Co za gnoje... przez parę lat gromadziłem sobie punkty - mam ich ponad 10000. Przez cały czas nie chciałem ich wymieniać na żadne usługi albo zbędne gadżety, bo mam 500 minut w abonamencie i nie potrzebuje żadnych dodatkowych minut/smsów/mmsów itd. Myślałem że kiedyś pojawią się w ofercie naprawdę fajne rzeczy za duża ilość punktów albo większe zniżki na nowe telefony...
Teraz się dowiaduje, ze wszystko kończy się 15 listopada. Do tego dnia trzeba wykorzystać, inaczje przepadną. Punkty będą zaś naliczane do 15 września.
http://www.t-mobile.pl/pl/indywidualni/stali_klienci/programy/era_premia/faq
Ostatni punkt jest najlepszy:
Czy uczestnicy Era Premia będą mieli nadane preferencyjne warunki uczestnictwa w nowym programie z racji bycia uczestnikiem EP?
Uczestnicy Era Premia nie będą mieli nadanych preferencyjnych warunków uczestnictwa w nowym programie.
bez komentarza...
teraz zaczynam żałowac, że czekałem na T-Mobile i nie wypisałem się z ery...
Też mnie to zirytowało. Co prawda punkty raz na jakiś czas wykorzystywałem, ale w od kilku miesięcy zacząłem je gromadzić... ciekawe, że katalog nagród nieco schudł. Przyszedł Niemiec, trzeba doić Polaka :D.
Szkoda. Mam 9000, też nie korzystałem z dotychczasowych ofert, bo nic dla mnie nie było ciekawego. Maksymalna zniżka przy przedłużeniu umowy na nowy telefon to chyba 250 zł za 7000 punktów. Najwyżej okażę serce i wymienię punkty na "nagrody charytatywne" albo pochodzę częsciej do kina, bo pamiętam, że była jakaś oferta wymiany punktów na bilety do kina.
Zniknęły zniżki na telefony? Czy to tylko u mnie?
A co żeś myślał, że zmiana zmieni wszystko na lepsze? Polska dla T-Mobile to tylko kolejny obszar do dojenia kasiory
Zniżki na przedłużenie na telefon są nadal - max 250 zł za 7000 pkt. Też nie rozumiem, czemu nie było większych zniżek za większośc ilośc punktów, spokojnie z punktu widzenia marketingu opłacałoby im się dac np. 500 zł na high-endowe telefony za 14000 pkt.
Za to poznikały bilety do kina...
Myślałem że kiedyś pojawią się w ofercie naprawdę fajne rzeczy za duża ilość punktów albo większe zniżki na nowe telefony...
chytry traci dwa razy...
Jaki chytry?
Po cholerę mam wymieniać punkty skoro nic nie widzę dla siebie atrakcyjnego? Ani dodatkowe minuty i smsy o czym pisałem, bo nie wykorzystuje nawet w całości tego, co mam w abonamencie.
Ani jakieś zupełnie mi niepotrzebne akcesoria do komórek, ani zniżki przy wymianie komórki, ani doładowania tak-taka... więc czekałem i gromadziłem punkty na coś, co naprawdę mi się przyda. Tyle.
chytry traci dwa razy...
Dlatego pewnie Ty, aby nie stracić pieniędzy to wszystko na bieżąco wydajesz :)
mnie orangutan jeszcze lepiej w chuja zrobił. Miałem program profit jeszcze w idei otwarty i też w cholerę punktów, po zmianie na orange nie moglem się zalogować a tym samym wydać punktów. Konsultanci z bok-u i z salonu zwodzili mnie aż zamknęli program i tyle miałem profitów od oszustów :)
Ani jakieś zupełnie mi niepotrzebne akcesoria do komórek, ani zniżki przy wymianie komórki, ani doładowania tak-taka...
chyba można doładowywać konta innym osobom co samo w sobie nie jest złe...
:)