Ta wykrzywiona morda zdradziecka Kaczyńskiego, podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, wskazuje, że targają nim niesamowite, jakieś chore emocje. On naprawdę nas nienawidzi, nienawiścią czystą i nieskalaną chęcią jakiegokolwiek pojednania. Ale te chore emocje będą działać na jego niekorzyść głównie.
Ja także uważam, że on nienawidzi ludzi. Toleruje tych, którzy włażą mu w d... i ogólnie zgadzają się z nim we wszystkim- tylko toleruje,nikogo nie szanuje, a widać to było np jak traktuje Dudusia.
On dobrze wie, że wysłał brata na śmierć, ale w jego chorej głowie ustawił się przekaz, że to inni są temu winni, albo próbuje z siebie tę winę zrzucić, w ten najprostszy sposób.
Tragedia Polski polega właśnie na tym, że taka osoba rządzi 38-milionowym krajem, a może rządzić, bo jego przydupaski mają z tego rządzenia kasę na państwowych posadkach i mają w d... co się dzieje z krajem - oni i ich rodziny się wyżywią.
Nigdy nie przepadałem za Polskim Stronnictwem Ludowym, wiadomo, że tę partię nazywało się "polityczną dziwką", ale ta wypowiedź wiceprezesa Hetmana jest całkiem trafna:
Obłąkany Jarosław Kaczyński nawołuje do wojny domowej. A obłąkany Zbigniew Ziobro nawołuje do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. Tych dwóch fanatyków pcha Polskę w jakieś odmęty absurdu.
Niestety polski premier robi z siebie kompletnego głupka. Przypomnę, że pierwsza inicjatywa legislacyjna dotycząca powiązania praworządności z budżetem unijnym została przedstawiona 2 maja 2018 r. Tego dnia przedstawiono projekt rozporządzenia i wieloletnie ramy finansowe, czyli budżet UE na lata 2021-2027. Od 2 maja 2018 r. było wiadomo, że to idzie razem w pakiecie. (...)
Widać, że PiS stał się taką neobolszewicką partią. Jeśli premier mówi w polskim Sejmie o oligarchach europejskich, to jest to czysta hipokryzja. Mówi to facet, który zarobił miliony złotych w zachodniej bankowej korporacji. PiS to neobolszewicka partia jeśli chodzi o kierowanie tym ugrupowaniem, czysto socjalistyczne podejście do gospodarki, a także retorykę. Bo w jaki sposób bolszewicy przedstawiali świat - kułaki, właściciele ziemscy itd. Dokładanie taką samą retorykę stosuje teraz PiS.
Odsłuchałem sobie ostatnio Suskiego w RMF oraz doprawiłem to kilkoma artykułami i podcastami. Jakoś w przyszłym roku chcą podzielić mazowieckie na dwa województwa. Z tego co zrozumiałem, nowo powstałe województwo, umownie zwane Warszawskim, będzie odcięte od środków europejskich i niemal w całej mierze oparte na środkach państwowych. Czyli Warszawa będzie zdana wyłącznie na pieniądze, którymi rządzi PiS. Oni są w stanie rujnować Warszawę, byle zyskać tam władzę. Przecież to jest niepojęte.
Dutków nie będzie gorolicki!
Wyciagi narciarskie zamknięte, pewnie dodadzą zakaz poruszania się między miastami.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-w-polsce-gowin-wyciagi-narciarskie-beda-zamkniete/mx0cx48,79cfc278
Wygląda to tak, jak pisałem wyżej. Morawiecki robi co może, żeby uniknąć zablokowania budżetu. Z informacji Onetu wynika, że w centrali Prawa i Sprawiedliwości coraz bardziej powszechne jest przekonanie, że szef polskiego rządu okłamuje kierownictwo partii w kwestii negocjacji unijnych nad budżetem. Wali ścieme Jarkowi jak może, byle uniknąć veta. Ale to, co wydaje mi się najważniejsze: Jak ustaliliśmy, w ostatnią środę odbyło się kolejne spotkanie kierownictwa Solidarnej Polski z ich posłami, na którym jednomyślnie stwierdzono, że jeżeli zamiast weta rząd zgodzi się na jakieś miękkie i pośrednie rozwiązanie, to politycy ci nie chcą brać dalej odpowiedzialności za politykę tego gabinetu.. Ziobro stawia ultimatum - veto albo oficjalna wojna.
Chłop im w domu nie przyłożył - bo stoi po drugiej stronie barykady w mundurze.
"Zdecydowana prosba" :D
Zbigniew Ziobro wysłał list do Mateusza Morawieckiego. "Zdecydowana prośba" o zawetowanie budżetu UE
To "wypierdalaj!" tez jest w sumie "zdecydowana prosba o zmiane miejsca pobytu", co nie?
Myślicie, że w tym roku Święta Bożego Narodzenia oraz Sylwester Jarusia będą lepsze niż nasze i Jareczek znów bez trybu oleje apele swojego szefa/podwładnego Mateuszka i będzie je spędzać z jakimś Brudzińskim, Błaszczakiem lub inną panią Basią?
Ziboro juz sie nie pierdoli - do polexitu cala naprzod! I sie czuje premierem pelna geba.
Trzeba karakana prowokować, najlepiej wejść na mównicę i powiedzieć coś w stylu:
"Kaczyński chce zniszczyć Polskę, bo nie może się pogodzić z tym, że zabił brata, każąc mu lądować mimo mgły, powołując się na nadchodzące wybory. Jarek, jak już ciebie nie będzie, ludzie pójdą z łopatami na Wawel, żeby coś wykopać".
Następnie czekać na reakcję.
Kilka ciekawych statystyk
https://ciekaweliczby.pl/zatrudnienie_kprm/
https://ciekaweliczby.pl/szpitale_oddzialy_lozka/
https://ciekaweliczby.pl/drogi_2020/
https://ciekaweliczby.pl/inwestycje/
Szkoda, że jedynym finansowaniem jakie nam wzrosło wyraźnie w ostatnich latach to finansowanie polityków i działaczy PiS.
80% Polaków chce zostać w Unii. Dużo więcej, niż myślałem. Nawet wśród zwolenników PiSu chce tego ponad 80%. Za to jedynie 37% osób popierających Konfederację również chciałoby zostać w UE
Czyli tak:
- hotele, pensjonaty, stancje itp. będą zamknięte podczas ferii,
- natomiast (prawdopodobnie) będą czynne stoki narciarskie.
Mieszkam w Poznaniu, nie mam kampera, a zimą nie będę rozkładać namiotu - opłaca mi się więc pojechać czteroosobową rodziną na tydzień w góry i nocować w samochodzie kombi? [Jak wiele pytań z zakresu #PiS-logic, jest to pytanie retoryczne]
kolejna kobieta pobila naszych bohaterskich milicjantow;)
Na szczecie tylko ja na komisariat wywiezli a nie skopali i spalowali na miejscu
PiS zgłosi swojego kandydata na RPO.
Nie powinni się długo zastanawiać, murowany kandydat jest pod ręką.
Niestety, ale nie umiem znaleźć w sobie szacunku do Pawła Piskorskiego. Zupełnie abstrahując od jakichś własnych uprzedzeń do Piskorskiego, niektóre jego opinie mogą wydać mi się interesujące.
https://wiadomosci.wp.pl/pawel-piskorski-o-sporze-ws-budzetu-ue-mam-rozdarte-serce-6577351233768288a
Chodzi głównie o wątek powiązania budżetu UE z praworządnością, oraz o ewentualne konsekwencje takich rozwiązań na przyszłość.
W ramach pluralizmu, który kocham, dodaję artykuł, z którego wymową się zupełnie nie zgadzam, ale także przeczytałem z zainteresowaniem. Tym razem o tituszkach.
Kantar
PIS - 27
KO - 25
Holownia - 15%
Wchodza jeszcze lewica i Konfa, z grubsza po 7%
To tak na sluch, z telewizji.
Kiepski jeszcze jestem, ale dziś już przejrzałem "prasówkę " i mignął mi tekst, że Orban nie zawetuje budżetu UE.
Nasze gamonie zostaną same.
Telegram:
PISLICJA ZATRZYMUJE OSOBĘ KTÓRĄ POTRACILI I ZRANILI RADIOWOZEM POD MENEM
Odnośnie postu Lorda.
Tym razem o tym, że Orban przygotowuje się powoli do wycofania z weta ;)
Strategiczna niechęć do mechanizmu warunkowości, którą demonstrował już latem, ustąpi taktycznemu pragmatyzmowi.
Nawet w takim przypadku, o ile do tego dojdzie, pisowska TVP wywinie kota ogonem, zaś naród pisowski pozostanie szczęśliwie uspokojony i dalej murem przy pisowcach stać będzie.
https://www.facebook.com/GminaBukowinaTatrzanska/posts/823598731772450?_fb_noscript=1
Gmina Bukowina Tatrzańska krytykuje działania rządu. Niby nic, ale warto dodać, że gmina ta jest w 100% kontrolowana przez sam PiS
Przecież wyciągi będą otwarte, PiS się górali przestraszył.
Za parę dni okaże się pewnie, że hotele w górach na okres ferii też wyjątkowo otworzą.
Na pytanie: czy biorąc pod uwagę obecną sytuację w kraju, uważa Pan (Pani), że powinny odbyć się przedterminowe wybory do Sejmu, 43 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco. 18 proc. badanych jest o tym zdecydowanie przekonanych, natomiast 25 proc. skłania się ku odpowiedzi "raczej tak".
Przeciw przedterminowym wyborom opowiedziało się 37 proc. badanych. 23 proc. wskazało odpowiedź "raczej nie", natomiast 14 proc. badanych odpowiedziało "zdecydowanie nie". 20 proc. wskazało odpowiedź "trudno powiedzieć".
A przecież wybory parlamentarne były nieco ponad rok temu. Ba, wybory prezydenckie były tego lata.
Powszechna jest tutaj opinia, do której się wciąż przychylam, że należy zostawić pisowcom rządzenie w 2021 roku, by wypili piwo, które nawarzyli. Sęk w tym, że w międzyczasie mogą, po pierwsze, naprawdę potężnie Polsce zaszkodzić (vide budżet europejski), po drugie, mogą pozakonstytucyjnie umocnić swoją władzę i autentycznie wprowadzić tu model "demokracji" wschodniej, takiej, która teraz panuje na Białorusi czy w Rosji. A wtedy odebranie im władzy w legalny sposób, poprzez wybory, może się okazać niemożliwe.
Już czytam jak się Węgry rakiem wycofują z weta. A nasze pewnie zostaną same... I znowu 27:1, i znowu sukces.
.pwnt
Jakbyście się zastanawiali jak nisko upadła polska policja:
https://wyborcza.pl/7,75398,26541321,komendant-policji-pod-domem-giertycha.html
"W partii najważniejsze są kadry, towarzysze." Lenin
Wojewoda Opolski...
https://twitter.com/ManOfWorseSort/status/1330992927364018178
To jest po prostu sen Barei: hotele, pensjonaty zamknięte, a stoki narciarskie - otwarte.
Gdybym był kabareciarzem, miałbym materiał do skeczy na kilka lat w przód.
Tymczasem w PL. Rządowi eksperci rozwiązali problem błędnych statystyk. Od teraz nie będzie czego analizować:
Począwszy od dnia 24.11 wszystkie PSSE zaprzestają publikowania na swoich stronach jakichkolwiek danych dotyczących SARS-CoV-2. Dane te będą upubliczniane w sposób scentralizowany.
To jest jawne odcinanie obywateli od możliwości jakiejkolwiek weryfikacji tych danych!
Polska policja: Dziennikarka została aresztowana bo nie jest obiektywna.
Rzecznik policji atakuje fotoreporterkę. "Nie była obiektywna. Ma sympatie po konkretnej stronie"
Wspaniały ten rzecznik prasowy pisu.... Tzn. policji. A rzecznik PISu jest jednocześnie rzecznikiem policji.
Świeczkowski mówi publicznie że sądy ich nie powstrzymają przed wprowadzeniem sprawiedliwości..
Po co nam w ogóle ta demokracja?
[Edit]
Czy to Kitana?
