montera-->A co grozi za złamanie regulaminu? Kulka w tył głowy. Nie widzę więc różnicy
to już kolejny dyktator w tym roku.
spoiler start
ale i tak na jego miejsce zaraz przyjdzie następny
spoiler stop
Dam się założyć, że nikt im do głowy kałacha nie przykłada.
płaczą z powodu utraty największego ich pana i stworzyciela, dla którego żyli i oddawali cześć.
w jakim jezyku ty piszesz w ogole
Dam się założyć, że nikt im do głowy kałacha nie przykłada.
płaczą z powodu utraty największego ich pana i stworzyciela, dla którego żyli i oddawali cześć.
w jakim jezyku ty piszesz w ogole
Staro-mołdawski ?
te zbiorowe modły i płacze wyglądają na ustawkę, ale rano pokazywali jakiegoś ichniejszego oficera oraz kobitkę wychodzącą z jakiegoś tunelu i ich spazmy wyglądały na autentyczne.To nawet nie był płacz a jakaś histeria.
ps. wie ktoś na jakim kanale będzie transmisja z pogrzebu ?
Montera-->ale zdajesz sobie sprawę, że ta grupka ludzi pokazana publicznie przed kamerą BYŁA ZMUSZONA do płaczu bo gdyby nie uronili nawet łzy to w najlepszym wypadku zostaliby zamknięci w obozie a w najgorszym wieczorem tego samego dnia staliby przed ścianą z czego doskonale zdawali sobie sprawę i sama świadomość dała taki efekt? To, że nikt ich nie zebrał i nie ryknął: EJ CH*JE JAK NIE BĘDZIETA PŁAKAĆ TO WAS ROZSTRZELAMY! nie znaczy, że płaczą z włąsnej woli...No ale ty tego nie pojmiesz bo twój rozum widać nie ogarnia czegoś takiego jak przymus przez samą świadomość konsekwencji nie wykonania czegoś...
A twoje burackie docinki dotyczące PiSu puszczam mimo uszu bo po prostu raz, że już nie są śmieszne a dwa, że zaczęły być żałosne bo świadczą tylko o twoim zerowym poziomie...
Aż mi się przypomniała śmieć Stalina :O Wtedy też był taki udawany lament...
rvc --> wie ktoś na jakim kanale będzie transmisja z pogrzebu ?
TVN 24 wykupiło prawa do bezpośredniej transmisji. Błękitny jutro rano wylatuje.
no ja śmierci Stalina nie pamiętam , tylko z opowieści wiem ze organizowano przymusowe akademie żałobne w zakładach pracy i szkołach. Z jednej takiej koleżankę mojego ojca zawinęli gdy zażartowała > a czarną woalkę to masz przygotowaną ? < Nigdy jej więcej nie spotkał.
Z tego co wiem to prawdziwa rozpacz tez miała miejsce a przecież w Polsce nie zdołano tak wyprać mózgów jak w Korei
edit> mirencjum>> e zestrzelą
[116] W twoim ciasnym mozdzku nie miesci sie, ze totalitaryzm wcale nie musi oznaczac braku np. gospodarki wolnorynkowej? Moge zrobic np. bardzo uczciwy przetarg na hak, na ktorym cie zawiesze - bez wyroku sadowego. I masz obie rzeczy naraz.
[117]
to co z Pinochetem sie nie udało to teraz mi będziesz wmawiał ze Hitlera popieram .
>>>Co sie z Pinochetem nie udalo? Ja tylko pokazalem, ze twoja definicja Pinocheta i jego sukcesow bardzo ladnie pasuje tez do Hitlera. Reszta to sa twoje interpretacje w wykrecaniu kota ogonem
krytykując Franka stajesz po stronie Stalina czy to nie twoja retoryka ?
