UV ocenia Gemini Rue - najlepszą przygodówkę ostatnich lat
ja slaby voice-acting odczytalem wrecz jako zalete, to taki konsekwentny powrot do czasow malych budzetow i amatorszczyzny z koniecznosci :) poza tym ciagle chodzi mi po glowie to co koniu wymyslil - sam fakt voice-actingu jest tu nobilitujacy dla pamietajacych tamte czasy, bo kojarzy sie z posiadaniem 'lepszej' wersji cd. mnie sie samoistnie w glowie otwiera zapadka 'o, glosy, ale super' :D pamiec miesniowa.
Trzeba będzie się tym ustrojstwem zainteresować ^^ a jak jest z językiem w tej grze ? Bo o ile większość treści w języku angielskim mogę sobie spokojnie przyswoić o tyle w jakichś filozoficznych rozkminach bohaterów mógłbym się pogubić :p
Raczej nie będziesz mieć problemu ze zrozumieniem dialogów. :)
Tytuł tak bije po oczach, jak żółć w komercyjnej witrynie O... .pl. 90!? -za crap. Sorry ale to profanacja gatunku point&click. To że mamy dzisiaj HD, i bidulka taka wychodzi nie znaczy, że trzeba ją cenić wysoko- powinno się grę dostosować do współczesnych realiów np Monkey Island SE 1 i 2. A v-act nie jest taki ważny w p&click. Krzysiek-Lord wróciłeś już z LIBERTY CITY??
Matekso ---> Grafika w tej grze to ma akurat najmniejsze znaczenie, ale cóż, co kto lubi.
(Taa co kto lubi) taki Battlefield3 mnie nie poraża skoro kampanie krótkie i multik do tego, więc, NIE o grafę mi się rozchodzi. Styl retro, old school, ba doomstarców taki z tego wyszedł twórcom, mnie to przeraża w dobie HD. Praktykuje P&C, ale ta pozycja to taka czarna owca w tym gatunku... ;nie pasuje.
Matekso a jak spopularyzuje się rozdzielczość HD4K to gry w FullHD też uznasz za niegrywalne ? Nie ma sensu o to się czepiać skoro takie było zamierzenie twórcy/twórców. Skupmy się na samej grze a grafika to przecież tylko jeden z wielu jej elementów.
Po pierwsze muszę się zgodzić z opinią UVIego, po drugie pozwolę sobie skopiować mój post z poprzedniego wątku poświęconego tej grze, a nóż ktoś odpowie.
Zajebista gierka. Przeszedłem i jestem zadowolony, fabuła bardzo wciągająca, science fiction + trochę klimatu noir. Miód. Zagadki bardzo logiczne, co niestety nie jest aż tak częste w przygodówkach. Do elementów strzelankowych się nie przyczepię, mi się fajnie w nie grało.
Znaleźliście w grze easter eggs? Ja znalazłem dwa. Pierwszy, to w tym hotelu do którego wchodzi się przez okno, na bodajże 3cim piętrze mozemy spoktać znaną z anime Cowboy Bepop Edd wraz z psem. Kumpel spotkał też Spike z tego samego anime :f Z kolei gdy pierwszy raz wchodzimy do siedziby tych gangsterów, jedna z linii dialogowych bardzo podobna jest do tej z gry Monkey Island, coś jak: "I’m selling these fine leather jackets" :D
Może natknęliście się na jakieś jeszcze easter eggs?
o jezus no nie skrytykuję twórców za to że mieli pomysł na siebie- jak ma to spopularyzować gatunek p&c proszę bardzo, ale nie mówmy o tym jak o arcydziele- tu czy na innych forach. skatefish jak do tego dojdzie to możemy polemizować* to co cofać się w końcu czy idziemy do przodu bo tego chyba każdy pragnie. Ja idę z postępem to TV panasonic 29 crt poszedł na złom
Gdzie można ją kupić?
@GaidenNinja radzę najpierw zagrać w demo http://www.wadjeteyegames.com/geminirue.htm żebyś potem się nie zawiódł.
@Matekso nikt w te grę nie każę Ci grać. Skoro retro klimaty nie są w Twoim stylu to na co ten flame?
@Sethan również spotkałem te dziewczynkę z psem , ale nie miałem pojęcia, że to easter egg :]
Grę przed chwilą ukończyłem i muszę stwierdzić, że jest świetna!. W dobie tak podobnych do siebie gier miło było zagrać w point&clicka w stylu retro. Dobra fabuła a i na voice acting niema co narzekać zwłaszcza, że w większości klasykach tego typu trzeba było czytać :] Grając w Gemini Rue przypomniałem sobie stare amigowe tytuły które były robione w dość podobnym stylu takie jak Future Wars - Time Travellers, Beneath A Steel Sky. Gra na pewno nie dla każdego jeśli ktoś wcześniej nie miał z taką grafiką do czynienia. Na pewno docenią ją starzy wyjadacze, młodego gracza przyzwyczajonego do 3d może niestety odpychać. Ja grę jak najbardziej polecam bo jest tego warta zwłaszcza, że stoi za nią mała firma a nie moloch typu EA, czy Blizzard.
Ja od siebie mogę dodać, że gra bardzo mi się spodobała i wcale nie mam żadnego sentymentu do przygodówek z lat 90 - nawet w żadną nie grałem. Grafika wcale mi nie przeszkadza, pobudza wyobraźnię, a poziomy są całkiem zmyślnie i fajnie zaprojektowane. Jednak tym co bardzo mi się podoba w tej grze to zaskakująca (jak na ten gatunek) logiczność wykonywania wszelkich czynności i rozwiązywania zagadek. W niektórych przygodówkach bardzo mnie denerwowały absurdalne rozwiązania podczas gdy ja myślałem bardziej logicznie od twórców zagadki. Fabuła jest wciągająca i jest się bardzo ciekawym co wydarzy się dalej. Dlatego polecam tę grę wszystkim fanom przygodówek i nie tylko (bo ja się do nich nie zaliczam), a to czy gra będzie nam się podobać (lub nie będzie nam przeszkadzać) pod względem wizualnym można sprawdzić ściągając demo.
Fajnie, że gra powróciła do "korzeni". Przypomniały mi się stare czasy, gdzie byłem małym gówniarzem i patrzyłem, jak siostra gra w King Quest VI czy Simon'a Sorcerer'a :D
Mam pytanie. Czy ta gra jest dostosowana do monitorow o wys. rozdzielczosciach? Mam 22 calowy ekran i nie wiem przypadkiem nie doswiadcze przytlaczajacej dawki pikselozy (wiem, ze gra sama w sobie wyglada archaicznie). Chcialbym, zeby prezentowala sie wizualnie tak samo na 17, jak i 22 calowym ekranie.
no no no... muszę to przetestować, screenshoty wywołują u mnie dreszczyk i przypominają o uczuciu tęsknoty do starych dobrych przygodówek, których już prawie nikt nie robi.