Począwszy od dnia 24.11 wszystkie PSSE zaprzestają publikowania na swoich stronach jakichkolwiek danych dotyczących SARS-CoV-2. Dane te będą upubliczniane w sposób scentralizowany.
To jest jawne odcinanie obywateli od możliwości jakiejkolwiek weryfikacji tych danych!
To jaki jest burdel wszędzie, to się w głowie nie mieści.
1. Jakieś 2-3 miesiące temu WSSE krakowski raportował wszystko przed godziną "W".
2. Później wyszła chryja, że małopolska zaraportowała, a MZ jeszcze nie.
3. Przenieśli WSSE na stronę rządową, gdzie grzecznie się nie wychylają.
4. W listopadzie brak informacji odnośnie ilości wykonanych badań w kierunku Sars-CoV-2.
5. Raporty WSSE nijak się mają do raportów PSSE. (przynajmniej te małopolskie, gdzie zdarza się różnica rzędu ok. 100 osób).
Żenua.
Panie i Panowie, zwycięstwo, przynajmniej w powiecie krakowskim.
GIS postanowił zaprzestać przesyłania informacji szczegółowych dot. koronawirusa.
Urrrra!
Zakażenia spadają, a oni rozbudowują szpital narodowy, który przyjmuje tylko zdrowych, do 1300 łóżek!
Ciekawe który znajomy ma firmę budowlaną, która to ogrania, i który instruktor narciarstwa sprzedaje rurki do instalacji tlenowej i kable elektryczne.
Obywatel szczeka, Prezes jedzie dalej...
https://tvn24.pl/polska/jaroslaw-kaczynski-na-stanowisku-wicepremiera-sondaz-dla-faktow-tvn-i-tvn24-4759593
PRawo i Sprawiedliwosc
Mamy nowe dowody, ktorych wprawdzie nie widzielismy na oczy ale wiemy, ze mamy. A generalnie jak sad nie zgadza sie z nami, to jest "porazka sadu".
Ha, ha, ha! Już widzę, jak na stokach będą przestrzegane tego rodzaju zalecenia sanitarne:
Domagamy się zmiany nazwy miasta, Pułtusk budzi nieprzyjemne skojarzenia polityczne - stwierdzają radni PiS.
Proponujemy bardziej neutralną nazwę, np. taką która upamiętniałaby ofiary zamachu Smoleńskiego
Cudny filmik:
Prosty człowiek by lepiej zarządził.
LOL. A i tak będą na Jarka głosować.
https://www.instagram.com/tv/CH-VcN_iCQu/?utm_source=ig_embed
tak sobie czytam te komentarze i mocno kibicuje temu aby Polska z tej Uni uciekala. Mantalnie Polacy nie pasuja do Uni, a przynajmniej duza czesc Polakow.
Obecna sytuacja w kraju jasno pokazuje ze to wejscie do Uni to byl skok cywilizacyjny na ktory polskie spoleczenstwo nie bylo gotowe.
Płotki:
Rozmowa 1: Zdrowie matki bla bla bla
Rozmowa 2: Niedługo wybory musisz przekonać załogę do lądowania
Zbychu się nie pierdzieli w tańcu i niemal wprost mówi w mediach do Morawieckiego, żeby nie był 'miękiszonem' (uwielbiam pisowską nowomowę)
Ciekawy jest natomiast ten fragment - Wbrew narracji niektórych mediów i ośrodków politycznych Solidarna Polska, ja - jako minister sprawiedliwości - i cały rząd Zjednoczonej Prawicy nie atakujemy Unii Europejskiej. My bronimy Unii Europejskiej w jej aktualnym, traktatowym kształcie - powiedział Ziobro
Jeśli dobrze rozumiem, to Zbyszek w ten symboliczny sposób przeciwstawia się niechybnej federalizacji UE. Wiele ekspertów twierdzi, że Unia po cichu poprzez wszelkie rozporządzenia etc. zmierza w stronę państwa federalnego, co się naszym prawicowym asom bardzo nie podoba. Jednocześnie Ziobro pewnie robi sobie podwaliny pod przyszłe wybory, gdzie jego partia będzie na sztandarach niosła walkę z UE.
To była jakaś rozmowa między braćmi podczas lotu do Smoleńska, czy jej nie było?
Podobno w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, jest jakiś ściśl tajny dokument na ten temat:
Czasem detale decydują, w która stronę coś zostanie popchnięte. W 2015 roku Duda wygrał minimalnie nad Komorowskim. Może innym razem my wygramy, choćby minimalnie, nad Wschodem.
Niewiele brakowało by armia Tuchaczewskiego zwyciężyła. Wtedy nie zostaliśmy wchłonięci przez Sowietów, a po IIWŚ, choć staliśmy się ich satelitą, nie było już sprzyjających okoliczności by stworzyć z Polski formalnie kolejną radziecką republikę. Mimo zwycięstwa Stalina, on wiedział, że dogodny moment historii został utracony - w 1920 roku naprawdę to było jeszcze możliwe.
Trzaskowski, podobnie jak Komorowski, przegrał o włos. Znowu się nie udało, ale to pasmo porażek nie będzie trwać wiecznie. Władza pisowska pikuje, powoli się wypala. Zniszczy sporo, ale ona już jest na swojej równi pochyłej, nie wiem tylko pod jakim kątem.
Jakiś zbieg odrobinkę lepszych okoliczności i będziemy mogli tych wrogów Polski odsunąć i osądzić. Przy odrobinie dobrej woli elit przywrócimy i umocnimy mechanizmy kontrolne. Ucząc się na swoich błędach i pomni na doświadczenia z neobolszewizmem pisowskim uniemożliwimy ich mentalnym, duchowym, ideowym następcom powtórkę z rozrywki. Przejmiemy TVP i zaczniemy sączyć do ciemnych głów trochę światłości. Zdezorientowany ciemny lud nie będzie już tak murem przy Wschodzie stał. A wtedy trwalsza instalacja w świecie zachodnim okaże się możliwa, przynajmniej na kolejne ćwierć wieku ;)
Jeśli chodzi o słowo "naiwność", to jest tylko jedna rzecz, która mnie w tym wszystkim niepokoi - nie mamy już takich elit jak w latach 90.
Opozycja weszła w układ z władzuchną dając się ponieść poparciu dla Trzaskowskiego i zapłacili za to wysoką cenę. Już witali się z gąską, już byli w ogródku a tu taki psikus ... Wybory powinny się odbyć po wygaśnięciu kadencji obecnego prezydenta, tak jak to wielu prawników sugerowało (aby wszystko odbyło się w zgodzie z konstytucją). Każdy układ z władzuchną skończy się dla opozycji bolesnym upadkiem.
Opozycja musi wziąć się poważnie do roboty, wyjść do ludzi i zacząć z ludźmi rozmawiać. Siedząc w chmurach, sącząc zjadliwe teksty i odtwarzając znaną melodię swojej katarynki "Kwaczor to zuo" nie przekonają nikogo. Oczami wyobraźni widzę ludzi, którzy mówią " To ludzkie pany, może kradną ale się dzielą, nie tak jak te cwaniaki w garniturach z Peło".
Debata nad systemem praworządności to totalne nieporozumienie. Ogólniki i rzucanie sloganami, za którymi nic się nie kryje. Brakuje rzeczowej debaty i dyskusji nad konkretami. Zamiast słów, które podkreślają otwartość i gotowość do dyskusji, w stylu " Mechanizm powiązania pieniędzy unijnych z praworządnością budzi pewne wątpliwości. O ile idea jest słuszna, to sam mechanizm wymaga takiego opracowania, aby zapewnił równość wszystkim stronom oraz odpolitycznione postępowanie. O takich rozwiązaniach będziemy starali się rozmawiać i dyskutować z naszym partnerami z Zachodu" dostajemy szczucie,lewactwo, zagrożenie polskiej suwerenności i wypierdopol na ustach władzuchny i w słusznych mediach. Polecam wpisać hasło praworządność na youtube ... spojrzyjcie na autorów tych materiałów i zapraszanych gości.
Polska ma może nie za dużo intelektualistów, ale istnieją i to oni powinni ciągnąć ten wózek, jak zawsze. Od połowy XIX wieku to oni tworzyli etosy polskości, tej której nie musieliśmy się wstydzić. To oni, choć są promilem polskiego społeczeństwa, pchali nas ku Europie i próbowali z nią trwalej powiązać.
Powinni ciągnąć ten wózek, choć może nie stricte politycznie. Do polityki garną się różni karierowicze czy oportuniści, tak było, jest i będzie. Ale w pewnych "dziejowych" momentach historii głos powinni umieć zabierać ci, którzy są najlepsi spośród nas, by "opiniotwórczo" stawiać drogowskazy intelektualne i moralne. Tak jak drzewiej bywało.
I robią to, choć za cicho, za mało stanowczo, niekiedy zbyt mało wulgarnie. Wciąż są zakrzykiwani przez chamów, tym bardziej teraz, w epoce populizmu i głupoty.
Ale przyjdzie znowu czas, że rozum będzie w cenie, wtedy w jego poszukiwaniu część ludzi znowu wśród elit będzie szukać rozwiązania swoich i ogólnych problemów.
Intelektualiści to nie politycy, ale powinni czasem w tę politykę się mieszać. Ja myślę, że to jest ten czas. Nie żadne mrzonki o kolejnej partii ludowej, o kolejnym wodzu, jarozbawcy czy innym duce, ale zwyczajnie należy oddać głoś, choćby na chwilę, najmądrzejszym i najzacniejszym z nas. Tak po prostu, w pokorze.
Pisowcy są antytezą intelektualistów. Nienawidzą ich. A dlaczego, to już o tem wiele razy tutaj rozprawialiśmy.
Ale jakość naszych elit jest teraz znacznie niższa niż w latach 90. gdy żyli jeszcze spadkobiercy dorobku inteligencji przedwojennej. Nic na to nie poradzimy. I tak lepszych ludzi nie mamy.
Zamiast buszować po internetach, należy siąść przed ekranem TVP:
Górnicy zamiast fedrować węgiel dla naszej energetyki, powinni usiąść i oglądać TVP - która dostaje więcej kasy niż oni za swoje wysiłki..
Podróżni zmierzający w stronę PKP, żeby "wsiąść do pociągu byle jakiego"..też powinni zasiąść przed ekranami z TVP, zamiast ryzykować zdrowiem i czasem - TVP jest dotowana więcej niż jakieś tam PKP..
I tak dalej, "prawda czasu i prawda ekranu", to tylko TVP, nasza najlepiej opłacana telewizja publiczna!
Zbawcę Narodu wywieziono z Warszawy w kamizelce kuloodpornej. Skisnę.
Nic dziwnego, że się wkurzył i kazał policji pałować.
Propaganda TVP chce wpłynąć na cały świat :D
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tvp-world-nowy-kanal-start-w-2021-roku
Zaskoczył mnie ciekawy zbieg okoliczności, tego screena zrobiłem w Valhalli parę dni temu -------->
Najwyższy czas aby ktoś napisał książkę:
"O dwóch takich co rozwalili Unię"
Dostanie nagrodę specjalną Putina.. tych "dwóch" oczywiście też.
Bardzo mnie cieszy fakt , ze rzadzacy wreszcie poszli po rozum do glowy i przywroca terapie elektrowstrzasami. Ilez to chorob wreszcie sie pozbedziemy, nawet takie wymysly jak bulimie bedzie mozna leczyc efektwynie wreszcie :)
https://wiadomosci.wp.pl/pawel-kukiz-koalicja-z-psl-zerwana-6579854210743200a
A Iselor to gdzie teraz przejdzie? Bez złośliwości pytam, z ciekawości.
Mówił że PSL bliski mu jest.
To dziwna partia, jedna prostytutka mająca tysiące alfonsów.
hie hie
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/carrefour-wycofuje-sie-z-reklam-w-tvp/4v0gd83,79cfc278
Jak tam Jarek, jeszcze nie usuwasz zagramanicznych konsorcjow z Polski?
UWAGA! Tym razem biorę w obronę rządzących.
Gdy słyszę (jak np. teraz na TVN24), że część dzieci nie ma laptopów do zdalnego nauczania, "bo rząd, bo minister", to mnie krew zalewa. Od 4,5 roku rodzice dostają na dzieci 500+, więc niech skończą pieprzyć, że nie mają pieniędzy na komputery dla dzieci albo że "rząd/minister powinien je kupić" (względnie szkoły).
Cztery i pół roku to są 54 miesiące. 54 miesiące razy 500+ daje 27.000 zł. Na dziecko. Bo to mają być w założeniu pieniądze wydawane na dziecko, a nie na kosmetyczkę dla mamusi lub na telewizor dla tatusia. A podstawowego, dobrego laptopa do nauki (nie do gier, lecz do nauki) można kupić spokojnie za 2.000 zł.
Niech już ludzie przestaną bredzić, że ich dzieci nie mają warunków do nauki zdalnej, bo nie mają laptopa dla dziecka, bo sami są sobie winni. Tylko rodzice są winni takiej sytuacji. Nie rząd, nie minister, nie szkoła, nie producenci ani sprzedawcy sprzętu komputerowego, lecz wyłącznie rodzice takich dzieci.
Według PIS koszt dodatkowych wynagrodzeń dla medyków w nieopublikowanej ustawie to 40 mld, według lekarzy to kwota około 4 mld.
Wg Pis budżet tego nie udźwignie.
Na tvp daje się polowe tej kwoty- 2 mld, budżet to udźwignie bez najmniejszego problemu.
Teraz marszałek senatu powinien wygłosić orędzie do narodu i to powiedzieć, a przy okazji wspomnieć że rząd PIS nie chce pieniędzy od UE.
Małżonka ma jutro wykład dla zaocznych na temat polskiego systemu emerytalnego i trafił mi się przypadkiem interesujący artykuł IBS z tym związany. Wniosek z lektury jest taki, że jak się można spodziewać, suwerenowi się oczka na starość szeroko ze zdziwienia otworzą.
Podsumowanie:
68 - tyle osób w wieku 65+ będzie przypadało na 100 osób w wieku produkcyjnym w Polsce w 2060 roku.
24% - tyle wyniesie przeciętna stopa zastąpienia w Polsce w 2060 roku. W 2016 roku było to 61%. Polska zanotuje największy spadek przeciętnej stopy zastąpienia spośród wszystkich państw UE.
2/3 - taka część emerytur w 2060 roku będę stanowiły emerytury minimalne lub niższe przy wieku emerytalnym 60/65 lat. Przy wieku emerytalnym 67 dla obu płci będzie to około 1/4.
Cały artykuł:
https://ibs.org.pl/publications/czy-polski-system-emerytalny-zbankrutuje/
Warto, jak ktos ma abonament.
https://wyborcza.pl/7,82983,26551209,dr-oczkos-pis-jest-na-rowni-pochylej-wybory-prawdopodobnie.html
Taaaa..
Na twiterze krąży żart, że ma powstać praca doktorska " 150 wydarzeń, po których PIS miał stracić władzę a nie stracił"
Niedługo tytuł ma być zmieniony na 200 :)
To możecie sobie poczytać bez abonamentu:
Widać po niej wielki wysiłek godnie noszonego dziewictwa. Być może szczęśliwie zakończonego macierzyństwem. Czego wypada życzyć uczestniczkom Strajku Kobiet.
I żebyście drogie panie nie zapomniały myśli pani Dudziak: "Antykoncepcja prowadzi do wyuzdania"
To poczytajcie sobie wyuzdańcy genialne myśli niejakiego Czarnka:
Taki zimny lubelsko-pisowy prysznic po wyuzdaniu dobrze robi. Dla tego faceta Europa gorsza niż Związek Radziecki. Ma przyćmienia ogólne. Żeby tylko to nie przeniosło się na biedne dzieci. Zdalne opowiadanie bzdur wodza edukacji też może im zaszkodzić ;)
Prof. Paczkowski wprawdzie pisze że "Takich kretynizmów chyba nie powinno się komentować." ale się nie oparłem chęci - na chwałę TVP i Czarnka..
I niech szerzy się cywilizacja życia!
https://kobieta.wp.pl/kamerun-polski-biskup-zabronil-szczepic-sie-dziewczynkom-na-hpv-6580149464931232a?fbclid=IwAR2aIM1IhNOBoais-aOXyp1TT4BMiBPqHrAH0q3sCDNopoNLD1evWU7DrbE
W całej historii chodzi o to, że szczepienie zachęca do rozwiązłości, a HPV jest karą z nieba.
Choćbym szedł ciemną doliną, choćbym po ciemku potknął się o kamień i choćbym czołem weń przyfasolił, tak sp**ej (piii) logiki bym nie wymyślił.
Ipsos dla OKO.press. Kto zdradził Kaczyńskiego?
wysokie poparcie dla PiS utrzymuje się w tradycyjnych matecznikach Kaczyńskiego (wieś, wykształcenie podstawowe, ludzie po 60. roku życia), ale jest niższe aż o jedną trzecią – jedną czwartą niż w wyborach 2019 r.
- To znaczne straty partii władzy, z perspektywy Kaczyńskiego wręcz zdrada części „ludowego elektoratu”, który najlepiej do tej pory reagował na politykę społeczną PiS (na czele z 500 plus, które traci swą polityczną moc) i na narodowo-katolicką propagandę - pisze Pacewicz.
Katastrofalne straty nawet połowy głosów poniósł Kaczyński w grupach, w których górą jest opozycja.
Na PiS chce głosować:
- tylko 15 proc. mieszkańców miast ponad 500 tys. (w wyborach 2019 – 27 proc.);
- 16 proc. najmłodszych wyborców i wyborczyń 18-29 lat (w wyborach – 26,3 proc.);
- 13 proc. osób z wyższym wykształceniem (w wyborach – 30,1 proc.).
A tam, jako świeża ofiara niekompetencji lekarzy jestem jednak skłonny uznać "lekarza" za obelgę.
Ci co zostali i tak nic nie umieją, więc już nie wyjadą.
"Każdy przyklejać się może.." - łaskawie powiada policja:
Wiecie że marszałkowi Terleckiemu nie jest obcy słodki zapach kleju? Tyle że jego kumple z PiS razem z satelitami, przyklejanie się do stołków rządowych i siebie nawzajem, opanowali do perfekcji. Grubo poklejeni rządzący oczywiście korzystają wespół zespół z jedynej dozwolonej tuby kleju na Żoliborzu.. To jest klej odporny przede wszystkim na zdrowy rozsądek..
Nie będzie żadnego upadku PiS-u. Jeszcze wydoją ten kraj do cna.
Ludzie są rozczarowani, ale nie widzą alternatywy. I zagłosują znowu na PiS. Opozycja jest niewybieralna (jak Kaczyński).
^^Zbytni pesymizm i tym razem nie przyznam Ci racji. Chociaż przeważnie też wolę brać pod uwagę te bardziej czarne scenariusze, zawsze lepiej później odetchnąć z ulgą, że nie miało się racji.
Patrząc na to wszystko, z boku, na chłodno: czarnym scenariuszem, jest dryfowanie rządu nieudaczników przez trzy lata, bo wiedzą, że narobili już tyle syfu, że dobrowolnie nie dopuszczą do przyspieszonych wyborów. Zaszkodzą tym i Polsce (i to boli najbardziej!), ale i sobie, bo ten gnijący zombie o nazwie Zjednoczona Patologia będzie się coraz bardziej sypał i śmierdział. O czym jestem natomiast przekonany - listopad 2020 i te 28-29% dla obozu bolszewickiego za pół roku Kaczor może wspominać z rozrzewieniem ;P.
Rząd dusz przegrali sromotnie i to już nie wróci. A to co ważne najpierw dzieje się w ludzkich głowach, a później w rzeczywistości. Koalicja propolska, prodemokratyczna KO- Hołownia - Lewica już istnieje w głowach Polaków i wydaje się lepsza niż rządy bolszewickich radykałów. To, co dzieje się teraz w sondażach, możemy mieć przy urnach, to od nas zależy, a ja nie jestem tu pesymistą :). Opozycja jest już konkretną alternatywą, dla tych złych rządów. I tym właśnie być powinna - alternatywą.
Życzę nam tego. Życzę nam zdrowia (przeszedłem tą okropną chorobę i cholera - zdrowie naprawdę jest najważniejsze!), wytrwałości i cierpliwości. Życzę Opozycji, żeby nie dała się podzielić, bo bolszewicy (sami już mocno skłóceni ze sobą) będą się starali wbić klin. Mam nadzieję, że Opozycja wytrzyma to ciśnienie, o KO i Lewicę jestem raczej spokojny, bo już to przerabiali. Mam nadzieję, że Hołowni sondaże nie uderzą do głowy, że nie skończy tak jak Petru i Biedroń, szukając symetryzmu, tam gdzie go nie ma. Jeśli nie spieprzy, to pisiory mogą powoli się pakować, patrząc na dołujące sondaże i czując na plecach presję ulicy :)
Niedobrze to świadczy o politykach, zostawić samą całkiem sympatyczną kobietę:
Taką perełkę znalazłem :)
https://streamable.com/ietsab
Abstrahując od działań i wypowiedzi Czarnka. Kto go skrzywdził taką fryzurą??? Czy może jest to przejaw manifestacji w nieznanych mi celach?
Typ ma przedziałek prawie na środku głowy.
https://n-16-6.dcs.redcdn.pl/file/o2/redefine/cp/u3/u3n276uxx4pc1k4tyy3dh94ha3i3ps5v.jpg
W najbliższy wtorek deputowani z holenderskiej Izby Reprezentantów mają głosować nad uchwałą, która zobowiąże ich rząd do złożenia wobec Polski skargi międzynarodowej do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. (...)
Projekt uchwały wypomina Polsce m.in. upolitycznienie procesu mianowania sędziów czy postępowania dyscyplinarne wobec nich.
Taka sytuacja stawia polski rząd w jak najgorszym świetle. Jako pierwsi w Unii mamy nie tylko perspektywę tej możliwej skargi, ale też wdrożoną wobec nas procedurę z art. 7 Traktatu o UE oraz zlecony monitoring w ramach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Takim samym monitoringiem objęte są m.in. takie kraje, jak Armenia czy Azerbejdżan, co pokazuje, gdzie się prawnie znaleźliśmy. (...)
Holandia znana jest z tego, że w konstytucji wpisany ma obowiązek dbania o promowanie praworządności. To oni pozwali Rosję w sprawie przewlekania śledztwa dotyczącego katastrofy samolotu MH17 nad Ukrainą. Także Holandia pozwała Syrię czy Birmę... Dlaczego więc mieliby nie realizować takiej samej taktyki wobec członka UE, jakim jest Polska, skoro działania polskiego rządu mogą według Holendrów zaszkodzić porządkowi prawnemu w całej Unii. (...)
Nie dziwię się takiemu ruchowi Holandii, bo my już mamy potężne problemy z egzekwowaniem Europejskiego Nakazu Aresztowania, coraz więcej krajów odmawia wydania obywateli polskich na podstawie ENA, obawiając się naruszeń praworządności w Polsce. Jak tak dalej pójdzie, to będzie promieniować i na sprawy rodzinne, i na gospodarcze. Tymczasem obecna Komisja Europejska jest nieskuteczna, bo widzi, że w Polsce łamane są zasady obowiązujące w całej Unii i nic z tym nie robi.
Prosty tekst z prostym przesłaniem. Na przykładzie Stanów, ale nie tylko ich dotyczy...
Demokracja jest systemem, który nie jest w stanie zapisami prawnymi obronić się przed atakiem populistów i zwolenników autorytaryzmu. Nie ma takich zapisów prawnych, których nie dałoby się obejść lub których nie udałoby się złamać przy akceptacji nieuczciwych i nieprawych prawników.
Demokracja ma tylko jedną broń, która jest tu skuteczna — to poczucie przyzwoitości ludzi, którzy tworzą aparat władzy, od najniższych rangą lokalnych urzędników i osoby najważniejsze w państwie.
Od policjantów patrolujących ulice, przez urzędników gminnych, po pracowników aparatów partyjnych, służb specjalnych, posłów, senatorów, ministrów, premierów i prezydentów.
Demokracja jest podatna na naciski populistów, ale wiele zależy od jakości uchwalanego prawa. W przypadku mojego kraju precyzyjniej sformułowane zapisy o państwowych instytucjach kontrolnych, całkowicie niezależnych od władzy wykonawczej, pozwoliłyby w przyszłości uchronić Polskę przed kolejnymi pisowcami. Innymi słowy demokracja demokracji nierówna. Amerykanie mają nie tylko dłuższą tradycję w jej stosowaniu, ale też całą masę aktów prawnych, których nie jest w stanie ominąć nawet prezydent z ciągotkami autorytarnymi. Trump w ciągu 4 lat zaszkodził USA, ale nie skruszył fundamentów demokracji, mimo, że próbował to zrobić. Pisowcy w ciągu 5 lat niestety taki stan osiągnęli.
Przy zachowaniu idei istnienia instytucji kontrolnych tzw. bezpieczników ustrojowych, niektóre z nich należy skonstruować niemal na nowo i znacznie bardziej precyzyjnie. Włącznie z kwestią finansowania z budżetu niektórych instytucji (obniżanie przez pisowców budżetu biura Rzecznika Praw Obywatelskich).
UWAGA !!!
Sejm przez pomyłkę usunął kary "sanepidowskie" za łamanie obostrzeń epidemicznych.
Debile....
Na koncie pislicji takie fikołki --->
Sprawa jest jasna, sygnał dla policjantów - jesteście bezkarni, o ile atakujecie tych co są przeciwko nam możecie robić co chcecie. Posłowie, kobiety, dziennikarze demokratyczni ani kroku w tył. Ale w żadnym wypadku nie podnoście ręki na "naszych" (jak ten fotoreporter co dostał kulą na marszu niepodległości) bo was rozliczymy.
Tutaj kończy się proces spawania policji z PISem. Na naszych oczach.
Już niedługo rząd PiS będzie miał "Solidarność" przeciwko sobie:
I nie będzie to Solidarność Dudy z innym Dudą i PiS-em sprzymierzona. Historia lubi się powtarzać..
POlski Kalendarz Narodowo-Mleczarsko-Patriotyczny. Polecam sierpien.
Cytujac Pietrzaka z pradawanych czasow, gdy bywal smieszny: "gdyby to nie bylo takie glupie, tobym powiedzial - prowokacja"
Kolejni wkurwieni.
Ciekawe jak mu kiedys zlustruja podatki i transakcje...?
Pamietajcie, ze Capone poszedl siedziec nie za wszystkie swoje zbrodnie, a nieplacenie podatkow.
Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego odpowiada Jaśnie Panu Ministrowi:
Galileo należy do Grzegorza Waltera, członka zarządu krajowego Porozumienia Jarosława Gowina oraz wiceprezesa stowarzyszenia Koliber w Szczecinie. Sam Walter 18 listopada został powołany przez Gowina na komendanta Ochotniczych Hufców Pracy.
Myslalem, ze ten relikt przeszlosci juz przeminal, ale widac nadal mamy junakow w narodzie, i to pod sztandarami Pisu. Kolejna komusza organizacja pod skrzydlami "prawakow" :p
Ach, ci dzisiejsi studenci... Poszli na KUL, sądząc, że będą mogli myśleć tak, jak chcą, a nie tak, jak Pan Bóg przykazał...
Nic dziwnego że Orban po spotkaniu z Morawieckim, zamieścił zdjęcie z warszawskiego kościoła. Chciał wrażenie poprawić po zepsuciu brukselskim jakie mu zafundował węgierski europarlamentarzysta:
Hipokryzja tego węgierskiego rozpustnika ma swoją wagę i znaczenie jeżeli się poczyta jakim to szczytnym projektom, m.in. ochronie praw małżeńskich w ujęciu rodziny, oddawał się w ciągu swojej kariery.
Coś mi się wydaje że Orban zrozumiał jak bardzo mu się teraz przyda w Brukseli Morawiecki. Bo występek tego węgierskiego europalamentarzysty ma swoje o wiele "bogatsze" zaplecze węgierskich grzeszków w Brukseli..
To nie do końca rock, ale też całkiem sympatyczne ;)
https://www.youtube.com/watch?v=m9nBzPkis0A&t=38s
Nowe ujecie jak agresywna Nowacka atakuje zastraszonwgo policjanta w próbie przerwania kordonu policyjnego:
https://twitter.com/barbaraanowacka/status/1333878865882722310?s=19
TVPIS
https://streamable.com/qamukn
Jakim trzeba być skur*ysynem, żeby wycierać sobie ryj małym dzieckiem. Hieny z tej szczujni są absolutnie obrzydliwi
Pan Janusz wyjaśnił o co chodzi tej całej Unii
https://twitter.com/mat3oosh/status/1334050487256145920?s=19
Januszek perfekcyjnie wpasował się w definicję galopu Gisha.
Zgadza się. Zauważcie że tę technikę stosuje w dyskusjach większość politycznych pisich synów, jako że jest stosunkowo łatwa do opanowania. Wymaga tylko dobrej pamięci i wyuczenia się z kartki punktów przed występem. Potem można się zapluwać z żarem w oczach, chyba że coś w pamięci się pomyrda (to się zdarza n.p. Jakiemu)
smiechlem
To moze ja podejme uchwale ze do 2100 kazdy Polak bedzie zarabial 5 milionow :)
PSL-owi warto zadedykować powiedzenie Antoniego Słonimskiego:
Tonący brzydko się chwyta.
Tak Suwerenie, mamy cie w dupie ale nie podskakuj, bo oberwiesz.
Cała budżetówka bez premii i nagród? Jest wyjątek - znów policja. Ujawniamy stanowisko MSWiA
My mowimy ***** ***, a PiS mowi ze was *****. W sumie ilosc gwiazdek ta sama.
Jak się tak dalej będą podgryzać, to ewentualne głosowanie nad wotum nieufności dla dyktatorka może być ciekawe...
Jeśli oni to zrobią, to mam nadzieję, że przez Polskę przetoczą się takie protesty, że nawet ich ta milicja nie uratuje
Panowie młodzi to teraz zakładajcie nową partię. Nazwa partii już gotowa i w sam raz:
Trudno Powiedzieć.
Historia Przemka z policją cz. | Moja historia o tym jak przestałem szanować policję cz. |
Myślałem, że łatwo mi przyjdzie opisać, jednak mam na ten temat tyle przemyśleń, że nie było łatwo opisać to w kilku zdaniach. Z opowieści od tego jak przestałem lubić policję zmieniłem to na wstęp do tego jak niechęć do policji chcę przekuć w coś dobrego.
Na początku małe ostrzeżenie. Jeśli ktoś oczekuje, że poniżej opiszę drastyczne lub soczyste historie moich spotkań z policją, to rozczaruję. Nie byłem brutalnie zatrzymany, przetrzymywany przez wiele godzin na komendzie czy zwyzywany przez policjantów, gdy ci wiedzą, że nikt nie patrzy im na ręce. Takich historii nie mam i pewnie nie będę miał. Powód jest prosty, jestem osobą uprzywilejowaną.
Trzydziestoparoletni mężczyzna, nieskromnie powiem o dość przyjemnej aparycji, niewyróżniający się ani wyglądem, ani sposobem mówienia od innych uprzywilejowanych mężczyzn, a tacy mają łatwiej. Chcę by to wybrzmiało na początku. Bo to nierówność w traktowanie osób nie tylko mi bliskich, ale też tych których na co dzień nie mam w polu swojego widzenia, miała największy wpływ na moje postrzeganie policji.
Lipiec - pierwszy kontakt z policją
Do lipca tego roku, praktycznie nigdy nie miałem styczności z policją. Jako nastolatek raz zgłosiłem kradzież telefonu i raz dostałem mandat za zatrzymanie się w niedozwolonym miejscu. Policję postrzegałem raczej dobrze. Oczywiście wiedziałem, że są wśród nich czarne owce, ale ciężko by wśród ok 100 tysięcy ludzi wszyscy byli wzorem cnót. Nigdy też nie zastanawiałem się zbytnio nad działaniami policjantów. Oceniałem pobieżnie ich zachowanie po relacja z Marszu Niepodległości czy obchodów np. miesięcznic smoleńskich. Można powiedzieć, że czasem im współczułem. W ich pracy jest hierarchiczna struktura, muszą wykonywać rozkazy, a te nie zawsze są wydawane przez ludzi mądrych i odpowiedzialnych.
Dużo się zmieniłem, odkąd zacząłem moje małe protesty pod Pałacem Prezydenckim. Pamiętam pierwszy dzień, gdy stanąłem z moim kartonikiem i tęczową flagą na plecach. Policjanci pojawili się po niecałej minucie. Chcieli mnie spisać. Spodziewałem się tego. Ba! Znajomi mnie ostrzegali i wręcz trochę się nastawiłem bojowo. Mimo wszystko była to dla mnie stresująca sytuacja, nic miłego jak na oczach ludzi otacza Cię policja Ciebie. Wtedy pogadałem z jednym policjantem. Powiedział mi, że to też dla mojego bezpieczeństwa. Zgodziłem się z nim, bo jeszcze wtedy to co mówił miało dla mnie sens.
Sierpień - małe rzeczy
Później każde spotkanie z policją pod Pałacem było bezproblemowe, wręcz nawet miłe. Dużo zmieniło się w sierpniu. Nie chodzi tylko o skandaliczne zatrzymanie Margot i innych prawie 50 osób na Krakowskim Przedmieściu. Samo zajście znałem tylko z relacji w mediach i od znajomych. Czy zrobiło na mnie wrażenie? Oczywiście, że tak bo wszystko obserwowałem z miłego Amsterdamu, a relacje były dramatyczne i dotyczyły osób, które walczyły o sprawy mi bliskie.
Jednak wtedy jeszcze winę zwalałem przede wszystkim na dowództwo, a nie na szeregowych policjantów. Bo oni tylko wykonywali rozkazy, a to ich przełożeni mają doświadczenie i ekspertów, którzy wiedzą, jak zarządzać tłumem i abstrahując, czy było to celowe czy błąd w sztuce, swoimi decyzjami pozwolili na eskalację negatywnych emocji. Winę i frustrację przelewałem na polityków i komendantów dowodzących. Miałem dwojakie uczucia, gdy widziałem relację z wiecu pod PKiN. Nie rozumiałem wtedy jak można do ochraniających wiec policjantów krzyczeć „jebać psy!”, ale nie miałem prawa kogokolwiek oceniać, bo nie miałem tych doświadczeń co oni.
To co się zmieniło? W sierpniu nie stałem sam. Stała ze mną Kasia, mieliśmy też przeciwników. Widziałem, jak policjanci traktują mnie, a jak Kasię, a jak panów z Krucjaty „Młodych” aka Ordo luris.
W Polsce dużo mówimy o szacunku do kobiet lub osób od nas starszych. Jednak Polska Babcia Kasia była traktowana najgorzej. Kasię i mnie legitymowali praktycznie codziennie. Ją pouczali o wszystko, gdy wymknęło się jej przekleństwo, gdy podchodziła do „młodzieżówki” Ol. Policjanci nigdy nie legitymowali panów z Ol, nie reagowali, gdy „modlący” nie mieli maseczek, gdy ktoś rzucał bluzgami lub pluł w naszą stronę. Gdy Kasia zwracała na to uwagę funkcjonariuszom, to ją zlewali, patrzyli z góry. Niby małe rzeczy, ale zawsze. Dla mnie to takie miękkie działania, by kogoś zniechęcić.
Wrzesień - historie Kasi
Czym dłużej stałem z Kasią tym bardziej poznałem jej historię protestowania. Opowiadała mi historie o zatrzymaniach, o tym jak policja ją traktowała czy to w radiowozach czy na komendzie. Rozmawiałem z policjantami, widziałem ich reakcje, gdy zacząłem ich
upominać jak Kasia. Widziałem co raz więcej różnic między traktowaniem jej a mnie. Słyszałem też ich różne bezsensowne tłumaczenia.