>>> Brednia. Obaj panowie uprawiali totalitaryzm, ergo krytkujac jednego krytukuje drugiego. Ty natomiast popierajac jeden totalitaryzm popierasz tez drugi, choc w nieco inne sztandary owiniety, ale w srodku podobnie smierdzi. Owszem, jeden wykonczyl tysiace, drugi miliony, ale "to juz tylko statystyka"...?
Pinocheta partyzantów mordujących całe wsie
naprawdę myślisz ze gdyby ci panowie przegrali byłby iny scenariusz jak mordy i głód ?
>>> Jesli ja podrzynam ci gardlo, argumentujac ze jak ty bys wygral tobys mi nie tylko poderzanl gardlo ale i wylupil oczy, to na pewno jest ci lzej, ze wygralo mniejsze zlo. :P
Belert [ gry online level: 86 - Legend ]
a co ma Hitler do Pinocheta ?
Hitler byl zbrodniarzem a Pinochet patriota z tego co pamietam.
>>>Banda bandytow jest bohaterskim oddzialem partyzantow. Albo odwrotnie - w zaleznosci kto pisze historie
I sam pokojowo oddal wladze.
>>>Calkiem jak Jaruzelski. Gdy juz nie mogl jej utrzymac, to ja oddal. Znaczy sie obaj sa patriotami?
A ze rozni tam piszcza ze troche ludzi znikło to wez pod uwage ze byli to w sporej czesci agenci moskwy w sensie ze tak powiem doslownym.Plus sporo symaptykow.
>>>Rozumiem, ze np. ciecie kogos maczeta na kawalki mozna usprawiedliwic, jesli nie jest sympatykiem albo jest sympatykiem?
Ale jesli ktos chce sprzedac swoj kraj Moskwie musi sie liczyc ze jak jego opcja przegra to moga byc niemile konsekwencje.
>>>Znaczy sie "riezat' zaprzancow" eto charaszo?
[140] Wielu szczerze wierzylo, ze umarl ich Bog. Choc naturalnie wielu na szczescie nigdy w to nie uwierzylo...
Kto tutaj w ogóle śmie porównywać śp Pinocheta z hitlerem?
smuggler > dobra nie chce mi sie prowadzić bezsensownych dyskusji. ty to wiesz i ja tez : nie popieram metod Pinocheta zwraca uwagę tylko ze nie wszystko jest takie piękne i klarowne . facet stanął w obliczu śmiertelnego zagrożenia i prowadził wojnę domową. Na każdej wojnie sa ofiary z ta różnic ze zwycięzców sie nie sądzi. w wypadku wojny domowej wróg nie jest widoczny jak na froncie. Jestem przekonany ze stanął po słusznej stronie. Facet wręcz był zmuszony do takiej a nie innej reakcji.
Mamy teraz przykład Korei do czego doprowadza odpuszczenie komuchomdo władzy, dla tego narodu juz nie ma ratunku. wyobraź sobie wyzwolenie KRLD i wypuszczenie ogłupiałych ludzi w świat > oglądałeś Goscie ,goście? to jak by wyglądały Indochiny z 30 milionami takich pacjentów ?
szkoda ze na taki lot nie załapał sie Dzierżyński,Lenin, Kim , Pol pot i spółka ( AIR Pinochet)
>edit >Calkiem jak Jaruzelski. Gdy juz nie mogl jej utrzymac, to ja oddal. Znaczy sie obaj sa patriotami<
Pinochet organizował regularnie referenda gdy usłyszał niet oddał władze
Jaruzelski wyprowadzał wojsko a władze oddał gdy zabrakło gwoździ
[143] więc? Pomijając Twój kretyński przykład, władza Pinocheta nie była totalitarna, raczej autorytarna. No chyba, że jeszcze dopiszesz, że nie ma różnicy, a za Piłsudskiego mieliśmy totalitaryzm.
I nie słyszałem, żeby władza totalitarna nie ograniczała prawa własności, niezbędnego dla gospodarki wolnorynkowej.
