Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość „Dark Souls skorzystałby na Early Access”. Twórca No Rest for the Wicked broni wczesnego dostępu

25.04.2024 12:23
1
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

(Chyba) żadna japońska gra dużego wydawcy nie była we wczesnym dostępie i nie będzie. Tam panuje inne, bardziej "katedralne" podejście do tworzenia gier

25.04.2024 13:26
Wronski
2
2
odpowiedz
Wronski
17
Generał

W Early Access nie chodzi tylko o pieniądze

Okolo 70% tworcow wydajacych gry w EA by sie z tym nie zgodzilo...

25.04.2024 14:22
Smoke
3
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Smoke
54
Konsul

Chodzi pośrednio o pieniądze, a dokładnie o darmowych betatesterów. Czasy gdy za to się komuś płaciło, są coraz bardziej zapomniane.

25.04.2024 18:27
3.1
Terefere85
40
Centurion

Dokładnie o to chodzi. Zamiast płacić betatesterom, którzy nie zawsze dobrze wykonują swoją robotę (a przykładów z roku na rok coraz więcej), dostajemy porządnych testerów, którzy nie dość, że płacą, to realnie sprawdzają grę tak jak sprawdzona być powinna.

29.04.2024 14:10
Smoke
3.2
Smoke
54
Konsul

Zamiast płacić betatesterom, którzy nie zawsze dobrze wykonują swoją robotę

To może wynikać z ich ilości. Jednak kilka lub kilkadziesiąt tysięcy testujących sprawdzi grę lepiej niż tylko kilku, lub kilkunastu.

25.04.2024 14:28
kęsik
📄
4
1
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Early Access jest jak najbardziej spoko, jeżeli rzeczywiście chce się nad grą popracować i usprawnić ją bazując na opiniach grających. Kasa na dalszą produkcję też oczywiście nie śmierdzi, ale dla mnie lepsze to niż kampania na jakimś kickstarterze, gdzie wydajemy pieniądze na kota w worku.

25.04.2024 15:27
5
1
odpowiedz
TheFrediPL
97
Konsul

EA jest jak najbardziej dobre, taki Larian to udowadnia, problem taki że większość twórców to bardzo słabo wykorzystuję i dużo gier jest w nieskończonym wczesnym dostępie gdzie praktycznie gry aktualizacji nie dostają.

25.04.2024 16:20
Marder
6
odpowiedz
Marder
249
Senator

Co tam dziś dodali do gry ale optymalizacja jak była kiepska tak nadal jest.

25.04.2024 17:47
7
odpowiedz
Bullo187
0
Junior

Kiedyś za testowanie gier firma płaciła, teraz trzeba płacić by grę testować. A skoro nie chodzi mu o kasę, to niech demo da za darmo, albo zrobi dostęp do gry na tydzień czasu.

25.04.2024 18:29
8
3
odpowiedz
Terefere85
40
Centurion

Ja problemu w tym nie widzę - jest jasne oznaczenie, że gra jest w fazie testów i może mieć błędy - nikt nie zmusza do kupna.
Napaleni gracze zapłacą i będą testować dla producenta (co realnie pomaga w produkcji), Ci bardziej wstrzemięźliwi poczekają na wersję 1.0 i zagrają w przetestowane i poprawioną grę bez błędów i kiepskiej optymalizacji.
Nikt na tym nie traci.
Zresztą - Baldur 3 właśnie dzięki takiemu podejściu jest grą jaką dostaliśmy i chwałą twórcom za to co zrobili.

Wiadomość „Dark Souls skorzystałby na Early Access”. Twórca No Rest for the Wicked broni wczesnego dostępu