Hej!
Jestem wolontariuszką katowickiego oddziału Fundacji Mam Marzenie- zajmujemy się spełnianiem marzeń dzieci cierpiących na choroby zagrażające ich życiu. Aktualnie jednym z naszych podopiecznych jest 12 letni Sebastian.
Ten pogodny Chłopak interesuje się sportem oraz komputerami. Zanim jego dzieciństwo zakłóciła choroba, sam trenował piłkę nożną, a teraz niestety pozostaje mu wirtualny świat, w którym może choć na chwilę zapomnieć o trudach leczenia. Właśnie z tą inną rzeczywistością związane jest marzenie Sebastiana- chciałby on dostać xBoxa z dodatkowym urządzeniem Kinect, by chociaż na ekranie mógł robić to, co czasowo jest poza jego fizycznymi możliwościami.
Jeżeli chcecie pomóc, możecie wpłacić środki na konto Fundacji:
Fundacja Mam Marzenie
Ul. Św. Krzyża 7
31-028 Kraków
PLN: 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461
Z dopiskiem: Sebastian o. Katowice
Potrzebne jest ok 1299zł- jednak każdy z Was może wpłacić choćby małą sumę- każda złotówka przybliża nas do realizacji marzenia! W momencie realizacji marzenia, znajdziecie się na naszej stronie jako sponsorzy Sebastiana- imiennie, grupowo, anonimowo- jak kto chce:)
przesyłam linka do strony, na której znajdziecie więcej inf dotyczących chłopca:
http://www.mammarzenie.org/marzyciel/8343,5,konsola-xbox-kinect
w razie pytań- piszcie:
[email protected]
pozdrawiam!
dzięki! :)
jeśli możesz, przekaż wątek znajomym:)
w zasadzie w dopisku możecie napisać "Sebastian xBox o.Katowice" wrazie gdyby pojawił się nam jeszcze inny Sebastian w Katowicach;)
pozdrawiam!
czarli_122 ---->uśmiałem się z Ciebie
A tak na poważnie to przeleję coś jeśli będę przy groszu.
To i ja przelałem. Ten miesiąc bida bo mi się przegląd, OC i szkoła zwaliło na raz więc symbolicznie tylko 10 zł ale po wypłacie może jakąś stówkę przeleje
Samo kupno konsoli nic nie da. Do grania potrzebne są gry...
Przecież razem z eh, magicznym Kinectem masz ''Kinect Adventures'' więc z grą problemów nie ma.
AmeRicaN95, vlodek2532- dzięki!:)
raziel88ck i kokoju- wiemy, że samą konsolą to się chłopak nie nacieszy, ale tak jak mówi kokoju jest ten dodatkowy pakiet, do tego my mamy dla każdego dzieciaka także pewien mały fundusz na tzw "oprawę marzenia" już po znalezieniu sponsorów przy jego realizacji- z tej sumki może także uda się zakupić jakąś grę:)
jak to mawiamy- "uwierzcie w marzenia na nie nigdy nie jest za późno!"
Łyczekowi też dziękujemy:)
pamiętajcie proszę przy wpłatach o dopisku "Sebastian xBox o.Katowice", bo bez tego nie będzie wiadomo któremu oddziałowi przekazać Waszą pomoc:)
Podziwiam wolontariuszy za to, czego mi brakuje. Przyznam, że nie chce mi się nawet śmieci dziadkowi wynieść. :)
spoiler start
UP
spoiler stop
davhend- żeby pomóc, nie trzeba być wolontariuszem- bez Was nie moglibyśmy spełniać marzeń naszych podopiecznych:) Zachęcam do wsparcia Sebastiana! ;)
Sebastian22 --> Przestań! Nie masz raz na zawsze danej pewności, czy jutro to ty nie obudzisz się z chorobą.
A że tak się spytam z ciekawości: na co jest chory? Ma nowotwór?
BTW: W sumie sam do niedawna zbierałem na Xboxa, ale stwierdziłem, że mam inne wydatki i nie uzbieram potrzebnej kwoty. Więc postaram się niebawem coś wpłacić.
Czarli_122, Sebastianie22- po co mu ten xBox? Bo jest żywym dzieckiem, bo dziesiątki ludzi co dzień walczą, żeby to się nie zmieniło, bo ma marzenia, a każdy z nas wolontariuszy na co dzień widzi, jak moc spełnianych marzeń daje siłę do walki z chorobą. Czarli, ciesz się, że masz marzenia, ale jeszcze bardziej się ciesz, że nie musisz ich spełniać przez naszą Fundację- wierz mi, każde z nich zamieniłoby się z Tobą ot tak.
Proszę, pomyślcie zanim coś napiszecie, a jeśli to zbyt wielki wysiłek, to nie piszcie wcale.
Rod- Sebastian leczy się na oddziale onkologicznym. Więcej informacji nie możemy ujawniać:) I dzięki za chęć pomocy!
[20] to co mamy pomagać komuś o którym nawet nic nie wiemy? Ta choroba to jakiś tajny rządowy wirus który wymknął się z pod kontroli? Albo po prostu udajecie i sami kasę do kieszonki bierzecie.
Sebastian22/czarli_122 -> gdy czytam posty takich idiotów to aż mnie skręca z nerwów że dobrzy ludzie mają do czynienia z ciężkimi chorobami a takie stado baranów chodzi zdrowe i głosi hasła na lewo i prawo pomimo tego żę w życiu nie przechodzili przez to co np: Sebastian.
Żal mi was, nie macie pojęcia jak wsparcie rodziny/obcych ludzi czy tym bardziej spełnianie marzeń pomaga w etapie leczenia, nie wiecie jak człowiek w chorobie ma zniszczoną psychikę , a takie rzeczy pomagają mu ją odbudować.
Zresztą make.a.wish ładnie o określiła.
Żal mi was
Sebastian22- Wejdź na profil dziecka na stronie, popatrz na zdjęcie, połącz z inf że leczy się na oddziale onkologicznym i sam spróbuj się domyśleć, cóż to za choroba może być. Szczegółów nie możemy tego ujwniać ze względu na ochornę prywatności. A co do wyłudzania pieniędzy i brania do kieszonki- pewnie. Od 2003 roku, wolontariusze z 16 oddziałów knują co dnia wespół z lekarzami kwalifikującymi nasze dzieci do Fundacji misterny plan wyłudzania pieniędzy. Wszytko pod legalnym KRS-em. Co więcej, wkładają masę energii w sfingowane imprezy charytatywne, fałszywe realizacje marzeń, a część wyłudzonych pieniędzy przekazują dzieciom, by te symulowały ból, strach, dopłacając jeszcze rzeszy wizażystów, by Ci ucharakteryzowali dzieci tak, by wyglądały na chore. Na stronie masz 16 oddziałów- nie wiem do którego masz najbliżej. Znajdź na stronie dowolne dziecko, przejdź się na oddział i zobacz jakim jest genialnym aktorem dramatycznym. Powodzenia...
[16] Czyżby zazdrość ?
[21] Coraz bardziej mi Ciebie żal ...
Brawo
Zdrówka życzę dla mojego imiennika
mrgriveman- życzenia przekażę:)
Garbizaur- wiem, że czasem wdawanie się w taki dysputy to strata czasu. Jednak nie chodzi tu o mój czas, ale o pewną wiarygodność naszej Fundacji- chcę, żeby było wszystko jasne, i jeżeli Sebastian22 wzbudził w kimś wątpliwość co do celu naszych działań, musiałam zareagować. A że może trochę zbyt długo i emocjonalnie- przepraszam, ale krew się burzy jak coś takiego się czyta:)
Komu jak komu, ale fundacji Mam marzenie zawsze pomogę :) Chyba jedyna organizacja w Polsce działająca w 100% non-profit :) O czym też warto wspomnieć w tym wątku :)
123 Fame- też na to liczymy! Wierzę, że Wasze słowa otuchy mu w tym pomogą:)
Fett- dzięki! :) robimy co możemy:)
oczywiście każda z osób, która pomaga nam w realizacji marzenia Sebastiana, będzie mogła uczestniczyć w jego spełnieniu, samemu pogadać z chłopakiem, zobaczyć jego radość- warto!:)
AmeRicaN95- dzięki:)
Zbieranie funduszy idzie pomału, ale do przodu- mamy już 100zł, próbujemy także w innych miejscach. Chcieć to móc, więc damy radę! :)
Kochani!
Trochę to trwało, ale udało się- spełniliśmy marzenie Sebastiana:) Dziękujemy bardzo wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Podaję linka do strony, na której możecie przeczytać relację oraz obejrzeć zdjęcia:)
pozdrawiam ciepło!
http://www.mammarzenie.org/marzyciel/8343,5,konsola-xbox-kinect
Nie poznaję tego forum D:
A gdzie oczekiwanie na wynagrodzenie? coś wzamian?
Świat schodzi na psy.
Btw. Może nie warto inwestować w chore dzieci? W sumie... 1k złotych można przeznaczyć na coś lepszego niż, kilkumiesięczną konsolkę.
Na przykład na co? Pewnie sobie nie zdajesz nawet sprawy ile radości mogła taka "głupia konsola" wnieść radości w życie tego dzieciaka.
[34] I ile rozpaczy gdy pojawi się RROD
O proszę a myślałem że tego typu fundacja tylko w stanach (obrzydliwie duża i popularna)
Majkel -> np. na twoją resocjalizację
Łoker -> Jestem pewien że 70 lat temu zrobiłbyś przepiękna karierę w szeregach NSDAP pajacu :)
Coż za wzruszająca historia aż się popłakałem tylko czemu ja mam spełniać jego marzenia a on siedział na tyłku i cieszył mordę żeby spełnić marzenia trzeba sobie na to zasłużyć a choroba nie sprawia że na to zasługujemy
Zaraz pewnie znajdą się 1000 dobrych samarytaninów którzy jakby zobaczyli że kogoś biją przeszli by obojętnie i na mnie wjadą