Panowie, coś na rozluznienie atmosfery od Kamikaze...
rvc
Gwoli ścisłości zapomniałeś dodać, że Pinochetowi w przeciwieństwie do Jaruzela należał się ten skromny procent, który ukradł po prostu w zamian za te godne zasługi dla ojczyzny.
Minrael - jak cie bede zrzucal z helikoptera do Baltyku albo wiezil w obozie koncentracyjnym na bylym Stadionie Narodowym, to pamietaj - to AUTORYTARYZM. Na pewno bedzie ci lzej zdychac z ta swiadomoscia. A w ogole to stwierdzam, ze nie zamierzam wiecej z toba wymieniac pogladow, bo czuje wtedy pustke w glowie. :D Zegnaj, trollu, niech ci autorytaryzm lekkim bedzie. EOT.
RVC - ale ja w ogole nie chce gadac o Pinochecie i jego dylematach. Rzucilem go jako jeden z przykladow, ze za morde mozna wziac nie tylko pod czerwonym sztandarem i tyle. A ze nagle sporo osob zaczelo mi tlumaczyc, ze to sie nazywa patriotyzm a w ogole to tylko zlych ludzi brano za mordy (niewinni jak zawsze nie musieli sie obawiac) etc. to juz inna historia i niepotrzebne bicie piany.
[148] Komuinisci na pewno by ukradli wiecej (i to jest akurat prawda, co jednak imc P. wcale nie rozgrzesza)).
W twoim ciasnym mozdzku nie miesci sie, ze totalitaryzm wcale nie musi oznaczac braku np. gospodarki wolnorynkowej? Moge zrobic np. bardzo uczciwy przetarg na hak, na ktorym cie zawiesze - bez wyroku sadowego. I masz obie rzeczy naraz.
Właściwie to sama definicja słowa totalitaryzm wskazuje na fakt, iż taki ustrój wyklucza istnienie wolnego rynku.
Nie chce is się spierać teraz co do istoty różnic pomiędzy Pinochetem i Hitlerem, bo mam kupę pracy na łbie i nie chcę tępić głowy na takich kretyńskich dysputach. Może jutro :).
smuggler-> biedaku, pustka w głowie to typowy objaw wśród socjalistów przy spotkaniu z racjonalnymi poglądami.
Brak argumentów, wtedy można wyzywać od trolli, ahh jakie to typowe.
Aha, żeby nie było, nie jestem zwolennikiem Pinocheta, ale jednak władza przez niego sprawowana była lepsza od każdego innego totalitarnego komucha.
eot means eot
[150] Nie wdajac sie w filozoficznie dzielenie wlosa na czworo - Pinochet bral za morde tak samo jak komunisci, acz z innych powodow. Ale powod dla ktorego dostaniesz kolba w nerki a potem po 10 latach odkopia twe szczatki w masowym grobie, z dziura w potylicy, jest juz chyba zupelnie obojetny.Oczywiscie walacy kolba i strzelajacy w potylice zawsze moze mowic o sobie, ze nie jest z zadnej tam paskudnej komunistycznej "trojki" a tylko z Patriotyczno-Narodowego Tercetu Sadowego i rozstrzeliwuje z zupelnie innych powodow niz by to zrobilu komuchy. To na pewno pozwoli mu spokojniej zasnac. No i on tylko wyelminiwal kilkuset lewakow, a to nie to samo co komumistyczni komisarze mordujacy patriotow i to tysiacami!
Polecam gorąco, niestety trzeba przyznać, że i żałobie nie dorastamy Koreańczyko, no ale aż tak daleko znowu nie było.
http://www.youtube.com/watch?v=9MfftkT-oSk
smuggler --> Sugerujesz, ze za Pinocheta mialy miejsce jakies masowe mordy - a nie 'normalna' wojna z partyzantka marksistowska? Caly okres >20 lat rzadow Pinocheta jest 'wyceniany' (z braku odpowiedniejszego slowa) na ok 3000 ofiar smiertelnych. Z czego polowa to wspomniani partyzanci - a polowa to tych partyzantow ofiary, zwolennicy 'drugiej strony'.
Wiec z tym braniem "tak samo" za morde, to bym nie przesadzal.
taka ciekawostka podczas rządów Pinocheta krytyczne artykuły w Newsweeku ukazały sie około 30 razy natomiast Pol pota 5 . swoją szosą ten drugi to dopiero miał"fantazje"
Prawica "musi" się wstydzić Franco i Pinocheta, lewica - całego pocztu XX wiecznych (i nie tylko) ludobójców - raczej nie trzeba wymieniać. Wydaje im się, że im więcej będą wykrzykiwać na temat takiego Pinocheta, tym dysonans będzie mniejszy, a jest dokładnie odwrotnie :)
Ale czy może być inaczej, skoro de facto cała współczesna lewica jest ufundowana na zbrodni Rewolucji Francuskiej? Oczywiście twórczo odświeżonej przez RAF. Już im to w krew weszło :D
Ambasada Korei Północnej w Warszawie ogłasza:
W dniach 21-27 grudnia w godzinach 10.00-18.00 w Ambasadzie KRLD w Warszawie przy ul. Bobrowieckiej wystawiona będzie księga kondolencyjna.
Jeśli ktoś czuje potrzebę serca, to może iść :(
no będzie szansa poznać wujka nowego przywódcy )))
Ciekaw jestem, ile "kurew", "chujow" i tym podobnych znajdzie sie w ksiedze. Cos czuje, ze pomysl padnie po jednym dniu.
No to prawacy z tego forum powinni iść wpisąć się do księgi kondolencyjnej. Odszedł ich idol,imperator, zamordysta, ciemięzyciel ludu, gejów, wróg demokracji i komunistycznej UE.
[154] Pojecie "masowych mordow" jest pojemne, ale "normalna partyzantka" nie obejmuje chyba tego, ze studenci gina (doslownie) bez sladu, bo maja "nie takie" poglady? etc. etc.
BTW: a na ile wyceniasz ilosc ofiar stanu wojennego w czasie 10 lat? Bo jak rozumiem 1500/20 = 75 rocznie jest OK?
[155] To jest inna sprawa, naturalnie Pol Pot byl o kilka rzedow wielkosci gorszy od Pinocheta pod kazdym wzgledem. A z ciekawosci - ile razy pisano o Korei?
[156] Nie wiem czy "musi" sie wstydzic. Ale chyba nie musi sie chwalic?
Ale kto sie chwali? To ty rozpoczales jego temat w tym watku, pierwszy zaczales o nim pisac. A roznica miedzy nim a czolowymi przywodcami lewicy jest olbrzymia, w ogole inna liga, i stawianie ich w jednym rzedzie jest po prostu mocno smieszne. Chocby z tego wzgledu, ze w przeciwienstwie do zdecydowanej wiekszosci 'rewolucjonistow' to nie Pinochet rozpoczal konflikt, a jego marksistowscy przeciwnicy.
Oglądając te filmy "żałobników" jestem przerażony poziomem indoktrynacji w Korei Północnej. Naprawdę trudno to ogarnąć, żeby w XXI wieku... takie coś.... słów po prostu brakuje...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Temat zszedł na Pinocheta. Poglądy wysiaka, rvc czy zenedona (o mineralu nie wspominam, to zwykły troll, nie warto dyskutować) też trochę przerażają - naprawdę chcielibyście panowie takiego dyktatora (to pytanie szczególnie do rvc) ?
Ja rozumiem, jego rządy są bardzo trudne do oceny (ale metody już niekoniecznie) - na duży plus trzeba mu policzyć, że ocalił Chile przed "dobrodziejstwami socjalizmu" - po dwóch latach prezydentury Allende gospodarka znajdowała się w ruinie, a w sklepach brakowało nawet papieru toaletowego.
