Forum: Liga Światowa 2011

Liga Światowa 2011

Witam wszystkich fanów siatkówki :) Ostatnio przygotowałem wątek o Mistrzostwach Świata - tak dla nas złych i fatalnych. Teraz coś o Lidze Światowej 2011.

GRUPA A:
Brazylia
Stany Zjednoczone
POLSKA - zapewniony awans
Portoryko

GRUPA B:
Rosja
Japonia
Bułgaria
Niemcy

GRUPA C:
Serbia
Argentyna
Finlandia
Portugalia

GRUPA D:
Kuba
Włochy
Francja
Korea Południowa

Nasza grupa wydaje się obok Grupy B najmocniejszej obecnie. Pierwszy mecz już się zakończył - 3:0 dla Rosji w meczu z Japonią. Oto spotkania naszych:

ŁÓDŹ - 27.05 - STANY ZJEDNOCZONE
ŁÓDŹ - 28.05 - STANY ZJEDNOCZONE
RIO DE JANEIRO - 4.06 - BRAZYLIA
RIO DE JANEIRO - 5.06 - BRAZYLIA
SAN JUAN - 10.06 - PORTORYKO
SAN JUAN - 10.06 - PORTORYKO
HOFFMAN ESTATES - 19.06 - STANY ZJEDNOCZONE
HOFFMAN ESTATES - 20.06 - STANY ZJEDNOCZONE
PŁOCK - 24.06 - PORTORYKO
PŁOCK - 25.06 - PORTORYKO
KATOWICE - 29.06 - BRAZYLIA
KATOWICE - 30.06 - BRAZYLIA

Finał - 6-10.07 ERGO ARENA - Gdańsk/Sopot

Obama w Polsce nie pomógł :) Polacy wygrali 3-0 z USA. Jutro kolejne spotkanie z Jankesami.

Gratuluję Polakom. Z drugiej strony, tak słabych amerykanów autentycznie nie pamiętam. Hugh MacKaczen (piszę fonetycznie, bo nie wiem jak się pisze :)) zrobił z nimi jednak ogromną robotę i teraz widać jego brak. Natomiast my graliśmy swoje. Brawo dla Bartka Kurka i Michała Ruciaka, za kapitalne zagrywki (w pierwszym secie po jego zagrywce z 0:2 na 8:2!). Póki co wszyscy wygrywają 3-0. My z Amerykanami, Włosi z Francuzami, Rosjanie z Japonią i co ważne, Brazylia z Portoryko.

Kuba przegrała z Koreą 3-0 hahahaha :))

Ciekaw jestem czy 29-30 czerwca w Polsce uda Nam się ograć Brazylijczyków ?

Coś nie bywałego jak przez tyle lat rządzą na arenie światowej ...

Brawa dla Polaków, pokazali że potrafią wygrać z każdym :)

Druga wiadomość dnia to wczorajsza wygrana Francji z Włochami, i to na włoskim terenie. Komentatorzy mówili o małej niespodziance, ale jak dla mnie to spore zaskoczenie, biorąc pod uwagę jakie bęcki Francuzi zbierali do tej pory - 1 punkt w 6 meczach, tylko 3 sety wygrane). Wyjaśnił się po części również powód tak słabej postawy, podobno w federacji panuje swego rodzaju wojna domowa - zarząd jest niezadowolony z trenera, trener ma coś do zarządu, zawodnicy skłóceni albo z trenerem albo pomiędzy sobą, generalnie źle się dzieje. A szkoda, bo aż żal patrzeć jak wicemistrzowie Europy zbierają cięgi od kogo popadnie.

[edit]
Widzę że został tu poruszony temat dojazdu na finały, więc spróbuję podrzucić mój wątek o tym samym, który jednak z większym zainteresowaniem się nie spotkał ;)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11355351

Przy okazji mała ciekawostka krajoznawcza - nasza grupa jest jedyną gdzie nie został rozegrany jeszcze żaden tiebreak, wszystkie mecze kończą się 3:0 lub 3:1 :)

Dzisiaj pewnie mecz obejrzę, egzamin się zbliża to i trzeba dłużej posiedzieć przy notatkach. Że przy okazji mecz będzie leciał... ;). Dobrze, że to ostatni z meczów za oceanem. Wracajcie Panowie do kraju i grajcie u siebie, dla tej publiczności! Na finały żałuję, ale nie :(. Brak funduszy przede wszystkim.

Właśnie wygrałem dwa bilety na mecz Polska - Brazylia w Spodku 30 czerwca :O

Brawo Polacy. Nie oglądałem całego meczu, ale te trzy asy Kurka w 1 secie - miazga :)

Connor -> No właśnie co do tego to ostatnio aż za duże szczęście mam. Dzisiaj dostał mój kumpel potwierdzenie dotarcia wpłaty za bilety na EURO, a teraz to. Polecam profil Polska Siatkówka na facebooku - regularnie można wygrać bilety na mecze. Od półtora tygodnia, kiedy to ten profil 'lubię', można było wygrać chyba z 10 biletów na mecz z Portoryko i teraz na Brazylię - ale to jeszcze nie koniec, będą kolejne konkursy.

Zazwyczaj były to pytania np. o kapitana USA i kto pierwszy ten lepszy. Dzisiaj trzeba było wytypować kto zdobędzie najwięcej punktów w meczu Polska - Portoryko i ile to będzie punktów. Jako że nikt nie wytypował dobrze (Soto - 17) wśród osób, które wytypowały Soto, był konkurs, kto pierwszy te lepszy, kto został wybrany MVP dzisiejszego spotkania.

Brazylia po raz kolejny poza Naszym zasięgiem ... Ciekawe czy dożyję czasów gdzie zagramy w ważnej imprezie i wygramy z tym zespołem :( A Giba pomimo wieku nadal gra jak "Bóg".

Ze wszystkich tegorocznych meczów z Brazylią ten był zdecydowanie najgorszy w wykonaniu naszych siatkarzy. Widać wyraźną tendencję spadkową w ich formie. Najpierw przegrany mecz z USA potem dwa wymęczone zwycięstwa(po bardzo słabej grze) z Portoryko i teraz dwie porażki z Brazylią która pokazała jaka przepaść dzieli nas od Mistrzów Świata :( Pocieszać możemy się tym że w tym składzie nie ma naszych największych gwiazd, ale nawet gdyby grali Wlazły czy Zagumny to pewnie nie wiele by to zmieniło. Wiem że narzekam, ale od Mistrzów Europy trzeba wymagać więcej niż to co dzisiaj pokazali

Można powiedzieć wprost i otwarcie, że dla Polaków nie mogło być lepszego losowania grup. Po prostu się nie dało:

Grupa E: USA, Brazylia, Kuba, Rosja
Grupa F: Bułgaria, Włochy, Argentyna, Polska

Z Bułgarią i Argentyną chłopaki muszą wygrać jeżeli chcą coś wskórać w tych finałach, a wtedy nawet ewentualna przegrana z Włochami nie przeszkodzi w awansie do półfinału. A przy takim układzie drużyn nie widzę innej opcji jak Polska w czwórce, po raz trzeci w historii Ligi Światowej. Panowie, ja jadę 10 lipca na finały, musicie tam być! :)

Jeśli o tv chodzi no to polsat sport, a mecz Polaków też jest w otwartym Polsacie.A na necie to nie wiem.

A ja mam takie zupełnie inne pytanie do osób z Gdańska albo tych które się wybrały na ten turniej (może jest tu ktoś taki) czy ten turniej posiada jakiś program ? (czytaj gazetka ze składami i cała rozpiską turnieju ) bo wiem, że jak są naprzykłąd mistrzostwa to czasem się coś takiego pojawia i jestem ciekaw czy tutaj też coś takiego można znaleźć.Z góry dzięki za odp.

Sokolov ma armatę w ręku :)

Widzieliście co dzisiaj Kuba zrobiła z Brazylią ? :O Prowadził 2-0 w setach, miała 6 matchballów ... i przegrał całe spotkanie 3-2 :)

dysponuje ktos linkiem do streama?

Sędziowanie to ŻENADA!! Nie oglądałem tylko meczu Rosja - USA, w pozostałych trzech naliczyłem już ponad 20 dość poważnych błędów.

Dobrze że udało nam się odskoczyć TB na kilka punktów bo byłby dramat ... Prowadzić 11-4 i nagle stracić całe prowadzenie do 12-12 :| Dobrze że dwa kolejne punkty nam Bułgarzy oddali (zepsuty serwis i atak w aut Kazynskiego). Zwycięzców się nie ocenia, ale pełno błędów i jeżeli w następnych meczach nadal tak będzie to nie widzę większych szans. Nie mniej jednak, Brawo !

Ufff... Świetne emocje i wywalczone 2 punkty.

Jeszcze wali mi serce - mecz pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji, lepszej i gorszej gry (miejscami wyłączałem TV rzucając mięsem na około...) oraz KARYGODNYCH BŁĘDÓW SĘDZIOWSKICH. Żenada. Mimo tego cieszę się, że udało nam się wygrać.

Bartman według wstępnych informacji ponoć naderwany mięsień, 2-3 tygodnie przerwy.

Siatkówka to fajny sport też pod tym względem:

Polska 3 : 2 Bułgaria - w setach
Polska 102 : 105 Bułgaria - zdobyte punkty

Mecz na pewno trzymający w napięciu i dla neutralnego widza świetny, ale dla polaka-kibica masakryczny... takie emocje z niby spokojnego tie-breaka, od momentu kontuzji Bartmana. Kurek odwalił kawał dobrej roboty w meczu, podobnie wspomniany Bartman.

Bartman podobno naderwał mięsień, jeżeli to w 100% prawda, będzie niezwykle ciężko wyjść z grupy, dziś w pierwszej "6" ma pojawić się Jarosz, który wiemy jak prezentuje się w ostatnich meczach. Jestem bardzo ciekaw jaką formę ma Piotr Gruszka, bo jeżeli ani On, ani Jarosz nie będą grali na poziomie Bartmana, to półfinał nam odjedzie.

Jarosz potrzebuje jednego dobrego meczu żeby się przełamać. Oby tylko ten mecz nastąpił dzisiaj :)
Co do Bartmana to wielka szkoda bo widać że czuł się już bardzo dobrze na nowej pozycji. Oprócz tego nasi zawodnicy powinni popracować z psychologiem bo widać że kiedy tracą kilka punktów z rzędu to zaczyna się panika.

Oj ciężko, ciężko było z Bułgarami. Takiej huśtawki to dawno nie było. Niemniej gratulujemy za zwycięstwo ze strasznie ciężką ekipą. Co do samego meczu z Włochami, myślę, że ten powinien nam najlepiej pójść. Przecież Anastasi zna ten zespół bardzo dobrze. Byłbym bardzo zdziwiony gdyby dzisiaj nie udało nam się wygrać, pomimo braku Bartmana.

Argentyna rozbiła Bułgarię 3:0 kto by się tego spodziewał :)

Brazylia, Rosja, Argentyna są już w półfinałach. Miejmy nadzieję, że i dzisiaj Polacy dołączą do nich :)

Znowu będę darł ryja przed telewizorem ;)

Ci sędziowie to tam tak na serio są ? czy tak dla jaj ?

Jaj to brakue, ale naszej drużynie. Szkoda, że pokazują się tak sporadycznie.

Jak na razie bardzo kiepski pierwszy set naszej drużyny, Włosi nas rozgromili.

Ale na co wy panowie liczyliście ? Nasi to się jeszcze nie obudzili po MŚ co pokazały już wcześniejsze mecze w LŚ.Oby do ME to się zmieniło bo coraz mnije czasu.

Tragiczna gra Polaków i chyba jeszcze gorsze sędziowanie.

Delikatnie mówiąc nie najlepiej to wygląda.

Chyba się to skończy po trzech setach.

To była katastrofa. Zaledwie poprawnie grająca drużyna włoska zwyczajnie nas zdeklasowała.
Nie chodzi tu o wynik ale o cały obraz gry.
Nie mielismy zagrywki. Nie było bloku. Nie było ataku. Niczego nie było.

Akurat Jarosz był jednym z niewyróżniających się na minus siatkarzy z naszej strony.

Mi się chce rzygać jak widzę "rozegrania" Żygadły. Koleś gra tak beznadziejnie, że głowa mała. Podejrzewam, że po godzinie treningów z kadrą grałbym niewiele gorzej od niego, a w siatkę gram tylko rekreacyjnie.

Obstawiam że jutro w wyjściowym składzie wyjdzie Gruszka i Woicki. Żygadło ewidentnie nie radzi sobie z presją a doświadczenie Gruszki i jego autorytet może dać więcej drużynie niż szarpana gra Kuby Jarosza. Pozostaje mieć także nadzieję że Kurek rozegra dobry mecz i swoją grą pociągnie za sobą innych co czynił już nieraz. Wszystko to może jednak nic nie dać jeśli Bułgarzy wtopią z Włochami dlatego nie ma co sobie robić nadziei :[

Nie było żadnego pozytywnego zawodnika w naszej drużynie ... Nie było bloków, zagrywki, atak na niskim poziomie. Mecz bez charakteru, bez "ducha walki" (ale do Naszych siatkarzy już się przyzwyczaiłem) ... Ogólnie lipa i szczerze powiedziawszy nie zasługujemy na półfinał. Awansowaliśmy jako gospodarze, a teraz szanse jak zwykle matematyczne. Bułgaria musi wygrać z Włochami, a my musimy wygrać z Argentyną. Bułgaria gra o pietruszkę a Włosi o awans, więc ten mecz o 17:15 powie Polakom czy jest szansa na awans.

Poraz kolejny gramy w ważnym turnieju padakę ... A IO coraz bliżej.

Ja się tylko boję, że my możemy się prześliznąć do półfinału, a tam trafić na Rosję, która teraz jest w niewyobrażalnym gazie. Jeśli z nimi byśmy zagrali tak jak dzisiaj, może z 10 punktów na set byśmy ugrali.
Ale może akurat się nasi ogarną i powalczą... oby.

Connor -> Wczoraj Kurek miał kilka świetnych zagrywek w najodpowiedniejszym do tego momencie.

Glob3r ---> Ale może akurat się nasi ogarną i powalczą... oby.

Najpierw niech Bułgarzy powalczą z Włochami :P Później będzie czas dla Polaków ...

Kurek wystarczy, że się wstrzeli. Chyba nieuważnie oglądałeś, bo wczoraj akurat na zagrywce robił swoje. No cóż, dzisiaj rzeczywiście było bardzo blado na zagrywce, ale przyjęcie było nie najgorsze. I co najważniejsze, Jarosz się przebudził. Aktualnie Kurek to nasz najlepszy zawodnik, mimo tego, że nie gra turnieju życia... Na pewno na minus Żygadło - zupełnie nie ogarniał dzisiaj rozegrania, szczególnie ze środkowymi nie mógł się dogadać.

Mamy XXI wiek a niektórzy nadal wierzą w cuda,,,?

Lepiej niech nasi nie wchodza cudem do połfinału bo te 10pkt na set z Rosją brzmi za bardzo optymistycznie.

Szkoda, że zagraliśmy dziś aż tak beznadziejne zawody.

Właściwie już odpadliśmy z turnieju, bo wątpliwe aby Włosi przegrali z Bułgarami. My tam jakieś szanse z Argentyną mamy, choć po tym co dzisiaj pokazaliśmy, obawiam się że są to niewielkie szanse. Ale poczekamy, zobaczymy. Jeszcze jakiś minimalny płomyk nadziei na półfinał jest.

W sporcie wszystko przecież jest możliwe...

Bóg opuścił sędziów. Wspomnijcie moje słowa: "06.07.2011 21:54 Seba169 - Sędziowanie to ŻENADA!!"

No proszę, Bułgaria rozjechała Włochów i teraz od Polaków zależy czy awansujemy :)

Nie wygraliby gdyby nie polski doping ;) Teraz tylko czekać na mecz z Argentyną.

Właściwie dzisiaj Argentyna może przegrać, a i tak zagra z Brazylią. Sam zastanawiam się na kogo byłoby lepiej trafić....

Znowu będą emocje :]

A Włosi w ten sposób są za burtą. Jeżeli wygramy z Argentyną to my awansujemy, jeżeli nie to Bułgaria. Czyli jest mała sensacja, bo Włochy były raczej pewniakiem tej grupy.

Jeszcze jest szansa.

Do boju !

Nie ma co mówić. Ta reprezentacja się nie nadaje na Ligę Światową. Jest w chwili obecnej na poziomie Korei Południowej albo Niemiec. Gra wybitnie beznadziejnie. Tak złej obrony to nawet chyba drużyny pokroju Ligi Europejskiej nie mają. Nie daję im szans w tych dwóch setach. 2-3 dla Argentyny.

Dziękuję, dobranoc. Ogolić i rozgonić całe towarzystwo.

Glob3r - tak, szczególnie w 3 secie dzisiejszego spotkania. Przed I przerwą techniczną.

Spytam czy liczą się sety czy wygrane. Jak to pierwsze to nie ma się czym podniecać już.

Ziom - jesteś pewny, że oglądasz ten sam turniej? Akurat obrona to jedna z może dwóch rzeczy, do których ciężko się przyczepić.

Brawo :) Choć styl jakim awansowaliśmy był jednym z najgorszych jaki widziałem ostatnio ... Kurek w ataku super, ale serwis powinien odpuścić czasem bo wali w siatkę lub w aut.

Zatem w półfinale Rosja ... Tam musi zdarzyć się cud aby ograć Rosjan, którzy w całym turnieju zgubili 11 setów na 15 meczy. My za to straciliśmy 26 ...

Co? Jednak gramy w półfinale?

Nie rozumiem zasad punktowania tego dziwnego turnieju. Może mi ktoś wytłumaczyć? Kiedyś liczyły się przy równej ilości punktów sety. Teraz Bułgaria jest od nas w tym elemencie lepsza, ale liczą się zwycięstwa czy co? Nie wiem już nic. System popieprzony. A Polacy nie zasługują na ten półfinał i z Rosją będzie gładkie 3-0. Ta reprezentacja musi BARDZO dużo pracować nad psychiką, bo taki Kurek nie powinien walić przy każdej zagrywce w siatkę. Styl z 3 reprezentacji które grały w Final Four najgorszy. W normalnych warunkach oczywiście na Final Eight się nie nadajemy. Szwankuje strasznie wg. mnie obrona. Co chwilę odbijali nam wczoraj Włosi po rękach, nie potrafimy przyjąć prostej piłki. Kiedy zaczynamy grać blokiem, trochę nam zaczyna lepiej iść. Nie potrafimy kończyć pierwszego ataku, a punkty zazwyczaj zdobywamy po błędach rywali. Jedynie, że publika się spisała, chociaż Spodek to to też nie jest (puste rzędy w meczu z Bułgarią wręcz raziły, jednak frekwencja na południu Polski, gdzie jest większe zaludnienie byłaby lepsza). Myślę, że przy stanie psychicznym i możliwościach naszej reprezentacji nie ma się co spinać, i tak jak Darth mówi - lepiej odpuścić i przygotowywać się już do meczu o 3 miejsce, bo Ruscy nas spiorą konkretnie. Brzmi to absurdalnie, ale niestety prawdziwie. Nie jest to reprezentacja, którą stać na wygrywanie z czubem światowym. Niestety porównać się możemy do Włochów z poprzednich MŚ. Jak mamy psim swędem przechodzić do półfinału, to ja wolę odpaść.

[80] Darth Father - Czyli nasi siatkarze mają myśleć tak jak ty i w ogóle oddać mecz walkowerem, bo przecież jak awansują to i tak dostaną od Rosji?! Takie myślenie mnie po prostu dobija. Gdyby wszystkie reprezentację miały takie podejście to od razu wcisnęli by pierwsze miejsce Brazylii.
Nasz zespół się bardzo pozmieniał, jest młody. Nie ma już Wlazłego, Kadziewicza, Plińskiego, Winiarskiego...

[81] Connor_ - Tak, w LŚ jest mecz o 3 miejsce.

[85] Jane's - Jasne, że nam brakuje do czołówki. Jak już wspominałem to są bardzo młodzi zawodnicy. Przed dwoma, trzema laty za dawnego składu to innym brakowało do nas. Dużo treningu, pracy i za rok, dwa to będzie kapitalna reprezentacja.

Brawo sędziowie, brawo kibice, brawo Argentyna i brawo Polacy :] takie patologiczne mecze lubię najbardziej.

Typowe polaczki. Nie możecie choć odrobinę się uśmiechnąć? Mieliśmy sporo szczęścia, fakt, ale w najważniejszych momentach tie breaka udało nam się zakończyć akcje sukcesem. Nie wiem do chuja pana czemu czepiacie się Kurka - najlepszego polskiego zawodnika tego turnieju, który dostaje propozycje gry we włoskich klubach...

Brawa dla Polaków za zwycięstwo. Niestety, styl z jakim je wywalczyliśmy pozostawia wiele do życzenia.

No i ci sędziowie. Kompletna porażka, co oni wyprawiają w tej Lidze Światowej.

Na pewno na gratulacje zasługuje za dzisiejsze spotkanie Kurek, który zagrał na prawdę dobrze w ataku, choć i zagrywki wychodziły mu dobrze, miał nawet asa. Słowa uznania również dla Gruszki, bez którego nie byłoby tak łatwo wygrać tego spotkania (choć i tak łatwo nie było :).

Niestety, obawiam się że z taką nierówną grą z Rosją dostaniemy porządne lanie. Ale obym się mylił.
Może wezmą się nasi do ostrej walki i zagrają równe zawody z Rosją. Pożyjemy, zobaczymy. Na razie cieszmy się z awansu do półfinału, bo powiem szczerze bardzo powątpiewałem w ten awans. Ale się udało na szczęście.

[87] Connor_ -Mamy po 4 punkty ponieważ:

Polska 3:2 Bułgaria - Polska za zwycięstwo 3:2 dostaje 2 punkty, a Bułgaria 1 punkt.
Polska 3:2 Argentyna - Polska za zwycięstwo 3:2 dostaje 2 punkty, a Argentyna 1 punkt.
Bułgaria 3:0 Włochy - Bułgaria za zwycięstwo 3:0 dostaje pełne 3 punkty.

Za zwycięstwo 3:0 i 3:1 drużyna dostaje pełne 3 punkty, a za zwycięstwo 3:2 dostaje 2 punkty, a drużyna przegrana otrzymuje 1 punkt za wywalczenie aż 2 setów.

Proste.

Edit :[91] Darth Father -Spoko, może przesadziłem, bo Brazylia już taka mocna nie jest jak kiedyś. Ale z resztą chyba się zgodzisz?

Ale to są sędziowie, którzy sędziują normalnie na różnych międzynarodowych zawodach. Może im zaszkodziło to morskie powietrze?

dewastat0r ---> Ja się czepiam między innymi dlatego, że właśnie jest najlepszy zawodnikiem. Spójrzmy prawdziwe w oczy, że jego serwisy w tym turnieju są w najważniejszy momentach spotkania fatalne. Dlaczego tego nie zauważa ? Nie pamiętam który z Polaków (i według mnie to on jest bohaterem TB w tym meczu) serwował Argentyńczykom zmianną zagrywką dzięki którym doprowadzliśmy do remisu (gdy było 8-5 dla Argentyny) - da się ? Da, tylko trzeba pomyśleć. W ataku Kurek na szczęście w TB dawał radę, ale ogólnie to wiele do życzenia zostawia jego postawa jako najlepszego.

@niko_b to że teraz nie grają wymienieni przez ciebie zawodnicy to nie znaczy że oni nie zagrają już w kadrze Anastasiego. Po prostu oni odpoczywają po ciężkim sezonie. Jak wiadomo dla nas najważniejsze w tym roku są Mistrzostwa Europy :)

Ziom, czy Ty jednak jesteś pewny, ze oglądasz ten sam turniej? Jeśli tak, to mogę Ci powiedzieć, że gówno się znasz. Czepianie się obrony, która jest naszym najmocniejszym elementem w turnieju, jest po prostu idiotyczne. A punktowanie jest normalne, też nie wiem czego tu można nie rozumieć. Mamy więcej zwycięstw, a w dodatku wygraliśmy bezpośrednio z Bułgarami, co w każdym sporcie powinno być brane pod uwagę zaraz po ilości zdobytych punktów.

Łyczek -> To był Ruciak.

Jak zazwyczaj nie jestem pesymistą w stosunku do siatkarzy czy szczypiornistów, tak jutro niestety przewiduję porządny wpi... zimny prysznic. Ruscy są na gazie, prezentują świetną siatkówkę, natomiast Polacy... no, wszyscy wiemy jak Polacy grają :(

I właściwie nie wiem co na tym turnieju jest bardziej żenujące. Żygadło, czy sędziowanie. Właściwie to ilość dobrych rozegrań Żygadły jest mniej więcej równa ilości popełnianych przez sędziów błędów, co nie jest komplementem ani dla Żygadły, ani dla sędziów.

@przeszczep21 - Większość dawnej kadry zmieniała się już na poprzedniej LŚ. Ci zawodnicy po prostu już się nie łapią do kadry. Są zastąpieni przez młodych. IMO na ME skład nie będzie zbytnio się różnił od tego dzisiejszego. Oczywiście mogę się mylić. To jest tylko moje zdanie.

Oglądałem wywiad z Anastasim który jasno stwierdził że nie zamyka żadnemu zawodnikowi drogi do kadry wiec możemy spodziewać się powrotu naszych starszych Kadrowiczów :) Nawet Swiderski dostanie szansę jeśli upora się z kontuzjami. Wiek tu nie ma nić do rzeczy. Jeśli np. Wlazły będzie w takiej formie jak tym sezonie w Skrze B. To miejsce atakującego będzie miał pewne. Jeśli chodzi o Winiarskiego to też wrócił do świetnej formy. Pliński faktycznie może się nie złapać ale Zagumny to pewniak :) Nie zapominajmy też o całkiem młodym pokoleniu takich zawodników jak Mika :)
Podsumowując skład na ME może się całkowicie różnić od tego z ligi światowej. Na pewno jednak będzie silniejszy od obecnego.

@przeszczep21 - Z wiekiem sportowiec jest słabszy, mniej wydolny itp. Ale jeśli skład będzie, lub może być taki jak piszesz, po obejrzeniu wywiadu z trenerem to Polska będzie bardzo silna. Oby tak się stało.

" Z wiekiem sportowiec jest słabszy, mniej wydolny itp" Z tym się nie zgodzę. Gruszka został MVP Mistrzostw Europy w wieku 32 lat. W siatkówce bardziej niż w innych sportach drużynowych liczy się doświadczenie :) np. taki Giba(35 lat) a jak gra sam widzisz :) Młodzi może i maja przewagę fizyczną ale co z tego jak brakuje im opanowania (najlepszym przykładem jest reprezentacja Kuby)

http://www.youtube.com/watch?v=hFIF0K5dtuc

Pamiętacie?

@dranzer8 Właśnie też to dzisiaj oglądałem :) Ach te wspomnienia. To był jeden z najbardziej emocjonujących meczy jaki w życiu widziałem :] Nawet późniejszy półfinał z Bułgarią nie dał tyle radość co ten mecz.

Przy 0-2 każdy kogo znałem wyłączył telewizor, a potem wał że 3-2 :)

A co do tej fazy grupowej. Przypomina mi ona nie tyle włoskich siatkarzy z MŚ (chociaż również), ale MŚ 1982 w piłce nożnej, kiedy Włosi do bani przeszli fazę grupową (wyprzedzili Kamerun dzięki bilansowi 2-2, Kamerun miał 1-1), a potem zostali Mistrzami Świata i wygrali z wielkim faworytem - Brazylią. Może z naszymi będzie tak samo? Nadzieja zawsze jest :)

Niektórzy odpoczywają po sezonie. W siatkówce grają również cały rok w swoich klubach, dlatego ci "bardziej znani" siatkarze teraz odpoczywają.

Przecież my z Rosją dziś nie mamy szans. Wczoraj graliśmy miejscami straszną kupę i z ruskimi dostaniemy porządne lanie, bo oni grają bardzo dobrze i bardzo RÓWNO. My mamy też dobre akcje, niestety przeplatają się one ze słabą grą.

Zobaczymy. W siatce, podobnie jak w piłce, wszystko jest możliwe. Zdarzają się niespodzianki.
Możemy wygrać ale potrzeba będzie szczęścia.

http://sport.wp.pl/kat,11751,title,Anastasi-daje-nam-10-szans,wid,13581908,wiadomosc.html

No jak tak nawet trener twierdzi....

Wiem, że Ruscy są bardzo mocni, ale z nimi - w przeciwieństwie do Brazylii - czasami potrafimy zagrać, więc cieszy mnie takie rozstawienie półfinałów :>

[112]

Przynajmniej chłop nie owija w bawełnę i stawia sprawę jasno, że z Rosją w tym momencie szans wielkich nie mamy.

Wiara jednak jest, przecież do półfinału też się cudem praktycznie dostaliśmy (no, może trochę przesadzam). Ale to było by piękne, dostać się do finału. Wiadomo, z Brazylią (co jest już pewne, wiadomo, że Brazylia już jest w finale) szans tym bardziej byśmy nie mieli, ale jednak bylibyśmy w finale.

Liczę na cud dzisiaj...

edit. [114] - transmisja w Polsacie Sport i otwartym Polsacie.

Mi się wydaje że z Rosją będzie nam łatwiej grać niż z Argentyną(nie twierdzę że Rosja jest słabsza od Argentyny. Oczywiście :)) dlatego że Rosjanie grają siatkówkę bardzo "fizyczną" i na pewno będzie nam łatwiej ustawiać blok. Martwi mnie tylko nasze przyjęcie i zagrywka. Jeśli uda się nam odrzucić Rosjan od siatki to możemy spodziewać się wielu sytuacji do kontry dzięki naszemu pasywnemu blokowi i dobrej obronie. Oby tylko Żygadło nie panikował w takich sytuacjach i grał kombinacyjnie a nie tylko do Kurka :) Dodatkowo presja na naszych zawodnikach będzie dużo mniejsza niż wczoraj dlatego że Rosja jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Siatkówka jest na tyle nieprzewidywalnym i pięknym sportem że wszystko może się zdarzyć :) Nawet jeśli nasi zawodnicy przegrają dzisiaj z kretesem to i taki mecz da im więcej niż dziesiątki spotkań towarzyskich. Mimo że początkowo pesymistycznie patrzyłem na poczynania naszych kadrowiczów to muszę przyznać się że niektórzy z nich zaskoczyli mnie pozytywnie.
Jestem pewien że ta drużyna zasilona naszymi największymi gwiazdami zaskoczy nas na ME. Puki co czekam na dzisiejszy mecz i niech będzie tak emocjonujący jak wczoraj :D

na otwartym nie ma transmisji

Jest, jest. Nie było w programach, bo wszyscy byli pewni że Polacy się nie dostaną do półfinału. :]

Swoja drogą zaciekawiło mnie dlaczego już nie puszczają na meczach "Pieśni o małym rycerzu" ?
http://www.youtube.com/watch?v=nXVL-i8PYVA&feature=related
Chyba że się mylę, ale nie słyszałem w tej edycji LŚ na żadnym meczu żeby kibice to śpiewali. Wiecie coś na ten temat ??

Argentyna 0 - 2 Brazylia
Cóż to był za set ! 42-40! Wg. mnie przepiękne widowisko.
Jedyne co mnie niepokoi to przerażająco duża liczba błędów sędziowskich.To już wstyd.

Connor_ - Masz rację, Conte gra po prostu fenomenalnie.

Brazylia dwunasty raz w historii w finale LŚ.Nic specjalnego i zaskakującego...

Kurek świetnie rozpoczął grę zagrywką !! Brawo!Oby tak dalej w tym meczu

Ile było Brazylia - Argentyna?

@UP - Brazylia 3-0 Argentyna

Końcówka drugiego seta całkiem nieźle wyglądała. Serw Ruciaka wg. mnie czasami lepszy niż Kurka. No cóż, 2-0 ale gra nie jest najgorsza.

Szkoda...

[132] smokinnhobo - Nawet po przegranej 3:0 gra może być nie najgorsza. Drużyna wygrana może mieć dużo szczęścia i być ciut lepsza, a drużyna przegrana grać bardzo dobrze i przegrać.

2-1 ! Set rozegrany bardzo mądrze i bez presji. Z Rosjanami da się nawiązać walkę i wygrać. Może się uda i doprowadzimy do tie-breaka.

To pozamiatane ... Trzeba jeszcze raz ograć Argentynę :)

[137] No pozamiatane......Ale Argentynę ograć drugi raz będzie niezmiernie ciężko. W ostatnim meczu oni grali sobie prawie na luzie, bo awans i tak mieli w kieszeni, a nam się ledwo udało. Trzeba liczyć na naszych siatkarzy i tyle...;]

Edit:IMO to był bardzo dobry mecz w wykonaniu polskiej reprezentacji.

Dobry mecz naszych. Mieliśmy bardzo dobre momenty, szczególnie zagrywka na wysokim poziomie która stwarzała duże problemy Rosjanom.
Ale Rosja była lepsza.

Jutro z taką grą jak dziś mamy spore szanse na brąz.

Kurek i Ruciak w zagrywce szaleli. Jeśli tak samo serwis będzie się układać jutro, myślę że mamy spore szanse.

Ja na bieżąco w siatce nie jestem, więc się spytam, co się stało z Łukaszem Kadziewiczem? Od dawna go nie widzę w reprezentacji.

@Pizystrat Kadziewicz prawdopodobnie jeszcze zostanie wypróbowany przez Anastasiego. Wcześniej nie grał bo trenerem był Castelani który chyba za nim nie przepadał(choć w 2010 roku rozegrał w barwach Lokomotivu Biełgorod chyba jeden z najlepszych sezonów w swoim życiu to nie został powołany) Nie bardzo orientuję się jak wygląda jego forma na dzień dzisiejszy ale myślę że na pozycji środkowego konkurencja jest bardzo wysoka i Łukasz może się nie załapać :]

Mimo, że przegraliśmy to graliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie z Rosją. Wygraliśmy jednego seta, a i w dwóch pierwszych walka była bardzo wyrównana.

Tak więc, żałuje teraz że byłem w 90% pewny, że dostaniemy porządną lekcję z naszymi sąsiadami. Mecz był naprawdę emocjonujący, ciekawy i wyrównany. Jeszcze jednak nasi młodzi siatkarze się rozwijają i myślę, że z czasem ograją się z resztą i będzie dobrze.

Oby jutro wywalczyć ten brązowy medal. Może nie były to zawody, w których w każdym meczu graliśmy wyśmienicie, ale zasługujemy na ten brąz za walkę i ambicje. A z Argentyną już wygraliśmy przecież wczoraj. Co prawda po horrorze, ale jednak wygrana to wygrana. Mam nadzieję, że powtórzymy to i zdobędziemy brąz. No i czeka nas świetny finał. Niby Brazylia powinna być lekkim faworytem, ale to Rosjanie wygrali jako jedyni wszystkie mecze w tej Lidze Światowej. Zobaczymy. Będzie na pewno ostra walka i raczej na pewno wyrównany mecz.

Oczywiście jak co rok kibicuję Canarinhos. W finale Rosjanie są faworytami według mnie, ale Brazylia to Brazylia. Dla mnie to drużyna, która stała się żywą legendą ... Coś niesamowitego, że na ostatnich 11 finałów LŚ (wraz z tym) są 10 raz. Trzymam za nich mocno kciuki :)

Ediln --> wydaje mi się że Ruciak jest solidniejszy na przyjęciu, a co Rosjanie potrafią zrobić na zagrywce to wszyscy wiemy nie od dzisiaj. Tak więc koncepcja Anastasiego być może polegała na tym że Kurek i Gruszka mieli być armatami na skrzydłach, a Druciak z Igłą odpowiadać za przyjęcie.

Łyczek --> a ja będę mieć problem komu kibicować w finale. Z jednej strony nie podoba mi się toporny rosyjski styl gry, oparty tylko i wyłącznie na sile praktycznie, ale z drugiej po ostatnich mistrzostwach świata i chamskim podłożeniu się Bułgarom, straciłem szacunek do Brazylijczyków. Chyba każdy pamięta ten mecz i super rozgrywającego Theo...

Ja też jestem całym sercem za Brazylią. Rosjanie dzisiaj z nimi nie wygrają(mam taką nadzieję :] ) Brazylia gra według mnie najpiękniejszą siatkówkę na świecie a ich trener Bernardo Rezende jest geniuszem w swoim fachu :)
Obstawiam wynik 3:1 dla Canarinhos :)

Mecz o 17, a otwarty polsat powinien pokazać, jak resztę meczu polaków w Final Eight.

Panowie twierdzicie że straciliście szacunek dla Brazylii i to jest wasze zdanie które szanuje, ale zastanówcie się nad tym: Brazylia gdyby wygrała ten mecz z Bułgarią(Włoskie MŚ) trafiła by na Kubę z którą przegrała 3:2 w pierwszej rundzie. Dzięki temu że odpuścili ten pamiętny mecz trafili na Włochów którzy byli łatwą przeprawą do finału. W finale pokonali Kubę i zdobyli MŚ. Myślicie że kibice znienawidzili ich za to że odpuścili mecz aby zdobyć MŚ :) To samo zrobili przecież Serbowie którzy kompletnie odpuścili pierwszą fazę i dzięki temu udało się im wywalczyć brązowy medal. Oczywiście my Polacy spinamy się najbardziej bo chcieliśmy wygrać wszystkie mecze a nie kalkulować. Do czego nas to doprowadziło wiadomo. Skoro włosi wymyślili taki system mistrzostw wiec dlaczego z niego nie skorzystać???? Skoro już mamy kogoś winić to wińmy włochów i samych siebie(z to że nie potrafiliśmy liczyć)a nie Brazylię która pokazała o co chodzi w tych ustawionych mistrzostwach:) Mam nadzieje że zmienicie trochę zdanie na ten temat. Pozdrawiam :)

Moim zdaniem tu nie chodzi o samo podstawianie się, bo to jest względnie normalne w niemaly wszystkich dyscyplinach sportowych, ale o:
1. Sposób - nie tak bezczelnie, że na pozycji rozgrywającego grał nominalny atakujący, nikt nie prezentował najmniejszej woli walki. Takie bezczelne podstawienie się nie jest fajne :(
2. To, że to podstawiła się ta wielka Brazylia. Brazylia, która hurtowo zdobywała wszystko, co tylko się da. I właśnie ta galaktyczna Brazylia musiała uciec się do tak nieczystych i bezczelnych zagrań, by zdobyć tytuł? Każdy ma ich za nieziemską drużynę, a takie coś po prostu zepsuło ich wizerunek.

Może ta bezczelność była celowa i miała pokazać co Siatkarze myślą o tych mistrzostwach? które chyba wszyscy zapamiętają dzięki temu meczowi. Mogli przecież przegrać tak że nikt by się nie zorientował ale czy wtedy tak wiele mówiło by się o tym debilnym systemie rozgrywek? Wiadomo że dla kibiców to była zniewaga, ale ten mecz według mnie miał być przesłaniem dla organizatorów takich imprez a nie dla fanów. Na tym polega wielkość tej drużyny że potrafiła zagrać właśnie takie spotkanie które przez kibiców zostało odebrane za zniewagę ale naprawdę miało jakiś głębszy sens którego my na siłę nie chcemy dostrzec.

Przecież o totalnym idiotyzmie tego systemu rozgrywek mówiło się dużo już przed rozpoczęciem mistrzostw i nikt ni musiał tutaj nic udowadniać, bo wszystko było nad wyraz widoczne.

Na tym polega wielkość tej drużyny że potrafiła zagrać właśnie takie spotkanie które przez kibiców zostało odebrane za zniewagę ale naprawdę miało jakiś głębszy sens którego my na siłę nie chcemy dostrzec.
Lol, wielkość tej drużyny mogła polegać na tym, że wygrają turniej bez żadnych kombinacji pomimo debilnego systemu rozgrywek, a nie przez uwydatnianie czegoś, o czym i tak wszyscy mówili. Zamiast pokazać swoją wielkość, zniżyli się do poziomu Włoch.

Dzisiaj trzeba pochwalić Polki, które grały dzisiaj o 3 miejsce w Pucharze Jelcyna. Polki przegrały 2-3 z Rosjankami a naprawdę nie wiele brakowało do "sensacji". W TB Polki przegrały 16-14 :( Nie mniej jednak mecz fajnie się oglądało i tak walczących Polek dawno nie widziałem.

Bukmacherzy stawiają wysoko Argentynę na faworyta, patrząc po kursie prawdopodobnym wynikiem jest 3-1 dla Albiceleste.

Jak na razie rewelacyjna gra w 1 secie. Argentyńczycy sporo odstają od naszego zespołu. Oby tak dalej, a będzie brązowy medal.

Jestem w szoku! Brawo za pierwszego seta! Byleby nie powróciły błędy z fazy grupowej. A póki co jest naprawdę dobrze. Nie dać się rozegrać Argentyńczykom (którzy też grają o przejście do historii). Ale pamiętajmy jak kiedyś przykro przegraliśmy ten medal z Serbią i Czarnogórą...

Sędziowanie jest przekatastrofalne.... Atak Kurka kilkanaście centymetrów od linii w polu - aut.

Ziom ---> Tam akurat chodziło o wejście w siatkę ...

Sędziowie i nam pomagają i to w ważnym momencie (gdzie był as serisowy i powinno być 11-11). Dzięki temu zrobiliśmy przewagę i ją teraz trzymamy ... Przykre jest to sędziowanie.

Teraz nam przeszkadzają. 2 asy serwisowe dla nas potraktowane jak aut + piłka Jarosza po bloku (wiem, że palec wskazujący, ale co mnie to obchodzi?).

a zawodnicy Argentyny tylko "puta!" i "puta!" :D

Teraz już z górki ... Argentyna słabiutko dzisiaj. Tego meczu przegrać nie możemy :)

Tylko ja mam wrażenie, że poziom tej LŚ jest chyba najsłabszy od lat ?

E, to mamy 3 miejsce. Spokojnie.

Argentyna gra straszną kupę. Nie sądziłem, że będzie aż tak łatwo. Choć wierzyłem, że wygramy.

Argentyna musi mieć doła konkretnego :) W Copa America dzisiaj odpadną i napiszą historię. W LŚ - niby najlepiej w historii, ale też mogą przegrać.

A co do hurraoptymistów - Polska - Serbia i Czarnogóra - 2:0 i 22:20 w półfinale, a skończyło się na 4 miejscu.

Jarosz MVP tego meczu według mnie. Tylko dokonać formalności teraz !

No zaczyna się nerwówka.... Jezu, żeby nie było grzechów przeszłości!!!

[175] - a teraz nam nie pomógł. Mecz błędów na ogół. Ale jeden punkt do historii!

AUT! Okrzyk jak w 76 roku ś.p. Zielińskiego!!!

JEST!

Kurek pierdzielił parę razy, ale ogólnie to było świetnie.

Przepiękna siatkówka w wykonaniu naszej Reprezentacji.Brawo i gratulacje.

Aż miło ten mecz się oglądało. Wielkie brawa dla Jarosza, chłopak zagrał świetny mecz, jak i dla całej drużyny, mimo nie najlepszej dyspozycji Argentyny.

Aż serce rośnie! :D

10 września Polacy grają pierwszy mecz grupy w Mistrzostwach Europy z Niemcami* Trzeba będzie walczyć w tej grupie, gdyż tylko 1 miejsce w grupie daje bezpośredni awans do ćwierćfinałów. Drużyny z miejscami 2-3 będą grać mecze barażowe. Emocje gwarantowane.

*grupa D: Bułgaria, Niemcy, Polska, Słowacja.

WOW. Nie spodziewałem się, że wygramy :P

To było oczywiste już po 2. secie. Brawo dla Polaków. Zagrali dziś kapitalny mecz.

Co to był za mecz! Piękna gra Polaków, piękne zwycięstwo.
Brawo!

Cały zespół grał dzisiaj znakomicie i spisał się na medal. Dziękujemy.

Brawo! W końcu jest medal z Ligi Światowej, nie ważne jak, ważne, że jest! :)

Wg. mnie mecz o ten medal został rozegrany w bardzo dobrym stylu. Dlaczego piszesz, że nieważne jak zdobyty?! Chyba, że masz na myśli poprzednie występy Polaków w tej edycji Ligi Światowej.

Connor_ [182] - Złoty medal IO zdobyty w 1976r. Dawno, bo dawno, ale złoto z IO mamy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reprezentacja_Polski_w_pi%C5%82ce_siatkowej_m%C4%99%C5%BCczyzn#Igrzyska_Olimpijskie

Brawo Polacy, świetne dwa ostatnie mecze, dobrze że dziś oprócz Kurka dobry mecz rozegrał w ataku Jarosz, bardzo się przydał, teraz czekać do godziny 20 na finał, na ceremonię i nagrody indywidualne.

Hmm... będzie w otwartym Polsacie finał czy nie ?

Według mnie na 99% nie będzie. Na Polsacie Sport z pewnością tak :)

No, to se obejrzałem... :<

Polsat - jeś!

Aaach...Szkoda tego drugiego seta. Zwłaszcza, że teraz gra będzie trwała dłużej i Mikhailov może zostać najlepiej punktującym.

Niesamowicie wyrównany mecz ... Mam złe przeczucia, że to się skończy 3-1 dla Rosji ... Obym się mylił :(

No to mamy TB. Serce mi wali tak jakbym oglądał Polaków :) Do boju Brazylio !

Oby się udało Brazylijczykom pokonać tych Rusów.

Choć TB to horror jak wiadomo.

Zajebisty mecz!!
BRAZYLIA!!!!

E, nie dadzą rady chyba.. :(

ed. A może jednak :P

Koniec meczu.

E, gówno. Przegrali. Szkoda.

Ale Ruscy lepsi byli trochę.

No i koniec! Maxim Mikhailov zdobył 'tylko' 24 punkty. To za mało by wyprzedzić Bartosza Kurka w klasyfikacji najlepszego punktującego! Huraaa;)

Szkoda Brazylii, ale sami oddali punkty Rosjanom ... Szkoda także błędu sędziego przy stanie 2-1, bo byłoby 3-1 dla Canarinhos.

Tak patrzyłem na ten mecz i rozgrywanie to jakby oglądał zupełnie inne drużyny, niestety widać różnicę w technice i sile między Polską a Brazylią czy Rosją.

No i jednak Rosjanie. Szkoda, wolałem, by to Brazylia wygrała.

Brawo Rosja. Nareszcie jakaś odmiana.

Paudyn ---> Czy ja wiem, że to odmiana ?:) Na 11 finałów LŚ, 10 razy była Brazylia. Myślę, że prawdziwa odmiana zostanie po IO w Londynie bo wtedy zacznie się porządne przebudowanie drużyny brazylijskiej (odejdzie prawdopodobnie Giba, Sergio, Rodrigao)

No. Dobrze, że Rosjanom się udało wygrać. Nudziły mnie już te ciągłe wygrane Brazylii w Lidze Światowej :)

Choć przyznać trzeba, że nie było zdecydowanej przewagi w tym meczu jednej z drużyn (o czym zresztą świadczy rozstrzygnięcie dopiero w Tie-break'u), ale w ostatnim secie to jednak Rosjanie byli lepsi. Brazylijczycy popełniali więcej błędów i mieli problemy w obronie. Brawa dla obu drużyn jednak za kapitalny finał. Takie mecze można oglądać z zaciekawieniem. Emocje są do samego końca, mimo że Polacy nie grali.

Niedługo ceremonia. Zobaczymy Polaków jak stają nareszcie na upragnionym podium w LŚ.

Krzysztof Ignaczak najlepszym Libero !!! Bartosz Kurek najlepszym punktującym !Brawo

Edit:[221] Ja również się cieszę, że się pomyliłeś. A co do Ignaczaka to ja się nie spodziewałem.

Edit2: Po tej Lidze Światowej myślę, że w tym roku skończyła się era wielkiej Brazylii. Rosja ma młodą, utalentowaną, silną reprezentację.Wystarczy spojrzeć na 23-letniego Maxima Mikhailova, czy również 23-letniego Dmitrija Muserskijego. W naszej reprezentacji również drzemie ogromny potencjał - Kurek, Jarosz, Bartman, Nowakowski, Koskok, Zatorski. Argentyna zaprezentowała się wyjątkowo dobrze. Młody Conte - prawdziwy lider tej drużyny.Co wy o tym myślicie?

Według mnie nie można stwierdzić czy "era wielkiej Brazylii" się skończyła. Za wcześnie jest oceniać czy tak jest czy też nie. Powód jest prosty: Nikt oprócz Rosji nie jest w stanie grać cały turniej tak dobrze jak oni. Mają niesamowicie dobrych technicznie zawodników i pomimo wieku rozgrywają świetne zawody. Nie muszą rozgrywać wszystkiego siłowo (czytaj: Rosja) i dlatego w wieku 35-36 lat są tacy zawodnicy jak np. Giba. Drugą sprawą jest to, że Rosja nie wygrała z Brazylią miażdżącym stylem - mecz był bardzo wyrównany a te dwie reprezentacje od lat rywalizują ze sobą jak równy z równym. Można być pewnym, że Brazylia zagra w Igrzyskach Olimpijskich podobnym składem i znowu będzie stawiana w gronie faworyta (co mnie nie będzie dziwiło).

Polska reprezentacja ma dwa miesiące na zregenerowanie sił na Mistrzostwa Europy - wystarczająco dużo czasu. Patrzę teraz i sobie symuluję sytuacje i naprawdę drogę do półfinałów będziemy mieć "łatwą". Zajmując pierwsze miejsce w grupie zagramy albo z drugą drużyną z grupy B albo z trzecią drużyną naszej grupy (drugą drużyną z grupy B mogą być: Czesi, Estończycy lub Portugalczycy, Rosjan nie biorę pod uwagę).

Po raz pierwszy mamy podczas Turnieju Ligi Światowej dwóch zawodników w klasyfikacji najlepszych finałów! Mowa oczywiście o Ignaczaku i Kurku. Ogromny szacunek. Spełniło się po części to co mówiłem, że może być powtórka z MŚ 82, kiedy Włosi po fatalnej fazie grupowej zdobyli złoto :). Teraz co prawda brąz, ale Polacy zaczęli grać porządnie w tej fazie grupowej. Bohaterami meczu jak dla mnie Kurek i Jarosz, którzy potrafili zdobywać punkty dosłownie seriami. Ponadto mam kolejną dobrą informację. Wyprzedziliśmy 2 reprezentacje w rankingu światowym, co daje nam 3 szanse na awans do Igrzysk w Londynie. Przed PŚ, potem w turnieju europejskim i turnieju interkontynentalnym. W ostatnich 3 igrzyskach, tylko w Syndey nas zabrakło, więc tu nie powinno być problemu.

niko_b - a Kubiak, który wchodzi na zmiany i zdobywa serią 2-3 punkty??

Łyczek - ale nie zapomnij, że mamy najtrudniejszą grupę. Niemcy, które wchodzą do szerokiej, światowej czołówki, zawsze mocna Bułgaria i najmocniejsza wśród słabych Słowacja. Grupa o wiele trudniejsza niż podczas MŚ czy ME w Rosji. A kogo mają inni? Serbia trafiła chyba najlepiej na świecie. Ma tych słabszych gospodarzy - Austrię, Słowenię, która nie sprawia żadnych problemów i równie kiepską Turcję. Kogo ma zwycięstw LŚ Rosja? Czechów, Estończyków i Portugalczyków. Nawet Włosi trafili umiarkowanie nieźle, bo poważnym rywalem jest w tej grupie właściwie tylko Francja, która ostatnio ostro zbierała po skórze w LŚ. Fajnie jedynie, że mamy grupę w Pradze, czyli tam gdzie jest najbliżej z Polski. A z innej beczki - spójrzcie kogo mają nasze kobiety. Rumunia, Czechy i Izrael. Śmiech na sali.

Ziom91 - Napisałem Kubiaka, zatwierdziłem posta, a po upływie 10 sekund edytowałem wypowiedź i go skreśliłem. Jakiś taki odruch bezwarunkowy. W mojej podświadomości nie jest on gotowy na grę w pierwszym składzie. On ma już/dopiero 23 lata, a jest tylko rezerwowym, wchodzącym raz na jakiś czas. Chociaż mogę się mylić. Zobaczymy na ME.

Ziom91 ---> Zgoda, ale to nadal są drużyny o klasę niżej niż Polacy. Niemcy to nie ta sama drużyna, która wywoływał lekki strach wśród rywali. Było tak ale 2-3 lata temu a Raul Lozano nie pchnął ich do sukcesów. Słowacja i może jest najsilniejsza z tych "słabych" zespołów, ale nie oszukujmy się, że innego wyniki niż 3-0, 3-1 nie może być :) Bułgaria jest największą niewiadomą, jeżeli Sokołow i Kazijski będę w najwyższej formie to możemy mieć swój problem. Ale patrząc z drugiej strony na kiepską dyspozycją Polaków w meczu z Bułgarami i wygraną 3-2 warto się zastanowić czy jest to drużyna aż tak groźna. No ale turniej, to turniej. Nam zdarzają się często wpadki meczowe i faktycznie liczyć na pierwsze miejsce nie możemy w 100%.

Bilety na mecz - 120zł
Paliwo na dojazd - 160zł
Zobaczyć Polaków na podium Ligi Światowej - bezcenne!

Jestem totalnie wykończony, nie czuję rąk, struny głosowe zostawiłem gdzieś na hali (uczciwy znalazca proszony o zwrot, powinny być gdzieś w sektorze 302 :D), ale obejrzałem fenomenalne widowisko zakończone jeszcze pierwszym w historii medalem Polaków - lepiej być nie mogło :) Gratuluję również Rosjanom, świetny mecz i walka do samego końca zaowocowała złotem. Mimo że nie podoba mi się ich styl gry, to cieszę się że utarli nosa Brazylii, z powodów o których pisałem wcześniej.

Przy okazji odniosę się do dyskusji z postów [158]-[161] - mam takie samo zdanie co Glober. Mogli przynajmniej udawać że chcą to wygrać, stworzyć jakiekolwiek pozory. A po tym co zrobili to równie dobrze mogli oddać mecz walkowerem i w oświadczeniu napisać wprost "położyliśmy ten mecz bo chcemy mieć słabszego rywala w ćwierćfinałach hahaha pocałujcie nas wszyscy w dupę". Tyle mojego zdania na ten temat.

Ale chrzanić Brazylię, Polska 3 miejsce w turnieju, Kurek najlepszym punktującym, Ignaczak najlepszym libero, w końcu po długim czasie posuchy śpiewaliśmy pieśń o małym rycerzu, a MVP turnieju powinna zostać polska publiczność ;) Nie wiem czy w telewizji było to też widać, ale podczas finału emocje i intensywność kibicowania były niewiele mniejsze niż w meczu o 3 miejsce. Pewnie podpisaliby się pod tym sami Brazylijczycy i Rosjanie, którzy po meczu bardzo ładnie podziękowali nam wszystkim za doping i wsparcie.

i jak tam grish? Znalazłeś miejsce na parkingu? :)

Ja byłem tylko na meczu USA - Brazylia więc naturalnie emocje nie takie ale sama hala całkiem fajna.

Bez najmniejszego problemu :) Nawet nie musiałem szukać, bo cały parking był obstawiony przez ludzi kierujących ruchem, którym należą się słowa pochwały, zarówno wjazd jak i zmasowany wyjazd z parkingu był przez nich przeprowadzony bardzo płynnie i profesjonalnie :)

Hala zrobiła na mnie duże wrażenie, naprawdę świetny obiekt. Dobrze sprawdza się w meczach siatkówki, bo jest bardzo wysoka i jest miejsce "gdzie bronić", jeżeli atak jest zbyt mocny żeby go zamortyzować to można posłać piłkę nad siebie i kontynuować akcję. W pewnym momencie rozgrzewki Murilo i Rodrigao urządzili chyba sobie konkurs który z nich uderzy piłką w sufit, bo zaczęli naparzać nad siebie ile fabryka dała. Żadnemu się nie udało ;)