Witam!
Problem jest tego typu:
Koleżanka otrzymała od cioci gramofon UNITRA WG-930. I trzeba to jakoś podłączyć. Czy jest to gramofon z wbudowanym w środku wzmacniaczem, czy trzeba zakupić jakieś urządzenie, które by go ruszyło? W sieci nie znalazłem zbyt wielu informacji na ten temat. Gramofon ma nietypowe dwa wejścia, L i R, oba po 4 Ohmy - czy mogą być to wejścia na głośniki?
Czy potrzeba wzmacniacza, żeby to zagrało, czy wystarczą same głośniki? Jeżeli wystarczą same głośniki, to skąd wziąć takie przejściówki?
Drugi problem jest z igłą - opuszczona na płytę winylową ślizga się na jej środek poprzek całej płyty. Czy jest to wina igły, czy może problem tkwi gdzie indziej?
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Ten model (Artur) może grać bez wzmacniacza. Emanuel wymagał już jednak wzmacniacza. Głośniki powinny pasować od dowolnego zestawu Unitry. Wtyczki posiadają standardowo dwa bolce, więc na upartego można zrobić prowizorkę z dowolnych głośników, na przykład od wieży, i wsadzić na chama kabelki do gniazda (nie polecam), lub znaleźć na Allegro odpowiedni kabel i samemu dorobić.
Gramofon ma też wyjście stereo typowe dla tych zestawów (pięcio-pinowe). Czasami można znaleźć okablowanie, które pozwala na przekonwerowanie tego na dzisiejsze standardy, na przykład 2 chinche (mam w domu taki właśnie kabel. W jednym komputerze stare radio Unitry robi za nagłośnienie).
też mam zamiar kupić Artura unitra wg-903 i czy moege podłączyć go poz wznacniacz MacWats WS4431
Koleżanka ma głośniki, niestety końcówki sa właśnie urwane. Można może rozkręcić ten gramofon i jakoś wcisnąć te końcówki, ew. szukać jakiegoś kabla, który będzie miał pasującą końcówkę. Tylko jaki kabel?
I jak sprawa z tą igłą? Czy jest do wymiany, czy problem może tkwić w czym innym?
mam zamiar kupić Artura unitra wg-903 i czy moege podłączyć go poz wznacniacz MacWats WS4431