No, ale panowie - metody.... Tego się nie da niczym usprawiedliwić - porywanie ludzi (za poglądy, nie tylko partyzantów jak sugeruje wysiak), tortury, morderstwa... To są dramaty całych rodzin - ludzie po prostu "znikali" któregoś dnia i się już więcej nie odnajdywali. Części nie odnaleziono do dziś - wyobraźcie sobie dramat matki, której syn nagle "zniknął" za rządów Pinocheta i ona do dziś nie wie co się stało ? Bez ciała zawsze tli się jakaś nadzieja, że może jednak żyje... Tego się nie da usprawiedliwić.
Chciałbyś rvc takiego faceta w Polsce ? Byłoby fajnie kiedy nagle zaczęli by znikać sympatycy czerwonych z SLD albo komunistów z PiSu ? Czy komuniści, "lewacy", itp. (niezależnie co sam sądze o ich głupawych poglądach) to już nie ludzie i można ich mordować ? Temat zostawiam otwarty, ku przemyśleniom ;-)
lordpilot --> Jesli w Polsce walczyliby marksistowscy bojowkarze dazacy do przejecia wladzy, ktorzy by mordowali, porywali i torturowali ludzi im nieprzychylnych - nie tylko zolnierzy rzadowych - to jakie metody chcialbys widziec w uzyciu przeciw nim? Mandaty? Ameryka Poludniowa, lata 70te, inaczej sie najwyrazniej nie dalo. I przypominam ponownie, ze to nie P zaczal wojne. Naprawde, te zarzuty to jak oskarzanie napadnietego, ze to taki sam bandyta, jak atakujacy go napastnicy, bo bil ich piesciami po twarzy. Ach, jak on mogl?! Powinien ich przeciez poprosic uprzejmie, by przestali?
"No a poza tym "Alderaan shoot first"."
Moze jednak poczytaj o tej historii, kim byl Pinochet kiedy afera sie zaczynala, dlaczego zabral sie do walki ze zwolennikami Allende (bo to nie byl jego pomysl), ile razy w kolejnych latach oglaszal referenda czy ma nadal rzadzic, itd.
[162] Jesli zobaczysz od czego sie zaczelo, to od negacji tezy, ze "za morde tylko komunisci biora" wiec rzucilem pare przykladow, ze niekoniecznie. Reszta to juz tylko piana i dowodzenie, ze inni sa gorsi, etc. etc. etc. No a poza tym "Alderaan shoot first". ;]
[163] Pamietaj, ze to nie byl spontaniczny przekaz na zywo, a audycja propagandowa, w ktorych to Korea Pln. ma wielka praktyke, wiec owa demonstrowana rozpacz traktowalbym z pewnym dystansem.
Choc naturalnie poziom indoktrynacji itd. na pewno jest wrecz nieobjety rozumem czlowieka "stad". Ale watpie czy caly narod reaguje wlasnie tak. Izolacja "informacyjna" Korei sie wykrusza, to juz nie to samo co powiedzmy w latach 80-tych XX wieku, gdzie zapewne wiekszosc szczerze wierzyla w to, co im wmawiano.
Co do drugiej czesci refleksji - RVC i spolka nie mialaby nic przeciwko Pinochetowi, bo zakladalby ze znikaliby inni, majacy "niesluszne" poglady. A to jest sluszne i usprawiedliwione, bo "dla dobra Polski" takie drobne ofiary sa konieczne i sluszne.
Gdyby to ich 'znikano' to bylby krzyk i placz "nie zabijajcie nas" plus zlorzeczenie, ze gorzej jak za ZSRR za Stalina etc. etc. Juz teraz wielu zlorzeczy, ze jest gorzej jak na Bialorusi, ze terror, ze brak demokracji, ze aresztuja biednych staruszkow (Staruchow) za poglady i bez powodu. No to ciekawe jakby taki Pinochet-Palikot wzial sie za nich serio? To bylby TOTALITARYZM. :) W druga strone to bylby ew. AUTORYTARYZM a ogolnie to "oczyszczanie narodu z lewackiego scierwa" i pewnie paru by sie na ochotnika do owych "czyscicieli" zglosilo, z Attyla na czele. :)
Mozecie skonczyc robic syf jak w prawie kazdym watku do ktorego wparujecie? Zalozcie se watek o pinochecie i wylewajcie tam swoje zolcie
@wysiak,
I przypominam ponownie, ze to nie P zaczal wojne.
