Uncharted wkrótce wypadnie z Netflixa. To ostatni moment, by obejrzeć lubianą przez fanów adaptację z Tomem Hollandem i Markiem Wahlbergiem na tej platfomie
Uncharted, adaptacja gry pod tym samym tytułem, niedługo opuści bibliotekę Netfliksa. Wiemy, do kiedy produkcja z Tomem Hollandem i Markiem Wahlbergiem będzie dostępna w serwisie.
Film Uncharted trafił na wielkie ekrany w lutym 2022 roku i pomimo mieszanych recenzji podbijał kina. Ekranizacja serii gier Sony z Tomem Hollandem i Markiem Wahlbergiem przypadła do gustu widzom, jeśli więc jeszcze nie mieliście okazji oglądać tej produkcji lub chcecie ją sobie przypomnieć, to teraz jest na to najlepszy moment. Film jeszcze przez kilka dni będzie dostępny na Netfliksie.
Produkcję znajdziecie w bibliotece serwisu do poniedziałku 15 kwietnia włącznie. Warto wykorzystać nadchodzący weekend i zafundować sobie seans w ramach netfliksowego abonamentu. Nie wiadomo, kiedy i czy Uncharted wróci do streamingu.
Przypomnijmy, że fabuła skupia się na granym przez Toma Hollanda złodzieju Nathanie Drake’u. Zostaje on zwerbowany przez poszukiwacza skarbów, Victora Sullivana (w tej roli Mark Wahlberg), aby odnaleźć skarb Ferdynanda Magellana. Bohaterowie usiłują wytropić złoto, zanim zrobi to bezwzględny Moncadą (Antonio Banderas). By tego dokonać, muszą nauczyć się współpracować. Za reżyserię filmu odpowiadał Ruben Fleischer. Scenariusz napisali Art Marcum i Rafe Judkins. Poniżej możecie obejrzeć zwiastun Uncharted.
Uncharted to produkcja, która została odebrana zupełnie inaczej przez fanów i przez krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes film pozytywnie oceniło aż 90% widzów i tylko 40% dziennikarzy. Zainteresowanie adaptacją pozwoliło zebrać widowisku w box office 400 mln dolarów i sprawiło, że twórcy mają w planach nakręcenie kontynuacji.
Uncharted możemy obejrzeć na Netfliksie jeszcze do 15 kwietnia 2024 roku.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
