Aktualizacja 2.1 do Cyberpunka 2077 dostępna do pobrania [Aktualizacja]
By nie łatali źle, bo nie szanują graczy, łatają też źle, bo lista długa. Masakraaaaaa.
Czy ty poważnie narzekasz ze gra jest łatana, ulepszana? pewnie preorder poszedł na diablo za 500zl żeby odpalić wcześniej
Czy ty poważnie narzekasz ze gra jest łatana, ulepszana? pewnie preorder poszedł na diablo za 500zl żeby odpalić wcześniej
No poważnie, 3 lata łatać grę i jeszcze jej nie załatać, to trzeba albo się za bardzo nie starać albo nie ogarniać własnego silnika
3/4 tej ogromnej listy to ulepszenia i nowe rzeczy ktore nie mają nic wspólnego z łataniem ale niektórzy i tak będą zawsze mówić to samo
Tych graczy to naprawdę co raz ciężej zrozumieć, kupują zbroje dla konia za 100zł i klaszczą uszami.
Jednocześnie chłopów, co za darmo dodają nowości do gry singleplayer, mimo że dawno mogli by ją uznać za niewypał, olać i zostawić w stanie nie grywalnym, zamiast tego tworzyć kolejne gry, to wyśmiewają ich.
Z tego co kojarze wiekszosc problemow z cyberpunkiem byla wynikiem:
1. Komatybilnosci z poprzednia generacja konsol, ktorej jednak troche brakowalo mocy zeby uciagnac produkcje tego rodzaju - i tam glownie wystepowaly problemy (ale percepcja byla taka ze gra strasznie zabugowana) gdzie dodatkowo ta kompatybilnosc generowala problemy na mocniejszych systemach..
2. Bandom wszelkiego rodzaju oszolomow, ktorzy nie tyle nawet co robili hype co pie* na roznych forach absurdalne farmazony czego to w grze niebedzie, blokujac posty od developerow, zeby potem ich jechac za to ze gra nie jest zgodna z ich wlasnymi wyssanymi z d* oczekiwaniami.
Natomiast co do ludzi jadacych cyberpunka, firmy pokroju activision czy ubisoftu zlasowaly im mozgi zeby mozna ich bylo regularnie "latwo tanio i przyjemnie" doic* - nie ma co sie denerowowac, oni zyja we wlasnym swiecie, wystarczy tylko zdyskredytowac ich i ich zamulone "argumenty" to sie zamkna i bedzie spokoj...
*. Tu masz swietny przyklad, "gra jest rozwijana to znaczy ze jest do bani" i juz korpo-cwaniaki sie moga skupic na kolejnych skorkach dla fraje*ni w cenach absurdalnie przekraczajacych wartosc rynkowa i koszta...
Serio? Sam uważam, że część krytyki Cyberpunk 2077 była mocno na wyrost, ale ty wyzywasz innych od fanbojów korporacji a potem bronisz korporacji, którą jest CDPR, zwalając problemy z optymalizacją i bugami na konsole starej generacji? Przecież nikt ich nie zmuszał, by na nie wydawali ani żeby mówili, że jest w pełni grywalna.
"Gra załatana została już dawno temu"
XD
Tak załatana że dalej naprawiają bugi z podstawki. Do dzisiaj. Jakby samo to przeczy temu. 3 lata łatania to trochę za dużo, nie uważasz?
Zresztą, grałem w podstawkę w wakacje tego roku. Tak załatana bardzo gra. Czego doświadczyłem: bugi animacji (t pose), bugi modeleli przenikajacych przez tekstury, głupiejące AI, zapadanie się pod mapę, bugujący się pojazd który potrafił wystrzelić w kosmos podczas wzywania, respienie/znikanie samochodów/npc przy szybkim obracaniu, bugi dźwięku które naprawić można było tylko wczytaniem gry, bug który uniemożliwiał mi skończenie misji (na szczęście sub quest), zbugowany sandevistan który albo się nie odpalał albo spowalniał użytkownika - tyle co na dziś pamiętam, mam kolekcję screenów z tego co się dało... To nie brzmi jak załatana gra 2,5 roku po premierze (jak mówiłem, grałem w wakacje).
By nie łatali źle, bo nie szanują graczy, łatają też źle, bo lista długa. Masakraaaaaa.
Nareszcie interakcja z npcami w barach, takich rzeczy brakowało mi najbardziej przy moim immersyjnym podejściu do gry.