No jak nie, jak tak ?
Prezydentem został człowiek lewicy Salvador Allende. Za jego rządów przyśpieszono reformę rolną, znacjonalizowano banki, część przedsiębiorstw przemysłowych. Działania te przyczyniły się do masowych strajków, w dużej mierze inspirowanych przez CIA. Allende zdecydował się przeprowadzić plebiscyt, w którym obywatele mieli się opowiedzieć za kontynuacją jego rządów albo przeciw. Ogłoszenie terminu plebiscytu miało nastąpić 11 września 1973 r. Parlament widząc próbę zawłaszczenia państwa przez komunistów odwołał we wrześniu 1973 roku Allende ze stanowiska. Trybunał Konstytucyjny wraz z parlamentem oddał w ręce wojska pełnię władzy.
11 września 1973 roku został dokonany wojskowy zamach stanu pod dowództwem Augusto Pinocheta. Allende popełnił samobójstwo w obleganym i bombardowanym pałacu prezydenckim La Moneda. Pod rządami reżimu wojskowego Pinocheta rozwiązano parlament, zakazano działalności partii wszelkich politycznych, prześladowano działaczy demokratycznych (znane miejsca kaźni: Colonia Dignidad, Estadio Nacional de Chile, Villa Grimaldi). Szczególnym okrucieństwem zapisała się policja polityczna DINA, aresztująca, torturująca i więżąca obywateli Chile bez nakazu sądowego.
^^ Akurat, kto zaczął, to sprawa jest jasna. Można sobie podyskutować na temat systemu wyborczego Chile w latach 70-tych - a ten był niedoskonały i tylko dlatego Allende wygrał - z "pamięci": startował Allende (lewicowiec czy wręcz komunista) i ten uzyskał bodajże 36% głosów (tu strzelam) i dwóch innych kandydatów o poglądach liberalnych (głosów dostali niewiele mniej), jasne więc było, że w drugiej turze kandydat liberałów (już tylko jeden)vzmiażdżyłby Allende, sęk w tym, że drugiej tury chilijska ordynacja wyborcza nie przewidywała.
Niemniej został wybrany legalnie i BYĆ MOŻE (bo tego już się nie dowiemy) legalnie władze by oddał.
Jasne - Ameryka Łacińska, lata 70-te, inne prawa, inny świat. Nadal jednak nie potrafię usprawiedliwić mordowania ludzi za poglądy (i nie pisze tu o partyzantach), nawet jeśli (bo to jest fakt) P uratował chilijską gospodarkę.
Odnośnie tortur:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Raport_Valecha
Ale to już tak offtopicowo.
[157] - ciekawe czy można wejść, splunąć na tę księgę i wyjść ?? Nie będzie żadnych represji ??
Ps: A co w ogóle ich ambasada robi w Polsce ??
[168] Naturalnie, mozna tez oddac mocz i zrobic co sie tylko ma ochote, w koncu mamy demokracje
Co ich ambasda robi w Polsce? Jest. Zapewne jeszcze od czasow PRL ale jak widac obie strony byly nadal zainteresowane utrzymywaniem stosunkow dyplomatycznych.
Nie dociera do mnie jaką pustkę trzeba mieć we łbie żeby popierać Pinocheta, niektórym jak widzę wystarczy, że bił czerwonych, żeby wynieść go na ołtarze. :D Jak kiedyś pojedziecie do Ameryki Południowej to radzę nie afiszować się z takimi poglądami, Latynosi to dość impulsywni ludzie. :D
[157] W Polsce jest ambasada Korei Płn? Myślałem, że oni nie utrzymują absolutnie żadnych stosunków międzynarodowych nie wliczając Chin, Kuby, Rosji i może jeszcze Wietnamu...
