Ciasteczka na deszczowe dni z Mario
pięknie wygląda, ale nie miałbym sumienia tego jeść
zazwyczaj nie nadaję imion mojemu pożywieniu
ja tam bym się skusił, pytanie tylko czy ciastka są same w sobie na tyle słodkie żeby darować sobie posypke w postaci cukru pudru czy sproszkowanej czekolady ;)
Wygląda niesamowicie, ale podczas jedzenia trzeba to rozkładać na części pierwsze... przerost formy nad treścią.