Rozdział 2 - Akademia Waringer (cz.8) | Perry Rhodan Dziedzictwo Przeszłości poradnik Perry Rhodan: Dziedzictwo Przeszłości
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Jeśli chcesz, możesz od razu przejść do pomieszczenia z ciałem Martela bądź zajrzeć jeszcze na chwilkę do hali, w której znajdował się wielki hologram. Tak czy siak, po skorzystaniu z teleportu główny bohater zostanie ogłuszony (screen), po czym znajdzie się w celi i bez swojego ekwipunku.
Twoje pierwsze zadanie polega na podniesieniu trzech różnych przedmiotów. Wszystkie te obiekty zaznaczone zostały na poniższym screenie. Musisz zdobyć plastikową łyżeczkę, tackę z jedzeniem oraz kubek z wodą.
Na początek wybierz z inwentarza kubek z wodą i użyj go na lewej ścianie. W nagrodę zapoznasz się z pozostawioną tam informacją. Teraz wybierz z inwentarza plastikową łyżeczkę. Kliknij nią na pokazanym na screenie miejscu. Dzięki temu pozyskasz nowy przedmiot - metalową rurkę.
Skieruj się w stronę dolnej części ekranu i zaczekaj, aż do pola siłowego zbliży się wartownik. Wysłuchaj dłuższej rozmowy. Po jej zakończeniu skorzystaj z pozyskanego przed chwilą metalowego obiektu, uderzając nim w pokazanym na screenie miejscu.
Powtarzaj wspomnianą wyżej czynność. W międzyczasie będziesz świadkiem kolejnej scenki z udziałem wartownika. Twoje działania powinny zakończyć tym, że kryształ zostanie rozstawiony przed polem siłowym, dzięki czemu zostanie ono zneutralizowane (screen). Możesz już wyjść z celi.
Skieruj się w górę i skorzystaj z bardzo słabo widocznego przycisku. Z oczywistych względów lokalizację tego obiektu przedstawiłem na screenie. Wciśnięcie przycisku spowoduje, że będziesz mógł zabrać zawieszone w przestrzeni obiekty ze swojego ekwipunku. Znajdziesz je po lewej stronie.
Dopiero teraz zawróć troszeczkę na dół i skręć w prawo. Skorzystaj ze znajdujących się tam schodów i dalej wędruj w prawo. Po dotarciu do nowej lokacji kliknij na swoim statku kosmicznym i zaczekaj, aż główny bohater się do niego zbliży. Gra po chwili wyświetli nowy filmik przerywnikowy.
