futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 17 stycznia 2021, 13:28

Xbox Series X/S - jedna z funkcji konsoli okazuje się szkodzić środowisku

Konsola nowej generacji Microsoftu okazuje się szkodzić środowisku, a to za sprawą funkcji natychmiastowego włączenia. Tak wskazują badania przeprowadzone przez Natural Resources Defense Council.

Microsoft musi być zadowolony ze sprzedaży Xboxa Series X i S, skoro w planach ma zwiększenie produkcji obu modeli konsol. Jednak zapowiada się, że impreza może zostać niespodziewanie przerwana, ponieważ przeprowadzone w Stanach badania wskazują na ogromną szkodliwość wspomnianych urządzeń dla środowiska. A to tylko przez jedną, zwiększającą wygodę funkcję.

O co właściwie tyle zachodu? Okazuje się, że konsola nowej generacji molocha z Redmond dosłownie marnuje prąd, kiedy używamy funkcji „natychmiastowego włączenia” (skraca czas ładowania z ok. 45 sek. do ok. 15 sek.). W związku z taką opcją konsola zużywa więcej mocy, nie tylko podczas próby uruchomienia, ale również w stanie spoczynku pochłania około 9-10 W.

Xbox Series X/S - jedna z funkcji konsoli okazuje się szkodzić środowisku - ilustracja #1
Motto reklamujące konsole nowej generacji Microsoftu może nabrać dla wielu niepożądanego znaczenia

Co więcej, dalsze badania Natural Resources Defense Council (tł. Rada Ochrony Zasobów Naturalnych) wykazały, że gdyby na terenie USA uruchomiło tę funkcje w jednym momencie dwie trzecie wszystkich użytkowników Xboksów Series X/S (przy szacunkach, że do 2025 roku będzie to ok. 30 milionów urządzeń), zużycie energii sięgnęłoby ok. 4 miliardów kWh do końca 2025 roku, co z kolei odpowiadałoby emisji 3 mln ton dwutlenku węgla.

Na szczęście zarząd Microsoftu podjął już działania mające na celu obniżenie zużycia mocy wykorzystywanej przez jego sprzęt; prowadzone są badania nad zwiększeniem wydajności trybu oszczędzania energii, a egzemplarze sprzedawane na terenie Europy mają już domyślnie uruchomioną tę funkcję. Natomiast sytuacja na Zachodzie i w reszcie świata wydaje się być nieco bardziej skomplikowana, ponieważ odpowiedzialnością obarczani są użytkownicy. Jak powiedział rzecznik prasowy Microsoftu w oświadczeniu dla Ars Technica, konsumenci nie muszą korzystać jedynie z tej konkretnej opcji uruchamiania konsoli, ponieważ kosztuje ich to zaledwie kilka sekund czekania więcej, a mogą w ten sposób pomóc w ochronie środowiska. Tu pojawia się taki problem, że niektórzy mogą mieć tę sytuację zwyczajnie w poważaniu i pojawiły się głosy, iż najlepszym rozwiązaniem jest całkowite usunięcie szkodliwej funkcji szybkiego uruchamiania.

  1. Oficjalna strona Microsoftu
  2. Badanie przeprowadzone przez NRDC
  3. Oświadczenie Microsoftu dla Ars Technica

Filip Węgrzyn

Filip Węgrzyn

Z GRYOnline.pl związał się w listopadzie 2020 roku. Na początku pisał jako newsman, później wspomagał dział Produktów Płatnych we współpracach z zewnętrznymi serwisami jako redaktor prowadzący, a obecnie jest redaktorem działu technologie. O tym, że pisanie sprawia mu wiele satysfakcji, wiedział już za młodu. Swoją przygodę z piórem zaczął od opowiadań, których miejscami akcji były światy postapo i fantasy. Jako ścieżkę edukacji wybrał organizację i sprzedaż reklamy, stąd też jego krótki epizod w influencer marketingu. Fan RPG-ów Bethesdy i From Software. Uwielbia również sieciowe strzelanki, survivale z budowaniem baz, gry kooperacyjne i horrory.

więcej