A przełączania trybu celowania jak w każdej grze fps jak bf czy cod się nigdy nie doczekam ;d
Duża ilość contentu w darmowym patchu do Cyberpunka niż w płatnym upgradzie do tlou part II.
Czyli nadal nie można wyrzucać ciuchów z garderoby i magicznym sposobem są w niej rzeczy, które dawno zniszczyliśmy/sprzedaliśmy? Strasznie mnie to wkurza bo wolałbym mieć tam porządek i jedynie wybrane przeze mnie elementy ubioru, a nie wszystko jak leci znalezione w grze... Przecież coś takiego powinno być absolutną podstawą wraz z wprowadzeniem garderoby, a tu ani widu, ani słychu o jakimś filtrze/opcji usuwania.
Zagranicą doceniają ten patch (nawet bardzo), na GOLu rodacy hejtują. Jakbyście sami normalnie te patche przygotowywali. Wstyd
W zasadzie to tutaj normalką stał się hejt na rodzime studia, a za to jest uwielbienie do zagranicznych studiów. A tam za granicą są normalniejsi ludzie. Także tutaj można na nich srać i tyle.
i inni
Czy ty wiesz, co piszesz? Narzekasz na siłę. Lol! XD
Ciesz się, że gra Cyberpunk 2077 nadal jest wspierany do tej pory. Nawet dostanie metro, czego niektórzy gracze na to czekali (lol!). Baldur's Gate 3 też. O No Man's Sky i mnóstwo gry nie wspomnę.
No, nie wszystkie łatki do różnych gry tylko naprawiają błędy. Też wprowadzają jakieś zmiany lub małe, nowe zawartości razem z nowe błędów. Tak to jest od bardzo dawna, jeśli dobrze czytasz aktualizacji w biblioteki STEAM. Cyberpunk 2077 nie jest wyjątek.
Nie zapominaj, że Cyberpunk 2077 właśnie dostał wielkie aktualizacji 2.0 i dodatek Phantom Liberty, a to oznacza ogromne zmiany, nowe zawartości i niestety nowe błędów. To nie jest "stary" Cyberpunk 2077.
Wiem, wolisz, by gry będą wolne od błędów w dniu premiery. Ale łatwo Ci pisać...
Im bardziej rozbudowana, dłuższa i nieliniowa jest gra, tym trudniej jest wyłapać wszystkie błędów za pierwszym razem i za trzecim razem. Mają za mało ludzi, a nie mają stalowe nerwy, by przechodzić Cyberpunk 100-500 razy. Taki jest urok nieliniowy RPG. Gry jRPG są wyjątki, bo są liniowe (fabuła i eksploracji przez większości czasu), więc nie trzeba przechodzić wiele razy, by wyłapać wszystkie błędów.
Nawet Baldur's Gate 1, 2 czy Fallout 2 też nie są wolne od błędów w sposób oficjalny, skoro dostali fanowskie łatki. Ciężko jest znaleźć "nieliniowy" RPG, co jest całkowicie wolny od błędów w dniu premiery.
Nie zapominaj o przykładowy Gothic 3 czy Vampire: Bloodlines, co są całkowicie porzucone przez wydawców gier z różnych powodów. Wielkie dzięki dla twórców fanowskie łatki!
Dead Space Remake jest liniowy i nie jest RPG, ale EA Games dużo zarobili i porzucili to, choć ta gra ma jeszcze niezałatane błędów np. okazjonalne zacinanie. Ciesz się, że CD-Projekt nie poszli za śladem EA Games.
Zawsze mogłoby być gorzej. ;)
Jest różnica pomiędzy łataniem gry 3 lata, wydając patcha raz na jakiś czas (Cyberbug), a Baldurem który wyszedł niedwano i już miał kupę hotfixów, patchów mniejszych i patchów większych.
Fajnie że nie porzucili, ale ludzie ogarnijcie się. Dlaczego mamy wybielać leniwych twórców którzy wydali okrojoną grę (w porównaniu do tego co obiecali), zabugowaną i łatają ją raz na jakiś czas przez kolejne 3(!!) lata. Kupujesz produkt za pełną cenę i tak naprawdę w pełni ogarnięty produkt masz po 3 latach. Fajnie nie?
Nie rozumiem, co z tego co napisałem jest bzdurą? Lubisz płacić za niedokończone gry?
