autor: eJay & fsm
FILMag #Ostatni – 9 obowiązkowych filmów do końca roku
Zapraszamy na ostatni odcinek filmowego cyklu, w którym zwracamy Waszą uwagę na 9 najważniejszych filmowych premier końca 2017 roku. Od Blade Runnera po najnowsze Gwiezdne wojny.
Spis treści
- FILMag #Ostatni – 9 obowiązkowych filmów do końca roku
- Pierwszy śnieg – powieść Jo Nesbo na ekranach kin
- Thor: Ragnarok – bóg piorunów kontra Hulk i bogini śmierci
- Mother! – najbardziej kontrowersyjny film Darrena Aronofsky’ego
- Suburbicon – obyczajowa komedia George’a Clooneya i braci Coen
- Liga Sprawiedliwości – Joss Whedon przychodzi na ratunek wielkiej marce DC Comics
- Morderstwo w Orient Expressie – nowoczesna adaptacja słynnej powieści Agathy Christie
- Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi – ósmy epizod gwiezdnej sagi autorstwa twórcy Loopera
- Jumanji: Przygoda w dżungli – planszowa klasyka w komputerowej odsłonie
- Najnowsze zwiastuny – The Commuter, Isle of Dogs, Tomb Raider, All the Money in the World
Mother! – najbardziej kontrowersyjny film Darrena Aronofsky’ego
- Premiera: 3 listopada 2017
- Reżyseria: Darren Aronofsky
- Występują: Jennifer Lawrence, Javier Bardem, Michelle Pfeiffer, Ed Harris
- Czas trwania: 122 minuty
Mając w dorobku takie dzieła jak Requiem dla snu, Źródło oraz Czarny łabędź, można sobie pozwolić na wiele. I wygląda na to, że Darren Aronofsky postanowił ponownie zrobić film bardzo oryginalny i trudny w odbiorze. Oto w chatce, gdzieś na uboczu za lasem, mieszka małżeństwo. Ona, kobieta około trzydziestki dbająca o domowe ognisko. On, starszy od niej niespełniony artysta. Spokój obojga zostaje wystawiony na próbę w momencie, gdy do ich drzwi puka tajemniczy nieznajomy, a następnie jego partnerka. Nowy obraz Aronofsky’ego był kręcony w tajemnicy, a jego promocja kojarzyła się tylko z plakatem, na którym bohaterka grana przez Jennifer Lawrence trzyma swoje serce.
Zwiastun mocno zaostrzył apetyty, albowiem nie zdradził zbyt wiele fabularnych wątków, sprzedał za to Mother! jako mrożący krew w żyłach thriller. I jeśli wierzyć pierwszym opiniom krytyków oraz widzów – na tych oczekiwaniach można się srodze „przejechać”. Dzieło Aronofsky’ego to podobno mocno surrealistyczna wizja pokazująca trudy związku z artystą – zderzenia się z jego osobowością, humorami oraz czasem bezwzględnymi decyzjami. Wszystko to zostało przyprawione groteską i wzbogacone elementami wielu gatunków. Widownia jest mocno podzielona, bo obok zachwytów pojawiają się bardzo krytyczne opinie. My wiemy jedno – do Mother! warto podejść bez uprzedzeń.