Connor - myślę że dużo bardziej zaskakujące jest istnienie ambasady Polski w KRLD. :) I to całkiem byczej, pracuje w niej ok. 20 Polaków.
155] To jest inna sprawa, naturalnie Pol Pot byl o kilka rzedow wielkosci gorszy od Pinocheta pod kazdym wzgledem. A z ciekawosci - ile razy pisano o Korei?
> o nie pamietam, ale też cienko to wygląda. A czy był gorszy to bym nie powiedział -wszystko zależy od dyscypliny , w niektórych był bezkonkurencyjny. szczególnie bym go wyróżnił :
likwidacja waluty, zniesienie własność ( czyli nie mogłeś mieć rowera) ,likwidacja szkół no i nie wielu może poszczycić sie uśmierceniem 1/3 narodu.
>> W polsce nie dość ze jest ambasada KRLD to ambasadorem jest jest młodszi brat Kim Dzong Ila, Kim Pyong Il – syn Kim Ir Sena.
>>ambasadorem RP w Korei Północnej jest były dowódca wojsk lądowych RP i ambasador w Iraku, gen. broni Edward Pietrzyk - to ten ranny w zamachu
Zapewne "blizsza koszula cialu" - Chile jest blizej USA pod kazdym wzgledem niz Korea czy Kambodza.
A Pol Pot to po prostu sk..wiel pierwszej wody, szczescie nasze nie mial okazji porzadzic w kraju typu ZSRR, bo nawet Jozek przy nim to maly pikus, gdy idzie o "wcielanie w zycie idealow rewolucji", Dodajmy, ze dlugo studiowal bodaj na Sorbonie i zyl posrod "naszej cywilizacji" co jak widac w niczym mu nie przeszkodzilo w realizacji iscie azjatyckich wizji. TO tak a propos nowego Kima, co to studiowal na Oxfordzie itd.
To teraz jego Syn porządzi w Korei Północnej.Obawiam się go i to bardzo byle co mu strzeli do tej pustej Głowy.
Szykuje się akcja w stylu Homefront. Czekam--->
Punkt nr 1 ...
72 dołki zaledwie 34 uderzeniami. Ustanowił w ten sposób rekord świata zaliczając średnio 5 dołków jednym uderzeniem. Jakby tego było mało Wielki Kim grał wtedy w golfa pierwszy raz w życiu.
[179] 72/34 > 5 - tak przynajmniej pamietam z lekcji matematyki ale moze na Onecie znaja ja w wersji koreanskiej :)
Za to zaloze sie, ze pomyslowi Kima z punktu 7 sporo ludkow w Europie by ochoczo przyklasnelo.
Tak jak wielu innym przyklasneloby stronnictwo konserwatywne :D
"Tak jak wielu innym przyklasneloby stronnictwo konserwatywne :D"
Wymienisz numerki?
:D:D
Dwie rzeczy które udały się Kimowi :)
1) Po tym jak jego lekarz zalecił mu rzucić palenie, Kim, troszcząc się o swoje zdrowie, postanowił pójść o krok dalej i zabronił palenia wszystkim swoim krajanom, wprowadzając ogólnonarodowy zakaz.
2) Zszedł z tego świata.
Ci Ludzie to płakali z Przymusu nawet na tym Filmiku Dzieci są także tam zmuszane to jest po prostu straszne,bo ani się nie sprzeciwić Debili o Ilorazie Inteligenci Zastruganego Ołówka niczego nie można.Cieszmy się,że mamy w Polsce Demokracje i Jesteśmy Państwem wolnym,bo zbyt łatwo o tym zapominamy.Spójrzmy lepiej na inny Kraje co się wyprawia w niektórych,a potem patrzmy na Polskę,która jest piękna itd.
