Sprzedaż Baldur’s Gate 3 przekroczyła oczekiwania Larian Studios. Swen Vincke przekonuje, że brak „czwórki” nie jest winą właściciela marki
A dziwisz się? Ich dwie ostatnie gry sprzedały się odpowiednio w 7,5mln i 15mln egzemplarzy; odniosły ogromny sukces i zdobyły wiele nagród branżowych; do tego Larian szanuje swoich graczy, rozmawia z nimi, bierze ich sugestie pod uwagę, nie naciąga ich na żadne skórki paczki czy kamyki do szybkiej podróży ala Capcom.
Są obecnie na topie, otworzyli wiele nowych studiów pomocniczych i zainwestowali w budowę własnego studia mo-cap, mają utalentowanych pracowników których szanują i pomysły, które chcą zreazlizować.
W dobie syfu i raka, który obecnie toczy gamedev, taki Larian to światełko w tunelu na lepsze jutro.
Można im tylko życzyć wszystkiego dobrego.
Ostatnio praktycznie codziennie newsy o tym co mówi Sven Vincke. Czy to jest jakiś "Midas" gier video że każde jego słowo jest złotem? Raz( no może dwa razy) tak naprawdę Larianowi udała się gra RPG i już narracja mediów o nich jako "o mistrzach gatunku". Dlatego zaznaczam, nie są i nigdy nie byli mistrzami gatunku. Zawsze byli firmą na równi z PB( twórcy Gothicka), dopóki nie nauczyli się agresywnego marketingu, który pozwolił im wydostać się z kajdanów przeciętności, i stworzyć fałszywe wrażenie o firmie która jak jedna z niewielu dba o gracza. I niestety odnieśli sukces.
"chciwość zostawiamy innym" - reklamowali sie na fali popularnosci, zostawili przynajmniej do premiery cp
ale co, sugerujesz że CDPR mieli zakończyć działalność i przejść na emeryture bo wiesiek okazał się takim sukcesem?xD zrobili nową gre w nowym uniwersum (jak wyszła to już nie mi oceniać), to nie to samo co dojenie przez lata tego samego tytułu jak np. w przypadku assassin's creed.
aha na mocy fejmu powstał też gwint, ale kto grał i lubi ten gatunek, raczej złego słowa nie powie.
A dziwisz się? Ich dwie ostatnie gry sprzedały się odpowiednio w 7,5mln i 15mln egzemplarzy; odniosły ogromny sukces i zdobyły wiele nagród branżowych; do tego Larian szanuje swoich graczy, rozmawia z nimi, bierze ich sugestie pod uwagę, nie naciąga ich na żadne skórki paczki czy kamyki do szybkiej podróży ala Capcom.
Są obecnie na topie, otworzyli wiele nowych studiów pomocniczych i zainwestowali w budowę własnego studia mo-cap, mają utalentowanych pracowników których szanują i pomysły, które chcą zreazlizować.
W dobie syfu i raka, który obecnie toczy gamedev, taki Larian to światełko w tunelu na lepsze jutro.
Można im tylko życzyć wszystkiego dobrego.
Kolegę nieśmiertelnego pieczę, że graczom bardziej spodobał się BG3 niż Pillarsy. Chłop co zamiast się cieszyć, że ma dobre gry do grania jak właśnie PoE czy Pathfinder to szuka wroga, bo ktoś lubi także RPG z innymi rozwiązaniami. Szkoda.
Do dziś nie grałem dłużej niż 2 godziny. Nawet hogwartu nie skończyłem. Mam taką szybko rosnącą kupkę wstydu że mam grania do końca życia.
Totalnie niezrozumiała decyzja biorąc pod uwagę jak świetnym systemem jest ADD a jak słabym Divinity co dopiero widać zestawiając DOS2 z BG3. Jak powrócą do Divinity to niech potem się nie dziwią że zainteresowanie spadło. Mogli by pomyśleć o np. Icewind Dale III lub innym wielkim projekcie ale w systemie ADD.
a ja chce nową dobrą grę ale nie DOS3 :)
Alex zarówno DOS2 i BG3 to rewelacyjne produkcje. Mimo, że BG3 jest całościowo lepsze to nie powód, by krytykować znajomite DOS2. Sam zachwalałeś mechanikę i system walki, a teraz nagle perspektywa kolejnej części w tym uniwersum ci nie pasuje. Stałeś się zbyt zachłanny :)
Wiedźmin - ja wcale nie uważam DOS2 za słabą grę ale uniwersum Divinity vs uniwersum FR lub dowolne inne z ADD to zupełnie inna kategoria kreacji opowieści. Dokładnie to pokazuje np. Solasta a już dobitnie BG3. Mam nadzieje że nie wybiorą DOS3 jako kolejnej gry ale jeśli już to jakiś nowy bardziej ambitny projekt.
Stałeś się zbyt zachłanny :) - po takim świetnym BG3 każdy chyba chce więcej ;) Walki i narracja wychodzą im najlepiej idealnie byłoby z IWD3.
Idąc tym tropem nie ma potrzeby tworzyć i rozwijać gier innych niż osadzonych w FR. Oczywiście, że jest to świetna podstawa jednak wolę jak twórcy mają możliwość wykazania się kreatywnością i pomysłowością. Świat Divinity można lubić lub nie ale to przynajmniej ich własny świat do którego sam mam pewną nostalgię :)
tak, teraz ktoś obeznany z tworzeniem porządnych RPGów, chociaż już nie Larian bo sami się wypisali z projektu, powinien zająć się Neverwinter Nights 3 albo Icewind Dale 3.... takie marzenie :) np. Owlcat Studios albo Obsidian. tuliłbym oj tuliłbym, jakby jeszcze było to z RTwP <3 uwielbiam obie marki a dobrego DnD nigdy za wiele i w sumie bardziej bym wyczekiwał takich produkcji niż chociażby nową część Divinity Original Sin, za długo czekamy na kontynuacje tych kultowych RPGów a Lariani pokazali, że można i jest zapotrzebowanie.
Nie są żadnymi mistrzami gatunku. BG3 to dobre RPG, ale bardzo słabe D&D.
no nie wiem jeśli bierzemy największe gry AAA rpg to właściwie Larian i CDP obecnie są na samym szczycie.
baldurs gate 3 > inne gierki, dziękuję
BULL SHIT ! BG3 nie ma atmosfery 1 i 2 , Falloutow 1 i 2 czy Planescape Torment a do tego jest za duzo elementow woke .
"jest za duzo elementow woke"
Jak mają wprowadzać "woke" tak, jak to zrobiono w BG3, czyli w niczym nie ujmujące temu, że to bardzo dobra gra, to we wszystkich grach może być takie "woke".
I to znowu o tym łoke, łoke
łoke, łoke jeje, łoke, łoke jeje
Tsamina mina zangalewa
This time for Africa
BG 1 i 2 , Fallouty 1 i 2 czy Planescape Torment nie mają atmosfery Ultimy I ani nawet takiego Ponga. Powtarzam to od 30 lat, ale nikt mnie nie słucha.
i chwala im za to. niech upadnie WOTC to moze dostaniemy w koncu prawdziwego Baldura pozbawionego mainstreamowego fajansu i cenzury mysli.