W połowie września była Marsz dla Życia i Rodziny. Widziałem jak zostałem potraktowany przez policjantów podczas tego marszu, a jak dwie dziewczyny. Ja otoczony policjantami, one podane na pożarcie „chrześcijan”. Później widziałem co się działo też z Kasią, która była na początku tego marszu.
Zanurzałem się w relacjach z różnych manifestacji z ostatnich lat, przyglądałem się sylwetkom osób zatrzymanych lub poszkodowanych na takich protestach. Mało kogo mogłem dopasować do siebie. Każda z tych osób nie mieściła się w schemacie, no właśnie kogo? Osób podobnych do mnie?
Październik - policja na usługach Ordo luris i Bąkiewicza
Od końca października trwają protesty. Jestem na niemal każdy. Staram się być nie tylko na blokadach czy spacerach, ale i solidarnościowych demonstracjach pod komendami. Dzięki, a może z winy Kasi zdarza mi się być na pierwszej linii. Mam pełny obraz tego co się dzieje.
W ostatnią niedzielę października są protesty pod kościołami. Z Kasią jesteśmy na mszy w kościele Św. Krzyża. Czy chcemy ją zakłócić? Nie, grzecznie zadałem tylko pytanie podczas kazania. Bardziej mieliśmy plan wyjść głównymi drzwiami, by pokazać narodowcom i Ordo luris, że nie mają prawa robić selekcji. Wychodząc rozrzuciłem ulotki ze schodów, Kasia pokazała flagę.
Jak się to dla nas skończyło? Mnie nikt nawet nie dotknął, dostałem pouczenie za zaśmiecanie. Kasia została przeciągnięta po schodach na oczach policjantów, którzy nie reagowali, a nawet zachęcali do tego. Niestety nie był to pierwszy raz. Byłem świadkiem wielu podobnych zajść, jak np. przy proteście z Magdą, gdy policja nie reagowała jak „obrońca kościoła” wręcz seksualnie ją napastował, choć stali 5 metrów od nich.
26 października — Kasia pchnięta na ziemie
Mówi się, że działania policja spacerów w ramach Strajku Kobiet od 12 listopada są brutalniejsze. Czy na pewno? Może policja była zawsze tak mocno brutalna, tylko tego nie widzieliśmy. Podczas pierwszej blokad Warszaw 26 października Kasia została pchnięta na ziemie przez policjanta. Coś się we mnie złamało, wtedy zacząłem krzyczeć „Jebać psy!”.
Listopad — pierwszy raz w suce
Każdy kolejny protest tylko mnie w tym utwierdza. Używany jest gaz, pałki, różne osoby są zatrzymywane i wywożone na komendę. Będąc na placu Powstańców pierwszy raz czuję, że media nie wyolbrzymiają. Wręcz przeciwnie ich relacje nie oddają tego jaka była atmosfera.
Policja stosuje też miękkie działania. Spisuje ludzi, co dla wielu, jak moje przyjaciółki jest bardzo stresujące. O dziwo ja podczas spacerów nigdy nie zostałem spisany, mimo że zawsze chodzę z wielkim transparentem. Młode dziewczyny chyba są łatwiejszym celem. Może myślą, że je łatwiej zastraszyć.
Policjanci są co raz bardziej gorliwi poza protestami. Polskę obiegło wideo jak na Krakowskim Przedmieściu 10 listopada kilku funkcjonariuszy zatrzymuję Kasię. Ja też dostąpiłem wątpliwej przyjemności wsadzenie do tzw. suki. Dwóch większych policjantów wyprowadziło mnie sprzed Pałacu Prezydenckiego, bo nie chciałem się wylegitymować. Niby byłem na to przygotowany, niby nic mi się nie stało, ale zatrzymanie na
oczach ludzi i wyprowadzenie do auta policyjnego skutkowało dwiema nieprzespanymi nocami.
Można powiedzieć, że co ja tam wiem. Nie dostałem niczym w twarz od policji, nie byłem trzymany na komisariacie, nikt mnie nie zwyzywał, nie wyśmiewał, nie poniżał. Nie wiem, jak to jest i nie chcę się przekonać.
Nie będę starał się opisywać, jak może się czuć Kasia wrzucona do policyjnej suki i której ubliżają policjanci. Nie będę próbował snuć domysłów co myślała dziewczyna w czerwonej kurtce na pl. Powstańców, gdy była wynoszona przez kilku policjantów albo Margot która koniecznie „musiała” być aresztowana. Bo nie jestem żadną z nich i mam całkiem inne doświadczenia.
Wiem natomiast, że jestem w jakiś sposób uprzywilejowany, a za tym idą obowiązki. M.in. walka o to by osoby inne niż ja, nie były traktowane gorzej tylko dlatego, że z pozoru wymykają się schematom. O tym jak to widzę i co chcę zrobić napiszę w części drugiej.
Jesli baliscie sie co z Duda - odnalazl sie, to znaczy w sensie fizycznym sie odnalazl.
News "Wyborczej": Kaczyński zablokował antyunijna konferencję Ziobry
Coraz smieszniej w tym burdelu. PSL-effect? :) Czy po prostu "pokaze ci kto tu rzadzi, leszczu".
Jak coś takiego wywiną, to dla mnie są skreśleni na zawsze, bez szans na rehabilitację.
To było o PSL. Niestety, takie deklaracje o skreśleniu na zawsze partii zwanej polityczną dziwką formułowano już wielokrotnie. Nigdy by mi przez myśl nie przeszło by na nią głosować, ale też jej nie skreśliłem, mimo niechęci, bo nie była to partia rewolucyjna, antysystemowa, ekstremistyczna, skrajnie populistyczna, neobolszewicka, neofaszystowska. Tylko takie skreślam. Ale faktycznie, znowu czuję niesmak obserwując to co próbują robić.
Jest jedno "ale" do krytyki poczynań PSL. Jeśli ewentualna koalicja PiS-PSL ma zastąpić współpracę Kaczyńskiego z Ziobro, to Polska chyba na tym lepiej wyjdzie. Symetryzm mi nie pasuje, więc zachowując proporcje, nie będę zrównywał polityków PSL z kimś tak skrajnym jak Ziobro.
W takich okolicznościach dobrozmianowa "reforma sprawiedliwości" nie tylko może zostać zatrzymana, ale też nawet trochę cofnięta.
Trudno mi jednak w taką nową koalicję uwierzyć, bo przecież PiS przechwycił niemal cały dawny elektorat PSL. Może chodzi tu o pojęcie "przystawka" a Kaczyński marzy sobie (po wejściu w taki sojusz) o tym, że PSL podzieli los Samoobrony i LPR.
Warszafka na nas nie głosowała, to trza zabrać im pieniądze
Ciekawy fragmencik.
Socjolog z Collegium Civitas, Paweł Ruszkowski, korzystając z sondaży CBOS opisuje, (…)
Co oglądają robotnicy?
„Zasadnicze znaczenie ma spadek poziomu akceptacji elity władzy przez klasę robotników, stanowiącą ok. 17 proc. dorosłej ludności naszego kraju. (...) Jeszcze we wrześniu przedstawiciele tej kategorii społecznej deklarowali: zaufanie do Kaczyńskiego na poziomie 44 proc., poparcie dla PiS na poziomie 51 proc., poparcie dla rządu na poziomie 40 proc., zaufanie do Morawieckiego na poziomie 53 proc. W październiku nastąpił spadek odpowiednio o: 25, 21, 18 i 19 pkt. proc. Istotne znaczenie ma fakt, że sympatie polityczne robotników przesunęły się zarówno w kierunku KO (wzrost o 9 pkt. proc.), jak też w kierunku pozostałych partii (wzrost o 15 pkt. proc.).” – pisze analityk ("Polska The Times", 27 listopada).
I wyjaśnia, że w świetle różnych badań główną przyczyną niezadowolenia i frustracji środowiska robotniczego jest obawa o utratę pracy. Dodatkowym elementem wartym odnotowania – w kontekście tego spadku zaufania – jest fakt, że „we wrześniu 25 proc. robotników jako główne źródło informacji wskazało programy TVN, a 28 proc. programy TVP, zaś w październiku już 34 proc. robotników wskazało TVN, a jedynie 21 proc. TVP.”
Tracą też u emerytów
Krytyczny ogląd dokonań władzy znalazł też odbicie w wielu innych klasach i warstwach struktury społecznej, np. w klasie wyższych specjalistów, w klasie niższych specjalistów biurowych, czy klasie pracowników handlu i usług. Spadki zaufania do Kaczyńskiego, PiS, rządu i Morawieckiego są tam znaczące, choć niższe niż w klasie robotników – zauważa analityk.
Ta erozja wiary dosięgła też emerytów – twardego elektoratu PiS. Pisze Ruszkowski: „Nawet wśród emerytów, gdzie poziom akceptacji władzy jest bardzo wysoki, można zauważyć pęknięcia. Zaufanie do Kaczyńskiego spadło z 58% do 49%, natomiast poparcie dla PiS zmniejszyło się z 62% do 51%.”
Pointa
Perspektywy dla obozu rządzącego nie są różowe. Niech za puentę posłuży nam prognoza analityka: „Przyjęta przez elitę władzy strategia przeczekania konfliktu świadczy o jej wyraźnie zarysowanej dezorientacji, gdyż wszystkie wymienione czynniki kryzysowe – pandemia, recesja, bunt młodych i załamanie autorytetu Kościoła – będą przedmiotem gry politycznej praktycznie przez cały nadchodzący rok 2021.” Do siego roku, panie prezesie!
Ale jaja, ale jaja!
Nie wierzę, że pan minister (Andrzej Gut-Mostowy) łamie prawo - tak Dworczyk skomentował informację, że dziennikarze RMF FM dodzwonili się do hotelu należącego do wiceministra rozwoju i usłyszeli w nim, że mogą przyjechać z żoną i dzieckiem, tylko muszą podpisać oświadczenie o podróży służbowej. Osoby, które będą próbowały łamać prawo lub je obchodzić, muszą liczyć się z konsekwencjami, niezależnie od tego czy to polityk, czy nie - zapewnił szef kancelarii premiera. Nie będę deklarował, że służby, których nie nadzoruję, będą kontrolowały tego czy innego przedsiębiorcę - tak Dworczyk odpowiedział na pytanie, czy hotel Gut-Mostowego zostanie sprawdzony.
Pisowska milicja pacyfikuje już prodemokratyczna manifestacje dla Białorusi..
Strategia na wyjście z UE to brak kasy.
Jak nie będzie kasy z EU to rolnicy tez nic nie dostaną, a to jednak najwięksi beneficjenci dopłat z EU.Wystarczyło mieć kawałek pola i kasa leciała sama.
W tym przypadku nie będzie więc tak, że spadek poparcia PIS będzie krótkotrwały, a potem znów będą na PIS głosować - po prostu nie będzie kasy, nie będzie poparcia- nawet debil zrozumie, że zła EU nie daje kasy- no ale przecież rząd jest od tego by to załatwić.
Bo to, że mniej się buduje dookoła, to będą mieli w d..., ale brak kasy we własnym portfelu zaboli najbardziej.
Emeryci?- hm oni mogą nawet nie odczuć za bardzo brak kasy z EU, wiec tu cześć twardego elektoratu będzie dalej popierała.
Zwykli robotnicy? - jak firmy zaczną zwalniać (firmy budowlane szybko poczują brak inwestycji) to dla robotnika tez najprostsze myślenie będzie - no wina rządu.
Wina Tuska to już naprawdę zdarta płyta bo PIS rządzi 6 rok, więc trzeba być naprawdę bardzo tępym, żeby się na to nabierać. Co jednak nie przeszkadza, że sporo ludzi jednak daje sobie to wmówić :)
W walce z covid:
"Szara plama". Na razie jak chodzi o walkę z epidemią. Niedługo będzie w ogóle "szarą plamą" dla Europy.
A jak "szara plama" to na razie:
- HALO POLICJA?
- Tak, słucham.
- PEWIEN PODMIOT WŁAŚNIE RAŻĄCO ŁAMIE OBOSTRZENIA!
- ZARAZ JEDZIEMY, GDZIE? KONCERT? SIŁOWNIA? KTÓRA?
- Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu
- ... a to z tymi obostrzeniami, to nie dajmy się tak zwariować. To trzeba na spokojnie usiąść i porozmawiać.