Twoja wypowiedź jest totalnie bez sensu. Wspominasz diablo 4 które jest crapem, który również nie jest warty swojej ceny, również nie doniósł oczekiwań tak jak Cyberpunk. Dlaczego miałbym grać w taką grę? Twoja wypowiedź lata w obrębie jakieś dziwnej love-hate relacji z cyberem, mówisz że fajnie pięknie ale jednak z drugiej słabo że XYZ. Mówmy o faktach.
Czy Cyberpunk wyszedł za wcześnie? - Tak
Czy Cyberpunk jest łatany przez 3 lata (!) - Tak
Czy Cyberpunk nie doniosło wielu obietnic, które dodawano po premierze, niektórych dalej nie ma - Tak
Czy Cyberpunk był niegrywalny na starszych konsolach - Tak
Czy Cyberpunk miał mieć 2 dodatki nie jeden - Tak
Czy Cyberpunk ledwo działał u sporej liczby graczy na premierę (PC), oraz po X czasu dalej miał poważne bugi - Tak
To teraz powiedz, taki produkt jest warty pełnej ceny i warto go bronić, brać w premierę? Aktualnie coraz więcej gier jest słabych, rozwalonych, nie spełnia oczekiwań ale fanboje i przekupione redakcje dają oceny 10/10 (pozdrawiam Starfielda). Dlaczego zgadzacie się na taki stan rzeczy zamiast mówić jak jest?
Podsumowując samego Cyberpunka - na premierę kompletnie nie warty uwagi. 3 lata po premierze, można zagrać ale w promocji, ze względu na podejście twórców do graczy. No sorry. 3 lata na wyciągnięcie gry do poziomu który miał być na premierę!!!
Na koniec co do Baldura - tak, też ma glitche które wypadają z jakimiś patchami. Też słabo że ma bugi. Ale tutaj miałem na myśli tylko i wyłącznie procedurę łatania. Baldur przy takim tempie za chwilę będzie w edycji ostatecznej. A nie po 3 latach, gdzie dalej jeszcze są łatane rzeczy z podstawki... Albo dodawane rzeczy obiecane przed premierą. Czy Baldur jest wart pełnej ceny na premierę? Nie do końca, mimo że jakościowo i zawartością i tak pobił ostatnie gry które wyszły.
Kiedyś za takie rzeczy to się płaciło 79 złotych (przy 4 krotnie niższych pensjach) za płatne, pudełkowe dodatki i każdy cieszył michę, że więcej grania (przypomnijcie sobie dodatki np. do The Sims, czy np. The Settlers III/IV, albo Age of Empires. Nowe nacje, nowe przedmioty, albo mapki i elo, zapłać 80% wartości podstawowej gry. I tak, przy okazji gry dostawały z tymi dodatkami łatki.
Widmo wolności za 100 zł. Porównajcie sobie gry sprzed 20 lat, w których większości dialogów nie podłożono nawet głosów do Widma Wolności. Porównajcie sobie jakieś gry typu wormsy, czy lemingi do tego co jest teraz. Przecież teraz takie gry, jakie była AAA w 2000 roku wrzuca się jako zapyhacze do gamepassa, a wtedy trzeba było za nie zabulić stówę.
Teraz wszystko za friko, ale ludzie kręcą niezadowoleni noskiem. Ładnie się pokoleniu Z w dupkach poprzewracało.
Jakie pokolenie Z? Tu siedzą stare pierdy głównie w komentarzach a nie jakieś pokolenie Z. Z-tki mają w d.. takie sekcje komentarzy.
A co do narzekania to masz rację oczywiście. Tylko to nie jest żadne pokolenie Z.
Szczerze bardziej mnie ten patch jara niż zwiastun GTA. Czekam. Pobieram i patzę i oceniam i się bawię. W tym roku Redzi mnie nie zawiedli. Ogrom rzeczy od nich i to na duży plus. Wiem, że co niektórzy mogą mieć im wiele za złe. Ja niestety do tych ludzi nie mam nic. Dopoiero ogrywałem Cyberpunka na konsoli PS5 w tym roku po patchu 2.0. Wsiąkłem w świat.
Pobierzcie wcześniej ostatnie sterowniki dla nVidia 546.29. Game Ready for Cyberpunk 2077: Ultimate Edition & More. I zwiastun https://www.youtube.com/watch?v=flF5wBBeYXg
Cieszy też fakt, że tryb fotograficzny działa teraz również w trybie walki (w pojazdach i na motocyklach).
A jak tam nielegalne wyścigi. Spotkaliście już Torento który jak Dominic Toretto cały czas gada o rodzinie.
