Oczywiście pełno dzbanów nie widzi w tym najmniejszego problemu bo przecież "założenie konta trwa 2 minuty".
A potem kupujesz grę na Steam i nie możesz jej normalnie włączyć tylko dodatkowo odpala się jakiś gówno launcher albo nakładka od Ubisoftu, EA, Rockstara, 2K, GOG, Sony czy innego większego wydawcy, do których najczęściej trzeba się dodatkowo zalogować.
Najpierw łączenie kont, potem launcherek żeby nie płacić Steamowi 30%, aż w końcu płatne multi na pececie w grach od $ony xD
Ja nie żałuje zakupu, gra fajna ale nie podobają mi sie takie praktyki. Dla mnie akurat założenie (PSN miałem ale w sumie nie wiem po co) kolejnego konta nie jest problemem bo nie oszukujmy sie, każdy ma ich z kilkanascie jak nie dziesiat do każdej strony. No ale wymuszanie czegoś na ludziach co w sumei nei jest potrzebne do działania jest niesmaczne.
Dlaczego sony zawsze musi coś odpier*olić
Czekajcie bo ja nie ogarniam. Dlaczego jako gracz PC mam instalować coś co jest związane z konsolą?
No a co z resztą? Przy GTA VI też będzie bojkot bo trzeba konto na Rockstar? xD
Hejtowanie dla hejtowania
Jeśli ludziom nie przeszkadzało inwazyjny anty-cheat to też to łykną. Nie lekceważcie głupoty graczy, nieraz się okazało, że gracze lubią być dymani i jeszcze będą ich bronić.
Do 4 czerwca? Okej, a co jeśli tego nie zrobię? Nie będę mieć dostepu do gry na zawsze czy co? Nie rozumiem po co dają termin zrobienia tego.
Tak z ciekawości - nie możnaby do dostać zwrotu w takiej sytuacji? Kupiłem produkt, zaakceptowałem OVA steam. Ale żeby zagrać teraz, muszę mieć konto na PSN. A co jak dostałem od Sony bana i nie mogę? a co jak po prostu nie akceptuję regulaminu Sony? Produkt staje się bezwartościowy.
A to nie można zrobić zwrotu gry? Po przegraniu 200 godzin w Diablo 4 i ogłoszeniu czwartego sezonu, który nie jest sezonem, odzyskałem pieniądze za grę i przyznano mi zwrot, bo dobrze uzasadniłem swoje stanowisko. Tutaj, na Steamie, nie można podobnie?
Zakupione i po komunikacie SONY zwrócone. Zwracajcie ten syf, .
Teraz się okazuje, że wielu graczy mieszka w państwach, które nie mają dostępu do PSN, jak Filipiny. Genialny ruch ze strony AH i SONY.
Mam akurat połączone konto z PSN. Póki nie zmuszają mnie do instalowania platformy, która będzie uruchamiana z innej platformy, to sczerze mi to wisi.
Sami sobie robią pod górkę i strzelają i w stopy.
Jak nie łatanie starych i nowych błędów tak teraz to.
Lada moment bez płatnego battle passa (co w grze płatnej samo w sobie jest chore) nie będzie po co grać, bo albo grind, albo wyskakuj pan z kasy.
Dobrze, że nie kupiłem, to łączenia kont nie ma żadnego usprawiedliwienia, to jest totalnie głupi wymysł Sony.
Z tego co pamiętam musiał założyć konto na PSN aby zagrać(nie pamiętałem starego PSN) chyba Forbiden West tego nie wymagał (nie patrze na takie rzeczy). Od pierwszego dnia macie opisy i komunikat na głónej stronie + regulamin użytkowania o wymogu połączenia z kontem 3 jak gry z ORIGIN, UBI, nie wiem co tam jeszcze zostało. A teraz wielki płacz streamerów którzy i tak w to będą grali a płaczą bo daje im to zasięg, oglądalność i kasę.
Nie zapominajcie, jak często konta PSN są hackowane, to dziurawa tratwa
O co ta gówno burza skoro w opisie produktu na steam od samego początku jest napisane: Wymaga konta na platformie firmy zewnętrznej: PlayStation Network (Wspiera dodanie do konta Steam)
Najpierw połączą konta.
Potem wymuszą wsadzenie chorób psychicznych.
A następnie będą banować każdego komu się to nie spodoba.
Fanboyka steam śmieszna jak zawsze, ostatnio dali popis przy DI2 ale teraz to już w ogóle ładnie się odkleili. Wiadomo, jak od zawsze kupowałeś grę na pc w pudełku i musiałeś zakładać steam i nie mogłeś przez to odsprzedaż gry bo była nic nie warta, to dla nich luz bo to steam. Ale teraz jak musisz zakładać coś innego to "odbierajo wolność". Przez tyle lat nie mieli opcji grać w gry sony na pc i teraz jest ale dla nich ważniejsza jest wiara w steama niż same gry. Trzeba było kupić dodatkowy sprzęt żeby zagrać w gry, teraz wystarczy w kilka minut założyć konto, oh nie XD.mSteam fabnoys to najbardziej toksyczni "gracze".