Giertych Giertychem, ale lista spraw, którą chce się zająć, w ramach "Komisji Śledczej ds. Nielegalnych Działań PiS" dość interesująca:
1. Sprawa zamachu na Trybunał Konstytucyjny i wydawania wyroków przez nieuprawnione osoby,
2. Sprawa nielegalnego powoływania sędziów i Izb w Sądzie Najwyższym - nielegalne wydawanie wyroków. Zamach na ten konstytucyjny organ,
3. Nielegalne powołanie KRS - nielegalne uchwały tego gremium,
4. Kradzieże, przywłaszczenia, korupcja, nepotyzm,
5. Ukrywanie przestępczości związanej z PiS,
6. Prześladowania przeciwników politycznych i demonstrantów,
7. Zbrodnicze zaniechania przygotowania kraju na epidemię,
8. Nielegalne naciski na sędziów i prokuratorów,
9. Nielegalne wykorzystywanie służb specjalnych do celów politycznych,
10. Zamiana mediów publicznych w media partyjne.
że staczanie się Polski w łapy Putina to wina Tuska ;)
To wygodna pieczątka dla wyznawców PiS i "ruskich trolli". Wyznawców PiS uwalnia od myślenia, natomiast "ruskich trolli" uwiarygadnia w oczach wyznawców. Taka cicha współpraca. Spokojnie można pana Padzisława i jemu podobnych ustawić w szeregach PiS, robią wspólną robotę pod chorągiewką "wina Tuska".
Tutaj pokłosie uroczystości Radia Maryja:
Księża pobaraszkują tu i tam w ramach pokus, ojciec Rydzyk chapnie pieniądze od wiernych w ramach kościelnego biznesu i wszystko będzie rozgrzeszone bo "kto nie ma pokus".. PiS z wiernymi powinien ze zrozumieniem oczy przymknąć w ślad za hierarchią kościelną..
Tak narzekacie na PiS, a tymczasem Polska znów znalazła się na czele jednego z rankingów - tym razem dotyczącego najdroższych cen energii elektrycznej.
Prawdodpobnie przez następne kilkanaście lat będziemy utrzymywać pozycję lidera, dlatego głowa do góry! :)
taki smaczek z imprezy u Rydzyka
Pedofile i Sutenerzy
Bo przecież ORLEN od zawsze chciał działać w sferze mediów :D nie, że chodzi, zęby wygryźć złe gazety nieprzychylne PiS
https://twitter.com/DanielObajtek/status/1335952638647660552?s=19
PiS wykupił potężne wydawnictwo. Oni tym ruchem dostają do ponad 17 milionów Polaków. Ja nie wiem, czy wszyscy sobie zdają sprawę z wagi tego zdarzenia.
Nie lekcewazylbym siły oddziaływania tej prasy oraz powiązanych z nią portali internetowych. IMO PiS kupuje sobie tu ZA NASZE PIENIĄDZE jakieś 1-2%.
To jest działanie oslonowe na beton. Żeby poszedł na wybory. Oczywiście reklamy spółek skarbu państwa popłyną szerokim łukiem jak do Polsatu..
Jak tych ludzi widzę, to robi mi się niedobrze. Poważnie, za każdym razem ta ich bezczelność bierze mnie jakiś szał. Te ch*je mnie kiedyś wykończą
Polecam komentarze pod wideo, fajnie obrazują jakim człowiekiem jest Tarczyński (mam wrażenie, że on nie jest takim kretynem jak reszta tej hałastry, co mnie jeszcze bardziej przeraża, mając na uwadze co ten gość mówi)
Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać.
W czym problem?
Kilkadziesiąt procent społeczeństwa jest szczęśliwe, dostali to o co prosili, o co się modlili.
Dla wszystkich nie wystarczy, każdy dostał według zasług, najwyższy nie może być niesprawiedliwy.
https://www.youtube.com/watch?v=DqP62sxHnXA&ab_channel=TomaszTomasz
Prezydent Janukowycz był marionetką działającą całkowicie zgodnie z interesem Rosji. Został obalony po tym, jak zdecydował się nie podpisywać umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Neobolszewicy, na czele których stoi Jarosław Kaczyński, zdecydowali się zawetować budżet unijny, co będzie kosztować Polskę nie tylko setki miliardów złotych, ale też powolną degradację polityczną, gospodarczą, kulturalną, naukową, intelektualną. Dorobek ćwierćwiecza, gdy Polska była najszybciej rozwijającym się państwem w Europie, zostanie zaprzepaszczony. Staniemy się na powrót zaściankiem i skansenem, i tym razem Europa już do nas pomocnej dłoni nie wyciągnie. Do tej pory swoje klęski tłumaczyliśmy ingerencją z zewnątrz, tym razem było nieco inaczej, z czego nasi sojusznicy chyba niestety zdają sobie sprawę.
Kaczyński może nie jest marionetką w rękach Putina, ale działa, podobnie jak wcześniej Janukowycz, całkowicie w zgodzie z interesem Rosji. I nie jestem pewien, czy Polacy mają komfort by czekać na obalenie tego reżimu do 2023 roku. Jak widać, konsekwencje utrzymywania się tej rosyjskiej kliki u władzy stają się z miesiąca na miesiąc coraz poważniejsze.
I dzięki zdolnościom następców Janukowycza, Ukraina przekształciła się w kraj mlekiem płynący i lokalne mocarstwo.
Orlen przejmuje Polska Press. Tym samym będzie kontrolować 20 lokalnych gazet oraz kilkaset portali, m.in. "Dziennik Bałtycki" czy "Głos Wielkopolski". Węgierska politolog i była dziennikarka Edit Zgut mówi WP, czym zakończyły się podobne przejęcia na Węgrzech: - Lokalne media nie piszą teraz o miejscowych aferach i korupcji polityków partii Fidesz.
Kaczyński w pełni świadomie realizuje ten scenariusz. I zdaje sobie sprawę, jak bardzo jest to dla Polski dewastujące.
Zamieniły się w bezkrytyczne tuby propagandowe rządu. Tak na przykład było w mieście Székesfehérvár, gdzie gazeta codzienna regionu Fejér została przejęta przez Mészárosa i jego spółkę Optimus. Z czasem dziennikarze byli zwalniani i zastępowani ochotnikami lojalnymi wobec władzy. Profesjonalistów zastąpiono amatorami, którzy zgodzili się pracować za darmo. Dopiero potem szefostwo zaczęto im płacić. I to bardzo dobre pieniądze za wierną służbę.
Nie znam za dobrze Węgrów, są społeczeństwem bardziej mieszczańskim niż nasze, więc dla nas perspektywa powtórki takiego scenariusza jest jeszcze bardziej złowroga.
Myślę, że Bruksela powinna robić dużo więcej. Komisja Europejska powinna interweniować, bo Fidesz łamie zasady: koncentracji mediów w jednych rękach oraz nieuczciwej pomocy finansowej państwa w warunkach rynkowej konkurencji. Poza tym łamane są zasady wolności słowa i prasy. Zastosowanie powinien więc tu mieć artykuł 7 unijnego traktatu o przeciwdziałaniu zagrożeniu unijnych wartości. A tymczasem, mimo pogarszającej się z roku na rok sytuacji, Komisja Europejska wciąż zajmuje się skargą złożoną w tej sprawie na rząd Orbana w... 2016 r.!
Indolencja UE też jest niepokojąca. Polska jest krajem w UE więcej ważącym niż Węgry, ale skoro tam dopuszczono do koncentracji mediów w rękach reżimu, to i tutaj może się to powtórzyć. Europejczycy mogą na nas machnąć ręką, obciąć nam fundusze i czekać aż dołączymy sami do Białorusi i Rosji, by zrzucić z siebie ten kulturowy balast.
Węgry to jest jeszcze większy kompleks niż Polska i Orban ma czym to karmić bo:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Treaty_of_Trianon
Jerzy Buzek, były premier RP, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego:
Tylko wyprowadzenie Polski z UE może być powodem tak niezrozumiałych działań polskiego rządu. Warto, byśmy sobie zdali sprawę, co nam grozi. Byśmy nie słuchali tych straszliwych bajek, że tu ktoś jakąś intrygę na nas szykuje. Wygląda, że mamy co innego na sumieniu, że chcemy wyjść z tego porozumienia i wbrew naszym marzeniom zbliżyć się do wschodniej części Europy, do Azji, do rozwiązań, które porzuciliśmy 30 lat temu, gdy budowaliśmy wolny kraj.
Są w Polsce tzw. analitycy, tacy jak profesor Dudek, niegdysiejszy miłośnik PiS, którzy twierdzą, że Kaczyński wyprowadzenia Polski z UE nie chce, a Ziobro "być może, nie jestem pewien". Takie głosy, znowu relatywizujące, "symetryzujące" fałszują fakty. Profesor Buzek właśnie o nich mówi i tutaj się z nim w pełni zgadzam. Tusk uważa, że pisowcy realizują scenariusz Putina. Podoba mi się takie nazywanie rzeczy po imieniu. I zaczynam się przekonywać do idei, coraz częściej formułowanej, również na tym forum, że nie można pozwolić by prorosyjska partia rządziła w Polsce do 2023 roku, bo skutki jej rządów będą opłakane i może nawet nieodwracalne.
Tam juz niezle wojenki pod dywanem musza odchodzic... ciekawe kiedy pierwsze trupy (poki co - polityczne) splyna kanalami.
Calvinek -->
Dopóki nie rozliczymy się sami ze swoją przeszłością ( zwłaszcza tą paskudną ),ze swoimi narodowymi ułomnościami, nie pozbędziemy się tej polskiej megalomanii,dopóty będziemy na arenie międzynarodowej narodem przegranym i nie liczącym się.Ciągle w ogonie innych państw we wszelkich dziedzinach tak gospodarczych,jak i społecznych.Będziemy postrzegani jako źle wyedukowani prostacy bez dystansu do siebie,bez empatii dla innych,homofobiczni i rasistowscy.
Dlatego w sposób systemowy powinniśmy odrzucić chłopskość, nawet jeśli większość z nas się z niej wywodzi. Bo to w niej głównie drzemią prymitywizm, prostactwo, chamstwo, bałwochwalstwo oraz ugruntowane przez pokolenia niechęć do elit, polskości i samego państwa polskiego.
Żyjemy w pewnym stanie schizofrenii kulturowej, bo przecież odwołujemy się do dziedzictwa ponad tysiącletniej Polski, kłaniamy się w pas naszym wieszczom, dumni jesteśmy z dokonań naszych mistrzów, spośród których niemal żaden nie był chłopem, ale równolegle hołdujemy niskim instynktom i zaprzeczamy albo odrzucamy nauki przez mistrzów głoszone.
Lud chłopski nie wyprodukował zbyt wielu wartościowych Polaków, bo co patrzymy na nazwiska wybitnych Polaków, to odsetek osób chłopskiego pochodzenia wśród nich jest odwrotnie proporcjonalny do odsetka osób chłopskiego pochodzenia wśród obywateli polskich. Albo i gorzej.
Z kultury chłopskiej można wziąć folklor, cepeliadę, gliniane kogutki, pieśni ludowe, stroje i tańce. Ale wartości, tradycje, obyczaje, przesądy, fobie, uprzedzenia należy odrzucić, bo nie są to elementy kompatybilne z historią, tradycją polską.
GoHomeDuck -->
Lata 89-2015 to był ewenement, wypadkowa wielu interesujących wydarzeń. PiS jest duszą narodu, jego polityczną imaginacją. Wartości Zachodu są nam obce, nasze miejsce jest we Wschodniej strefie wpływów.
PiS to demony narodu, a nie jego dusza. Duszę, wskrzeszoną przez intelektualistów polskich, widziałeś w latach 1989-2015, gdy Polska rozwijała się, jak nigdy w swojej historii. Etosy inteligenckie zwyciężały, a właśnie w nich tkwi istota polskości, tej której nie musimy się wstydzić, bo jest integralną częścią europejskości.
