Zainspirowany dzisiejsza dyskusją na dworze to pytanie.
Wiem że w dzisiejszych czasach operatorzy mają w pakietach to i to , ale jeśli do wyboru to czy to to co byś wybrał-wybrała ?
Ja zdecydowanie kablówkę, to jest jednak to: połozę się po ciężkim dniu , obejrze wiadomości, nawet jeśli nic nie ma co nie interesuje, to włączę jak będzie takie chodżby discovery i będą przykładowo głupie dinozaury coś przynajmniej się dowiem ciekawego czego nie wiedziałem, itd itd..
Internet to wejść tez na swoje strony, ale nie spędze przy nich jakoś czasu, portale społecznościowe, ja tylko NK zobacze zdjęcia może wejdą i od razu wychodzę, także 20 min i nie jest mnie potrzebny komputer, inna sprawa jest impreza i jest już mocny stan to stare niezawodne YouTube jest i każdy puszcza swoje piosenki, czy chodżby jak teraz słucham jakieś swoje ulubione, tylko u mnie zw tym wygrywa internet z kabklówką, mając do wyboru biore kablówkę.
To i to, po co wybierać?
Ja bym wybrał internet:
- przez kablówkę nie pogadasz ze znajomymi
- można pograć po sieci
- na YT jest muzyka wszelkiej maści, a mnie np. nie odpowiada to, co leci na Vivie czy innym MTV
- Facebook, Twitter, itd.
- wiadomości na onecie/wp/czymkolwiek
- telewizję też idzie oglądnąć w necie (co prawda trzeba w większości płacić za oglądanie, ale TV też jest przecież płatne)
Ja przez określenie "kablówka" rozumiem telewizję i internet, bo w moim przypadku jest to połączone. Mam umowę z telewizją kablową, która także dostarcza mi internet. Jeśli jednak miałbym wybierać... Internetu używam głównie do wyszukiwania niezbędnych informacji i plików, kontaktowania się ze znajomymi (tylko przez komunikatory, nie jestem zaangażowany w jakiekolwiek portale społecznościowe) i czasem do gier (jeśli są to sieciówki). TV oglądam rzadko, a jeśli już to TVN, TVN24, Discovery i Discovery Science. Tak więc wybrałbym chyba internet, ale telewizja też jest bardzo przydatna.
Wybrałbym internet.
Wybrałbym kablówkę ponieważ internet mam w pracy. Poza tym lubię oglądać na wieczór jakieś telewizyjne pierdoły w zależności od nastroju. Jakbym nie miał neta w pracy, to bym pozostał wciąż przy kablówce ;)
Od ponad roku żyje bez telewizji i jestem mega szczęśliwy:) Więcej spokoju, więcej prywatności (bo nikt nie wpada na wiadomości). Zrrsztą UPC udostępnia mi TVN24, Discovery i Animal Planet - niczego więcej nie potrzebuje