Warlords IV: Bohaterowie Etherii
Ja przeszedłem do połowy kampani grając w wersję angielską. Mam podobne odczucia - super hit to to nie jest.
AI przeciwników faktycznie dosyć wysokie. Grafika przeciętna. Sam sposób rozgrywki - poniżej przeciętnej.
W sumie nuda....
Po kilku pierszych planszach wytrenowałem sobie uber łucznika, jakiegoś rycerzyka z regenem i chyba smoczka i rzeczywiście jak tylko moje holy trinity dotarło na następną planszę to robiłem im rzeź (jazda na stolice wroga najkrótszą drogą).
Cainoor --> Niestety Warlords IV to kompletna porażka. Chyba pod każdym względem odstaje od poprzednich części. Nie ma już tej wspaniałej muzykiz Warlords III, teraz po prostu leci coś w tle i po jakimś czasie zupełnie przestaje się na to zwracać uwagę.. Nawet grafika odstaje od poprzedników, bo jest znacznie mniej czytelna.
Największym mankamentem jest chyba sposób rozgrywania bitew. Autorzy w ostatniej chwili postanowili zmienić taktyczny tryb walki, na znacznie bardziej zubożony, polegający jedynie na wybieraniu jednostek, które będą atakowały w pierwszej kolejności. Efekt końcowy jest po prostu tragiczny.. nie da sie tego opisac, trzeba samemu zobaczyć:/
Lokalizacja - Cenega.. i wszystko jasne...
Ja grałem tylko w demo i powiem, że dość mocno mnie odrzuciło.
Kto pamięta te "baby" z jedynki? :) Nimi grał chyba żółty.
a tutaj walka to chyba to samo co tam... Ktoś się orientuje ile teraz giera kosztuje?
Cainoor--> Pytasz czy mamy jakies opinie? Zaraz przyjdzie kolega hermin, on bedzie mial opinie! :-))
Cainoor ---> Te "baby" to były anioły o ile, mnie pamięć nie myli. Recenzja tylko mnie upewniła co do tegogo aby nie kupić VI części. Po demie miąłem poważne wątpliwości.
Ja kupiłem. Kosztowała chyba 99 zł. Co do plansz są one zbyt "gole", tj mało zróżnicowana faktura terenu. Bohater może tylko przebywać w stolicy. Wygląd jednostek jak z poprzednich części, na plaszy poruszają się miniaturki postaci, o wiele ładniej wygląda to w Warlords Battlecry gdzie postacie są naturalnych rozmiarów. Najwiekszym minusem gry, w moim odczuciu, jest sposób prowadzenia rozgrywki. Wystawia się po jednej jednostce, jesli wygra to walczy ona z następną jednostką wroga itd. Niepodoba mi się, ze czrów trzeba uczyć sie od nowa na każdej planszy (podczs kampani). Koszt rzutu czrów obszarowych zależy od odległości od stolicy. Jeśli stolica wroga jest na innym końcu mapy to rzucenie czru jest niemożliwe z powodu braku many. Choć pograć można, jednak rozgrywa dość szybko się nudzi (dla mnie 3-4 dni). To taka przeciętna gra, do której chyba raczej nie wrocę. Zdecydowanie nie jest warta swojej ceny. Powinna być dołączona do jakiegoś czasopisma (choć to chyba nierealne jak na nową grę z serii z tradycjami). Nie polecam. Chyba, że ktoś jest fanem Warlordsów.
Owen --> Jakie anioły?? Nie przypominam sobie, żeby w jedynce były anioły:)) Zółci mieli olbrzymów, którzy rzeczywiście wyglądali jak baby stojące jedną noga na kamieniu:))
Cainoor --> Walka w poprzednich częściach była idealna i nie było potrzeby tego zmieniać. To co jest w czwórce niby troche podobne ale o niebo gorsze:)
Zależy za jaka grę uważa się Warlords. Jedynka to była strategia, trójka to już manczkinizm. Jeśli ktoś woli jedynkę, to czwórka kontynuuje chlubną tradycję, chociaż miasta mało zróżnicowane.
rothon -----> Lol jeszcze mnie brzuch od śmiechu boli :))
Co do samej gierki to rzeczywiście szczyt możliwości to to nie jest, a walki to po prostu tragedia :/
Mac - były anioły w jedynce (dokładniej - archony), były, tylko, jak smoki, nie dało się ich produkowac. Dochodziły one z ruin i tym podobnych lokalizacji, więc nie bluźnij ;)
Czwóreczka faktycznie nieszczególna. Moi bohaterowie po kilku kampaniach byli tak wypasieni, że każdy jeden robił za armię, a razem... Mimo wszystko, nie potępiałbym tak do końca stylu prowadzenia walki. W tej postaci do niczego się nie nadaje, lecz gdyby go rozbudować, gdyby przypomniało to troche bardziej karcianki (czy takie Acromage), to kto wie...
Niestety, gra pod wzgledem swojej edytowalnosci nie umywa sie do rozszerzonej wersji czesci trzeciej (Darklords Rising). Otrzymujemy ladny graficznie produkt i niewiele wiecej. Mi osobiscie w trojce podobala sie mozliwosc chocby komponowania przed rozgrywka stron konfiktu, armii itp. Autorzy tej czesci poszli zbyt na produkt marketingowy. Coz, nie zawsze sie to udaje. Czekam na rozszerzenie wsparte jakims naprawde dobrym edytorem i poszerzonymi mozliwosciami.
Według mnie gra trzyma troche klimat II i I.Osobiście wolę Warlords IV bo ma lepszą grafikę,dzwięk i lepsze misje.
Kampania dość ciekawa(przeszedłem całą).Gra ma dużo ras i możliwość tuningowania bohaterów oraz moją ulubioną żecz:
świtę.Trochę mię zdenerwowali Panowie wojny gdzyż wogule nie trzymają wątków z I i II.
Prosze Bardzo Prosze o Kody do Warlord IV Bohaterowie Etherii PL Szukałem na google ale najwyżej jest do 3 KURDE CHYBA NIKT NIEMA KODÓW MAM NADZIEJE ZE WY MACIE PROSZE TUTAJ MOJE GG JAK MACIE KODY TO ZKONTAKTUJCIE SIĘ 707553GG
Była całkiem fajna i dalej jest grywalna i miła gra. AI potrafi zaskoczyć i uderzyć w drugą linię miast gdzie mamy mniej obrony. Brakuje opcji rozgrywania kampanii w trybie widocznej mapy + mgła wojny, ale jest to w mapach skirmishowych. Gra miala sporo znakomitych pomysłów skopiowanych przez nastepne nowsze gry np. Age of Wonders.