Natomiast demony narodu czyli PiS, to pokłosie i feudalizmu Rzeczyposplitej i wielowiekowej rosyjskiej dominacji, która prosty polskojęzyczny lud mentalnie i kulturowo zakorzeniła na Wschodzie. Ten lud w zasadzie nigdy się nie spolonizował, nigdy się nie zasymilował do tego samego narodu co Adomas Mickevičius, Juliusz Słowacki, Cyprian Norwid, Andrzej Zamoyski, Leopold Kronenberg, Edward Jürgens, Karol Ruprecht, Bronisław Szwarce, Ludwik Mierosławski i wielu innych XIX-wiecznych twórców współczesnego narodu Polaków, wybitnych polityków, działaczy niepodległościowych, intelektualistów wysokiej próby, jakich już nie mamy. Ostatnim tchnieniem tej najbardziej wartościowej części narodu zwanej intelektualistami były lata 90. dzięki czemu rzutem na taśmę wylądowaliśmy w NATO (1999) i w UE (2004), wykorzystując, trochę jak w 1918 roku, całą masę sprzyjających okoliczności.
I choć intelektualiści w zasadzie przeszli już do historii, to właśnie oni są duchem i duszą tego narodu, a nie niepiśmienni chłopi pańszczyźniani z zaboru rosyjskiego, zachwyceni carską reformą uwłaszczeniową, przez to Moskalom dozgonnie wdzięczni, nie chłopi z Galicji chętnie mordujący Polaków na rozkaz austriackich oficerów, nie chłopi z Wielkopolski nad wyraz silnie popierający w latach 20. XX wieku endecję.
Pomijając to, że Polska jest różnorodna, mimo wszystko, mimo konsekwencji IIWŚ, to nigdy by mnie, Polakowi, przez myśl nie przeszło by utożsamiać się bardziej z kulturą chłopską i wartościami chłopskimi niż z kulturą, historią, tradycją polską. Może dlatego, że na tyle dobrze znam historię swojego kraju, by wiedzieć, że tu nigdy nic nie jest takie proste jak się wydaje a to co najlepsze w tysiącletniej historii Polski z chłopami naprawdę niewiele ma wspólnego.
Natomiast trzeba pamiętać, że to co chłopi robili gdy mocniej doszli do głosu i w zasadzie przejęli w Polsce władzę (po 1945 roku) narzucając tu tzw. mentalność robotniczo-chłopską, nie miało charakteru polskiego i miało się nijak do wcześniejszego wielowiekowego dziedzictwa, historii, kultury, polityki polskiej. Kultura chłopska tutaj umacniana w PRL jest, jak teraz to wyraźnie widać, antypolska i pod wieloma względami tożsama z kulturą, tradycją rosyjską, z rosyjskimi wartościami, których przecież za polskie uważać nie sposób.
Ostatecznie, jak mawiają mądrzy Polacy, jesteśmy jedną nogą na Wschodzie, jedną zaś na Zachodzie. Widać jednak, co przynosi nam większe korzyści. Dlatego nieodwoływanie się do kultury chłopskiej jest naszą narodową i dziejową powinnością. Wiedzieli o tym intelektualiści emigracyjni, którzy stworzyli doktryny, na bazie których prowadziliśmy politykę zagraniczną po 1989 roku. Kurs wytyczyli jednoznaczny, pamiętając przy tym o koniecznym pojednaniu się z narodami zamieszkującymi dawną Rzeczpospolitą, znajdującymi się pomiędzy nami, a Wielkim Księstwem Moskiewskim oraz o konsekwentnym wspieraniu tych narodów w ich dążeniach i aspiracjach niepodległościowych.
Ano proszę. Od miesięcy ekonomiści specjalizujący się w zagadnieniach dotyczących rynku pracy głowią się, jak pandemia przełoży się na zatrudnienie i które zawody są w szczególności narażone w tym względzie. Właśnie dowiedziałem się, że z całą pewnością nie dotyczy to członków rodziny naszej dobrozmianowej złotej rączki od wszystkiego, tj. ministra Sasina. Pani była dyrektorem wydziału ds. cudzoziemców? Spoko. To do rady nadzorczej lotniska w Lublinie będzie pasowała idealnie!
Zapowiada sie kompromis, z gatunku zgnilych
Zapisy maja zostac, ale "rozrzedzone" wielostopniowymi wytycznymi, wiec PiS liczy ze zanim sie je "odhaczy" przez rozmaite ciala i komisje to te pare lat minie, a oni beda robic swoje, a kase ciagnac. Ciekawe ktos kogo tu przechytrzy i jak PiS odtrabi zwyciestwo akceptujac to, przeciwko czemu byly haselka "cos tam albo smierc".
Polsat coraz bliżej PISu:
https://www.msn.com/pl-pl/rozrywka/news/jaros%C5%82aw-guga%C5%82a-nie-poprowadzi-wydarze%C5%84-na-polsacie-nie-ma-go-w-grudniowym-grafiku-decydowa%C5%82a-gawryluk/ar-BB1bLTFh
UE znowu dała się ograć Orbanowi i Kaczyńskiemu? No cóż, budżet jest ważny dla państw przeoranych pandemią...
Cynicznie należy stwierdzić, ze strategia negocjacyjna była skuteczna i zadziałała.
Czy można się bardziej skompromitować w tak krótkim czasie?
https://tvn24.pl/polska/czy-dzieciecy-telefon-zaufania-dziala-cala-dobe-rzecznik-praw-dziecka-mikolaj-pawlak-odpowiada-4771948
Najpierw przyklaskiwanie skandalicznym słowom Rydzyka (dla mnie to żaden ojciec, więc daruje sobie przedrostki), a teraz to. Co ten człowiek tam robi??? W normalnym kraju RPD po takich "akcjach" powinien od razu złożyć rezygnację ze stanowiska.
EDIT: Sorry, dopiero zauważyłem, że ktoś to już wrzucił :P
Tymczasem zapowiada się spory protest na rocznicę stanu wojennego w Warszawie. Na FB mamy 5k zadeklarowanych i 15k zainteresowanych a jeszcze dużo czasu do niedzieli.
W niedzielę wszyscy muszą jak najgłośniej jebać PiS bo tylko to nam zostało.
Szymon Hołownia:
Tym wszystkim, którzy pogubili się już w zakrętach, wykonywanych przez polski rząd w negocjacjach z Unią Europejską, chętnie wyjaśnię, o co w tym wszystkim chodzi. O kłamstwo. Bo ta historia od początku do końca jest o kłamstwie. (...)
Rząd Kaczyńskiego - wiadomo, że Morawiecki jest tylko podwykonawcą - okłamywał nas, że w negocjacjach z Unią - ta chce nam zabrać niepodległość. Dać pieniądze, ale za to skolonizować światopoglądowo. Oto cyniczny brukselski bogacz czyha z portfelem na czystą, warszawską dziewicę. To wszystko oczywiste brednie. (...)
By ten nieudaczny rząd mógł nadal męczyć nas swoim trzymaniem się przy korycie, musieliśmy obrazić pół świata i zaryzykować miliardy euro na odbudowę naszych firm, oświaty, ochrony zdrowia. (...) Przez ostatnie tygodnie ten żałosny gang Olsena grał w karty o nasze, nie o swoje pieniądze. (...)
Cholernie mi wstyd, że Ziobro, Morawiecki i Kaczyński mówią dziś głosem Polski. Mam nadzieję, że Europejczycy nie utożsamiają Polaków z władzami kraju. Nawet jak skończy się kryzys zewnętrzny, z pewnością wybuchnie wewnętrzny, bo jeśli weto będzie - nie będzie pieniędzy; a jeśli weta nie będzie - Ziobro zacznie jeszcze mocniej bujać rządową łódką, prowokując kolejne wybuchy. (...)
Mamy już serdecznie dość tego, że naszą reputację, los naszych firm, przyszłość naszych dzieci trzymają w rękach nieudacznicy i kombinatorzy, którzy w czasach, w których nie ma za co zapłacić uczciwych odszkodowań bankrutującym polskim przedsiębiorcom, z państwowego majątku wydają setki milionów złotych, żeby kupić sobie kioski i gazety, w których będzie można dalej tłuc swoją prymitywną propagandę. (...)
Rządzący okłamali swoich wyborców - w sprawie przygotowań do pandemii, rozliczenia pedofilii w Kościele i zapowiedzi stworzenia prawa, w którym nie będzie już świętych krów w rodzaju Rydzyka. Żeby utrzymać się przy władzy, będą oni kłamać dalej, szybciej, więcej i jeszcze bardziej bezczelnie, a pod ciężarem tych kłamstw ten układ wreszcie się załamie. (...)
Dziś na pewno wiemy jedno: najlepszym lekarstwem na kłamstwo jest prawda. A prawda jest taka, że Unia Europejska nie jest w Brukseli. Unia jest w Warszawie. W Janowie. W Białymstoku. To my jesteśmy dziś Unią Europejską. To nie żaden obcy najeźdźca z chorych snów Ziobry, to nasz dom, z którego nie damy się wyrzucić.
A ponieważ możemy mieć pewność, że Zjednoczona Prawica jeszcze nie raz będzie próbowała nas w tej sprawie skłócić, chciałbym tylko podpowiedzieć, że z faktu, iż Ziobrze nie podoba się Unia, nie wynika wcale, że należy z niej wyprowadzić Polskę (...). Wasz czas dobiega końca. Więc bądźcie tak dobrzy nie demolować nam domu i nie obrażać sąsiadów tuż przed wyprowadzką. My jesteśmy u siebie. My jesteśmy Europą. A wam mówimy już, jako Polacy i jako Europejczycy: Do widzenia. Adios. Good bye.
Można też użyć słowa na "w" i też będzie ładnie. ;)
https://epoznan.pl/news-news-112685-lubon_opiekun_ministrantow_wykorzystal_seksualnie_dziewczynke
Bardzo ciężko mi to przełknąć ale kolejny około-kościelny skandalik pedofilski. Tym razem niestety w mojej małej ojczyźnie, na własnym podwórku :(
Drobny offtop:
Prawie jak w Cywilizacji :)
https://wyborcza.pl/7,75399,26589785,panstwo-islamskie-probowalo-zbudowac-rakiete-v-1.html#S.raport%20ze%20swiata-K.C-B.5-L.1.maly
Wstalismy z kolan, od biurka Trumpa.
Andrzej Duda nie dostał zaproszenia na zaprzysiężenie Joe Bidena na Prezydenta USA .
W Europie dostali wszyscy poza Putinem Orbanem no i Dudą
Gdy Kaczyński produkuje się w Sejmie, Marek Belka trafnie kwituje temat zakupu przez Orlen grupy Polska Press:
PKN Orlen przejmuje Polska Press - jedną z największych grup wydawniczych w Polsce. To do niej należy wiele regionalnych dzienników, m.in. "Gazeta Wrocławska", "Dziennik Łódzki" czy "Gazeta Krakowska". Czy z biznesowego punktu widzenia była to sensowna inwestycja? - Bezsensowna. To jest czysto polityczne działanie, przypomina mi to, co robi Gazprom. Też wykupuje w imieniu Putina niezależne lub mniej zależne od Kremla media i tworzy koncern mediowy - mówił w programie Newsroom WP Marek Belka, były premier i szef NBP, a obecnie europoseł. - Ekonomicznie nie ma to najmniejszego sensu. Myślę, że kiedyś kierownictwo Orlenu i jego prezes odpowiedzą za działania na szkodę spółki - dodał. Co teraz czeka przejęte media regionalne? - Ta władza zaczyna przede wszystkim od czystek kadrowych. Będzie zastraszanie dziennikarzy, te media staną się tubami propagandowymi rządu - ocenił.
Kaczyński, nasz naczelny człowiek radziecki, lubi wzorować się na Putinie. Może takie rozwiązanie też mu się spodoba?
Prezydent Federacji Rosyjskiej, który zakończył pełnienie urzędu, korzysta z nietykalności. Nie może on zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani administracyjnej, a także być zatrzymany, aresztowany, przeszukany, przesłuchany, a także poddany kontroli osobistej - głosi zapis w nowej ustawie.
