Demon's Souls ukończone w mniej niż godzinę
maniak ?! z niedowierzaniem patrze na ten rezultat i się zastanawiam JAK ?!
[2]
Normalnie. Gra nie jest zbyt dluga, po prostu trzeba ja bardzo dobrze znac na pamiec.
Przejscie epixodu 1-x jesto dosyc dlugie, ale mozna polowe rzeczy ominac. 2-x jest banalny i dosyc krotki (2-1 to 3-5 minut biegu, 2-2 to okolo 1-2 minut do flamelurkera - pozniej trzeba go zatluc, 2-3 to kwestia 2-4 minut). 3-1 to troche biegania (klucze), 3-2 to jeszcze wiecej biegania, 3-3 to minuta-dwie. 4-x to banal (najkrotszy epizod). 5-1 to troche lazenia, 5-2 jest najdluzszy (bagno), 5-3 to kwestia 2-3 minut.
Ogolnie etapy sa bardzo krotkie i jesli ma sie odpowiedni sprzet/build mozna je naprawde przebiec. Problemem na takim runie (od zera - nie ogladalem jeszcze filmikow, obejrze pozniej) moze byc chyba tylko False king.
Anyways ogladajac kawalki - widac, ze gra wymaga PLAYER skilla a nie klepania leveli. No i troche farta (np. most w 1-x :D ).
Ja ukończyłem Demon's Souls w jakieś 40 godzin (imponujące?!), ale szlifuję ostro czas i niedługo pobiję skubańca.
Nie grałem, jedynie zgaduję. To nie jest czasem tak, że w tej grze o długości rozgrywki decyduje poziom trudności, a nie rozbudowana fabuła?
Gra jest naprawde dluga, nie spotkalem sie jak dotad z dluzsza gra. pozdro
Rock Alone - w DS fabuła gra drugorzędne znaczenie. Właśnie wysoki poziom trudności sprawia, że za pierwszym razem poziomy przechodzi się bardzo powoli i często coś powtarza. Każdy kolejny motyw, którego nie znasz (np. nowy typ wroga) to duże prawdopodobieństwo, że zginiesz i zaczynasz od nowa.
No trzeba będzie wreszcie kupić i pokazać japońskiemu przyjacielowi kto tu rozkłada karty
