Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 listopada 2007, 15:58

Zespół Blind Guardian będzie promować grę Sacred 2: Fallen Angel

Korn nie jest jedynym zespołem, który ostatnio zaangażował się w promocję gry komputerowej. W ślady amerykańskich muzyków poszli również Niemcy z metalowej formacji Blind Guardian. Istniejąca od ponad dwudziestu lat grupa związała się z producentami drugiej odsłony cyklu Sacred.

Korn nie jest jedynym zespołem, który ostatnio zaangażował się w promocję gry komputerowej. W ślady amerykańskich muzyków poszli również Niemcy z metalowej formacji Blind Guardian. Istniejąca od ponad dwudziestu lat grupa związała się z producentami drugiej odsłony cyklu Sacred.

Zespół Blind Guardian będzie promować grę Sacred 2: Fallen Angel - ilustracja #1

Podobnie jak Korn, również Blind Guardian zarejestruje utwór specjalnie dla potrzeb powstającej w Niemczech gry. Kawałek ten zostanie opublikowany w przyszłym roku jako singiel, a zespół dodatkowo pokusi się o teledysk. W materiale filmowym zobaczymy nie tylko muzyków, ale również fragmenty rozgrywki z Sacred 2: Fallen Angel.

Na tym jednak nie koniec atrakcji. Firma Ascaron Entertainment poinformowała, że rozwiązując jedno z zadań w trakcie zmagań, będzie można usłyszeć nowy utwór w grze. Żeby było ciekawiej, wykona go wirtualny zespół, którym oczywiście będzie Blind Guardian. Sacred 2: Fallen Angel zadebiutuje na rynku w przyszłym roku.

Blind Guardian to formacja grająca tzw. power metal, przesiąknięty klimatem rodem z książek fantasy. W ciągu dziewiętnastu lat niemiecki zespół wydał jedenaście albumów. Ostatni – A Twist in the Myth – ukazał się w 2006 roku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej