Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 października 2007, 09:32

Supreme Commander zmierza na konsole

Dowodzona przez Chrisa Taylora firma Gas Powered Games pracuje nad konwersją gry Supreme Commander na konsole. Zaskakującą informację zawdzięczamy jednemu z redaktorów serwisu Pro-G, który miał okazję rozmawiać z amerykańskim projektantem.

Dowodzona przez Chrisa Taylora firma Gas Powered Games pracuje nad konwersją gry Supreme Commander na konsole. Zaskakującą informację zawdzięczamy jednemu z redaktorów serwisu Pro-G, który miał okazję rozmawiać z amerykańskim projektantem.

Supreme Commander zmierza na konsole - ilustracja #1

Chris Taylor nie powiedział wprost, która platforma sprzętowa jako pierwsza otrzyma popularną grę wojenną, ale z jego wypowiedzi można wywnioskować, że faworyzowane jest urządzenie stworzone przez firmę Microsoft Corporation. Konwertowanie gry z PC na Xboksa 360 – zdaniem założyciela studia Gas Powered Games – jest ekonomiczne i szybkie. PlayStation 3 ma bardziej skomplikowaną architekturę, co oznacza, że programiści będą potrzebować więcej czasu na ukończenie gry – o ile edycja na urządzenie firmy Sony Corporation w ogóle powstanie.

Jest wielce prawdopodobne, że również kolejny produkt studia doczeka się konwersji na inne platformy, ale w chwili obecnej trudno mówić o konkretach. PeCetowa edycja Space Siege zadebiutuje na rynku w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Uaktualnienie: Serwis Shacknews opublikował dodatkowe informacje na temat konsolowej edycji gry, które otrzymał od Chrisa Taylora. Wynika z nich, że konwersja Supreme Commandera opracowywana jest przez zewnętrzne studio. Szef firmy Gas Powered Games dał również do zrozumienia, że w najbliższych dniach zostanie opublikowane oficjalne oświadczenie prasowe.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej