Ostatni Krzyk Wesa Cravena
Chciałem zobaczyć ten film, ale niestety w moim mieście jest jedno kino i jakiś kretyn postanowił zrobić w nim remont.
Wielkie dzięki za ten wpis, narobiłeś mi jeszcze większego smaku na film. Problemem jest to, że u mnie też mam tylko jedno kino i jak na razie nowy krzyk nie będzie w nim puszczany. Poczekamy, zobaczymy, najwyżej wybiorę się do Krakowa :P
Miło słyszeć o zwyżce formy Wesa :) Prawdę mówiąc ja już go skreśliłem jakiś czas temu.
Najbardziej co mnie raziło w tym filmie to końcówka:
Mega spoiler
spoiler start
Dewey uświadamia Jill, że Sidney żyje, a raczej walczy o życie ("jej życie wisi na włosku i leży na oddziale intensywnej terapii"). Za 1-2 minuty widzimy Sidney rozbudzoną, bez żadnych aparatów telenowych nie wspominając o późniejszej walce Sidney z Jill ... To było strasznie kiepskie
spoiler stop
Szkoda że film nie zakończył się w momencie gdy
spoiler start
Jill wieziono do szpitala, śmierć Sidney byłaby według mnie dobrym zakończeniem serii Krzyk
spoiler stop
wtedy Wes Craven by mnie pozytywnie zaskoczył. Na filmie się zawiodłem, pomimo tego, że trylogię Krzyku obejrzałem 3-4 razy ... Dałbym mu maks 6/10.