Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lipca 2020, 13:07

autor: Karol Laska

Wiadomo, kiedy zagramy w EA Sports UFC 4. Gra pojawi się na PS4 i Xboksie One

Najnowsza część UFC zadebiutuje 14 sierpnia 2020 roku na PlayStation 4 oraz Xboksie One. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość gry, jeżeli chodzi o jej premierę na konsolach nowej generacji.

Wiadomo, kiedy zagramy w EA Sports UFC 4. Gra pojawi się na PS4 i Xboksie One - ilustracja #1
Czyżby EA nie przygotowało gry pod nową generację?
W SKRÓCIE:
  • EA Sports UFC 4 zadebiutuje 14 sierpnia 2020 na roku PS4 i Xboksie One;
  • nieznana jest data premiery na konsolach nowej generacji, ale połowicznie potwierdzono ewentualną wsteczną kompatybiliność.

EA Sports UFC 4 to kolejny tytuł, w którym będziemy mogli wcielić się w znanych sportowców uprawiających mieszane sztuki walki. Twórcy ogłosili, że gra będzie dostępna od 14 sierpnia tego roku na konsolach PS4 i Xbox One. Możliwe jest także składanie zamówień przedpremierowych, dzięki którym uzyskamy grywalne postacie Tysona Fury’ego oraz Anthony’ego Joshuy. Oprócz nich pre-order zawierać będzie rozbudowany zestaw dodatków kosmetycznych.

Co zaskakujące, UFC 4 nie zostało zapowiedziane na PlayStation 5 oraz Xboxa Series X. Nate McDonald, jeden z deweloperów, tłumaczy, że na razie badane są możliwości nowych platform i przedwczesne deklaracje są niepotrzebne. W rozmowie z magazynem Polygon EA przyznało także, że w razie premiery tytułu na nadchodzące konsole zostanie wprowadzona kompatybilność wsteczna. Jest tylko jeden warunek, zarówno Sony, jak i Microsoft będą musiały oferować wspomnianą usługę. Fani mogą być tą informacją o tyle zakłopotani, że na xboksowej okładce gry widnieje informacja o dostępności tytułu na sprzęty obydwu generacji.

EA zapowiedziało wiele ulepszeń względem poprzednich części UFC. Gra postawi na większy realizm, a jednocześnie obniżony zostanie próg wejścia, co ma przyciągnąć do zakupu nowych graczy. Rozwinięty zostanie także tryb kariery, który cieszy się wśród fanów dużą popularnością. Trening nadal będzie kluczowym elementem rozgrywki, ale twórcy zrezygnują z minigier na rzecz typowych sparingów zapewniających punkty rozwijające umiejętności zawodnika.

Gracze otrzymają również możliwość dokładniejszej personalizacji postaci. Zmianom ulegnie kreator tatuaży, a wojownicy będą mogli nosić kapelusze, korony, a nawet maski meksykańskich zapaśników. Każdy z tych dodatków będzie miał oczywiście charakter czysto kosmetyczny i nie wpłynie na kształty rozgrywki. Jak już się pewnie domyślacie, część upiększaczy będzie można zakupić za prawdziwe pieniądze w ramach mikrotransakcji.

 

 

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej