Witam, roku na wakacje zawsze dokupowałem jakąś część do komputera, w tamtym roku udało mi się skołować całkiem nowy nowy sprzęt, więc w tym roku mamy trochę waluty i jak co roku nie wiem co z nią zrobić ;) Wakacje się zbliżają więc chcę się wcześniej określić co chcę kupić... Dobra więc sprawa wygląda tak: Mam do wydania 1500 góra 2000 zł
i zastanawiam się co mi się bardziej opłaca tuning komputera ;) czy kupno konsoli... Mój aktualny komp to : AMD phenom x4 965 Quad core, GeForce gtx 456 i Asus m4a77t + zasilacz niestety Tracera 550 i 4gb Ram . W tej konfiguracji chciałbym wymienić płytę główną, zasilacz i dołożyć ewentualnie 2 grafikę, ale wiem, że mogę się tej kwocie nie zmieścić... A co do konsoli to Xbox360 lub Ps3, owa konsola nie miała by raczej dostępu do internetu a kupował bym na nią tylko gry, które nie pojawiły się na PC i gry na parę osób. A więc co mi się bardziej opłaca ?
spoiler start
Wiem, że takich wątków było już mnóstwo, ale wolę się zapytać niż potem żałować, przynajmniej posty sobie nabijecie :)
spoiler stop
Wymień zasilacz, by Ci nic za szybko nie usmażył i zorganizuj sobie super wakacje za te pieniądze. :)
PC.
A sobie nabijemy. ;) Ja myślę że jak na razie zestaw masz dobry. Wymień grafikę i będzie ok. Procesor maksymalnie podkręć. Ale jak chcesz to kup sobie jakąś konsolkę. To jest twój i tylko twój wybór. ;) Myślę że MSI GeForce GTX 570 Twin Frozr II + Zalman CNPS10X Performa na procesor będzie dobrą inwestycją. Ale pamiętaj o podkręceniu. I do tego jak możesz wydać te 2k to weź zasilacz XFX Core 550W. Albo kup konsolę.
Na twoim miejscu kupiłbym nowy zasilacz i kartę graficzną. Drugiej nie dokładaj, nie opłaca się.
Rod --> Na tym zasilaczu jadę od tamtych wakacji i jeszcze nic się nie paliło, a na wakacje mam oddzielne fundusze :) Dzięki za szybkie odpowiedzi, ale chce jeszcze :)
No to wpłać na lokatę. Będziesz miał kasę np. na prawo jazdy. Kompa masz mocnego, po co Ci jeszcze lepszy?
Rod --> Mam kasę w do wydania i tyle, wiem, że sprzęt mam mocny, dlatego zastanawiam się czy nie lepiej opłacało by się kupić konsoli. Więc czekam na odpowiedzi :)
No to kup Xboxa 360, skoro już tak Ci portfel ciąży. Przynajmniej ja bym kupił, mając tyle kasy i brak poważnych planów finansowych na przyszłość. :D Pograłbym w Alana Wake'a i Red Dead Redemption.
Właśnie nie wiem czy Xbox byłby dobry na moje warunki, nie miałby dostępu do neta, więc odpada Live i te sprawy i dlatego nie wiem czy lepszy byłby X czy PS ;)
Zasilacz - to wymień koniecznie.
A reszta? Nie ma tu co wymieniać, komp na parę sezonów w full detalach...
Ja bym pchal kase w kompa. Jak masz jakis przyplyw gotowki to kompa zawsze mozesz jeszcze ulepszac, a jak kupisz konsole to juz taka bedzie... Gry na konsole wiele drozsze, na kompie mozesz robic sporo wiecej rzeczy i mozesz... zaszpanowac przed kumplami jaki to masz sprzecik na chacie:D
Mój sprzęt zły nie jest i przecież się z nim nie roztaję, chodzi mi o to czy jest sens ulepszyć go za tą kwotę czy lepiej kupić konsolę...
Po co ulepszać skoro jest dobry?Ja bym na twoim miejscu kupił konsolę(jak masz tyle kasy to bierz PS)i pograł w exclusivy(heavy rain na PS3,red dead redemption na obie konsole i L.A noire na obie konsole)
nie ma sensu ulepszać ani kupowac konsoli no chyba ze są na którąś z nich gry w które bardzo chcesz zagrac. idą wakacje za ta kase można się bardzo fajnie bawic niekoniecznie grając :P
Kupując konsole uśmiercasz powoli rynek komputerowy...
