autor: Damian Pawlikowski
10 ekranizacji gier, których nie możemy się doczekać
Mass Effect, BioShock czy Half-Life? Sprawdzamy, która seria gier ma największe szanse na przeniesienie na srebrny ekran i tworzymy subiektywne zestawienie najbardziej oczekiwanych filmów na podstawie gier.
Spis treści
- 10 ekranizacji gier, których nie możemy się doczekać
- 10. God of War
- 9. Half-Life
- 8. Metal Gear Solid
- 7. Shadow of the Colossus
- 6. Call of Duty: Modern Warfare
- 5. Deus Ex: Bunt ludzkości
- 4. Mass Effect
- 3. Assassin’s Creed
- 2. Uncharted
- 1. BioShock
4. Mass Effect
Gwiezdne wojny zawładnęły kinematografią, Star Trek zapisał się w historii jako fenomenalny serial, zaś Mass Effect skutecznie zawojował światem gier. Pomimo kontrowersyjnego zakończenia serii (poprawionego później dzięki nieco wymuszonej przez zbuntowanych fanów oficjalnej łatce fabularnej) jej filmowa adaptacja z pewnością będzie nie lada gratką dla każdego miłośnika kosmicznych przygód Komandora Sheparda. Obraz znajduje się dopiero we wczesnej fazie pre-produkcji w studiach Warner Bros. oraz Legendary Pictures, a stanowiska reżysera jeszcze nie obsadzono. BioWare jest bardzo blisko związane z projektem i czuwa, by finalny efekt (masy) był zadowalający.
Produkcją zajmuje się m.in. wspomniany już wcześniej Avi Arad, a scenariusz napisał Mark Protosevich, mający w swym CV tekst do Jestem legendą. Osoby, które nie mogą doczekać się ekranizacji ME, będą miały okazję jeszcze w tym roku obejrzeć fanowski film Red Sand, będący prequelem dla pierwszej części gry. Ów studencki projekt powstał we współpracy z University of Advancing Technology, a w roli głównej wystąpi sam Mark Meer, czyli aktor użyczający głosu Shepardowi w interaktywnych odcinkach tego kosmicznie popularnego cyklu.