Serio nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że się nie napracował hehe no śmieszne. To nie jego wina i innych devów, że dostawali nierealne terminy i koncepcja gry cały czas się zmieniała. Podejrzewam, że gościu i jego zespół napracowali się niesamowicie i najedli się sporo stresu. Przed premierą pracowali pewnie 24/7. Jedynymi osobami do których można zgłaszać pretensje to zarząd, który postanowił wydać niegotową grę, po czym spieniężył akcje i wypłacił sobie milionowe premie.
Widzę sami specjaliści w komentarzach, którzy wypowiadają się tak jakby pracowali w branży gier, a szczególnie w CDP i wiedzieli co się tam dzieje. Pragnę tylko przypomnieć, że do QA nie należy naprawianie znalezionych błędów. Co z tego, że mogli znaleźć setki bugów, wysłać je do devów, powiadomić zarząd, skoro pierwsi mogli ich nie łatać, a drudzy olać to i wydać grę? No, ale tak, specjaliści GOLowi najchętniej by się czepiali QA o wszystko co im się w grze nie podoba lub nie zostało załatane. Fools
chłop se zrobił figurke siebie xD
własnej figurki, stylizowanej na cyberpunkową (wydrukowanej na drukarce 3D i pomalowanej), oraz komiksu, które otrzymał od fanów.
czytanie boli?
Tak właściwie to nikt was o zdanie w tej sprawie nie prosił. Koleś odszedł z pracy, którą po 11 latach miał prawo być zmęczony. Ja rozumiem, że każdy clickbait jest dobry w Gryonline, ale nie prowadzicie ewidencji zatrudnienia w Ubisofcie, Activision, Rockstarze i innych firmach, nie rozumiem po co robić to w CDPR. Prace nad podstawową wersją Cyberpunka powoli będą się kończyć, więc będą ludzie sobie odpuszczać i kończyć pracę.
Na ich miejsce przyjdą nowi. Może słabsi, może lepsi.
Figurkę jak i komiks dostał w prezencie od współpracowników za 11 lat wytrwałości z CD Projektowym crunchem
Beka z ludzi w komentarzach, którzy myślą, że QA ma za zadanie naprawiać błędy xD
A co on mógł?? Przesunąć datę premiery.
Przecież oni wiedzieli że nadal są problemy, to nie była żadna tajemnica, pracownicy mówili że premiera w 2020 jest niemożliwa, przesuwali premierę aż w końcu szefowie powiedzieli że nie mogą dalej odkładać daty premiery i wypuścili niedokończoną grę.
Jaki jest sens winić jednego gościa.
Jak już szukać winnych to właśnie szefów.
Tych którzy zatrudniają ludzi, planują pracę a potem mają za zadanie nadzorować jej przebieg. Ci odpowiedzialni za komunikację między zespołami itd.
chłop se zrobił figurke siebie xD
To i tak pikuś przy pewnym developerze (N.D., jego inicjały są w nazwie studia), który miał własnego NPCa w grze w scenie ostrego... łomocenia? D:
Na platformie która słynie z tego, że takich scen nie dopuszcza, o ironio, a jego dopuścili...
spoiler start
sry za brak szczegółów ale zdziczali fanboje czają się na każdym rogu
spoiler stop
@ up
Jaki jest sens winić jednego gościa.
nie produkuj się, tutaj znajomość branży prawie zerowa
myślą że pracownicy zupełnie innych działów (niż ci dłubiący w kodzie/silniku gry) będą w stanie łatać grę a menadżer ds. jakości jest obarczany winą za decyzje tzn. „góry"
spoiler start
nie pozdrawiam tutaj naczelnego obrońcę toglika, który zlatuje się za każdym razem gdy szkalujo cdp D; zasłużenie zresztą
spoiler stop
„Wyłapuję błędy oraz pomyłki. I jestem w tym dobry”
I na drugie imię masz error..... xd Wywalone ego w kosmos....
Ciekawie się czyta news growy gdy jest o Twoim znajomym ze studiów na polibudzie (PW)
Menedżer do spraw czego? xD
Powiem wam krótko, odszedł, bo musiał się godzić na puszczenie syfu, a nie wywalili go, bo to góra to przyklepała, więc trudno by się go czepiali, ale jemu raczej się to nie podobało. Oczywiście, nikt się nie przyzna.
News taki trochę pod gównoburze. Jeszcze dodaliście te jego cytaty ;) Łatwo jest ocenić nie znając tego od kuchni. Dużo o CP dowiemy się pewnie za jakiś czas kiedy NDA wygasną byłym pracownikom :)
Szef jakosci, hmmm...
Jakos kiepsko wykonywal swoja prace skoro jakosc Cyberpunka byla daleka od dobrego stanu.
To raczej dobra wiadomosc.
Parafrazując stare kawały:
- Jaki jest najkrótszy dowcip o grach komputerowych?
- Menedżer ds. jakości w CD Projekt RED
On wszystkiemu winien łapcie za widły.
Już w następnym odcinku:
Prawdziwa przyczyna porażki cyberpunka 2077
pani sprzątająca przez przypadek skasowała wszystkie dane na pół roku przed premierą i musieli wszystko robić na szybko od nowa.
Najprawdziwsza prawda!!!!!!?????
Jakość to podstawa, bez jakości to kazda rzecz czy usluga to gówno lub wręcz przestępstwo w postaci wyludzebia pieniędzy czy oszustwa.
Ten Pan pewnie sie starał jak mogl, ale reszta miala go w d.pie np. wiecej zarabiajacy programiści bo co bedzie im biedak d.pe zawracal
W firmach ludzie jak kontroler powinni miec zawsze stanowiska oficerskie i np upierd.lac programiscie wynagrodzenie jak sie nie slucha, a jak rzuca papierami to firma takiego gnoja powinna puścić z torbami na odszkodowanie za źle wykonana pracę.
Kto pracował z takimi narcyzami jak programiści to wie co mowie, to towarzystwo powinno sie solididnie wziąć za ryj i walnąć po kieszeni.
Normalnie czytam i nie wierzę, że można być tak zadufanym w sobie egoistą... Ja rozumiem, że jak ktoś zmienia pracę lub zrezygnuje ze starej to może czuć żal, rozgoryczenie czy złość na starą firmę no, ale ludzie.
Nie mogę znaleźć posta o Michałku M. i jego opłaconej, bezczelnie przekłamanej przedpremierowej recenzji CP. Czyżby hiszpańska inkwizycja wkroczyła w komentarzach?
No przy CP77 to się nie napracował -)
„Wyłapuję błędy oraz pomyłki. I jestem w tym dobry”
To niezła kontrola skoro zatwierdził cyberbuga
rozumiem że wielu doświadczało bugi i crashe gry, ja sam grałem i je miewałem ale tu nie chodzi o nawet kwestie techniczną gry,bo gra dla mnie Świętna przynajmniej sama fabuła główna i pare misji pobocznych ale my po prostu nie dostaliśmy tego co nam reklamowali to jest w tym najgorsze
A to ktos tam wogole jeszcze pracuje nad tym Cyberbugiem?
Myslalem ze zgasili swiatlo juz dawno temu bo ostatni patch to rok temu byl. Do tego nic nie naprawiajacy.
Nie ma ludzi niezastapionych, w cdp moze i sie duzo zlego dzieje od premiery cp, ale zmiany personalne moga wyjsc teraz tylko na dobre.
Wszystkiego dobrego i powodzenia w dalszej części kariery. Ja mu osobiście współczuję pracy przy tak chaotycznym projekcie i życzę, żeby nie musiał przy tak kiepsko prowadzonych przedsięwzięciach pracować.
No tego to pewnie wyjebali patrząc za co był odpowiedzialny
znak czasów: menadżer ds. jakiejś jakości nie jest odpowiedzialny za wypuszczenie bubla na rynek, bo co on mógł, prezes firmy mu kazał ...
bez przesady grę ukończyłem na premierze z patchem 1.06 zaliczając całą grę i zaliczając wszystkie osiągnięcia. Gra właściwie nie miała bugów które by niszczyły całkowicie postępy z rozgrywki.
A po co w CDPR gościu od kontroli jakości? Może czuł się niepotrzebny :D
NO jako ten manager ds. jakosci to sie nie narobił. Dobrze ze sobie chociaz figurke zrobil i zdjecie z Keanu
Smród z tej gry bedzie jeszcze schodził ,coprawda udalo sie troche wypsikać odświezaczem powietrza o nazwie "Keano" ale on jednak caly czas jest,chyba trzeba szerzej okno....
A który to na fotografii? Ten z długimi kudłami z brodą i koszulką z czerwonym demonem?
A czy on przypadkiem nie nazywa się Keanu Reeves cy cuś tam? A nie...jak mu tam Łukasz..... a kogo to obchodzi. xD
menedżer ds. jakości opuszcza CD Projekt RED -- nie dziwię się, za dużo do roboty tam nie miał XD
„Wyłapuję błędy oraz pomyłki. I jestem w tym dobry”
Przy CP77 każdy może o sobie powiedzieć, że jest dobry w wyłapywaniu błędów...
I tak poważnie, to jestem zażenowany efektami pracy takich ludzi. Spaliłbym się ze wstydu jakbym miał sobie w CV wpisać, że pracowałem przy kontroli jakości i wyłapywaniu błędów w cyberbubgu... I oczywiści pracownicy NIC nie mogli, bo zarząd... XD
Niech już skończą z tą grą, która jest największym rozczarowaniem ostatnich lat.