MMA #3 - wirtualny trening - czyli UFC Undisputed 2010 moim okiem
Witam,
mi się udaje w ręcznych sparingach zdobywać 50 pkt, jak u was?
po 60 pktow minimum
mi gra na poczatku sie podobala. Pozniej ciagle obrony pasa mnie juz znudzily..
to ja leszczyk jestem hehe :)
Valem - początek jest świetny, potem przychodzi opamiętanie, że jednak nie jest to tak fajne jak się początkowo wydaje :/
@sparrow_93 bardzo chętnie, ale cena tej gry cały czas trzyma się na poziomie nieco poniżej 200zł, a nikt ze znajomych nie ma, żeby pożyczyć. Wymienić za UFC też nie mogę :/ Ale w końcu wpadnie w moje ręce :)
Mi w UFC 2009 tylko 1 raz udało się poddać przeiwnika ;] i co najważniejsze pad wytrzymał . To jedna z tych gier które dziękują microsoftowi, że robi w miarę wytrzymałe Pady.A wogóle Niezła merytoryczna recka ;]
EA MMA to w ogole porazka. Ruchy zawodnikow sa tak fatalne ze szkoda gadac.
Yasiu
bo w sparingach trzeba po prostu celnie uderzac i nokautowac partnera. Finezja sie nie liczy
Panowie, moglibyście mi napisać jak prawidłowo zmusić przeciwnika do suba? Grałem wczoraj Machidą, specjalnie wykończyłem gościa tak, aby miał jak najmniej staminy, zrobiłem suplex, wcisnąłem R3 (gram na PS3), ale co teraz? Mam kręcić prawym analogiem, czy go naciskać, a może zrobić jakąś kombinację? Wiem, że to jedna z trudniejszych rzeczy do wykonania w UFC 2010, no ale bez przesady...
Poza tym jak bronić się w miarę skutecznie przed dźwigniami i duszeniami? Zdarza się tak, że komputer zakłada mi dźwignię i mimo, że mam prawie max staminy i napierdzielam kółka analogiem jak szalony, ale też dokładnie oraz mój zawodnik ma całkiem niezły sub def to odklepuję i koniec walki? Niesamowicie mnie to irytuje...
trzeba krecic zarowno w obronie jak i w ataku, tylko nie pamietam w ktora strone
@polaco - analogiem masz kręcić, podobno nie liczy się szybkość kręcenia tylko dokładność, płynność. tak czy inaczej, mi się nie udało. sposób jest prosty, nie dawać się dobrym w sub sprowadzić do parteru a jeśli już, to szybko z niego uciekać i tyle.
Ja robiłem testy, rzucałem przeciwnikiem i obijałem mu żebra aż staminę miał praktycznie zerową, każdy rzut powodował u niego oszołomienie, mimo to poddania mi się nie udało zrobić.
@valem - sprawdzę te sparringi jak mi kumpel odda grę :)
Kręcić to ja wiem, że trzeba ale problem w tym, że to nie działa nawet jak gram Machidą/Mirem/Nogueirą przeciwko leszczowi z niskim sub def oraz wykończonym do niemal zerowej staminy. No ale jaka zaczynam kręcić (czytałem, że to obojętne w którą stronę) to mogę tak do usranej śmierci. Jego stamina spada w 1-2 sekundy no a potem moja w miarę kręcenia. Przeciwnik zamiast klepać, to na luzie się uwalnia i lipa...
Nie wiem, może robię coś źle, może trzeba trenować... ale ile można, w końcu gram w to od miesiąca.
yasiu --> No ja wczoraj też kombinowałem tak jak ty. Obijałem kolesia po żebrach, kilka obaleń tak, że pewnie nie wiedział jak się nazywa, ale udało mi się go poddać.
@polaco - to jest element na który narzeka mnóstwo ludzi w sieci. grając z żywym przeciwnikiem jest całkiem inaczej.
Mnie sie wydaje ze trzeba trzymac jeszcze LB(xbox 360), nie jestem pewien, przejdz tutorial dokladnie:) mnie sie udalo wygrywac submission tylko jak gralem na kumpla, a na CPU bylo ciezko(choc pare razy sie udalo) a co do gry, to w nia najlepiej sie gra z kumplem obok bo granie na sztuczna inteligencje strasznie nudzi...
z cpu jest bardzo ciezko wygrac przez sub z kolei przez internet z innymi jest normalnie
@Valem - ale tak nie powinno być kurde, jak testerzy mogli tego nie wyłapać? że normalny człowiek nie ma pojęcia jak kręcić gałą żeby wygrać... możliwe, że kolega będzie miał MMA do pożyczenia, będzie kolejna recka :)