Dzisiaj w Sejmie Don Jaroslavo mówił "My (czyli on i partia PiS) jesteśmy z innego świata" i przypisywał opozycji grzechy swoje i swojej partii ;) Na taką samą nutę zawodził Morawiecki o "zewnętrznych interesach" opozycji, godzących w polską rację stanu. Kwieciście reklamował że tylko oni wraz z partią PiS są w stanie uczynić z Polski, krainę mlekiem i miodem płynącą, co ilustrował obrazkami z podręcznej biblioteczki "fiki miki statystyki". Wyjątkowo dobrany, uszczęśliwiony sobą duet, co powinien pod koniec wieczoru paść sobie w ramiona.. Tyle że Ziobro mógłby poczuć się zlekceważony..
Taka u nas policja, że jak władza mówi co mają robić, to o i grzecznie to robią https://twitter.com/trzaskowski_/status/1336706924776218628?s=19
Na TVP nadal wygrywa Trump.
Co powiedzą w dniu zaprzysiężenia Bidena? Został im nieco ponad miesiąc, jeszcze zdążą poprosić Sasina o policzenie głosów ze Stanów.
Te wszystkie uzgodnienia przed szczytem to zdaje się, że uzgodnienia- Niemcy-Polska-Węgry.
Jest duże prawdopodobieństwo, że Niderlandy i jakieś inne państwa tego nie poprą - jeszcze chyba nic nie wiadomo.
Przypominajka że za godzinę premiera nowego minidokumentu Sekielskiego który przypomni nam jak nasz rząd doskonale rozprawił się z pandemią.
https://www.youtube.com/watch?v=3F0iV_-rYfA&feature=emb_title
Do obejrzenia na onecie o 10:00.
Mam pytanie dla kinomanów (ale jednak polityczne).
W którym filmie zapijaczone szlachciury darły ryje - "veto, veto". To by trzeba było wyciąć jako mema.
Cześć osoby, to ja - jedna z osób prowadzących ten kanał na telegramie - padłam wczoraj ofiarą przemocy policyjnej. Podczas demonstracji solidarnościowej z zatrzymanymi na komendzie na Wilczej, dokładnie o godzinie 22, policja rzuciła się na zebrany tłum, 10 osób zostało zabrane siłą do radiowozów, aby oskarżyć ich o zakłócanie ciszy nocnej, które swoją drogą nie jest zdefiniowane prawnie w żaden sposób. Ja najpierw trafiłam do kotła, w którym policja zamknęła kilka osób. Potem zostałam przyduszona poprzez ciągniecie mnie przez funkcjonariusza za szalik, następnie zaprowadzona siłą do radiowozu. Po drodze wykręcona została mi zupełnie niepotrzebnie lewa ręka - i tak byłam eskortowana przez kilku z nich, nie stawiałam oporu. Policjant który to zrobił, zrobił to z taką siłą, że złamał mi rękę, konkretniej, zacytuję, jest to „złamanie spiralne z odłamem pośrednim trzonu kości ramiennej lewej - kwalifikujące się do leczenia operacyjnego”. Co to oznacza? Że moja ręka jest złamana w kilku miejscach, unieruchomiona na trzy miesiące i muszę poddać się operacji, ponieważ jest to typ złamania, na które nie można założyć gipsu, a także mogę mieć w tej ręce zaburzenia unerwienia lub krążenia.
Oczywiście policjant, który to zrobił, był tego świadomy. Wrzucił mnie do radiowozu, a potem uciekł, abym nie dostała jego danych podczas legitymowania mnie. Tą czynność wykonywał inny funkcjonariusz. Dodatkowo, policja zafundowała mi kolejną, chyba jeszcze gorszą torturę: przez pół godziny odmówiono mi prawa do pomocy medycznej, gdy z okna radiowozu widziałam grupę medyków czekających po drugiej stronie ulicy. Karetkę zamówiła policjantka, która po pół godzinie przyszła do radiowozu, aby dokonać kontroli osobistej, ta odmówiła przyjazdu, bo wszyscy wiemy jak wyglada sytuacja pandemiczna i kryzys w ratownictwie medycznym. Tymczasem medycy nadal byli po drugiej stronie ulicy. Po około 45 minutach, gdy znalazł się funkcjonariusz, który zechciał mnie wylegitymować, oraz na miejsce przybyła prawniczka współpracująca ze Szpilą (dziękuję!), zostałam wyrzucona z radiowozu na ulicę. Na SOR transportował mnie poseł Szczerba, któremu również bardzo za to dziękuję. Diagnozę znacie. Zaraz jadę na obdukcję, potem znowu do szpitala na operację.
Doświadczałam przemocy policyjnej wcześniej, ale nigdy na taką skalę. Zresztą podczas obecnych protestów, takiej sytuacji chyba jeszcze nie było. I nie, to nie był „jeden zły” policjant. To każdy z nich swoją pracą wspiera władzę, która represjonuje ludzi. Tu nie chodzi o politykę, a o system. Nie mam zamiaru pozostawiać tego bez żadnych konsekwencji. Proszę was bardzo, jeśli byliście na Wilczej, macie nagrania, wyślijcie je na [email protected], jeśli byliście świadkami tej sytuacji, szczególnie osobo, która siedziała ze mną w radiowozie, proszę, zgłoście się do Szpili. Zawsze powtarzam, szczególnie w telegramowych komunikatach, ze nikt z was nigdy przenigdy nie będzie szedł sam, więc teraz ja was proszę, żebyście nie pozwolili mi iść w tym samej.
Lesnie ruchadlo odeszlo do cienia ale Agata Duda wcale nie ma spokojniejszcyh nocy. Nieszczesny lowelas, niejaki adrian Duda wpadl w macki kolejnego vampa. Marianna Rowinska, bo nie niej, mowa, sierota po Lwie Rywinie, autorka ostrego cienia mgly pomalu staje sie nieodlaczna przyboczna Adriana - Marianna Rowinska Coaching! Choc tutaj ten coaching moze miec drugie dno :p
Jeszcze kilka dni temu wojewoda świętokrzyski w obecności dziennikarzy podziwiał sprzęt zgromadzony w Świętokrzyskim Szpitalu Tymczasowym. Jak podaje "GW", po wizycie łóżka trafiły do magazynu. Wojewoda zapewnia, że wrócą, gdy zakończą się prace.
Czy nie było podobnej scenki w serialu Barei?
To jest ten moment kiedy pislicjant łamie rękę protestującej:
https://twitter.com/strajkkobiet/status/1337070193588236296?s=19
Jest porozumienie, PiS nie składał veta. No to czekamy, co Zbychu powie.
Waldemar Paś: Jak się pani czuje?
Aleksandra, pseudonim „Mola”: Poobijana, ręka boli, a ja jestem na lekach przeciwbólowych.
Spała pani?
- Nie. Wróciłam do domu ok. 4 nad ranem, wciąż jestem na nogach.
Protest solidarnościowy na Wilczej
Czytaj także:
Dramatyczna relacja po proteście: Mam złamaną rękę w kilku miejscach, jadę na operację. Policjant wiedział, co robi
Co działo się po wydarzeniach, które dziś rano opublikowała pani na Telegramie?
- Poseł Michał Szczerba zawiózł mnie na SOR przy Barskiej. Czekałam tam sama ze dwie godziny. W tym czasie podszedł do mnie znajomy, który pracuje w tym szpitalu a społecznie udziela się z Stołecznych Samarytaninach, nieformalnym zrzeszeniu medyków. To jego wsparcie było wtedy dla mnie bardzo ważne. Później przyjął mnie lekarz, zrobiono mi rentgen - okazało się, że lewa ręka jest złamana w kilku miejscach. Prawdopodobnie trzeba będzie założyć śruby, czeka mnie długie i żmudne leczenie.
Co dalej?
- Dziś wieczorem jadę na obdukcję do lekarza medycyny sądowej. A jutro jadę do szpitala na operację, którą trzeba zrobić szybko, aby nie doszło do nieodwracalnych zmian w nerwach tej ręki.
Potrzebuje pani pieniędzy na leczenie?
- Na razie wystarczy wsparcie od Grupy Antyrepresyjnej Szpila i Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Pomaga pani prawnik?
- Tak. Zbieramy dowody, czyli filmiki i zdjęcia od osób, które uczestniczyły w proteście i były świadkami interwencji policji. Nie puścimy tej sprawy płazem, będziemy walczyć o odszkodowanie oraz o sprawiedliwość na wielu płaszczyznach.
Kto pani zdaniem powinien odpowiedzieć?
- Nie tylko policjant, który złamał mi rękę, a potem uciekł. Inny policjant legitymował mnie i choć skręcałam się z bólu nie słuchał moich próśb o zbadanie przez lekarza - odmówił mi pomocy. Gdy siedziałam w radiowozie i płakałam zaglądało tam mnóstwo funkcjonariuszy. Żaden nie zainteresował się co się ze mną dzieje. Żaden mi nie pomógł, choć tak bardzo tej pomocy potrzebowałam. Powinni za to odpowiedzieć.
Mogli pomóc?
- Tak. Przez jakiś czas po drugiej stronie ulicy stali medycy. Policjant mógł mnie posłuchać i ich zawołać albo chociaż uchylić okno, abym sama ich zawołała. Ale nie zrobił tego.
Czy w jakikolwiek sposób łamała pani prawo tego wieczoru?
- Nie. Nic złego nie zrobiłam, spokojnie sobie stałam na chodniku i wtedy mnie zwinęli.
Czy mógł to być nieszczęśliwy wypadek?
- Nie. Policjant był bez powodu brutalny i wiedział, że mnie krzywdzi. Uciekł, abym nie poznała jego personaliów. Ale my się dowiemy kim on jest, nie będzie bezkarny.
Piotr Kładoczny
Czytaj także:
Za złamanie ręki uczestnice protestu policjant może odpowiedzieć karnie i dyscyplinarnie
Co zarzuca pani policja?
- Zakłócanie ciszy nocnej, co jest niemożliwe, bo nie miałam żadnego sprzętu nagłaśniającego. Nie przyjęłam mandatu, policja wyśle więc pewnie wniosek do sądu.
Czy policja odezwała się dzisiaj do pani, przeprosić?
- Nie.
Czy może pani powiedzieć coś o sobie?
- Mam 20 lat, uczę się, jestem aktywistką i współpracuję z różnymi organizacjami, od drugiego tygodnia protestu prowadzę kanał na Telegramie gdzie_co_wwa. Teraz oczywiście prowadzi go ktoś inny - mamy zorganizowane zastępstwa.
Czy pani zdaniem działania policji eskalują?
- Od początku protestów policja otacza demonstrantów, wzywa do rozejścia się, ale nikogo nie wypuszcza, po czy legitymują, wyłapują ludzi. Jakby policjanci nie uważali na lekcjach WOS, że konstytucja ma większą moc niż rozporządzenie. Ale jest coraz gorzej. Policja służy władzy a nie obywatelom. Mam nadzieję, że ludzie się obudzą i dostrzegą, że taka brutalna przemoc może dotknąć każdego.
Czy jest pani ofiarą systemowej agresji policji?
- Tak. To nie jest kwestia jednego agresywnego policjanta, który złamał mi rękę. Zbyt wielu policjantów nie przejęło się tym w jakim jestem stanie i mi nie pomogło choć bardzo tej pomocy potrzebowałam.
Idziemy w tym samym kierunku co dzieje się na Białorusi. To władza zdecyduje kiedy i jak mocno policja w nas uderzy.
No proszę, okjazuje się, że niezawetowanie ustawy zdaniem Matołusza to nie jest zwycięstwo, to PODWOJNE zwyciestwo.
Spółka E&K należąca do handlarza bronią Andrzeja Izdebskiego nie chce na razie zwrócić reszty zaliczki, jaką dostała od Ministerstwa Zdrowia na zakup respiratorów. Bo nie ma z czego.
Jest i Zbyszek. https://www.facebook.com/ZiobroPL/posts/3833352340016959
To teraz czekamy, co te wielkie umysły wymyślą.
Twoja modlitwa jest lepsza niż moja
https://www.youtube.com/watch?v=QwGWZV4Ak-U
to nie jest śmieszne, ani smutne tylko straszne
Jebać PIS!
Nasz premier pewny siebie rozgrywa Merkel i wygrywa negocjacje unijne.