Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość Materiały promocyjne 12 kwietnia 2024, 13:53

Te 3 rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day

South Park: Snow Day! przenosi kultową kreskówkę do gry pozwalającej na kooperację między graczami. Jakie są cechy charakterystyczne tej produkcji, mogące skłaniać do wejścia w jej świat?

Źródło fot. THQ Nordic / Nordic Games
i

Już od 26 marca możemy zagrać w South Park: Snow Day. Tytuł ten zabiera nas do animowanego uniwersum popularnego serialu dla dorosłych. Dwie poprzednie gry RPG oparte na licencji marki South Park – Kijek prawdy i The Fractured But Whole – przyjęły się wśród fanów całkiem nieźle. Jednak najnowsza część – opracowana przez studio THQ Nordic – oferuje nieco inne klimaty. Tym razem zamiast RPG otrzymaliśmy kooperacyjną grę akcji z elementami roguelike’a. Tego jeszcze nie było. Czego możemy się spodziewać po nowym tytule? Wyróżniliśmy kilka cech, które zdecydowanie przykuwają uwagę.

O czym opowiada South Park: Snow Day?

Podczas rozgrywki wcielamy się w Nowego, który dołącza do znanych już z South Parku bohaterów. Kiedy nadchodzi potężna śnieżyca i szkoły zostają zamknięte, dzieciaki – zamiast siedzieć w domach – organizują sobie inną rozrywkę. Stawka jest wysoka – na szali leży nie tylko przyszłość miasteczka, lecz również całego świata, który musimy uratować wraz z kolegami.

Producent proponuje dynamiczną grę akcji, w którą można grać ze znajomymi lub w pojedynkę z towarzyszeniem botów. Występuje tu również opcja matchmakingu, dobierająca do wspólnej zabawy osoby szukające sojuszników. Czteroosobowa grupa stoi przed zadaniem przechodzenia kolejnych etapów i mierzenia się z kolejnymi falami przeciwników. Wraz z postępem w grze i dalszymi podejściami zdobywa się coraz potężniejsze bronie i moce.

Źródło fot. Steam / South Park: Snow Day! - Te 3 rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day - wiadomość - 2024-04-19
Źródło fot. Steam / South Park: Snow Day!

Te rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day spośród innych gier

South Park to niezwykle charakterystyczna marka, a przez to rozpoznawalna nawet dla osób, które nie miały zbyt dużej styczności z serialem. Czy o South Parku: Snow Dayu będzie można również mówić w ten sposób? Oto trzy rzeczy, które wyróżniają najnowszą grę z tego uniwersum.

Odważny humor, który nie bierze jeńców

Jest to jedna z najbardziej oczywistych dla South Parku cech. To właśnie ostra i niekonwencjonalna satyra przysporzyła tej animacji popularności. Najnowsza gra nie odstaje od serialu i od razu zasypuje gracza charakterystycznymi tekstami i licznymi żartami. Humor ten atakuje od samego początku i na każdym kroku – zaczynając od pierwszej scenki, poprzez kreowanie postaci, a kończąc na mechanikach wykorzystywanych w trakcie rozgrywki.

Fabuła wprowadza szalony pomysł, uzupełniany przez oglądane w trakcie zabawy scenki oraz dialogi bohaterów. Nasi nowi koledzy co jakiś czas odzywają się w trakcie gry, by coś dopowiedzieć lub nierzadko, żeby kogoś zwymyślać. Dość często jest nam również dane słyszeć okrzyk „bullshit” tłumaczony na polski jako „przeginka”. Rozlegający się w ogólnym chaosie jest kwintesencją humoru serwowanego przez twórców gry.

Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day! - Te 3 rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day - wiadomość - 2024-04-19
Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day!

Rzeczony humor w South Parku: Snow Dayu w dużej mierze skupia się na kwestiach związanych z defekacją, co – jakkolwiek by nie dziwiło – jest jednym z najśmieszniejszych tematów dla dzieci w wieku podstawówkowym. Tak więc w charakterze waluty mamy tu papier toaletowy, który zdobywa się, m.in. pokonując wrogów.

Jest to jedynie ułamek tego, co możemy zobaczyć i usłyszeć w grze. Chyba najbardziej nasycony southparkowymi żartami element stanowią moce, które uzyskujemy w trakcie gry. Przedstawiane w formie dziecięcych rysunków i w zabawny sposób opisywane zdecydowanie przyciągają uwagę.

W trakcie rozgrywki kolekcjonujemy karty, które przydają się później w eksterminowaniu kolejnych fal przeciwników. Umiejętności te są bardziej lub mniej standardowe. Laserowe oczy, spadające na ziemię meteory czy totem leczący zostały oczywiście przedstawione zgodnie z duchem South Parku, niemniej nie są to rzeczy, których nie znajdziemy w innych grach. Snow Day proponuje jednak coś, czego obecność wydaje się niemal konieczna w tym uniwersum.

Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day! - Te 3 rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day - wiadomość - 2024-04-19
Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day!

Moce oferują bowiem szeroki wachlarz sposobów pokonywania przeciwników z wykorzystaniem przeróżnych procesów fizjologicznych, wśród których szczególne miejsce zajmuje pierdzenie. Tak więc znajdziemy tu karty „pierdowa ucieczka”, „przejmujący smród” czy „dupa ssąca”, oczywiście wydające przy użyciu dźwięk adekwatny do podejmowanej akcji.

W kupie raźniej

Chyba najbardziej widoczną zmianą w stosunku do poprzednich gier z uniwersum South Parku jest możliwość dobrania się ze znajomymi i wspólnego przechodzenia kolejnych etapów. Sami twórcy uważają to za jeden z największych atutów swojej gry.

Jak można usłyszeć w jednej z zapowiedzi South Parku: Snow Daya: „Możesz grać sam lub z trzema najbliższymi przyjaciółmi. Chyba że nie masz żadnych przyjaciół, wtedy możesz dołączyć do matchmakingu i grać z losowymi osobami”.

Tryb kooperacyjny wydaje się dość naturalną opcją w grach działających na tej samej zasadzie co nowy South Park. Jest to jednak element, który zdecydowanie odróżnia tę produkcję od poprzednich części serii i urozmaica rozgrywkę.

Powrót do dzieciństwa

Pod tym pojęciem kryją się wszystkie użyte przez producenta elementy, które sprawiają, że gracz wkręca się w klimat zabawy, a także – być może – ma szansę poczuć się, jakby sam w podobnej walce uczestniczył.

Pomimo abstrakcyjności całego scenariusza nie jest to wcale nieprawdopodobne. W końcu South Park przedstawia na swój specyficzny sposób etap życia, który każdy z nas przechodził. Cała gra ma przypominać dziecięce „ustawki”, które kończyły się bitwami na śnieżki lub – w letniej wersji – szermierką z patykami. Co prawda South Park jest obrazem amerykańskiego miasteczka, jednak wciąż można znaleźć tu elementy przenoszące do szkolnych lat również gracza z Polski.

Taki wizerunek kreują przede wszystkim detale, które na pierwszy rzut oka mogą być przysłonięte przez wszechobecny chaos i kolejne żarty. Jednym z najlepszych przykładów jest sposób, w jaki gracze mogą kolekcjonować karty mocy. Wszystkie umiejętności zbierane są w albumie do złudzenia przypominającym te, w których gromadziło się kiedyś karty piłkarskie czy kultowe „karteczki”. Oprócz tego mamy leczące chrupki rodem ze sklepiku szkolnego lub nawiązania do zdalnych lekcji odbywających się w czasie covidowej kwarantanny.

Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day! - Te 3 rzeczy wyróżniają South Park: Snow Day - wiadomość - 2024-04-19
Źródło fot. THQ Nordic / South Park: Snow Day!

Uwagę przyciąga jeszcze jeden drobny szczegół, który uwiarygodnia South Park: Snow Day jako rozrywkę dzieci. Kiedy przeciwnicy zostają pokonani, nie znikają, tylko pozostają na mapie, leżąc na ziemi. Czasem można zauważyć, że podglądają dalszy rozwój akcji. Aby jednak dobrze udawać martwego, kiedy ktoś się do nich zbliża, szybko zamykają oczy. Jest to jeden z najbardziej realistycznych detali w grze.

South Park: Snow Day proponuje więc świat pełen drobnych, ale znaczących szczegółów, które sprawiają, że będzie on kojarzony z uniwersum, w jakim został stworzony. Czy to jednak wystarczy, żeby zapisać się na Steamie jako tytuł niepowtarzalny? Aby się o tym przekonać, musimy jeszcze trochę poczekać.

Materiał powstał we współpracy z THQ Nordic.

Aleksandra Nowak

Aleksandra Nowak

Studentka dziennikarstwa. Jej przygoda z grami zaczęła się jeszcze w podstawówce, kiedy na YouTube pierwszy raz zobaczyła Minecrafta. Od tego momentu poświęcała mu nieprzyzwoicie dużo czasu. W 2015 roku zastąpiło go jednak CSGO, które otworzyło przed nią świat e-sportu. Odtąd profesjonalne rozgrywki stały się jej największą pasją. Wolny czas spędza głównie z grami RPG oraz gitarą, która pozwala jej manifestować swoją miłość do muzyki.

więcej