Co jak co ale gdyby nie konsole to gry zupełnie inaczej by wyglądały... Przez konsole muszą tak zrobić grę, żeby konsola dawała radę ( Dlatego graficznie gry będą stać w miejscu do premiery nowych konsol... ). Po za tym, jeżeli grę na konsole przechodzimy ok 8 godzin to na PC może być to 6 godzin... Zależy oczywiście od typu gry. Chwała CD Projekt Red za to, że Wiedźmina 2 robili tylko pod kątem PC. Dlatego jest taki dobry... Dla mnie im więcej osób kupi konsole tym bardziej rynek gier się po prostu psuje... Mówcie co chcecie, ale taka jest moja opinia i chyba nic ani nikt tego nie zmieni :P
Karta grafiki - http://esc.pl/product_info.php?cPath=71_73&products_id=36396 - 799 zl
Zasilacz - http://esc.pl/product_info.php?cPath=142&products_id=6808 - 599 zl
razem - 1398 zl
Reszta kasy jako oszczednosci.
Miczkus Po jakiego hoja taki drogi zasilacz? To niech weźmie od razu za taką cenę jakiś porządny 750W. I do tego GTX570. I będzie szpanił. A później zmieni podstawkę i dołoży drugiego GTX570 (np. za rok) i będzie dobrze.
Dzięki za odpowiedzi, upnę ostatni raz a potem się zastanowię co robić :)
Jeśli masz już dobry sprzęt, to kup konsolę - będą się świetnie uzupełniać. Po co pakować w jedno rezygnując z drugiego? Lepiej mieć i jedno i drugie :]
@Orzołek: a co ma konsola do wymuszonej kompatybilności z Windows XP i jego DX9 + wynikające z tego ograniczenia choćby w postaci obsługi pamięci? :] Nie przesadzajmy, bo to już podchodzi pod paranoje ;)
kup se Ps3/X360 nic nie musisz wymieniac
@aope
Tak? To dlaczego większość pierwszych części gier była super bo wychodziła tylko na PC a gdy zarobili część kasy to wypuszczali na konsole przez co gra totalnie się zlamiła? Przykład? Proszę bardzo - Dobry Supreme Commander. Na początku wyszedł tylko na PC po roku wyszedł na X360 ale i tak przy kilku AI tak lagowało, że się nie dało grać na tym X-klocku. Gra była i jest świetna. Wypuścili drugą część, tym razem gra miała premierę razem z konsolami i co? Grafika gorsza niż w podstawce, mniejsze mapy itd itd. Zresztą tu nie tylko o grafikę chodzi... A czego to wina? Oczywiście konsol, przez które musieli tak zrobić grę aby dało się na nich grać przez co grając w drugą część masz wrażenie, że grasz w poprzednią... Ja nigdy nie podpiszę się pod to. Możecie mnie uważać za szaleńca/fanatyka jak chcecie ale konsoli nigdy nie kupię. To niszczy naprawdę fajne gry... Supreme Commander nie jest wyjątkiem. Owszem bijatyki typu Tekken itd. jak najbardziej do tego konsole są ok, bez pada nie dało by się w to grać... Ale niech zostawią RTS'y/FPS'y ( i nie tylko ) w spokoju...
PS : Co do windows'a i DX9... Jaki w tym problem? Przecież gry często mają tryby DX9/DX10/DX11. Np. HAWX można odpalić w DX9 i DX10, przy czym w obu DX gra wygląda pięknie. Co jak co ale DX9 jeszcze przez kilka lat się nie zestarzeje. Przykładem może być wiele nowych gier np. Crysis2.
@Orzołek: to jest wina tylko i wyłącznie użytkowników + wynikająca z tego decyzja biznesowa firmy. Jeśli coś jest opłacalne na tyle, aby zrobić to na jedną konkretną platformę, to zazwyczaj ląduje to właśnie na niej, a inne dostają porty. Przykładów jest tutaj mnóstwo (MMO, RTSy, Blizzard, R* i wielu innych). To nie ma nic wspólnego z jakąś większą filozofią. Koszty są coraz wyższe, a one muszą się zwrócić. Obwinianie sprzętu o to, że wydawca podejmuje decyzję biznesową taką a nie inną jest zwyczajnie głupie. Powinieneś zacząć od tego, czemu taką decyzję podejmuje, czyli innymi słowy - od użytkowników, a nie od sprzętu. A co do DX 9 - pewnie, fajnie wygląda. Tyle, że gdyby przerzucono się w pełni na systemy 64 bitowe + DX 10 w górę, to wyglądałoby jeszcze lepiej, a architektura (bo to o nią chodzi) nie hamowałaby rozwoju (patchowanie plików aby móc skorzystać z lepszych tekstur, bo silniki zrobione pod 32 bity nie wyrabiają się kłania). I konsole nie mają tu nic do rzeczy (ot, choćby nadchodzący BF3 - oby faktycznie był tylko pod 64 bit i bez wsparcia dla DX9, wtedy to będzie widoczny gołym okiem postęp, konsole dostaną inną wersję). A gatunki które na PC lubisz zostawiliby w spokoju, gdyby na platformie którą lubisz były one na tyle rentowne, aby to miało sens. Przekonania przekonaniami, ale rezygnować z możliwości pogrania w dobre gry tylko ze względu na fanatyzm to nieporozumienie :]
Akurat za ~1500zł można kupić porządny PC na którym pograsz w większość gier na wysokich detalach - przykład, kilkadziesiąt minut wcześniej właśnie taki zestaw podałem. Co prawda bez dysku twardego ale i tak jest nieźle. Makar13 już ma dobrego kompa, mały upgrade i znowu może się cieszyć grami na spory okres czasu. Gry na konsole są potwornie drogie. Kupisz z 10 gier i już masz wydane ponad 2000zł. Czy konsole się opłacają? Moim zdaniem nie, chyba, że jedziesz na piratach...
@Orzołek: ja nie mam nic przeciwko komputerowi za 1500 PLN. Twierdze tylko, że bezsensowne jest ładowanie kasy w nowy sprzęt, aby mieć kilka fpsów więcej, skoro tę kasę można wpakować w konsolę, jeśli dobry komputer już się ma. Te 2 platformy naprawdę dobrze się uzupełniają. Drobne aktualizacje sprzętu można spokojnie rozłożyć na lata, a konsola będzie od nich wolna. Co do ceny gier - pozwolę się nie zgodzić. Chyba, że ktoś kupuje tylko w PL sklepach i nie korzysta z rynku wtórnego/aukcji. Poza tym ceny to nie wszystko - do nich dochodzi to co najważniejsze, czyli gry. Świadome zamykanie sobie drogi do pogrania w to, czego na jednej z platform nie ma tylko z uwagi na przekonania, jest...co najmniej dziwnym posunięciem. Autor tematu ma 2 możliwości - albo zyskać, albo stracić. A jeśli koniecznie chce robię upgrade - niech kupi takie PS3, sprzeda kartę i będzie miał jeszcze kilka ładnych stówek na nową grafikę. Przypominam, że nie mówimy o rezygnacji z jednego sprzętu, tylko po poszerzeniu horyzontów i możliwej bazy gier. Wybór jest oczywisty.
Straci kupując konsole. Powiedz, czym różni się gra na konsole od PC pomijając to, że na konsoli grafika często jest gorsza, no i gra się padem? Właściwie niczym... To po kij ma kupować konsole skoro w obecnej chwili pociągnie większość tytułów? Pomijając to, że gry są droższe niż na PC. Wiem, że istnieją aukcje itd, ale nie każdy sprzedaje nowo zakupioną grę. A czekając kilka miesięcy tylko dlatego, że w obecnej chwili gra jest zbyt droga jest IMO bez sensu. Po za tym na PC też często można kupić tanio bardzo dobre gry. Są gry robione tylko pod konsole, są też gry robione wyłącznie na PC... Po za tym niedługo pewnie będzie premiera nowej generacji konsol, więc PS3 albo stanie się nie opłacalne albo po prostu mocno stanieje.
PS :Jak dla mnie powinien teraz wymienić w PC zasilacz i zacząć zbierać na lepszą grafikę albo nawet na zmianę podstawki. Jednak przez kilka lat jego sprzęt jeszcze sporo gier pociągnie.
@Orzołek: tzn. co straci kupując konsole? Jak dla mnie to tylko zyska. Zagra choćby w takie hity jak RDR, L.A Noire, i wiele, wiele innych, których na PC nie ma. Poważnie, nie rozumiem Twojego toku rozumowania :] Straci to ładując tylko bez sensu w nowy sprzęt, bo obecny i tak mu spokojnie wystarczy. Straci, bo odetnie się od dodatkowej bazy gier, których na PC nie ma, nie było i nie będzie. A co do aukcji/rynku wtórnego - ludzie często wymieniają gry od raz po ich przejściu, także nowości. Serio serio :] A jeśli piszesz o premierze nowych konsol - vice versa. Wraz z ich premiera przyjdzie nowa generacja sprzętu PC. Poza tym te "stare" o ile dobrze pamiętam będa wspierane co najmniej do 2015 roku :] Tym samym ponownie - straci tylko inwestując teraz w nowe bebechy do komputera.
Jak ma do wydania 2000 PLN, to niech kupi teraz PS3 (do wyrwania poniżej 1500 PLN wraz z Move), sprzeda zasilacz i grafikę, z odzyskanej kasy i tej, która mu została spokojnie zakupi nowa grafike i nowy zasilacz :]
Tylko za pieniądze, które miałby wydać na kupienie konsoli i kilku gier, może moim zdaniem lepiej wykorzystać, przy oszczędzając na lepszy sprzęt bądź ulepszyć go teraz, dzięki czemu komputer przez 2 lata nie powinien mieć problemów z wydajnością na high/max detalach. Co prawda po 2 latach może będzie to chodzić na niższych rozdzielczościach ale jednak. Kupując konsole za 2 lata będzie już na 90% nowa generacja ( PS4? ), przez którą niekoniecznie będą robić gry na PS3. Z kolei gry na PS3 pewnie nie będą działać na PS4... Brak kompatybilności wstecznej w grach na konsolach jest moim zdaniem gorsza niż włączenie danej gry po prostu na niższych detalach niż max.
Stosunek opłacalności IMO leży po stronie PC.
Komputery zawsze będą się starzeć, jednak obecny sprzęt + kilka modyfikacji w przyszłości myślę, że na tym lepiej wyjdzie niż kupując konsole. Zresztą zrobi jak chce, nie wiem zresztą po co się kłócimy, to jego wybór. On może mieć jeszcze inne zdanie i może patrzeć z jeszcze innej strony, nasze 'gadki' mało w tym pomogą :)
@Orzołek: oj kolego... ile czasu żyło takie PS2? :] Niemniej ja nie przekonam Ciebie, a Ty mnie. Posiadając dobry komputer ciesze się również z posiadania konsol - gram w co chce i tyle. Decyzja i tak leży po stronie założyciela ;) Peace. Pozdrawiam
Nie orientuję się czasowo w konsolach. Strzelam, że ze 2 lata po premierze PS3.
Po za tym są gry robione tylko na Xbox'a 360 a są takie które są robione tylko na PS'a... Na PC czegoś takiego niema. No może oprócz skrajnie rzadkich przypadków jak The Saboteur który działał tylko na grafikach od NVidii, nie wiem czy to rozwiązali czy nie podaję przykład.
Edit : Podejrzewam, że zwykły obserwator zauważy trochę racji po jednej i po drugiej stronie i w rzeczywistości podejrzewam, że tak jest.
Zaistniały nowe okoliczności: Nie mogę zmienić karty graficznej, kupiłem ją dopiero rok temu i nie mogę jej teraz zmienić. Więc wychodzi na to, że zbyt wielu podzespołów zmienić tu nie mogę :) Pomyślałem trochę i doszedłem do wniosku, że zmienię obecny zasilacz i zapewne kupię tę konsole, przecież nie wydam 2000 na sam zasilacz ;) Jeśli zostanie trochę kasy, bądź skołuje jej troszkę więcej to wymienię i płytę główną, później w odległej przyszłości zmienię też kartę :) Myślę, że to raczej dobra decyzja, jeśli nie to mnie oświećcie ;)
Ja polecam ulepszenie kompa.
Mam, PS3, Xbox360 i Komputer.
Xbox--> trzeba placic za dostep do Live'a
PS3--> Grafika troche gorsza niz w xboxie
komputer--> troche sie wykosztujesz... ale efekty bedziesz podziwiac przy BF3!
Masz dobrego kompa, kup konsole. Dzieki temu zagrasz w wiele swietnych gier, ktorych nigdy nie zobaczysz na PC.
A co to ma do rzeczy, że grafika ma tylko rok? Czy ma 2 dni czy 5 lat możesz ją przecież wymienić :P
Po kupnie nowych podzespołów stare możesz sprzedać, przez co wcale tak dużo nie zapłacisz. Na roczną grafikę możesz znaleźć więcej kupców bo jest jeszcze na gwarancji.
Ma to do rzeczy, że grafika jest całkiem droga i gdybym ją zmieniał co rok, to nie wyszedłbym na tym najlepiej... Kupiłem komputer rok temu i grafika była w nim najdroższa, płytę główna i zasilacz chcę wymienić bo wydałem wtedy praktycznie całą kasę na proca i kartę i jechałem po kosztach, więc zasilacz jaki jest taki jest... Właśnie dlatego mogę myślę, że najlepszym wyjściem będzie kupno dobrego zasilacza i Xbox/ps3, jeśli starczy kasy to płytę główną. Myślę, że to nie jest zły pomysł :)
Jeśli masz kupować gry na konsole tylko po to, to ja bym leciał w PC.
Nie czytałem całego wątku ale- napisz jeszcze raz jaką masz kartę bo czegoś takiego jak GTX456 nie ma.
Zasilacz na pewno do wymiany, ale to koszt ok 200-250zł, za coś już naprawdę przyzwoitego, więc jeszcze sporo kasy Ci zostanie.
IMO kupowanie konsoli, jeśli ma się bardzo dobry komputer to głupota- wolał bym te pieniądze przeznaczyć na coś innego. No chyba że bardzo zależy Ci na tych kilku exclusivach.
Teraz dopiero zauważyłem błąd w pierwszym poście :) Mam GF 465. Wiem, że zasilacz muszę wymienić, zostanie kasa to kupie płytę główną, reszty nie ruszę bo nie mogę siła wyższa :) Po tych zmianach zostanie mi myślę gruba ponad 1000 zł, i co z tym mam zrobić ? Muszę a raczej chce pozbyć się tej kasy :) Więc chyba konsola była by najlepszym pomysłem. Oczywiście nie wyjeżdżajcie mi znowu z tekstami typu zaoszczędź itp. Chcę tę kasę przedupcyć i tyle ;) A co do exlusiwów, to nie powiem zależy mi na paru tytułach...
jak tak bardzo chcesz się pozbyć kasy to lepiej daj mi zrobisz dobry uczynek
Coś słyszałem o modyfikowaniu GTX465 na GTX470... Poprawcie mnie jeśli się mylę :P
Dobra już znalazłem :
http://www.techpowerup.com/forums/showthread.php?t=124447
Musisz mieć specjalny model GPU.
Dobra, ten Up będzie już na pewno ostatnim :) A więc czy dobrze zrobię zmieniając zasilacz w obecnym komputerze i kupując konsole ? :) Sorry, że magluje ciągle ten temat ale chcę się upewnić...
A ja kupilbym monitor 3D + 3D vision kit, za pol roku dokupic druga GTX465, zmienic zasilacz i masz 3D na kilka lat.
Konsole prawdopodobnie odpalisz tyle razy, ile bedziesz potrzebowal do przejscia exclusivow, bo we wszystko inne lepiej grac na mocnym kompie.
Co do exlusiwów to zapewne prawda, ale Fify i samochodówki zapewne kupował bym na konsole, bo grał bym z domownikami :) Poza tym konsola nie służyła by tylko dla mnie, więc sam bym w gry nie inwestował... :) A co do 3d, to raczej marny pomysł, okularki i te sprawy, poczekam aż 3d bez okularów, będzie bardziej popularne i dostępne. Nie jestem w tym zbyt zorientowany, więc mogę czegoś nie wiedzieć :)
Zipa ---> Patrz post [38],[31]...
Kup zasilacz i ew. chłodzenie na procesor. Na obecną chwilę spokojnie to wystarczy.
Dobra, już chyba się zdecydowałem, biorę konsole i zasilacz. Proszę was o pomoc w wyborze :) Co do zasilacza - jaki ? Chciałbym żeby był jak najlepszy, jeżeli fundusze na to pozwolą to taki, który pociągnie 2 grafy :) A co do konsoli - Xbox360 czy Ps3 ? Tak jak mówiłem, konsola nie miała by dostępu do internetu, więc myślę, że Ps3 było by lepszym wyjściem czyż nie? :)
Zależy jakie te 2 grafy =) Pamiętaj że do SLI/CF trzeba mieć naprawdę mocny zasilacz.
Najlepszy byłby Antec True Power 650W. Możesz też rozejrzeć się za Seasonic'em S-620 albo M-620 ( M jest modularny, a S nie ). Dobre są też zasilacze od XFX.
Xbox czy Ps3
No z tych dwóch to oczywiście PS3, jednak jeśli dojdzie do tego X360 to już całkiem inna sprawa ;)
Tak jak mówiłem, konsola nie miała by dostępu do internetu, więc myślę, że Ps3 było by lepszym wyjściem czyż nie? :)
A niby dlaczego? :)
Orzołek ---> Co do tych zasilaczy - Ja się zupełnie nie znam, najlepiej jak byś podał link do sklepu z odpowiednim modelem :) I jeszcze co do konsol, mój TV to: Panasonic Viera TX-32LX80P, jeśli ma to jakieś znaczenie oczywiście ;) Więc, w moim przypadku bardziej opłaca się Xbox360 czy PS3 ?
iLLusionist ---> A niby dlatego, że skoro nie grałbym w płatne Xboxowe Multi, to mógłbym przynajmniej oglądać filmy/muzykę/zdjęcia, oprócz grania oczywiście :)
Co do zasilacza - tak jak polecał Orzołek. Z tą uwagą, że zasilacze dla XFX robi Seasonic (podobnie jak kilka modeli dla Antec'a, m.in. serię True Power New), więc skłaniałbym się ku rzeczywistemu producentowi :) Rzuć okiem: http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=157365 i tutaj http://zenlabs.pl/zasilacze/38-producenci-zasilaczy/
Co do konsoli - masz mocnego PC, więc polecałbym PS3. Zwłaszcza, że po ostatnich wydarzeniach można te konsole kupić w naprawdę dobrej cenie.
Dobrze robisz kupując konsole. Można je już dostać po dobrej cenie, bibliotekę gier ps 3 i xboks 360 mają już bardzo bogatą, nie słuchaj osób które napisały, że dla kilku gier na wyłączność nie opłaca się, bo tych gier jest już kilkadziesiąt. Zaletą jest też to, że w takie gry sportowe, bijatyki, w sporą ilość strzelanek możesz grać w bardzo wygodny sposób z resztą domowników na jednym tv, ja mam 46 calowy telewizorek i taka opcja na takim ekranie świetnie się sprawdza.
Czy 200 funtów za PS3 w wersji 160 GB to normalna cena na Amazonie?
Dobra rozejrzałem się trochę za podanymi przez Orzołka zasilaczami i znalazłem to: http://www.comp4you.eu/zasilacze/zasilacz-atx-antec-truepower-new-tp-650-650w-80-plus-bronze-modularny/p-c1117023
http://www.comp4you.eu/zasilacze/zasilacz-modularny-seasonic-m12ii-620-620w-80-plus-bronze-retail-m12ii-620/p-c3102009
http://www.comp4you.eu/zasilacze/zasilacz-seasonic-s12ii-620-620w-80-plus-bronze-retail-s12ii-620/p-c3102005
Mam z 2 pytania dotyczące tych zasilaczy:
1. Pytanie standardowe, czy to dobre zasilacze, który najlepszy ?
2. Co to znaczy, że zasilacz jest Modularny ? ( Nie śmiać się, jestem zielony w te klocki ;))
I oczywiście chciałbym poznać więcej zdań, czy lepiej wybrać Xbox360 czy PS3 ? ;)
Najlepszy z tych jak mówiłem będzie Antec.
Modularny, to znaczy że z zasilacza 'wystają' tylko kable do płyty głównej i procesora. Reszta kabli jest oddzielna, dzięki czemu nie ma plątaniny kabli w obudowie. Podłączasz tylko te które są potrzebne.
Spójrz na te zdjęcie -
http://www.alsen.pl/files/photos/41/128241/22138/original.jpg
Już wiesz o co chodzi ? ;)
Już chyba wiem, ale jeszcze jedno pytanie: Resztę kabli dostaję razem z zasilaczem czy muszę na własną rękę dokupić ?
Dobra już zdecydowałem, biorę Ps3 i zasilacz ATX Antec Truepower New. Dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
